Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia... ja pier*** co za babsko...zabiłabym chyba a na pewno złożyła skargę masakra...
U mnie dzisiaj pieczone kotlety z jaj, placki ziemniaczane i surówka z poramnaimi
a przed chwilą wciągnęłam pół kostki białego sera ze szczypiorem
i inkę z mlekiem
Mania1718, muminka83, Falon lubią tę wiadomość
-
Magdalena spełnienia marzeń :-*
A.Kasia czytam i nie wierze, chociaż jestem mistrzem cietej riposty pewnie szczękę z ziemi bym zbierała po takim komentarzu :-oMagda lena lubi tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Widzę, że dzisiaj Marcówki zbiorowo za placki ziemniaczane się zabrały
Najpierw chrapanie mężówmogłybysmy chór założyć
A dzisiaj placki ziemniaczane rządząMartita88, Czarodziejka87, uska31, Falon, Izoleccc, Renka88 lubią tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyWiecie, mnie ten komentarz nie zabolał bo ja rozumiem, że niektórzy ludzie nie wiedzą co w takiej sytuacji powiedzieć i czasem coś palną bez sensu. Przywykłam do tego już. Ale po tym tekście o 500 zł, które mi "niestety" przepadło to tak jak Roletka pisze, zbierałam szczękę z podłogi. Nie mam ostatnio szczęścia do ludzi, kogo nie spotkam to jakiś socjopata
Te placki ziemniaczaneo mamo, jak bym zjadła
Mania1718, Falon lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was kupowała taką koszulę?
http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-bawelna-l-xl-nt-i5647748726.html
Karolina@ lubi tę wiadomość
-
D'nusia ślicznie
bardzo mi się podobają te obrazki na ścianie
wszystko już pięknie gotowe
Uska pociesz się mnie czeka 4-6 tygodni po porodzie przeprowadzka do Gdańska do mieszkania, a w sierpniu lipcu dopiero do domku jak dobrze pójdzie i dopiero tam mała będzie miała swój prawdziwy pokoik
Niecierpliwa gratuluję udanej wizytycieszę się ,że z Tobą ,szyjką i dzieciaczkiem wszystko ok . Ależ mało przytyłaś od ostatniej wizyty
!
Magdalena wszystkiego naj naj, spełnienia marzeńoczywiście szybkiego porodu w bezpiecznym terminie i grzecznego zdrowego bobasa
Kasiu zatkało mnie!Inwalidą to jest ona umysłowym! Pssss ,normalnie zatkało!
przykro mi,że musiałaś tego słuchać .
To ja się wyłamie bo nie cierpię placków
Jestem bardzo dumna z M , kupił wszystko w Ikei jak chciałam
Dziewczyny w ilu stopniach prasujecie ciuszki?Tak jak są na metkach?Ja nie we wszystkich mam metki, w tych używanych nie więc nie wiem?
I jeszcze chciałam pytać czy pieluszki w sensie pampersy macie już poukładane gdzieś w komodach, szafkach czy z tym czekacie jeszcze?
uska31, d'nusia, Magda lena lubią tę wiadomość
-
Kate84 my bedziemy składać łózeczko jutro , więc do dolnej szuflady schowam pampersy
-
Kate84 ja z początku dużo tyłam a teraz przez 3 miesiące tylko 2kg do przodu
Co do Twojego pytania ja będę takie rzeczy układać w następnym tygodniu bo mąż ma mi złożyć szafę która przyszła dzisiaj
A co do ubranek też w wielu nie mam metki ale będę prać chyba w 30-40 stopniach.Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Karolina@ wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was kupowała taką koszulę?
http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-bawelna-l-xl-nt-i5647748726.htmlKarolina@ lubi tę wiadomość
-
Magda lena - dziękuję za opinię. Zaraz kupuję
Kate84 - Większość ciuszków mam w spadku po bratankach męża. Kilka sztuk z lumpeksu i kilka nowych sztuk. Ale i tak wszystko piorę najpierw w 60 stopniach w zwykłym proszku, a potem w 40 stopniach w proszku i płynie dla dzieci. Potem będę jeszcze prała jakieś spodenki dresowe, bluzy to chyba tylko w 40 stopniach. Zastanawiam się jak prać kocyki, ochraniacz, prześcieradło, skoro to wszystko mam nowe ? -
Uważam, że w instytucjach, w których ma się do czynienia z drugim człowiekiem raz na jakiś czas powinno się przeprowadzać testy psychologiczne. Może wtedy w szpitalach czy szkołach pracowaliby ludzie z powołaniem a nie jakieś aspołeczne, bez empatii mendy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 13:43
A.Kasia, muminka83, Falon, Gośśś, Renka88 lubią tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:Mam pytanie do mam z twardnieniami. Jak czesto w ciagu dnia zdarza wam sie twardnienie brzucha wlasnie?
mi się zdażają twardnienia tylko wieczorami , jak już leżę w łóżku , jedno,dwa twardnienia i po chwili przechodzi