WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teresa1992 wrote:
    No tak z tym znieczuleniem to tylko w połowie porodu przy nosi trochę ulgi a później znów jest to samo.. Ja sie nawet nie nastawiam na to znieczulenie, bo w szpitaluy w ktorym rodze dają tylko sporadycznie, jak się trafi, bo nie zawsze jest lekarz który je może podac.


    Dawka zzo jest na ok 2 godziny, jeśli daleko po tym czasie do pełnego rozwarcia i partych, anestezjolog podaje drugą dawkę (po pierwszej zostaje taka cienka rurka do podania, ja miałam przyklejoną plastrem nad barkiem). Dla mnie poród z zzo był bez porównania, jakiś ból zostaje, ale nic co by mnie zwalało z nóg i czego (w sensie siły bólu) bym nie zaznała poza ciążą. Był to bardziej bólowy "dyskomfort" niż odpływanie w mękach, jak w pierwszym porodzie bez zzo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 11:35

    Madlene.:), baassiia, Est, Teresa1992 lubią tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 wrote:
    Hej mamusie :)
    Roletko Renko przypominam o zakazie rozpakowywania się w styczniu ;) Trzymam mocno kciuki :*
    Niestety i ja mam zgagę po wszystkim, najbardziej ser żółty dobija wiec go unikam. Mam ohydny syrop który przynosi ulgę ale konsystencja powoduje odruchy wymiotne bleee
    W nocy miałam jakieś dziwne duszności, budziłam się co chwilę :/ o zgrozo. A mąż coś nabąknął rano ze chyba już czas żebym przeniosła się na górę :D a to gnojek :D
    Powiedzcie mi czy z waszymi cycochami też zaczyna się coś dziać? ? Tzn moje od kilku dni swirują jakbym juz karmiła. Sutki bolą i czuje delikatne naplywanie siary/pokarmu.
    A i jeszcze jedno pytanie jak dziecko ma czkawkę to odczuwa się główkę czy bardziej brzuszek drgający dziecka? Mój mały zdecydowanie zmienił pozycję.

    Mania ja generalnie czuję czkawkę na dole brzucha, w zasadzie to nawet w pochwie... Ale czasem jak ma mocniejszą, to aż lekko całe ciałko mu podskakuje i widać rytmiczne delikatne podskakiwanie brzucha:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 11:38

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W jednym z odcinków "Porody" jedna laska miała zzo a druga nie. Ta co rodziła bez zzo męki przechodziła a ta druga widać że bolało ale nie tragicznie. Moja siostra dwa porody miała z zzo i nigdy nie opisywała porodu jako traumatyczne wydarzenie tylko znośnie, druga rodziła bez zzo i powiedziała nigdy więcej. Mam nadzieję że zdążę dostać znieczulenie i nie będzie przeciwwskazań :)

    baassiia, Est lubią tę wiadomość

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haniu pytałam o tą czkawkę bo zawsze ją czułam tak jak Ty ale od wczoraj (jeżeli to główka ) to mały zmienił pozycję na poprzeczna :/ I obecnie główka jest po lewej stronie powyżej biodra. Oby nie szykował mamie niespodzianki w postaci cc.
    Teresa mnie nachodzi strach ale nie wizji porodu tylko co będzie później ;) Traumatyczne wspomnienia z synem wracają i ogólna sytuacja jaka miała miejsce 8 lat temu. (Mąż za granicą a ja sama z dwójką dzieci i masą obowiązków ) A jestem pewna że sobie świetnie poradzisz i na koniec stwierdzisz że wcale nie taki diabeł straszny :)
    Dobrze byłoby wypytac położną o te zzo bo też obejrzałam wszystkie odcinki porodów na Iply i jest pewien bezpieczny czas na podanie tego znieczulenia. A w tym momencie kobieta znosi dobrze ból i odmawia czego później żałuję ;)

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję,że będę miała możliwość rodzenia ze znieczuleniem.
    U mnie w szpitalu latem weszło,że każda kobieta która poprosi o znieczulenie musi je dostać.
    Ale jak to jest w praktyce to się okaże.

    Jusia lactovaginal dopochwowo a na zewnątrz polecam żel trivagin.
    Bardzo dobry,dostaniesz go nawet w Rossmanie:)

    Ja też zamierzam nosić pas poporodowy,muszę się za nim rozejrzeć.

    Filip 28.03.2016 <3
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Kochane dzien dobry, biore ten antybiotyk a co radzicie zeby brac aby uniknac grzybka tam na dole? Jakies sprawdzone?

    Z doustnych dobre są Lacibios femina :)

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu to właśnie się doczytałam, że w moim szpitalu po CC jest możliwość kangurowania dziecka przez ojca w czasie zszywania matki :) Bardzo się z tego cieszę i mam nadzieję, że da się to uskutecznić bo niestety kontakt matki z dzieckiem SDS bezpośrednio po CC (przynajmniej w Lublinie) nie jest za bardzo praktykowany :/

    Kate84, Madlene.:), domiii lubią tę wiadomość

  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Basia w ogóle nie boję się bólu porodu, itp bardziej tego ,żeby mała się jakoś źle w ostatnim momencie nie przekręciła, żebym dała radę ,miała siły a w razie w żeby szybko działali z cc czy innymi pomocami.

    Teresa ja mam 3 koleżanki co rodziły przez CC na życzenie i asbolutnie ich nie potępiam, rozumiem ,że ktoś może się bać , ma prawo wyboru .Jeśli jesteś o tym przekonana i masz taką możliwość to dlaczego nie . Lepiej tak niż paniczny strach na porodówce myślę, wszystkie moje koleżanki zadowolone :)

    Karolin@ czekamy na efekty sesji :D

    Mania ja czkawkę czuję też właśnie tak nisko jak by podbrzusze, czy pochwa i mi to cały bruch skacze (wydaje mi się ,że ta czkawka to w brzuszku u małej) :)

    Kasiu super,że ten szpital daje taką możliwość, myślę że to ważne!

    Mania1718, Karolina@, Teresa1992 lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 masz rację wiele kobiet nie decyduje się na zzo bo w momencie gdy można je podać zazwyczaj jeszcze tak bardzo nie boli. Zzo się podaje gdy rozwarcie ma 4 cm do 7 cm bodajże. Ważne podczas wypełniania planu porodu, nie wpisywać od razu że nie chce się zzo. Podczas przyjęcia do szpitala gdy mamy wpisane że chcemy zzo od razu pobierają nam krew do badań by w momencie gdy będziemy chciały zzo był komplet badań zrobiony. Wówczas gdy podczas porodu zmienimy zdanie i będziemy jednak chciały zzo a wcześniej nie wyraziłyśmy takiej chęci pobierają nam krew w momencie zgłoszenia a wtedy może być już za późno bo przecież jeszcze trzeba poczekać na wynik. To taka rada odemnie byście od razu nie skreślały zzo, bo nigdy nie wiadomo co będzie, a nikt Was do niego nie zmusi

    Mania1718, Czarodziejka87, Karolina@, baassiia, domiii lubią tę wiadomość

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannia123 wrote:
    Dawka zzo jest na ok 2 godziny, jeśli daleko po tym czasie do pełnego rozwarcia i partych, anestezjolog podaje drugą dawkę (po pierwszej zostaje taka cienka rurka do podania, ja miałam przyklejoną plastrem nad barkiem). Dla mnie poród z zzo był bez porównania, jakiś ból zostaje, ale nic co by mnie zwalało z nóg i czego (w sensie siły bólu) bym nie zaznała poza ciążą. Był to bardziej bólowy "dyskomfort" niż odpływanie w mękach, jak w pierwszym porodzie bez zzo.

    Właśnie zastanawiam się nad zzo i chyba się zdecyduję.

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja podobnie jak Mania bardziej obawiam się tych pierwszych dni, gdy będę jeszcze nie do końca w formie i pierwszych tygodni, zanim się z Małym siebie nauczymy i wpadniemy w jakiś rytm, bo oprócz Bąbla mam do ogarnięcia starsze córcie.
    CC na życzenie bym nie wzięła. Dla mnie to jest operacja i traktuję ją jako konieczność zarówno dla dziecka jak i dla matki Jestem przeciwna rodzeniu SN na siłę i dla poprawienia statystyk szpitala, ale moim zdaniem CC powinna być stosowana ze wskazań medycznych.

    Mania1718, Karolina@, domiii, Est lubią tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene.:) wrote:
    Mania1718 masz rację wiele kobiet nie decyduje się na zzo bo w momencie gdy można je podać zazwyczaj jeszcze tak bardzo nie boli. Zzo się podaje gdy rozwarcie ma 4 cm do 7 cm bodajże. Ważne podczas wypełniania planu porodu, nie wpisywać od razu że nie chce się zzo. Podczas przyjęcia do szpitala gdy mamy wpisane że chcemy zzo od razu pobierają nam krew do badań by w momencie gdy będziemy chciały zzo był komplet badań zrobiony. Wówczas gdy podczas porodu zmienimy zdanie i będziemy jednak chciały zzo a wcześniej nie wyraziłyśmy takiej chęci pobierają nam krew w momencie zgłoszenia a wtedy może być już za późno bo przecież jeszcze trzeba poczekać na wynik. To taka rada odemnie byście od razu nie skreślały zzo, bo nigdy nie wiadomo co będzie, a nikt Was do niego nie zmusi

    Zgadzam się z Madelene - bohaterki też nie warto udawać :) po to mamy postęp medycyny i takie cuda jak zzo, by z nich korzystać :)

    domiii, Est, Madlene.:) lubią tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannia123 wrote:
    To i ja podobnie jak Mania bardziej obawiam się tych pierwszych dni, gdy będę jeszcze nie do końca w formie i pierwszych tygodni, zanim się z Małym siebie nauczymy i wpadniemy w jakiś rytm, bo oprócz Bąbla mam do ogarnięcia starsze córcie.
    CC na życzenie bym nie wzięła. Dla mnie to jest operacja i traktuję ją jako konieczność zarówno dla dziecka jak i dla matki Jestem przeciwna rodzeniu SN na siłę i dla poprawienia statystyk szpitala, ale moim zdaniem CC powinna być stosowana ze wskazań medycznych.
    Hania świetnie to ujełas ;) Mamy bardzo podobne sytuacje i u mnie też trzeba się zająć dodatkowo starszyzną :) I mam nadzieję że syn zdecyduje się powitać nas pod koniec lutego bo 29 marca mąż wylatuje do Polski na 9 dni. W mesiać chyba się poznamy z synem ;)
    CC nie chciałabym ze względu na rekonwalescencje jaką trzeba przejść a po naturalnym doszłam do siebie bardzo szybko no i ten moment dziecka na piersi bezcenny <3

    Hannia123, Love_life lubią tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    U mnie od początku ciąży + 8 kg na wadze, czyli magicznych 70kg nie przekroczyłam :)
    W pasie około 95 cm, ciekawa jestem jak tam z wagą małego, kolejne USG dopiero na początku 37 tygodnia B)

    Tereska Ja też się mega boję rodzić SN. Nawet się zastanawiałam czy nie załatwić jakiegoś lewego zaświadczenia o chorobie oczu na przykład, żeby mieć wskazanie do cesarki :/ Czasami też proszę nieśmiało małego żeby może odwrócił się jednak pupką do dołu :] No booojeee się bólu, tego że coś mi tam na dole pęknie i będzie brzydko wyglądać itd ..... :/

    Ja od wczoraj piorę rzeczy dla Olcia, dzisiaj się biorę za prasowanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 12:34

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za to, że dzielicie się swoją wiedzą i opinią dotyczącą zzo. Osobiście chyba również się na to zdecyduje. W pamięci mam jeden odcinek porodów, kiedy jedna rodząca kozaczyła i nie wzięła tego znieczulenia, a potem żałowała, ale było już za późno.

    Ja boję się tylko tego, że młody w ostatniej chwili się obróci i będę miała CC. Droga sytuacja której się obawiam jest taka, że po kilku/kilkunastu godzinach porodu SN coś się zadzieje na tyle, że wezmą mnie na CC... :(

    Hannia123 - mam dokładnie taką samą opinię odnośnie CC jak Ty.
    Kate84 - hehe, nie wiem czy administrator forum nie usunie mnie z tego forum, za dodanie zdjęć wieloryba :D Swoją drogą czuję, że to już trochę późno na sesję, no ale dostaliśmy ją w prezencie, więc wyboru nie ma.

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie z innej beczki:-) Szukam dywaniku do pokoju dzidziusia. Mozecie cos polecic? Znalazlam dywanik pluszowy ale obawiam sie troche jak taki dywan by sie sprawowal. Ma moze ktoras cos takiego?

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopytałam jeszcze dzisiaj kuzynkę dokładnie o co chodzi z tym wyborem położnej przed porodem, zaświadczeniami itp. Powiedziała mi, że po porodzie tatuś dziecka dostaje takie zaświadczenie od lekarza, że szpital prosi o przejęcie opieki nad młodą mamą i dzieckiem przez położną środowiskową. Ten dokument musi podpisać/podbić pieczątką wybrana położna i tatuś odnosi go z powrotem do szpitala. Dopiero jak dostarczy ten dokument, mama z dzieckiem mogą zostać wypisani.
    Tak to działa w moich okolicach (Śląsk), ale z tego co piszecie to różnie się to odbywa w PL.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 12:41

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • anitka19953 Przyjaciółka
    Postów: 84 159

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ostatnio nie miałam czasu żeby wchodzić i czytać, u mnie remont i pełno balaganu...juz mam dość ;). Mam strasznie spuchniete ręce i nogi, tydzień temu zrobiłam D-dimery i wyszły mi 1,13 a norma to < 0,5 i się przestraszylam bo miałam kiedyś zakrzepice żył, dziś powtórzyłam badanie jak wzrosło mam iść do lekarza, a ogólnie samopoczucie to lipa kręgosłup boli, łapie mnie kaszel jak coś zjem, zgaga 24h.. I dziś mnie obudził sen po którym cała mokra byłam, śniło mi się ze na brzuchu miałam ogromnego krwiaka i zaczęłam krwawic. Obudziłam się to aż się popłakałam... :-(

  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skowroneczku Ja kupiłam ostatnio dzieciom do pokoi dywany z długim włosem. Co za koszmar w sprzataniu. Nie polecam. Były piękne mięciutkie ale jak to przy dzieciach to co dostało się głęboko pod włos było ciężko sprzątać (nawet henry nie podołał :D )
    Anitko współczuję tak jak większości z nas. Takie uroki końcówki ciąży. Jeszcze chwila i w ramionach z dzieciaczkiem zapomnisz o tych bolączkach ;) Sny tez mam straszne co do porodu ale w moim przypadku to zawdzięczam sama sobie oglądając diabelskie filmiki :)

    skowroneczka87 lubi tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny :)

    Co do znieczulenia to mnie nawet nie dadza (a przynajmniej zaden z lekarzy u ktorych konsultowalam sie) z powodu wielkiego tatuazu na plecach, mam tylko nadzieje ze jesli do cc nie dojdzie to ze jak kazda kobieta w rodzinie bede miala szybki porod :)

    Ja tez dzis wizutuje, co prawda samo usg, ale mega wazne jest bo od niego zalezy co dalej zdecyduje gin w poniedzialek

    noo i skonczylam pokoik Liwii ogarniac:)
    e991d86fed08a90dmed.jpg

    b3d3f5145fcf6e5dmed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 13:05

    Kokaina, Hannia123, Mania1718, Czarodziejka87, A.Kasia, Izoleccc, d'nusia, Kate84, Madzialena90, edyś, Lilou1984, Teresa1992, RudyTygrysek, Madlene.:), Falon, Kasia24 lubią tę wiadomość

‹‹ 1676 1677 1678 1679 1680 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ