Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojjj Haniu. Mój mały ma też główką w kanale rodnym, ale nigdy nic nie czułam podczas aplikowania lutki. Hmmmm... Fakt, że ja bardzo płytko ją wsadzam, boję się "tam" grzebać. Ale teraz to mnie wystraszyłaś. Nie jestem pewna, czy to dobrze, że czujesz tak... A może to nie główka...? A czy oprócz lejka, masz rozwarcie?Hannia123 wrote:W temacie brzucha ja mam bardzo nisko, do szpitala trafiłam przed Sylwetrem też m.in z tego powodu, że oprócz miękkiej i krótkiej szyjki Mały wg gina jest już "wstawiony w kanał rodny". To samo usłyszałam zresztą w szpitalu...
I w związku z powyższym mam pytanie do mam szyjkowo- lejkowych, pessarowych i z tego typu problemami, czy Wy jak aplikujecie luteinę czujecie główkę dzieci? Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi to ja wczoraj przy aplikacji, aż się wystraszyłam, bo przez ścianę pochwy ewidentnie wyczuwałam główkę, dziś rano zresztą też. Nie wiem czy wcześniej też była tak samo, a po prostu pod innym kątem aplikowałam tabletki, czy coś się zmieniło...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 13:22
-
Magda lena nie przeprowadzałam powiedzmy badania ginekologicznego
bo też unikam tam ingerowania, choć luteinę staram się wprowadzić jednak troszkę głębiej, niż zaraz przy ujściu, ale jestem na 99,9 % że to główka... generalnie jak tam coś aplikuję to nie wyczuwałam nigdy przez ścianki powierzchni okrągłej i relatywnie twardej. Nie wiem jak to opisać lepiej...
-
Dzień Dobry!
Czytam Was ciągle, ale przez wczorajsze przeboje szpitalne z synkiem i dzisiejsze moje (podejrzewam zapalenie cewki moczowej) odechciewa mi się wszystkiego. Poprawił się sie odrobinę humor bo przyjechał kurier z rzeczami dla Emila, przywiózł min. torbę którą Wam ostatnio wklejałam i jestem nią zachwycona.
Dzisiaj też mam mieć ostatnie zdjęcia, z jednej strony się cieszę, a z drugiej troszkę mi smutno....nie dogodzi
Alinalii ja w ogóle cały czas mam nisko brzuch i mam ciągłe wrażenie że mam strasznie brzydki ten brzuch...rozstępy się pojawiły, brzuszek ma kolor sino-filetowy....ehhhh....
-
nick nieaktualny
-
Magda lena wrote:A ja mam wrażenie, że mi brzuch poszedł do góry i się podniósł
Nataszka ! Dobrze, że nic się poważnego nie stało. Ale co się strachu najadłaś
Ja wczoraj miałam badania mocz, morfologia, toxo, tsh. Wszystko w normie oprócz krwinek białych .... wiem, że w ciąży wyniki są zawsze lekko poza normami, ale te krwinki białe są sporo za wysokie. Przedział to 2,5 - 5 a ja mam 10 Mam nadzieję, że to nic groźnego.
W jakich jednostkach masz te leukocyty między 2,5-5 ? Ja w K/ul i normę na wyniku 4-10, a mój wynik sprzed tygodnia 11,8. Ale w ciąży wg tych jednostek norma jest chyba do 15.
A.Kasia, Est lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Karolin@ dziękuję za przydatny link :*
Ja zamierzam ograniczyć smarowanie no ale zobaczymy.
Co do brzucha ja mam nisko od samego początku. Mały chyba nieźle zwinięty musi być bo idealnie wyczuwam gdzie ma główkę - wysoko nad pepkiem a gdzie nóżki bo kopie nieźle po pęcherzu i szyjce...
Karolina@ lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Kasia jaja sobie robisz ten brzuszek jest najpiękniejszy na świecie, oczywiście oprócz mojego bo mój dla mnie i mojego M najpiekniejszyA.Kasia wrote:MeAmerie - mam nadzieję, że z synkiem już w porządku! Ja też mam siny brzuch, tzn w tym miejscu, gdzie mam łożysko to jest taki sino-fioletowy z bardzo widoczną siateczką żył Trochę to obrzydliwe jest
-
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim.
Zaraz was doczytam bo produkujecie jak szalone.
Przeczytałam tylko o przebojach Martki z KTG i aż z ciekawości wziełam książkę, żeby to sprawdzić. Mądre głowy piszą, że przed 32 tc tachykardia może być spowodowana niedojrzałością nerwu błędego. Jeżeli w zapisie pojawia się zawężona oscylacja ( wahania tętna o mniej niż 5 u/min) wtedy można ew. podejrzewać niedotlenienie płodu. Ale poniżej 30 tc ciąży zawężona oscylacja może występować w suktek niedojrzałości autonomicznego układu newowego. W postępowaniu ani razu nie podają, żeby diagnozować w kierunku serca...
aaa i zapis sinusoidalny jest charakterystyczny dla ucisku na pepowinę i na pewno nie jest prawidłowym zapisem- ale podejrzewam, że położna nie wiedziała co mówi....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 13:42
Martka89 lubi tę wiadomość
-
alinalii mi się też wydaje, że 2 kg to w sam raz. A jeszcze w sumie skoro jesteś w 33 tyg a USG 34 to chyba znaczy, że większa niż wynika z okresu ? Bardzo Ci współczuje tego puchnięcia, lekarz pewnie się martwi, aby nie było zatrucia ciążowego.
Ad karuzeli, ja nie kupuje, bo mi sie nie podobają :p ale mam substytut, tzn chce kupić takiego pluszaka z projektorem i pozytywką
ad pupy, to jakoś u mnie w rodzince, przy kuzynach i siostrzeńcu, było preferowane pudrowanie, a kremy tylko gdy odparzenia, więc i ja tak z przyzwyczajenia planuje.
Mój brzuch jest też raczej nisko, poza tym chyba jest mały dziś mam wizytę i boje się czy córcia rośnie prawidłowo. Moja waga też jakoś teraz wyhamowała i raczej stoje w miejscu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 13:44
-
nick nieaktualnyksanka wrote:Kasia jaja sobie robisz ten brzuszek jest najpiękniejszy na świecie, oczywiście oprócz mojego bo mój dla mnie i mojego M najpiekniejszy
No sam brzuch jest ok ale ta plama sino-fioletowa mało ciekawa
Co do brzucha to mój mąż się wczoraj przyglądał jak brałam prysznic i stwierdził, że on nie wie gdzie to 2 kilo dziecka tam się mieści Próbowałam mu tłumaczyć, że zwinięte jak precel ale chyba ma za małą wyobraźnię Ostatnio się z niego uśmiałam bo w poczekalni do mojego ginka zastanawiał się co ten lekarz widzi jak zagląda wziernikiem w pochwę i sprawdził to sobie w google Uznał, że to obrzydliwe i że się nie dziwi, że ginekolog tyle bierze za wizytę skoro musi takie paskudztwa oglądać 
faceci!
niecierpliwaa, Magda lena, Hannia123, Izoleccc, Kate84, baassiia, muminka83, roletka, Karolina@, Renka88, ksanka, Nataszka2200, perła ziemi, foxica, Mania1718, Madlene.:), Falon lubią tę wiadomość
-
MeAmerie też mam nadzieję, że z synkiem lepiej? Mój brzuch jednak też był cały czas nisko. Fakt teraz mam główkę przodującą nie wiem w sumie czy to oznacza właśnie to, że jest nisko i podobnie dolna część brzucha jakaś sino fioletowa.
Kasiu hihiJto się uśmiałam z drugiej części posta
A co do pierwszej mój M np wciąż sobie wkręca czy aby na pewno mój mały brzuch nie wpływa źle na rozwój małej. He faceci..
a od wczoraj raz dobry humor,za chwilę zły eh. Dziś przyjeżdża do mnie kosmetyczka robić rzęsy, pazurki i wosk ciekawe ile jej to zajmie skoro ja będę leżeć ale w sobotę moje długo wyczekiwane Baby Shower więc muszę być piękna mam nadzieję, że to plus jurrzejsza wizyta poprawią mi całkowicie nastrój
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 13:52
olatychy, perła ziemi, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
Izoleccc wrote:Dzień dobry wszystkim.
Zaraz was doczytam bo produkujecie jak szalone.
Przeczytałam tylko o przebojach Martki z KTG i aż z ciekawości wziełam książkę, żeby to sprawdzić. Mądre głowy piszą, że przed 32 tc tachykardia może być spowodowana niedojrzałością nerwu błędego. Jeżeli w zapisie pojawia się zawężona oscylacja ( wahania tętna o mniej niż 5 u/min) wtedy można ew. podejrzewać niedotlenienie płodu. Ale poniżej 30 tc ciąży zawężona oscylacja może występować w suktek niedojrzałości autonomicznego układu newowego. W postępowaniu ani razu nie podają, żeby diagnozować w kierunku serca...
aaa i zapis sinusoidalny jest charakterystyczny dla ucisku na pepowinę i na pewno nie jest prawidłowym zapisem- ale podejrzewam, że położna nie wiedziała co mówi....
Miałam oscylacja falujaca dzięki trochę mnie uspokoiło co napisałaś a z jakiej literatury to zaczerpnięte?
-
Magda lena wrote:mój wynik NEU to 10 a normy z laboratorium: 10^9/L 2,5 — 5,0
same krwinki białe norma do 10, a ja mam 13 (więc chyba bez dramatu)
Ciekawe czemu nasze maluchy już głową weszły do kanału rodnego? Tak napierały, że tam się prześlizgnęły, czy jak?
NEU to już masz z rozmazu, to ja mam normę 1,8-7,0 K/ul, a mój wynik 9,09 Mój gin to oglądał w poniedziałek i kompletnie się nad tym nie zatrzymał, a zwraca uwagę na takie rzeczy, gdy coś jest nie tak.
Ja po dwóch porodach SN, to może siostry przetarły Małemu drogę i skorzystał
Est lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda lena wrote:Ciekawe czemu nasze maluchy już głową weszły do kanału rodnego? Tak napierały, że tam się prześlizgnęły, czy jak?
No trochę już ważą te małe brzdące i pewnie też im powoli ciasnawo. A skoro się miejsce w kanale zrobiło przez ten nieszczęsny lejek to się pchają łobuzy
-
Mój brzuszek tez mały i waga w miejscu stoi.ale jestem na diecie cukrzycowej. Dziecko w 50 centymetrów ma 1500 g wiec nie martwię się na ten momentbaassiia wrote:alinalii mi się też wydaje, że 2 kg to w sam raz. A jeszcze w sumie skoro jesteś w 33 tyg a USG 34 to chyba znaczy, że większa niż wynika z okresu ? Bardzo Ci współczuje tego puchnięcia, lekarz pewnie się martwi, aby nie było zatrucia ciążowego.
Ad karuzeli, ja nie kupuje, bo mi sie nie podobają :p ale mam substytut, tzn chce kupić takiego pluszaka z projektorem i pozytywką
ad pupy, to jakoś u mnie w rodzince, przy kuzynach i siostrzeńcu, było preferowane pudrowanie, a kremy tylko gdy odparzenia, więc i ja tak z przyzwyczajenia planuje.
Mój brzuch jest też raczej nisko, poza tym chyba jest mały dziś mam wizytę i boje się czy córcia rośnie prawidłowo. Moja waga też jakoś teraz wyhamowała i raczej stoje w miejscu. Daj znać jak wizyta
-
nick nieaktualnyU mnie też brzuch nisko, ale moje dziecko już teraz chce być wyjątkowe i zamiast się zwijać jak precel leży rozciągnięty od jednego boku do drugiego. Jego nogi to czuję czasem aż prawie na wysokości nerek... Nie wiem ile ta moja macica wytrzyma jeszcze tego rozciągania w poprzek... ;/
aaa- karuzeli też nie kupuję- liczę na to, że od kogoś dostaniemy
