Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
edyś wrote:Dziewczyny, potrzebuje syropu ulatwiajacego odkrztuszanie i nie wiem jaki w naszym stanie mozna stosowac. Mam okrutny kaszel, ktorego az sie boje bo rozrywa mi wtedy pluca. Bol nie do zniesienia. Boje sie, ze to zapalenie pluc, chociaz lekarka nic takiego nawet nie sugerowala.
Pij syrop z pędów sosny i z brzozy. Kupisz je w sklepie z zdrową żywnością. Mi dopiero po nich przeszło a męczyłam się wcześniej prawie 2 miesiące. -
MeAmerie - Kochana, 3mam za Was kciuki. Sterydy na płucka dobra rzecz!!!!!!!! Daj znać po badaniach.
Roletka - dzieciaczki bardzo ładnie ważą!!!!! Naprawdę super!
...tyle produkujecie, że już pozapominałam co i do kogo miałam napisać
Dziś przyjdzie bryka dla Stasia! Jak złożymy to wkleję Wam zdjęcie!!!!
Obudziły mnie bóle miesiączkowe...ale pochodziłam i przeszły. Wygodniej i lepiej się czuję chodząc niż leżąc!
Wczoraj poszłam na dłuższy spacer...wiecie jak mnie stawy bolały później. O matko! Leżenie plackiem wychodzi. Poród porodem...ale weź tu po porodzie zajmij się dzieckiem. Czuję się jak babcia.
A.Kasia, Kate84, Karolina@ lubią tę wiadomość
-
Mój gin na każdej wizycie pyta czy nie mam zaparć, jak się pojawia to mam stosować lactulosum czy jakoś tak, hemoroidy od zaparć się robią czy od częstych biegunek nie wiem ale od zaparć na pewno, zresztą wystarczy że dzieciaczek blokuje jakąś część jelita my normalnie możemy chodzić do WC a hemoroidy i tak mogą się zrobić
Wanna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M+? wrote:Ooo to polecam "gastrofaza" Mary Roach. Ta autorka pisze książki w zabawnym tonie o poważnch rzeczach. Fajna jest "sztywniak", w której podjęła się tematu ludzkiego ciała po śmierci.
M+M+? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Roletka - no przy takim ciężarze nie dziwne, że szyjka już krótkadobrze, że dostaniesz sterydy, jeszcze troszkę i swobodnie dzieciaki mogą się rodzić
Wagę mają taką, jakby miały w pojedynczej ciąży, czyli super!
MeAmerie - czekamy na wieści i trzymamy kciuki za Was :* Waga małego super, w razie czego to już kawał chłopa i da sobie radę
Ola - haha, czekać to możesz z otwarciem PiccoloMój ulubiony brzoskwiniowy właśnie się chłodzi
Gratuluję ukończenia 34 tygodnia :* Aż ciężko uwierzyć, że dotrwałyśmy
Mania1718 - zdrówka kochana :* na zatoki polecam sinupret - bezpieczny w ciąży.
ryjkek - mnie też dzisiaj kłuje tylko z prawej strony. Ale już znam to uczucie, mały mi rączkami naciska na jakiś nerw
Magda lena - lubię to, że bryka w drodzeczekam na fotki!
Wróciłam już z laboratorium, wyniki będą po południu. W razie czego poprałam sobie wszystko i nawet kupiłam sobie w końcu majtki jednorazowe do porodu. Były tylko te z Canpol - nylonowe, w dotyku fajne i chyba nawet lepsze od takich zielonych siateczkowych jakie miałam poprzednio
Co do lewatywy - u nas można sobie wybrać czy się chce czy nie. Przed cesarką nawet jest wskazanie do lewatywy bo funkcje jelit się osłabiają i zanim później to wszystko ruszy to może być nieciekawie. Ja poprzednio nie miałam bo robili mi CC na cito i bardzo się później omęczyłam z wypróżnianiem. Dlatego teraz jeśli tylko będzie czas to chcę aby mi zrobiono.
Aha! W tematach toaletowych - polecam kupić sobie do szpitala nawilżany papier toaletowy bo przy połogu bardzo się przydaje. Zawsze to łatwiej utrzymać higienę tamtych miejsc bo ciężko w szpitalu przy dziecku co chwilę latać pod prysznic.
Kate84, Mania1718, roletka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ tymi papierami uwazajcie, ja sobie kupilam kilka roznych po operacji... nie jestem i nigdy nie bylam na nic uczulona... A tak mnie pieklo po podtarciu ze myslalam ze zwariuje.. Dopiero zwykle chusteczki hipoalergiczne dla niemowlat sie sprawdzily. Wiec moze jak macie dla dziecka to wezcie te same dla siebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 10:21
Renka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Z tymi papierami uwazajcie, ja sobie kupilam kilka roznych po operacji... nie jestem i nigdy nie bylam na nic uczulona... A tak mnie pieklo po podtarciu ze myslalam ze zwariuje.. Dopiero zwykle chusteczki hipoalergiczne dla niemowlat sie sprawdzily. Wiec moze jak macie dla dziecka to wezcie te same dla siebie.
Masz rację, a najlepiej sobie wcześniej wypróbować. Ja kupuję dla siebie te rossmanowe i chociaż wiele kosmetyków mnie uczula tak ten papier nic złego mi nie robi. Bardzo go sobie chwalę.
Ksanka - co u Ciebie? -
Dzień dobry,
Nadrabiam Was od ponad godziny-taka tu produkcja
Za wszystkie dziewczyny ze złymi wynikami trzymam kciuki!
Ja niestety też dołączam do złych info, wczoraj męczyły mnie wymioty, myslalam że to przez moj refluks, ale popołudniu jak maz wracał z pracy to myslalam ze nie wytrzymam do jego powrotu i padne na miejscu! Bez zastanowienia w samochód i na IP, pobrali mi badania, zrobili ktg, usg i wszystko ok, a ja juz sama woda nawet wymiotowalam. Dostałam kroplowki no i nie bylo powodu mnie zatrzymywać. Jak wrocilismy od razu padlam spać, tylko raz polecialam zwrocic to co wypilam, w nocy gorączka. Ale wstalam ok 9 i już na szczęście lepiej, tylko wymeczona jestem...
Także 3 trymestr widzę daje nam w kość!
A no i witam sie w 32 tygodniu i 8 miesiacuKarolina@, Karka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Masz rację, a najlepiej sobie wcześniej wypróbować. Ja kupuję dla siebie te rossmanowe i chociaż wiele kosmetyków mnie uczula tak ten papier nic złego mi nie robi. Bardzo go sobie chwalę.
Ksanka - co u Ciebie? -
Kasiu lubię oczywiście za picollo i wierzę, że rzeczy do szpitala jeszcze potrzebne nie będą! Czekamy na wyniki
Renka niestety nie pomogę, bo akurat wyniki krwi mam dobre
Muminko i znowu to ciastoooo mniammmm
Dorka mam nadzieję, że dziś już tak źle nie będzie, dobrze że dostałaś kroplówki
Roletka na mnie nawet lactolusum zupełnie nie podziałał -
Renka88 wrote:Mi właśnie M przywiózł wyniki krwi i dupa Anemia moją przyjaciółką.
Surbifer nie działał, Tardyferon też, no i Szelazo SR też.. Ręce opadają!
Kochana, ja jestem rekordzistką anemii od początku ciąży, prawie u hematologa wylądowałam, więc łączę się z Tobą.
mi na szczęście Tardyferon pomógł, ale szału dalej nie ma i od 3 dni piję sok z pokrzywy - kupiłam w aptece - 5 łyżek dziennie, zobaczymy, podobno działa cudaRenka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam. Ale dzisiaj zrobiło się pięknie za oknem! Wybieracie się dzisiaj z życzeniami do babć ?
Ciri22 - łóżeczko było malowane emalią akrylową ze Śnieżki, która spełnia jakieś tam wymogi dla dzieci. Dokładnie taka:
http://www.sniezka.pl/produkty/ochrona-i-dekoracja-drewna-i-metalu/emalie-nawierzchniowe-supermal/opis/supermal-emalia-akrylowa
Muminka - hmmm mówisz z duszą? Czy ja wiem. Byłam do niego sceptycznie nastawiona, ale jak mąż je odnowił jest na prawdę okej. Wrzuciłabym jego zdjęcie, ale jest nieposkładane. Mąż będzie je składał dopiero jak urodzę. Jak nie zapomnę, to po porodzie wrzucę fotkęmuminka83, ciri22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Hmmm ale widzisz u mnie to pieczenie tylko po operacji i na rane dzialalo, bo pozniej po wygojeniu wykorzystalam wszystkie te papiery wiec nie wiem czy wyprobowanie wczesniej cos da...
Ja miałam CC, więc nie stosowałam na zranione miejsca. Niestety, póki się na sobie nie przetestuje to nie będzie wiadomo czy coś się sprawdzi czy nieJak ze wszystkim.
ciri22 lubi tę wiadomość