Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania Wariatko!
Kate84 naprawdę super wyglądasz taka zgrabniutka, pozazdrościć
Jaka metodą robisz rzęski? Ja zrobiłam sobie właśnie przerwę od moich 3d na miesiąc może nawet dwa, musze je trochę odżywic bo średnio juz wyglądały po roku czasu.
Dziewczyny mój brzuch w nocy jest jak skała, nie jest twardy jest przecholernie twardy! Do tego od paru dni tez zaczęłam wstawać w nocy na siku wczoraj np około 10 razy dzisiaj już 6 masakra wcześniej nie miałam z tym problemu tyle dobrze , że wracam i nie mam problemu z zaśnięciem.
Dziewczyny z kłopotem hemoroidów czego używacie? Bo albo mi się wydaje albo i mnie dopadło to skaranie, trudno mi stwierdzić bo nigdy nie miałam , wyczytałam w wujku google oczywiście, że to może być 'to'a tak wszystko ładnie szło do tej pory;-)
A i jeszcze jakby było mało wszystkiego to warcze na M i prawie każdego kto się do mnie odezwie, no poprostu nie chce mi się gadać z nikimMania1718, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi się marzy, żeby mi po prostu w domu wody odeszły. Najlepiej w nocy to przynajmniej będę na czczo
Pojadę sobie powoli na IP (akurat nie powinno być nad ranem dużo ludzi), do obchodu już będę przyjęta i koło południa będę po CC
A potem przynajmniej mąż przy mnie posiedzi (jeśli pozwolą
) i pomoże mi młodego przystawić do piersi na leżąco.
Muszę się z Tymkiem podzielić moim planem, może trochę matce pomożeksanka, alinalii, Malina81, Kate84, Izoleccc, Mietka 30:), Falon, Renka88, Robaczek89, Karka lubią tę wiadomość
-
Hejka
Dziewczyny powodzenia na wizytach
Tez pewnie bym musiala jezdzic co 2tyg na wizyte, ale przez te moje pobyty w szpitalu troche mnie tych wizyt ominelo ( co mnie cieszy, bo nie ukrywam, ze troche kasy zostalo w kieszeni, bo za jedna wizyte place 200zl) teraz w poniedzialek bede miec ostatnio i znowu pojde do szpitala
I dzieki temu tez na ktg nie musze jezdzic, bo w szpitalu mi robili co 2 dni
Kate84 slicznie wygladaszfiu fiu same laski na tym forum
A.Kasiu ja tez bym chciala zeby mi poprostu wody odeszly i wtedy bym wiedziala, ze musze juz jechac i ze sie zaczelonajgorsze jest teraz dla mnie to lezenie i nasluchiwanie
kazdy skurcz jak mam to sie zastanawiam, czy juz, czy jeszcze
Kate84 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Carodziejka trzymam kciuki za wyniki ,żeby to było jednorazowe i żebyś mogła sobie pozwolić jutro na pączki
Ciri szczerze mówiąc ja nie mam pojęcia bo ktg mam u gina
Jacquline trzymam mocno kciuki by wizyta była szczęśliwie owocna, a plamienie okazało się niczym złym!Buziaki
Foxica standardowo 1do1 tak jakoś najbardziej lubię i też muszę sobie zrobić przerwę ale stwierdziłam ,że pociągnę jeszcze do sesji noworodkowej i ściągamJa od wczoraj nie gadam z M bo mnie wkurzył i w ogóle jestem jakaś zrzędliwa
a na hemoroidy jak dostałam w 2 trymestrze używałam posterisan H ale i tak nie pomógł więc olałam... hemoroidy sobie są i lekarz mówi ,że znikną po nie bolą ani nic więc nic z tym nie robię ...
Ja właśnie wczoraj miałam pobierany gbs i też zastanawiam się kiedy będą wyniki, coś czuje że u mnie będzie dodatni ,nie wiem dlaczego może dlatego że koleżanki co ostatnio rodziły też miały heheeCzarodziejka87 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Madzialena kurcze nie urodziłam, 2 luty przepadł
ogólnie to jakoś ciągle nie mogę sobie wyobrazić, że ten poród to w każdej chwili może nastąpić, nawet jak się nic nie dzieje...
co do KTG to ja miałam tylko jedno jak byłam na IP, na ostatniej wizycie gin nic nie mówił, teraz widzę się z nim 11 lutego jak dotrwam i ciekawe co powie, bo wtedy mamy podjąć decyzję co do porodu - opierając się na USG z 10 lutego...
Kajola to nie wiem jak Ty to zrobiłaś, bo ja swojego pępka to nie widziałam już kilka miesięcylol
a w ogóle to śniła mi się TaRRa hahah może to jakieś wywołanie?Kajola, Madzialena90, d'nusia, TaRRa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja tak z innej beczki właśnie kończę kocyk dla Zosi,i zastanawiam się nad wymiarami.
75cmx85cm - koniec za 1h
75cmx 100cm - koniec za 4 h co sądzicie jakue wymiary będą lepsze?
Sorry ale i zglupialam i jakoś tak ciężko.ku skończyć ten kocyk -
Mania1718 wrote:A.Kasia dla mnie odejście wód plodowowych w domu to najgorszy scenariusz jaki mi może napisać los. Biorąc pod uwagę dwa poprzednie porody w takim wypadku urodze albo w domu albo w aucie.
Ja też bym wolała nie, bo z dużym prawdopodobieństwem kończy się to oksytocyną w szpitalu. Wołałabym jednak by skurcze same się naturalnie rozbujały.
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyksanka wrote:Dziewczyny ja tak z innej beczki właśnie kończę kocyk dla Zosi,i zastanawiam się nad wymiarami.
75cmx85cm - koniec za 1h
75cmx 100cm - koniec za 4 h co sądzicie jakue wymiary będą lepsze?
Sorry ale i zglupialam i jakoś tak ciężko.ku skończyć ten kocyk
Rób większyStarczy na dłużej a te 4h i tak jakoś musisz zagospodarować
ksanka lubi tę wiadomość
-
ksanka wrote:Dziewczyny ja tak z innej beczki właśnie kończę kocyk dla Zosi,i zastanawiam się nad wymiarami.
75cmx85cm - koniec za 1h
75cmx 100cm - koniec za 4 h co sądzicie jakue wymiary będą lepsze?
Sorry ale i zglupialam i jakoś tak ciężko.ku skończyć ten kocyk
Ksanko, ja bym uszyła większy na dłużej wystarczyksanka lubi tę wiadomość
-
Normalnie cuda się dzieją. Właśnie przeglądalam opinie o szpitalu w którym chcę się rozpakować i jedna z babek napisala ze dostała zzo. Szok, szybko zadzwoniłam do szpitala i tak to jest prawda od nie dawna dają zzo:)
Cóż, a ja się wciąż zastanawiam co ze mną będzie, bo poród ( vbac) sn po cc jest podwyższonego ryzyka i jak mi zapakują oxy to mnie rozerwie wszędzie. Już nie wiem co lepsze. Czy macie wśród swoich znajomych kobietki, ktore spokojnie urodziły sn po cc? Ja rocznikowo to bedę po cc prawie 11 lat.
-
domiii - ja jestem pod koniec kolejki, nawet mnie nie strasz. Jutro kończę pełny 33 tydzień dopiero, i dziś nastawiłam ciuszki do prania, a łóżeczko w kartonie pod łóżkiem leży..
Chcę jeszcze dowiedzieć się od Was jak to jest ze zmianą pieluszek w dzień, jestem zielona w każdej kwestii, w SR mówiła babeczka, że niemowlak jak tylko zaczyna ssać pierś to automatycznie robi siku/ kupkę. więc maluszek który je ok. 12 razy dziennie, to tyle razy powinnam zmienić pieluszkę? myślałam, że jak zmienię przed jedzonkiem, żeby czuł się komfortowo będzie ok, a tu będę musiała jeszcze zmienić po jedzonku??nie śmiejcie się, ale ja tego nie wiem
myślę że mama pomoże mi na początek, choć mój Ł mówi, że wolałby abyśmy sami próbowali, i tak sama nie wiem.. dobrze, że podczytuje Was od czasu do czasu, dużo mi pomagacie:)
domiii lubi tę wiadomość
-
TaRRa wrote:domiii - ja jestem pod koniec kolejki, nawet mnie nie strasz. Jutro kończę pełny 33 tydzień dopiero, i dziś nastawiłam ciuszki do prania, a łóżeczko w kartonie pod łóżkiem leży..
Chcę jeszcze dowiedzieć się od Was jak to jest ze zmianą pieluszek w dzień, jestem zielona w każdej kwestii, w SR mówiła babeczka, że niemowlak jak tylko zaczyna ssać pierś to automatycznie robi siku/ kupkę. więc maluszek który je ok. 12 razy dziennie, to tyle razy powinnam zmienić pieluszkę? myślałam, że jak zmienię przed jedzonkiem, żeby czuł się komfortowo będzie ok, a tu będę musiała jeszcze zmienić po jedzonku??nie śmiejcie się, ale ja tego nie wiem
myślę że mama pomoże mi na początek, choć mój Ł mówi, że wolałby abyśmy sami próbowali, i tak sama nie wiem.. dobrze, że podczytuje Was od czasu do czasu, dużo mi pomagacie:)
TaRRa zależy jaki Ci się egzemplarz trafi. Jedno dzieciątko pakuje w pieluszkę przed karmieniem, inne po a jeszcze inne w trakcie - tzn. robi przerwę na jedzonko... robi co trzeba i koontynuje spożywanie. ( tak było z moim bratem dziś 20 latek) coś mu zostało z maleńkości, ponieważ przeokrutny bajzel jaki ma w swoim pokoju nie przeszkadza mu w niczym np. brudne talerze na biurku:) mimo to, i tak go kocham przeogromnie bo ma wiele innych zalet.Póki ma mamę obsługująca na etacie to tak jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 12:54
TaRRa lubi tę wiadomość