Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
niecierpliwaa wrote:Dziewczyny mam pytanie. Odebrałam wyniki krwi i moczu. Krew ok,ale mocz tragedia. Białe krwinki 18-20 w polu widzenia, śladowe ilości białka i krwinki czerwone 1-2w polu widzenia...
Co to wszystko może oznaczać?
Żadna osoba z forum nie poda Ci diagnozy, bo żadna nie jest lekarzem. Jedyne wyjście to konsultacja z ginekologiem. Powiem Ci tylko tyle, że ostatnio parę marcówek (w tym ja) miało fatalne wyniki moczu i z tego co pamiętam w każdym przypadku lekarze postępowali inaczej. Mnie np. lekarz przepisał Furaginum Teva i teraz wyniki mam prawidłowe. Idź do lekarza albo do niego zadzwoń. Jak dla mnie jedyne wyjście.Est lubi tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
Nataszka cieszę sie,że wszystko dobrze i skończyło się tylko na strachu:*Dobrze,że pojechałaś i się upewniłaś
Nataliano tak ja też smoczek wyparzam.
Wezmę w razie co do szpitala,choć fanką nie jestem ale zobaczymy;)
Kate ja też się tak przymierzałam do tego laktatora i sobię mówię boziuu czy będę umiała ściągać te mleko?
Heh mam nadzieję,że jakoś to pójdzie;)
Niecierpliwa,Karka może przedzwońcie do swoich lekarzy a póki co brałabym urinal albo żuravit.
Trzymam kciuki,żeby wyniki się poprawiły:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 18:36
Kate84 lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
Ja pozdrawiam ze swojego łóżka. Jezu jak dobrze!
Dostałam furagin i Amotaks ze względu na bakterie wyhodowane w posiewie. Szyjka Oki, ale mam się oszczędzać. Zobaczymy wizyta za dwa tygodnie u lekarza prowadzącego.
Miłego wieczoruKarka, Czarodziejka87, Kate84, Gośśś, Gośśś, She86, edyś, Hannia123, Madlene.:), Falon, Martita88 lubią tę wiadomość
-
Renka88 wrote:Ja pozdrawiam ze swojego łóżka. Jezu jak dobrze!
Dostałam furagin i Amotaks ze względu na bakterie wyhodowane w posiewie. Szyjka Oki, ale mam się oszczędzać. Zobaczymy wizyta za dwa tygodnie u lekarza prowadzącego.
Miłego wieczoru -
niecierpliwaa wrote:ryjkek to prawda, ale moja ginka nie odbiera prywatnych telefonów.
Dopytam u niej na wizycie we wtorek. Dzięki
Tja... mój na szczęście odbiera telefon lub odpowiada na smsy, ale staram się przestrzegać pewnych reguł. Nie dzwonie do niego z błahostkami, nie dzwonie wieczorami i w weekendy. W sumie ludzie są różni więc też się nie dziwie Twojej gin. Jedyne co możesz teraz zrobić to jak ktoś wcześniej napisał wziąć Żurawit. To na pewno nie zaszkodziSyn Stasiu ur 02.03.2016
-
Czarodziejka87 wrote:Niecierpliwa,Karka może przedzwońcie do swoich lekarzy a póki co brałabym urinal albo żuravit.
Trzymam kciuki,żeby wyniki się poprawiły:*
Ja się wstrzymam do wtorkowej wizyty, ale piję herbatkę żurawinową codziennie i mam żurawinę suszoną i też jem od kilku dni. Może to pomoże coś, sama leków nie chce brać kurczę. Zobaczymy
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
Renka88 wrote:Ja pozdrawiam ze swojego łóżka. Jezu jak dobrze!
Dostałam furagin i Amotaks ze względu na bakterie wyhodowane w posiewie. Szyjka Oki, ale mam się oszczędzać. Zobaczymy wizyta za dwa tygodnie u lekarza prowadzącego.
Miłego wieczoru
Super, jednak co u siebie to u siebie! Tylko oszczędzaj się teraz Kochana :-*
Martka jeśli masz być spokojniejsza to porozmawiaj może o tym ze swoim lekarzem?
Mój na szczęście też odbiera i odpisuje, nawet na urlopie zauważyłam włącza tel i odpiszęRenka88 lubi tę wiadomość
-
Kate84 wrote:Super, jednak co u siebie to u siebie! Tylko oszczędzaj się teraz Kochana :-*
Martka jeśli masz być spokojniejsza to porozmawiaj może o tym ze swoim lekarzem?
Mój na szczęście też odbiera i odpisuje, nawet na urlopie zauważyłam włącza tel i odpiszę
Tak, musze porozmawiać. Ale idzie weekend i nie chciałabym wyjsć na natręta -
Tokolizy nie można brać ot tak sobie. Ja jak trafiłam drugi raz do szpitala , miałam napisane w papierach że brałam już tokolizę i mi jej nie dali , bo to nie jest sok , to też ma działanie na dziecko. Drugi raz podaliby mi tokolizę dopiero jakby faktycznie jakaś akcja porodowa się rozkręcała.
Hannia123 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
A.Kasia wrote:Malina81 - moja szafa jest dzielona na pół (jedna połowa moja -druga męża) i te połowy są swoim lustrzanym odbiciem. Półkę mam tylko jedną (na takie rzeczy, których nie mogę powiesić na wieszaku bo się odkształcają), resztę zajmują wieszaki i komoda. Na samej górze mam pawlacz na rzeczy sezonowe, kołdry itp. Znalazłam zdjęcia ale są z okresu remontu i nie ma zamontowanego wieszaka na spodnie (tam nad tymi pudłami z butami).
Co ja Ci mogę doradzić to jak najmniej półek. Przy wieszakach łatwiej jest utrzymać porządek. Wieszak na spodnie mam tego typu:
http://tco.com.pl/wp-content/uploads/2014/09/APP72AL_LIFE-GSRTG.jpg
i bardzo polecam takie rozwiązanie. Wiadomo - u każdego sprawdzi się co innego ale ja nic bym nie zmieniła w naszym rozkładzie. No może zamiast drzwi z 4 paneli zrobiłabym 3 ale u nas się niestety nie dało bo byłby problem z pełnym dostępem do środka.
Bardzo, bardzo Ci dziękuję z calego serducha Kasiu za zdjęcia i radę. Masz rację szuflady i wieszaki gwarantują większy porządek. Mam już swoją wizję w głowie :)Teraz zeryfikujemy z panem projektantem- planenerem. Wszystkiego dobrego!
ps- piękny Wasz ten pokój.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 13:11
nataliano lubi tę wiadomość
-
aleksandrazz wrote:Tokolizy nie można brać ot tak sobie. Ja jak trafiłam drugi raz do szpitala , miałam napisane w papierach że brałam już tokolizę i mi jej nie dali , bo to nie jest sok , to też ma działanie na dziecko. Drugi raz podaliby mi tokolizę dopiero jakby faktycznie jakaś akcja porodowa się rozkręcała.
Wiadomo ze bez wskazań nie dostanę przeciez. To oczywiste. Dostawałam magnez w 21 tc i wiem jakie ma skutki niepożądane. -
Martka89 wrote:A wyciszyli ci do zera twardnienia? Ja powiem szczerze ze zastanawiam sie czy nie poprosić o skierowanie do szpitala na tokolize, bo mimo leżenia i leków czuje spinanie przy wstawaniu i czasem przy leżeniu.
Martka89 lubi tę wiadomość
-
Mam wynik progesteronu z wczoraj...
Nie wierzę aż, że to mój...
39,12 ng/ml
Do tej pory zbieram szczękę z podłogiKasmira, aleksandrazz, kateee, Karka, Magda lena, domiii, nataliano, Kate84, Dorka87, Hannia123, Czarodziejka87, ksanka, Est, RudyTygrysek, foxica, Izoleccc, d'nusia, Madlene.:), Falon, kleo2426, Mania1718, Mietka 30:), Lilou1984, Martita88, M+M+?, krówka_muffka lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
ryjkek wrote:Tja... mój na szczęście odbiera telefon lub odpowiada na smsy, ale staram się przestrzegać pewnych reguł. Nie dzwonie do niego z błahostkami, nie dzwonie wieczorami i w weekendy. W sumie ludzie są różni więc też się nie dziwie Twojej gin. Jedyne co możesz teraz zrobić to jak ktoś wcześniej napisał wziąć Żurawit. To na pewno nie zaszkodzi
Dlatego nie naciskam na nią , bo wiem, że są różni ludzie
Właśnie mam w szafce żurawit i chyba wezmę, bo tak jak mówisz nie zaszkodzi. A w sumie już czułam od dłuższego czasu , że coś musi być nie tak, bo zapach moczu był bardziej intensywny, a i w okolicach nerek pojawiał się kłujący ból.
No zobaczymySynuś Antoś - 23.03.2016r.