Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Falon cieszę się, że szyjka piękna bez problemów, Julcia ładnie rośnie
gratuluję. Z polipem nie wiem co i jak bo nie mam, ale myślę że w niczym nie zagraża skoro lekarz tak mówił
Lucky mój tylko na początku przesądny był z zakupami po krwawieniu gdy do 13tc musiałam dużo leżeć i brać leki, później jak ręką odjął
Jeju ja to dopiero dziś miałam sny, że byliśmy większą grupą na wycieczce w lesie i tam jakieś potwory małpowate zabijały i zjadały wszystkich, na końcu zostałam tylko ja i M, próbowaliśmy jakoś przeżyć. Ale byłam nerwowa próbowałam się obudzić i w końcu się udało zanim zostałam zabita eh fu. To na pewno przez film M w weekend o jakiś małpach wrr
Wyniki wczorajsze wporządku i morfologia, crp 1,6 a w moczu tylko 88 bakterii reszta ok no teraz czekać na posiewy ciekawe czy coś wyjdzie hmm?
Miłego dnia Marcówki i powodzenia na wizytachFalon, A.Kasia, Est, Lucky lubią tę wiadomość
-
Mój mąż z jednej strony stał się bardzo opiekuńczy:) nie pozwala mi nic nosić, wyręcza mnie z wielu obowiązków, uwielbia gotować i wciąż coś wyczarowywuje smacznego
ale za to mycie naczyń dla niego nie istnieje:-) a z drugiej strony jest to taki typ twardego faceta co powoduje, że czuję się przy nim bardzo bezpiecznie
wciąż mi powtarza, damy radę! Poradzimy sobie!
Lucky głowa do góry! Lepiej, że mąż się martwi i przejmuje niż miało by to po nim totalnie spływać, a wierz mi, że takie gagatki też się nie rzadko zdarzają!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 08:58
Kate84, Lucky lubią tę wiadomość
-
Witam was kochane.
Dziś już zaliczyłam spacerek... drożdżówkę na mieście... i soczek. Teraz siedzę i zastanawiam się palić w kominku czy nie palić. Tak mi się nie chce a w domu 18 stopni więc chyba jeszcze chwilkę dam sobie luzu.
Nie zazdroszczę wam polipów, mięśniaków. Miałam krwiaka w pierwszej ciąży i stres straszny z tego powodu. Trzymajcie się dziewczyny i dajcie się. :-*
Miłego dnia.Mania1718 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
d'nusia wrote:Hejka,
Ja już w szpitalnym łóżeczku. Rano zrobili cukier i ktg. Co godzinę mam chodzić do zabiegowego na mierzenie cukru. Także zobaczymy pewnie dopiero jutro jak to wszystko wygląda.
D'nusia - trzymaj siętam! A ja trzymam kciuki za Ciebie aby wszystko było ok!
Kate84 - ale masz sny! Takie porypane jak moje
d'nusia, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry,
moja ginka nie komentowała ani wagi, ani wymiarów mojego dziecka. Wręcz mówiła, że wszystko w porządku. Ostatnie wymiary pochodzą z połówkowego, czyli w skończonym 22 tygodniu. Wtedy też jakby za mało ważyła i nóżki również krótkie. Ja z tych niskopiennych, narzeczony wręcz przeciwnie. Moja waga przy urodzeniu 4400g, narzeczonego 3100 g. Może taka uroda mojego dziecka, a może błąd pomiaru. Wszystko się okaże po porodzieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 09:38
-
nick nieaktualnyDzień dobry
A mi się śniło, że mój mąż spacerował z wózkiem
Całkiem fajny sen
Co do polipów, krwiaków i innych anomalii mam do powiedzenia tylko tyle, że do dupy to wszystko i niesprawiedliwe, że baby muszą się z takimi problemami zmagać, do tego w ciążyJak czytam sobie czasem na abczdrowie.pl ten dział "pytania do specjalistów" to kobiety non stop o takie rzeczy pytają bo się z tym zmagają a jak się trafi pytanie od faceta to co najwyżej o przedwczesny wytrysk albo sposoby powiększenia penisa
ksanka, Kate84, Falon, muminka83, Izoleccc, Magda lena, Hannia123, Mietka 30:), Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
edyś wrote:Dziewczyny ze słabymi wynikami, dzisiaj moja gin dała mi preparat o nazwie Żelazek. Zawartość żelaza 68 mg w jednej kapsułce. Dla porównania w Vita-miner, który obecnie stosuję jest zaledwie 28 mg.
Ja go biorę na czczo, popijam szklanką wody z cytryną i wyniki hemoglobiny dużo lepsze o dwie jednostki w górę,więc śmiało bierz zwłaszcza przed porodem warto mieć dobrą hemoglobinę, bo w trakcie porodu stracimy dużo krwi i spada nam ona, jesli sa wartości bardzo niskie to nie ma się siły podnieść z łóżka a nawet czasami trzeba przetaczać krew, takze warto mieć 'zapas'
edyś lubi tę wiadomość
-
krówka_muffka wrote:Ja go biorę na czczo, popijam szklanką wody z cytryną i wyniki hemoglobiny dużo lepsze o dwie jednostki w górę,więc śmiało bierz zwłaszcza przed porodem warto mieć dobrą hemoglobinę, bo w trakcie porodu stracimy dużo krwi i spada nam ona, jesli sa wartości bardzo niskie to nie ma się siły podnieść z łóżka a nawet czasami trzeba przetaczać krew, takze warto mieć 'zapas'
Racja. Mnie po porodzie hemoglobina spadla do 7. Maz musial mi pomagac w myciu nawet bo nie moglam na nogach ustac. Dluzszy czas po powrocie do domu nie wychodzilam nigdzie wogole. Chyba dlatego lekarze tak zwracaja na to uwage. Warto o to zadbac wczesniej.krówka_muffka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLucky - mój mąż ma, że tak się wyrażę - wywalone na wszystko i nie kieruje się żadnymi przesądami
Jedyne co to opiernicza mnie jak za długo stoję czy chodzę z wiadomych względów. Ale on już ma taki charakter wyluzowany i fajnie mu, tacy ludzie żyją dłużej
Ksanka - mój ginek nie chciał ostatnio wybiegać tak dalekoKazał wytrzymać do 25tego i wtedy mamy rozmawiać co dalej. Ale mi pewnie pessar przed samym CC zdejmą.
Kate - haha, niezły sen
d'nusia - możliwie przyjemnego pobytu w szpitalu i samych dobrych wyników
edyś - no właśnie! Trzeba być dobrej myśli
aleksandrazz - jest tam jeden taki lekarz z wąsami, który czasem jak coś odpisze to buty spadająSzczególnie jak się trafi jakieś naprawdę głupie pytanie
Lucky lubi tę wiadomość
-
Hejka
Heh wczoraj bylam na badaniach prenatalnych III trymestru i u nas nie jest za ciekawie... Pan dr stwierdzil u mojego malego poczatki HipotrofiiJuz 2 wizyty pod rzad jego obwod brzuszka wychodzil mniejszy o ok 1,5tyg w stosunku do reszty parametrow i wczoraj tez tak wyszedl, a jest to skutkiem tego ze przeplywy ma juz slabe w pepowinie i moje lozysko zaczyna po woli szwankowac
Lekarz mowi zebym sie nie martwila, bo to jest dopiero pocztek tego i spokojnie do 35tyg powinnam wytrzymac, bo to nie rozwinie sie z dnia na dzien tylko trzeba czasu, a moze byc tez tak, ze zatrzymie sie na tym etapie co jest, ale to trzeba obserwowac... Za tydzien mam jechac na kontrole tego, ale dzisiaj bede dzwonic do mojego prowadzacego i z nim rozmawiac jak on to widzi... Maly ma poki co 1750gram i miesci sie w normach, reszte narzadow ma zdrowych, co mnie cieszy
Troche mnie to podlamaloI powiem szczerze, ze mam juz serdecznie dosyc ciazy i tego wszystkiego
czwarta ciaza i ciagle cos nie tak
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
krówka_muffka wrote:Ja go biorę na czczo, popijam szklanką wody z cytryną i wyniki hemoglobiny dużo lepsze o dwie jednostki w górę,więc śmiało bierz zwłaszcza przed porodem warto mieć dobrą hemoglobinę, bo w trakcie porodu stracimy dużo krwi i spada nam ona, jesli sa wartości bardzo niskie to nie ma się siły podnieść z łóżka a nawet czasami trzeba przetaczać krew, takze warto mieć 'zapas'
Od czasu kiedy zaczelam brać szelazo tak samo czyli na czczo popite szklanka wody z cytryna moje wyniki krwi znacznie się poprawily.
W ogóle teraz to mój ulubiony napój kwaśna cytrynowa woda
Jasiu mój gin jest "dziwny" mam wrażenie ze ma leczący dotyk:) bo wszelkie bóle mi przechodzą po wizytach u niego , iles razy juz mówił różne rzeczy i sprawdzali się co do dnia, a najlepsze jest ze jak rozmawiała z jego innymi pacjentami to tez maja opinie ze jak dr cos powie to jest 98℅ ze tak się stanie i na dodatek w takim terminie jak dr powiedział.
Jest dziwny ale .... Trzymaj się tego ze tak jest i czekany z porodem do 21.02 najwczesniejWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 10:21
-
Danusia kciuki zaciśnięte ,żeby cukry nie wyszły wcale takie złe i wypuścili Was szybko do domu
Kasiu heheh Ty to umiesz Nas rozbawić
Skowroneczka, Krówka muffka to jaka ta hemoglobina powinna być ,żeby była ok?Ja nawet nie wiem a mam świeże wyniki to sprawdzę?
Gośś kurcze przykro mi ,ale może będzie tak jak lekarz mówi,że się zatrzyma i nie będzie problemów z łożyskiem i przepływami. Jeju ja nie wiedziałam ,że te różnice w pomiarach są takie ważne.Mój lekarz jakoś nic na to nigdy nie mówi..
Trzymam kciuki za Was!
Dziewczyny czy wy wszystkie robiłyście badania 3 trymestru ?Ja odpuściłam ze względu ,że na poprzednich wszystko było idealnie, mój gin też ma dobry sprzęt i zawsze wszystko sprawdza hmmm.