Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Roletko - GRATULACJE dla Was i wszystkiego dobrego!!!! Tak myslałam o Tobie wczoraj! Piękna waga maluszków! I do tego parka. Chłopak i dziewczynka
Marzenie! Ściskam! Odpoczywaj teraz :*
MeAmerie - w przyszłym tyg będziesz miała skończony 36 tc. więc już na spokojnie. Jeśli nie polepsza się to lepiej już witać maluszka na świecie!
Pięknie zaczął się ten weekend.
Czyli 2 miejsce na podium mamy. Kto bierze 3?
domiii, Kate84, muminka83 lubią tę wiadomość
-
ryjkek wrote:Chyba masz rację. Zastanawiałam się też, czy w takim przypadku jak Est dziecko zostawiają a matkę wypuszczają już do domu, czy matka leży tak długo w szpitalu jak dziecko.
Kochana, dopóki są wolne łóżka to ja będę z nim, ale tak naprawdę powinni mnie wypisać. W razie czego szpital jest na moim osiedlu, więc będę przyjeżdżać.
-
nick nieaktualnyTeż mam ubrane łóżeczko ale jedynie w falbankę, prześcieradło i ochraniacze (mam te pojedyncze, przepuszczające powietrze). Pościeli nawet nie kupowałam i nie planuję przez najbliższy rok. Na teraz mam otulaczek, rożek i śpiworek do spania.
No dobra, oficjalnie informuję, iż 18-tego ściągam pessarTo już będzie sam koniec 38 tygodnia, więc mam później tydzień na naturalne rozpoczęcie akcji a jeśli nic się nie zadzieje to kładziemy się do szpitala na CC
Ło matko, jeszcze się okaże, że urodzę w 40 tygodniu
Madlene.:), Est, muminka83, d'nusia, Magda lena, Czarodziejka87, Renka88, Falon, Karolina@, Vincent, Mania1718, Kate84, Mietka 30:), Madzialena90, edyś, Izoleccc, kateee, domiii, Kajola, She86, Karka, RudyTygrysek, ksanka, Hannia123, Kasia24, Lilou1984, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
Jusia - ja co prawda nie mam pościeli dla młodego, ale już łóżeczko ubrane w prześcieradło, falbana, otulacze sobie leżą i czekają na Pana Stanisława, kocyk również, całe łóżeczko przykryłam prześcieradłem, żeby nie kurzyło się
Ja planuję zakup pościeli dla młodego w okolicach późnej jesieni/wczesnej zimy, w tym rokuWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:00
domiii lubi tę wiadomość
-
ja tez nie zamierzam kupować pościeli , mała bedzie w rożku ,a potem w śpiworku
domiii, She86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartka89 wrote:Ja nie mam skreconego łóżeczka nawet. Poza tym tyle czasu to chyba zeby kurzu i roztoczy nałapalo
ubierze maz jak sie syn urodzi. Zreszta, na początku dziecko śpi w rozku/śpiworku. Ochraniacza nie kupiłam jak wyczytałam ze w USA pediatrzy odradzają bo były przypadki uduszen.
Ja sobie je przykryłam i nic się nie kurzy. Wolałam sama wszystko założyć żeby było jak trzeba i żebym się nie musiała później męczyć z poprawianiem jak już przyjadę z dzieckiem do domu.
Co do ochraniaczy to sorry, ale amerykańscy naukowcy tyle bzdur już opublikowali, że jest o nich więcej dowcipów niż o teściowychPrawidłowo założone (i wykonane) ochraniacze nie mają prawa zaszkodzić. Jedyny minus ich założenia to obniżona cyrkulacja powietrza, dlatego też nie kupowałam panelowych a pojedyncze, zakładane co 2 szczebelki.
Teresa1992, Mania1718, domiii, Czarodziejka87, alinalii, muminka83 lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Ja sobie je przykryłam i nic się nie kurzy. Wolałam sama wszystko założyć żeby było jak trzeba i żebym się nie musiała później męczyć z poprawianiem jak już przyjadę z dzieckiem do domu.
Co do ochraniaczy to sorry, ale amerykańscy naukowcy tyle bzdur już opublikowali, że jest o nich więcej dowcipów niż o teściowychPrawidłowo założone (i wykonane) ochraniacze nie mają prawa zaszkodzić. Jedyny minus ich założenia to obniżona cyrkulacja powietrza, dlatego też nie kupowałam panelowych a pojedyncze, zakładane co 2 szczebelki.
-
Dzień dobry! U mnie niestety pogorszenie stanu zdrowia. Mąż od czwartku zakichany i zasmarkany. Wirusy niestety przeszły i na mnie. Powróciła cytryna, imbir i miód do częstego stosowania. A jak na złość mam dość intensywny weekend - dziś parapetówka u szwagra i szwagierki, jutro urodziny taty.
Mamusie w szpitalach trzymam za Was kciuki. Na pewno będzie wszystko w porządku. Coś czuję, że rozpakowywanie powoli zaczyna się u nas rozkręcać
Co do łóżeczka to tak jak kiedyś pisałam, będzie ono składane i "ubierane" dopiero na mój powrót z synkiem do domu. Podobnie jak wózek - mąż odbierze go dopiero po narodzinach. Tak to już u nas jest, a chciałabym oko nacieszyć zarówno wózkiem jak i łóżeczkiem. Jedynie co mi pozostało to patrzeć na komodę
Roletko największe gratulacje! Niech bliźniaki zdrowo się chowają. Dużo zdrówka i samych słonecznych dni dla Was!
Słonecznego weekendu kochane!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:23
-
Hej dziewczyny
wreszcie znalazłam trochę czasu i sił by się odezwać...
U mnie strasznie puchną mi nogi, i opuchlizna nie schodzi do końca nawet po nocy
Młoda rozpycha się coraz bardziej, a co za tym idzie coraz bardziej boleśnie.
Wczoraj zaliczyłam w nocy pierwszy ciążowy nocny skurcz łydkiłoooo mateńko, jęczałam z bólu aż mąż się obudził.
Nadal wyniki krwi nie chcą się poprawić
Przez ostatni miesiąc przytyłam tylko 1kg, czy to normalne???
Ale co najważniejsze już tydzień czasu mieszkamy z mężem na swoimremonty nareszcie zakończone
teraz cieszymy się sobą i już realnie planujemy gdzie będzie stało łóżeczko a gdzie wózek
Est, Roletko - gratulujęmam nadzieję, że wszystko jest pod kontrolą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:26
Est lubi tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Domiii - dostajesz punkty karne za opóźnienie na pierwszej stronie!
Hahaha Kochana wybacz! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko poranny seks z narzeczonym mym, który mnie zatrzymał przed dotarciem do komputera - z telefonu nie jestem w stanie ładnie zaktualizować...
Please forgive me!Mania1718, Karolina@, A.Kasia, Czarodziejka87, Falon, Renka88, Magda lena, Dorka87, d'nusia, Mietka 30:), alinalii, Kate84, Izoleccc, kateee, muminka83, kleo2426, She86, Karka, RudyTygrysek, ksanka, Hannia123, Kasia24, Est, foxica, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Roletka gratulacje
:-*
My nie mamy nawet łóżeczka skręconego a co dopiero ubranego we wszystko
No ale my urządzamy sobie poddasze i czeka nas jeszcze szlifowanie wszystkiego i burzenie ścian w domu więc nie chce tego robić żeby nie było później wszystko w białym pyle..
Nawet torby jeszcze nie spakowałam.. Hmm.. Chyba najwyższa pora by to zrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:34
-
domiii wrote:Hahaha Kochana wybacz! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko poranny seks z narzeczonym mym, który mnie zatrzymał przed dotarciem do komputera - z telefonu nie jestem w stanie ładnie zaktualizować...
Please forgive me!
Dobra. Powód konkretny. Zaakceptowanedomiii, domiii, muminka83, ksanka, Est lubią tę wiadomość
-
domiii wrote:Hahaha Kochana wybacz! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko poranny seks z narzeczonym mym, który mnie zatrzymał przed dotarciem do komputera - z telefonu nie jestem w stanie ładnie zaktualizować...
Please forgive me!
domiii szczęściara z Ciebie :pWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:34
domiii, muminka83 lubią tę wiadomość
-
domiii wrote:Hahaha Kochana wybacz! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko poranny seks z narzeczonym mym, który mnie zatrzymał przed dotarciem do komputera - z telefonu nie jestem w stanie ładnie zaktualizować...
Please forgive me!
Ozesz TYZ zazdrosci pokaze ten post dla meza, moze sie zmobilizuje
domiii, Magda lena, A.Kasia, Est lubią tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyDziewczyny mała rada dla tych, które nie spakowały jeszcze torby - rzeczy zwinięte ciasno w rulon mniej się mną i zajmują mniej miejsca
Sprawdzone!
kofeinka, Renka88, Kate84, muminka83, wiewiórka17, kleo2426, She86, RudyTygrysek, ksanka, Est lubią tę wiadomość