Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak. Stanęło na s-luce. Moje 2 koleżanki mają i są zadowolone. Na forach są różne opinie, ale to tak jest z każdym wózkiem.Karolina@ wrote:Magda lena - jednak zdecydowałaś się na Luca s-line? To był pierwszy model wózka jaki wpadł mi w oko
Chociaż do tej pory jak patrzę na Adamexy i ten Coletto Forinol Carbon to oczy mi błyszczą No ale trzeba było się zdecydować w końcu.
Ja ciuszki wyprałam w 40 st. w płynie do prania + płyn do płukania (ale płynu do płukania daję niecałe pół zakrętki) + żelazko. Już część wyprasowałam, ale brzuch twardy jak skała.
więc na dziś i jutro koniec. W czw wizyta u lekarza, po wizycie ruszę dalej z przygotowaniami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 15:27
-
MeAmerie haha jak bym siebie słyszała, ja zawsze jak coś przychodzi to modlę się ,żeby M akurat nie było w Poznaniu, albo ściemniam ,że coś było tańsze
Kasiu niezła kuzynka, jejku jak ja to uwielbiam
ja miałam wrażenie ,że ta położna ze SR to była terrorystką laktacyjną chustowania też, ja jakoś nie mam parcia ani na jedno ani na drugie .
Dziewczyny a Wy tu dalej o słodyczach, eh to poszłam i jabłko zjadłam zawsze coś, dlaczego ja nie mam w domu słodyczy ,wszystkie pierniki co robiliśmy na Święta już zjadłam
My praliśmy ciuszki w 40 a niektóre nawet ręczny 30 stopni ,wyszłam właśnie z założenia ,że żelazko też pozbędzie się wszystkiego czego ma się pozbyć . Dziewczyny tego prasowania jest tyle ,że cieszę się ,że ktoś to robi za mnie hihi
AAa i dziś ustaliłam z moją fryzjerką ,że do 10utego na pewno nie rodzę bo ona jedzie do sanatorium ha ,a teraz przed wizytą u gina chcę ograniczyć wyjścia z domu także , mamuśka musi być piękna na porodówce więc nie ma opcji przed 10 lutym na pewno O!
A.Kasia, Izoleccc, Falon lubią tę wiadomość
-
Wrrr Madzia dostaniesz po dupie zaraz! Do łóżka marsz Ja wizutuje jutro bo luteina mi się skończyła.
Lilou1984 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
nick nieaktualny
-
Uspokoił się trochę . Tzn spina się ale jak zwykle. A buscopan działa na mnie tak samo jak nospa albo i gorzej więc wracam do niej. Oczywiście jutro spakuje sobie torbę do szpitala, bo może mnie znowu skierować, zobaczymy. Tak szczerze to nie cieszę się na wizytę, bo wiem ze będzie tylko gorzej niż lepiej z szyja, ciekawi mnie tylko ile Marysia waży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 15:44
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybaassiia wrote:Ja piorę w 60 st, program ma chyba okoo 1.5h, W 60 st dlatego, że ja mam większość ciuszków używanych i chciałam aby jakieś stare plamki podopierało.
Ad odkażania, to żelazko ma dużo większą temp, więc myślę, że pranie w 40 st też jest ok.
Daje proszek + plyn
A mozna piorac stare proszki. Odplamiac. Odplamiaczem zwyklym nie przystosowanym do dzieci typu ariel? Pewnie pod warunkiem ze pitem sie znow wypierze? Macie jakies sprawdzone odplamiacze. Ktore mozna. Stosowac. Na ciuszkasz do swierzaczka? Istnieja takie? -
nick nieaktualny
-
Doświadczone mamy i nietylko - proszę poradźcie. Czytam książkę o opiece nad noworodkami (Gina Ford o której już wspominałam) i tam są opisane zasady karmienia niemowląt. M.in. Niekiedy takiego maluszka trzeba wybudzić, a po jedzeniu trochę aktywować by lepiej spał w nocy. Moje pytanie dotyczy chwili zmiany piekuszki - przed czy po jedzeniu?
-
Hej dziewczyny i wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, bo jeszcze nie miałam okazji złożyć Wam życzeń
Nie odzywałam się, bo różnie było najpierw z netem, a nie mam siły pisać z telefonu (podczytywałam tylko ) a potem się trochę nakomplikowało, a że problemów szyjkowych i nie tylko nie brakuje, to już nie chciałam tu dorzucać od siebie swoich.
Osobiście koniec roku i Sylwestra spędziłam z powodu skurczy w szpitalu. Oczywiście teraz leżę grzecznie i skreślam każdy dzień w kalendarzu...
Szyjka miękka, teoretycznie się nie skróciła, bo nadal ok 3 cm (było 2,9 przed Świętami), ale dorobiłam się rozwarcia wewnętrznego na długości centymetra, na dzień dzisiejszy szerokości 0,5 cm. Mały ma główkę nisko, co dodatkowo szyjce nie pomaga. Dziś gin pobrał posiew i za tydzień decyzja co dalej z szyjką, bo nie wiadomo kiedy zrobiło się to rozwarcie, czy ostatnio czy jeszcze przed szpitalem (o szpitalu nawet nie chce mi się wspominać, bo nie zrobili tam usg szyjki, tylko leki rozkurczowe i ktg).
W temacie wózka, ja mam odkupiony X-lander X-move + fotelik maxi cosi city, model co prawda na 2012 czy 2013, ale po jednym dziecku w bardzo dobrym stanie. Wyprawkę też już kończę kompletować, ostatnie zamówienia porobiłam w tym tygodniu i zostaną drobiazgi.
Gośśś wrote:Edyś jasne ze dam znac jak tylko przyjda
Wiecie co wkurzylam sie troche na ta apteke gemminni
nie dosc, ze zamowienie robilam we WTOREK (ok swieto bylo) to zamowilam u nich 2paczki pampersow tych 1ek i dopiero dzisiaj łaskawie do mnie zadzwonili, ze tych pampersow juz nie maja, bo nie odlozyli do mojego zamowienia w koncu zrezygnowalam z nich i mowie, ze niech wysla wszystko oprocz nich, to stwierdzila ze zamowienie "powinno byc jutro u mnie" taaaa juz to widze
Gośśś dziś ok godz 11:00 zadzwoniła do mnie kobita z Gemini w tej samej sprawie i też sie wkurzyłam, ale kazałam resztę zamówienia wysłać, a kasę za pampersy oddać. A złość moja była podwójna, bo zamówienie składałam tydzień temu...
Poruszałyście kiedyś temat zzo - ponieważ nastawiam się, że donoszę, a może i przenoszę tę ciążę przy tym trybie oszczędnościowym , zamierzam je brać. Pierwszy raz rodziłam bez - było ciężko, długo i z powikłaniami na koniec. Drugi od razu postanowiłam, że rodzę ze znieczuleniem i od podania zzo urodziłam po 2 godzinach (3 od przyjęcia na oddział).
Był też temat powiększania się brzuszków to obecnie u mnie w pasie 98-99 cm, na wadze ok 11 kg do przodu, w ostatni miesiąc złapałam niecałe 0,5 kg. Ale to pewnie przez te stresy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:52
-
M+M+? wrote:Doświadczone mamy i nietylko - proszę poradźcie. Czytam książkę o opiece nad noworodkami (Gina Ford o której już wspominałam) i tam są opisane zasady karmienia niemowląt. M.in. Niekiedy takiego maluszka trzeba wybudzić, a po jedzeniu trochę aktywować by lepiej spał w nocy. Moje pytanie dotyczy chwili zmiany piekuszki - przed czy po jedzeniu?
Nie wybudzałam dzieci do jedzenia, pieluszki czasem zmieniałam na tzw "śpiocha" - na początku często słychać kiedy dziecko coś zrobi, zazwyczaj jak się mała obudziła jedna zmiana, a nie rzadko po karmieniu i odbiciu trzeba było zrobić kolejną zmianę W pierwszych tygodniach to szło i po 12 pampersów dziennie
M+M+? lubi tę wiadomość
-
Ja jako nie doświadczona mama zmieniłabym pieluszkę przed jedzeniem. Wydaje mi się że dziecko nie czuje się komfortowo jedząc w mokrej pieluszce po spaniu. Po jedzeniu też się maluchowi ulewa więc przebierając wzmacniałabym to ulewanie chyba?.M+M+? wrote:Doświadczone mamy i nietylko - proszę poradźcie. Czytam książkę o opiece nad noworodkami (Gina Ford o której już wspominałam) i tam są opisane zasady karmienia niemowląt. M.in. Niekiedy takiego maluszka trzeba wybudzić, a po jedzeniu trochę aktywować by lepiej spał w nocy. Moje pytanie dotyczy chwili zmiany piekuszki - przed czy po jedzeniu?
M+M+? lubi tę wiadomość
-
Hannia123 wrote:Najlepiej ta z najwcześniejszym terminem porodu ... i to zdecydowanie w lutym
No baaa
Mimo wszystko fajnie będzie czytać szczęśliwe zakończenia dziewczyn, z którymi przez długie miesiące dzieliło się przeżyciami z ciąży. Już się nie moge doczekać tego gorącego okresu na naszym forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 16:16
Madlene.:), Magda lena, domiii, Karolina@, perła ziemi, Est, Lilou1984, Falon lubią tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
Magdalenaa farbowanie i podcięcie chodziłam co półtora miesiąca w ciąży normalnie ,no ale teraz czekamy by na poród w terminie być piękna hihi
M+M mi wczoraj położna też mówiła o wybudzaniu w nocy na Karmienie, ale szczerzę mówiąc ja nie mam zamiaru jej wybudzać w ogóle jeśli będzie normalnie przybierać na wadze to niech sobie śpi ile chce. A zmiana pieluchy to myślę ,że po spaniu dłuższym ale też na początku chyba po karmieniu bo w te 1wsze tygodnie z tego co pamiętam od bratanków to chyba górą wchodzi i od razu dołem wychodzi
Olu ja trzymam kciuki mocno za Waszą jutrzejszą wizytę,Marysia na pewno ładnie przybrała a lekarz powie ,że wszystko ładnie stoi w miejscu ;-*
Hania przykro mi ,że miałaś takiego sylwestra i,że Ciebie także dopadły jakieś problemy eh. Trzymamy się dalej razem wszystkie w dwupaku i koniec!
A co rozpakowywania ja tam się nie obrażę jak będę dopiero w 2 połowie marca haha ,nawet kosztem wielu kg mogę na to pójść
M+M+?, Hannia123, Est, Falon lubią tę wiadomość
