Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nataliano wrote:Kasia ale z Ciebie chudzineczka,slicznie wygladasz tak zgrabno,mnie na 7mc wydymalo na brzuchu chodz niektore maja wieksze brzuszki ode mnie
a z materacykow hakie polecacie? Gryka kokos?
Z gryką raczej nie bo ponoć robaki lubią się zalęgnąć..
Ja kupiłam pianka-kokos
Dziewczyny polecały też kokos-lateks
Filip 28.03.2016
-
Dorka a skróciła się też czy nie? Ja właśnie na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że moja nagle zrobiła się miękka i Skróciła się
a cały czas byłam bardzo aktywna i było ok. Kiedy się Ty dowiedziałaś?
KasiuNaprawdę masz śliczny zgrabny brzuszek, wyglądasz Pięknie a mąż naprawdę wysoki! 
Magdalena to dużo Nas łączy może kiedyś jakąś kawa albo spacer z dziećmi
Dziewczyny ja nie wiem, ale ja tylko wstanę i od razu mam twardy brzuch nawet na chwilę łyknąć tabletki czy siusiu... Nie boli mnie ale jest mocno napięty dlaczego tak się dzieje?
I czy Wy też czujecie np siadając (nie wiem jak to nazwać) nacisk, ból, pieczenie tam na dole? To jest normalne czy jednak niekoniecznie to moje leżenie coś daje?
Może i ja wejdę poczytać styczniówki, też dociera do mnie że już jesteśmy coraz bliżej Jakoś narazie nie boję się porodu tylko, żeby był w dobrym terminie i żebym była w Poznaniu a nie w Gdańsku!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2016, 22:14
Magda lena lubi tę wiadomość
-
Poki co to sie nie skrocila, poki co nie dostalam zadnej luteiny wlasnie dlatego ze tylko miekka, mam nadzieje ze jak bede sie oszczedzac to sie to zmieni, bo raczej naleze do tych aktywnych i takie lezenie nie jest w mojej naturze. A Ty lezysz non stop czy gdzies wychodzisz?a dowiedzialam sie 30 grudnia.Kate84 wrote:Dorka a skróciła się też czy nie? Ja właśnie na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że moja nagle zrobiła się miękka i Skróciła się a cały czas byłam bardzo aktywna i było ok. Kiedy się Ty dowiedziałaś?
KasiuNaprawdę masz śliczny zgrabny brzuszek, wyglądasz Pięknie a mąż naprawdę wysoki!
Magdalena to dużo Nas łączy może kiedyś jakąś kawa albo spacer z dziećmi
Dziewczyny ja nie wiem, ale ja tylko wstanę i od razu mam twardy brzuch nawet na chwilę łyknąć tabletki czy siusiu... Nie boli mnie ale jest mocno napięty dlaczego tak się dzieje?
I czy Wy też czujecie np siadając (nie wiem jak to nazwać) nacisk, ból, pieczenie tam na dole? To jest normalne czy jednak niekoniecznie to moje leżenie coś daje?
Może i ja wejdę poczytać styczniówki, też dociera do mnie że już jesteśmy coraz bliżej Jakoś narazie nie boję się porodu tylko, żeby był w dobrym terminie i żebym była w Poznaniu a nie w Gdańsku!
Co do materaca, to rozmawialam ze znajoma ktora prowadzila wiele lat swoj salon z materacami i polecila mi kupic pianka-kokos-pianka firmy Hilding i taki bede nie dlugo zamawiac. -
<b>paola87<b> a gdzie kupiłaś materac?
<b>Kate84<b> mi brzuch zaczął twardnieć po porządkach świątecznych, nagle stawał się jak kamień mój lekarz zmartwił się tym, kazał łykać nospe i odpoczywać i uwaga: mieć dobre nastawianie psychiczne. Po dwudniowym odsypianiu przeszło i na szczescie nie wraca. Mam nadzieję, że też jak dobrze odpoczniesz to będzie ok.
-
Dorka w Święta jeszcze trochę tak pół na pół, dużo leżałam ale też coś porobiłam, ale od poniedziałku jak mam wciąż taki twardy brzuch głównie leżę, coś tam zrobię do jedzenia, wykąpie się ale to wszystko... Do wizyty u lekarza mam zamiar więcej leżeć. Widzę, że schizuje trochę i się nakręcam niestety
-
nick nieaktualnyPaola ja chcialam materac od 90 do 130zl kupic,ale tez slyszalam ze w gryce robaczki moga byc,a jak wybralam sie fo sklepu dzieciecego i powiedIalam to panu to powiedzial ze tak sie robi bo rodzice kupuja materace do 50zl a tam nie ma gryki tylko groch i on pecznieje i robaki sie tam tworza pid wplywem viepla i pokazal mi materac gryko kokosowy za 115zl z girmy fiki miki,ale jakos nie jestem przekonana i sie troche boje i chyba wezme lateksowo kokosowy:)
-
A.Kasiu wyglądasz super! Zazdroszczę Ci Twojej filigranowej figurki;) jak na ten etap ciąży to przyznaję rewelacja!
muminko83 ale z Ciebie aparatka! Hahaha;-) ale to fakt mąż Kasi ma bardzo sympatyczną twarz!!!
Ja dziś też zaglądałam do styczniówek i grudniówek i podziwiałam zdjęcia ich maluszków - jakie słodyczki!
Ciekawa jaka będzie nasza Julia! Jejku to jest nadal wszystko dla mnie takie niesamowite!
Est, muminka83, Madlene.:) lubią tę wiadomość
-
https://magicznypokoik.pl/pl/p/Hevea-Krzys-120x60-materac-lateksowo-kokosowy-GRATIS-KOCYK/224IKA89 wrote:<b>paola87<b> a gdzie kupiłaś materac?
<b>Kate84<b> mi brzuch zaczął twardnieć po porządkach świątecznych, nagle stawał się jak kamień mój lekarz zmartwił się tym, kazał łykać nospe i odpoczywać i uwaga: mieć dobre nastawianie psychiczne. Po dwudniowym odsypianiu przeszło i na szczescie nie wraca. Mam nadzieję, że też jak dobrze odpoczniesz to będzie ok.
IKA89, Falon lubią tę wiadomość
-
Kate84 podobno brzuszek moze na chwile stwardniec przy zmianie pozycni czyli np po wstaniu z lozka i ja tak mam. Ale mi dodstkowo twardnieje tez jak leze spokojnie. Ale i tak duuuuzo mniej niz kiedys (moim zdaniem u mnie byla to sprawa infekcji pecherza o ktorej dowiedzialam sie przypadkiem a w badaniu ogolnym moczu nic nie wychodzilo). To jak Ty wspominasz ze czasem czunesz jakies pieczenie gdzies na dole to moze zrob posiew moczu albo zasugeruj to ginekologowi n kolejnej wizycie? Ja musze uwazac na takie twsrdnienia przy ktorych mam uczucie sciskania brzuszka jak by ktos zaciskal jakas obrecz.na szczescie mam to juz baaardzo rzadko.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Cześć dziewczyny, no to się wyspalam ale spalam od 22:00 z 2 sikuprzerwami.
Po ostatnim sylwestrze Odkryłam kolejna metodę na blokady 2. Po zjedzeniu mufinki mialam zwykle odwiedziny w toalecie. Mufinki z amarantusa wg przepisu z bloga slodziutkamama
http://slodziutkamama.blogspot.com/2014/09/cukrzycowe-orzechowe-muffinki.html?m=1
Jeszcze info dla słodkich mam, mufinki realizują moja potrzebę deseru i słodkości i nie podnoszą cukru - nigdy nie przekroczyłam 115.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 06:37
-
Witam kochane :-*
Choć mrozik jest to słoneczko kuka do moich okien a to dobry znak.
Podobnie jak część z was i ja nie mogłam spać. Padłam w okolicach 3 rano wstałam o 7.
Musiałam zapalić w kominku, zrobić śniadanie i ogarnąć nas ( mnie i synka) Dziś ma być u nas mój brat
więc jakoś muszę wyglądać
Kręgosłup boli mnie niemiłosiernie ale zdawałam sobie z tego sprawę - no cóż dałam radę tyle lat dam i teraz radę. Nie ma wyjścia.
W poniedziałek idę na Krzywą. W ostatnim momencie bo w sumie w czasie trwania 29 tygodnia ale moja Judytka i tak jest młodsza o 3 dni w odniesieniu od ostatniej @ więc idę na styk styków.
Miłego dnia kochane w ostatnim dniu 28 tygodnia.
Dla mam szpitalnych: Myślę o was ciepło i Trzymajcie się ciepło wy i wasze maleństwa
i moje dzisiejsze motto " Nie zmieniłbym Tych paru chwil na żaden skarb" :-*
Est lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Mamuśki,
Właśnie u mnie jest tak ze leżę jest miękki brzuchol, a tylko wstaje i jest twardy, napięty ale nie boli. I to nie przejdzie do momentu kiedy znowu się nie położę. Gdybym dłużej coś robiła to cały czas byłby twardy hmmm. A w Święta nic takiego jeszcze nie było.
A jeśli chodzi o ten taki ucisk czy pieczenie to przy siusianiu nie mam takiego, ale właśnie jak siadam tak jak by to był ucisk główki czy coś. No, ale w czwartek wizyta w luxmed to poproszę o posiew z pęcherza i pochwy, no i dowiem się co z tą szyjką po leżeniu.
Miłego dnia Marcówki :-*
Aaa weszłam poczytać styczniówki i najbardziej mnie zainteresowała sala w której chyba Ediii rodziła,czy to było w Pl??!! -
Kate84 to możemy sobie podać ręce, bo mam tak samo z tym twardym brzuchem. Wystarczy, że wstaję do toalety a ten już twardy. Póki co biorę tablety, cały czas poleguję i widzę efekty. Czekam jak na zbawienie do wizyty 12 stycznia.
Chyba w poniedziałek poproszę T. żeby zwiózł mi próbkę moczu na posiew może akurat tu jest problem, ponoć często infekcje przechodzi się bez typowych objawów.
Ja dzisiaj mam kolejny dzień nicnierobienia. T. do pracy a ja leżę, podjadam i oglądam serial miłego, spokojnego dnia!
-
Witajcie kochane!
Mnie co prawda nie twardnieje brzuch, ale czuję małego tak nisko że chyba niżej już nie można od wczoraj to nawet boję się chodzić, w ogóle mam jakąś deprechę znów marzę żeby był już 38 tydzień....
Zazdroszczę nicnierobienia, u mnie dzisiaj malowanie pokoiku Emila....ja mam jeszcze jedno zlecenie dzisiaj, jutro chrzest i nie ma mowy żeby na chwilkę usiąść....
-
nick nieaktualny
