X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooooo matko jaki brzunio przeuroczy :-) Dwukilowy chłop tam jest jak nic, a stawiam na to ze będzie większy ;-)

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    My dzisiaj w końcu załatwiliśmy sprawę w USC. Wszystkich urzędników wysłałabym na przymusowe szkolenia z uprzejmości. No ale najważniejsze, że tatuś w świetle prawa jest już tatusiem :)

    A.Kasia, domiii, Vincent, Kate84, d'nusia, perła ziemi, Madzialena90, Izoleccc, Czarodziejka87, Falon, Karka, Renka88, Kajola, M+M+?, ksanka, Est lubią tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 34 tygodniu ciąży. Nocka jak zwykle przespana. Brawo ja! :D
    Wczoraj wyprałam białe ciuszki, dzisiaj lecę w kolorowymi. Miałyście rację - w domu cudownie pachnie. Jedynie czego żałuję, że nie mogę suszyć prania na dworze. Jest wtedy całkowicie inne. Na początku przyszłego tygodnia mają przyjść prześcieradła, ochraniacz, pościel, kocyk itp. Wtedy już będę całkowicie gotowa.

    Ksanka - powodzenia w szpitalu. Daj znać jak warunki.
    Olatychy - pięknie urządzony pokoik małego!
    Renak88 - woow, jakie klimatyczne zdjęcie. Powodzenia na dzisiejszej sesji.
    M+M+? - pisałam już tutaj o tej książce, bo jestem po jej lekturze. Generalnie książka ciekawa i moim zdaniem metoda ma sens, ale do wojska a nie do malutkiego dziecka. Nie wyobrażam sobie nie przytulić dziecka kiedy płacze w łóżeczku, czy (przynajmniej na początku) nie karmić na żądanie, bo obowiązują mnie wyznaczone godziny. Aczkolwiek wiele informacji sobie spisałam i mam zamiar wprowadzić w życie.
    Karka - u mnie też na prenatalnych mały był przytulony do łożyska. Lekarka poprosiła mnie o pokręcenie biodrami i mamy zdjęcie w połówką twarzy :)
    Paola87 - ja w ogóle nie mam rożka. Będę go robiła z kocyka i związywała wstążką.
    Martka89 - ale Cię zestresowali bidulko. Przecież tak jak piszą dziewczyny - tętno maleństwa było w normie!
    Kajka - widzisz jak to jest. Co lekarz to inna opinia. U mnie w listopadzie pojawiły się pojedyncze twardnienia pomimo długaśnej szyjki, a moja gin zastanawiała się, czy nie wysłać mnie na obserwację do szpitala. W połowie grudnia szyjka miała 27mm i kazała mi leżeć + luteina. Przez dwa tygodnie leżałam plackiem i szyjka zrobiła się na 30mm. Tak więc przy takiej długości Twojej szyjki wedle wytycznych mojej gin zalecałabym dużo odpoczywać.
    vincent - odnośnie tych witamin to w szpitalu po porodzie dokładnie Ci powiedzą. Karmiąc piersią podajemy wit d i k, tylko położna mówiła, że wieczorem.
    A.Kasia - powodzenia śliczna mamusiu :)
    Domiii - generalnie na tym etapie ciąży puchnięcie jest dopuszczalne, jednak lepiej, abyś skonsultowała to z lekarzem. Dlaczego? Moja dobra znajoma też myślała, że to normalne a jak się okazało miała dość niebezpieczną ciążową przypadłość. Oczywiście leczenie szpitalne. Absolutnie nie chcę Cię straszyć, tylko prosić, abyś tego nie bagatelizowała.

    Słonecznego dnia! <3

    Kate84, baassiia, muminka83, A.Kasia, d'nusia, domiii, Madzialena90, Mietka 30:), Mania1718, Kajka, Falon, olatychy, Karka, Renka88, M+M+?, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeAmerie wrote:
    Jeżeli podaje się mm to nie podajemy wit. K ponieważ jest w mm, jeśli karmimy piersią podajemy zarówno k jak i d.


    Aż poszłam sprawdzić mam tylko k+d więc w razie mm będę musiała zamówić samo d. Dzięki Dziewczyny :-)

    Domii ja jak narazie o dziwo nigdzie nie puchne :-P

    Kasiu ja coś czuję, że przez ten miesiąc też złapie min. 3kg! Bo już mam dwa od wizyty a jeszcze półtora tygodnia :-P tych z luxmed w ogóle nie biorę pod uwagę. Miłego podglądania :-) wyglądasz super!

    Kokainka to masz tak jak ja tylko ja już od 30tc a wcześniej wciąż gimnastyka, spacery, sklepy obowiązki domowe itp. Teraz staram się dużo leżeć. Ty też będziesz i na pewno wytrzymaszw dwupaku :-)

    Karolina@ też chcę już 34 dla spokoju, eh a tu jeszcze tyle czasu :-P

    U nas też cały czas pada śnieg, ale słyszałam że ma być ciepłej i jeszcze później marznąca mrzawka :-(

    M wysłany do Ikei ciekawa jestem jak ogarnie te zakupy, pojechał ze zarzutami ekranu i opisem :-D

    edyś, A.Kasia, olatychy, M+M+? lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • uska31 Znajoma
    Postów: 30 24

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie kto chce czyta :) warto znać różne strony...Ciekawe spostrzeżenia pewnego pediatry, który woli pozostać anonimowy, odnośnie witaminy K podawanej niemowlętom zaraz po urodzeniu:
    "Wiecie, czego nie rozumieją 'zwolennicy syntetycznej witaminy K'? Idei, że dzieci mają niższy poziom witaminy K dla korzystnego, ochronnego powodu. (...)
    Po pierwsze, do absorpcji witaminy K potrzebujemy dobrze funkcjonującą trzustkę i drogi żółciowe. Układ trawienny Twojego dziecka nie jest w pełni rozwinięty po urodzeniu i dlatego podajemy niemowlętom mleko matki (i opóźniami pokarmy stałe), dopóki nie ukończą co najmniej 6-miesięcy i dlatego mleko matki zawiera jedynie niewielką ilość witaminy K. Zbyt wysoka ilość witaminy K może obciążyć wątrobę i spowodować uszkodzenie mózgu (między innymi)...
    Po drugie, krew z pępowiny zawiera komórki macierzyste, które chronią dziecko przed wykrwawieniem i wykonują wszelkiego rodzaju potrzebne naprawy wewnątrz ciała niemowlęcia. I tu jest haczyk - aby dziecko mogło uzyskać to ochronne doładowanie komórek macierzystych, należy opóźnić odcięcie pępowiny, a krew musi pozostać rzadka, aby komórki macierzyste mogły łatwo się przemieszczać i wykonywać swoje zadania. Wyobraźcie sobie, że dziecko ma swój własny mechanizm ochronny, który zapobiega krwawieniu i naprawia narządy... co nie zostało odkryte do czasu, kiedy zaczęliśmy regularnie podawać niemowlętom zastrzyki z witaminą K.
    Po trzecie, noworodek może mieć niski poziom witaminy K, ponieważ jego jelita nie są jeszcze zasiedlone bakteriami potrzebnymi do jej zsyntetyzowania i "cykl witaminy K" jeszcze nie jest w pełni funkcjonalny u noworodków. I to by miało sens, aby omijać jelita i wstrzykiwać witaminę K wprost do mięśni? Tylko, że nerki dziecka również nie są w pełni funkcjonalne...
    I na koniec, kilka obserwacji klinicznych, które potwierdzają hipotezę, że dzieci mają naturalne mechanizmy ochronne, które uzasadniają ich niski poziom witaminy K po urodzeniu (...) Kiedy krew dziecka jest zagęszczona witaminą K, to powoduje sytuację, w której komórki macierzyste muszą przedzierać się przez ten muł (…) Być może kiedyś dotrze to do lekarzy, że komórki macierzyste z krwi pępowinowej są nie tylko ważne i przydatne dla noworodka, ale również to, że istnieje powód, dla którego wymagają one rzadkiej krwi. "
    Każdy płód, który zostaje wyciśnięty jak mokry ręcznik podczas podróży wąską drogą rodną, może ponieść szkody w każdej części ciała, również w mózgu, więc potrzebuje pewnego wbudowanego „systemu naprawy”. I komórki macierzyste przechodzą przez barierę krew-mózg. Co więcej, komórki macierzyste mogą dojść ... wszędzie !!! Niesamowite, nie sądzicie? Projekt Boży ma rozwiązania na takie problemy sytuacyjne...
    Ale ... pediatrzy uważają to za ... "defekt" ... więc chcą podawać witaminę K, która prowadzi do zagęszczenia krwi o prawie 100 razy bardziej, niż jest u człowieka dorosłego. Te zastrzyki z witaminą K, jak wam mówią ... (tak samo, jak mówią, że natychmiastowe zaciskanie pępowiny jest bezpieczne i normalne, a opóźnione jest niesprawdzoną interwencją) ... to dlatego, że dziecko nie zostało „zaprojektowane” prawidłowo i jeśli nie poda się mu zastrzyku z witaminą K, to dziecko "może wykrwawić się na śmierć".
    Ale jedno pytanie pozostaje bez odpowiedzi:
    Dlaczego czynniki krzepnięcia krwi u niemowląt są niskie w ciągu kilku pierwszych dni po urodzeniu? Dlaczego dziecko ma dużo rzadszą krew, w rezultacie? Czyż nie jest to logiczną hipotezą, że rzadsza krew umożliwia swobodniejszy i szybszy dostęp komórek macierzystych krwi pępowinowej do każdej części ciała, która została uszkodzona w trakcie porodu?"

    muminka83 lubi tę wiadomość

    8p3oskjoexkqft2a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    A oto nasz pokoik :D
    52bd217b994fee86med.jpg

    b0e3930307938b38med.jpg

    4023e978374c7db7med.jpg

    alinalii, Czarodziejka87, Madlene.:), aleksandrazz, Madzialena90, domiii, Karolina@, perła ziemi, Teresa1992, A.Kasia, Dorka87, Vincent, Mietka 30:), Izoleccc, RudyTygrysek, She86, muminka83, Mania1718, edyś, Gośśś, Lilou1984, Magda lena, Kajka, vikus001, Falon, Kate84, olatychy, Kokaina, Karka, Kajola, Renka88, Viera Yves, M+M+?, Lucky, Est lubią tę wiadomość

  • uska31 Znajoma
    Postów: 30 24

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny pokoik a mnie czeka dopiero remont:(

    8p3oskjoexkqft2a.png
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domii ja mam to samo. Dłonie po nocy tak dziwnie mi się zgina, obrączkę "wciskam" na siłę jak gdzieś rano wychodzę, ale już po jakiejś godzinie jest normalnie, w ciągu dnia raczej nie zauważyłam żeby mi puchły.

  • Madzialena90 Autorytet
    Postów: 874 1651

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z wami w 34 tygodniu ciąży wskoczyłam dzisiaj na wagę a tam niespodzianka waga od tamtego tygodnia nie drgnęła nawet o 100 g więc dalej jestem z dobytkiem 15,5kg
    coraz bliżej, coraz bliżej :D

    A.Kasia, d'nusia, Karolina@, perła ziemi, Izoleccc, muminka83, Mania1718, Martita88, Czarodziejka87, Magda lena, Falon, Kate84, Kajola, Karka, M+M+? lubią tę wiadomość

  • Madzialena90 Autorytet
    Postów: 874 1651

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii mi też puchną dłonie i stopy.

    Wczoraj musiałam kupić nową kurtkę bo w poprzednią się nie mieściłam :(

  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, ile do nadrabiania :D

    Ech, to teraz mam zagwozdkę, który model Camarelo wybrać :D jutro jedziemy do sklepu, żeby mąż zobaczył te wózki, bo na razie oglądałam je sama.

    Przeczytałam co napisałyście tak na szybko, gratuluję wszystkich udanych wizyt :) a Karolinie wydłużenia szyjki, super wiadomość!

    A za pozostałe szyjki nadal trzymam mocno kciuki ;)

    Witam nową mamę :)

    Ktoś jeszcze prał/planuje prać w mleczku Loveli i miał uczulenie? Bo trochę się zmartwiłam, wolałabym uniknąć podwójnego prania...

    Karolina@, Kokaina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia - cudo ten wasz pokoik <3 a te obrazki gdzie kupowałaś? super są :)

    uska31 - ciekawe informacje i to dość przekonujące. Co do witaminy K to nie orientowałam się wcześniej w temacie ale zdecydowanie zgadzam się z tym, że krew pępowinowa powinna wrócić do dziecka. Dlatego nie rozważam nawet bankowania tej krwi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    d'nusia - cudo ten wasz pokoik <3 a te obrazki gdzie kupowałaś? super są :)

    uska31 - ciekawe informacje i to dość przekonujące. Co do witaminy K to nie orientowałam się wcześniej w temacie ale zdecydowanie zgadzam się z tym, że krew pępowinowa powinna wrócić do dziecka. Dlatego nie rozważam nawet bankowania tej krwi.

    Obrazki tu:
    http://allegro.pl/obraz-30x30-obrazek-obrazki-dla-dzieci-dzieciece-i5060861857.html

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetne te obrazki! Zapisuje linka ;)

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D'nusia pięknie tam u Was:)
    A łóżeczko to może radek II?
    Bo podobne do mojego ;)

    Filip 28.03.2016 <3
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noelka wrote:
    Ktoś jeszcze prał/planuje prać w mleczku Loveli i miał uczulenie? Bo trochę się zmartwiłam, wolałabym uniknąć podwójnego prania...

    Ja właśnie piorę ciuszki małego w Loveli. Do białego mam proszek, a do koloru mleczko. Do płukania używam niemieckiego Lenor Sensitive. Póki co wszystko okej. Dam znać jak już będę po prasowaniu.
    Dodam tylko, że byłabym zaskoczona gdybym jakoś zareagowała, bo jak żyję ćwierć wieku jeszcze na nic uczulenia/podrażnień nie miałam.

    Czarodziejka87 lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Vincent Ekspertka
    Postów: 198 409

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    Obrazki tu:
    http://allegro.pl/obraz-30x30-obrazek-obrazki-dla-dzieci-dzieciece-i5060861857.html
    bardzo fajne obrazki,nie trzeba już do nich ramki? da się je powiesić na taśmę taka specjalną? a nie na wkręty?

    atdc20mm6bz4wcm9.png
  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, to czekam na info od Ciebie :) ja też raczej nie mam skłonności do uczuleń, ale nigdy nic nie wiadomo...

  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kobietki :)
    Do mnie zakradł się dzisiaj leń niesamowity :D Nie mam pomysłu na obiad ale się nie poddam tak łatwo :P

    domiii mi od dłuższego czasu puchną dłonie i stopy. Zauważalne z reguły z rana, później jest już lżej ;)
    Kasia brzuszek cud miód malina <3
    d'nusia na ścianie masz tapete? Te grochy białe <3 zakochałam się. Mi córcia maluje 3 obrazy (będą 3 sówki ) oczywiście pochwalę się efektem końcowym.
    Karolina@ Ja też używam Lenor sensitive jest piękny. I zastanawiam się dlaczego zagraniczne proszki i płyny pachną intensywniej i dłużej.

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 wrote:
    Dzień dobry kobietki :)
    Do mnie zakradł się dzisiaj leń niesamowity :D Nie mam pomysłu na obiad ale się nie poddam tak łatwo :P

    domiii mi od dłuższego czasu puchną dłonie i stopy. Zauważalne z reguły z rana, później jest już lżej ;)
    Kasia brzuszek cud miód malina <3
    d'nusia na ścianie masz tapete? Te grochy białe <3 zakochałam się. Mi córcia maluje 3 obrazy (będą 3 sówki ) oczywiście pochwalę się efektem końcowym.
    Karolina@ Ja też używam Lenor sensitive jest piękny. I zastanawiam się dlaczego zagraniczne proszki i płyny pachną intensywniej i dłużej.

    Mam to szczęście, że sąsiad pracuje w Niemczech i co pewnien czas przywozi mi płyny do płukania. Są obłędne w zapachu i przede wszystkim delikatny zapach długo się utrzymuje. Polskiego takiego płynu jeszcze nie znalazłam. Co więcej - moja przyjaciółka co roku jeździ do Włoch do wujka i przywiozła mi kiedyś włoski płyn. Do dupy. Niemcy w tym temacie są moim zwycięzcą :)

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
‹‹ 1490 1491 1492 1493 1494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ