Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja zajadam mnóstwo cytrusów. A skurczy brak. Tzn dziś w nocy po raz pierwszy tak jakby coś niecoś zaskurczało
Ale na chwilkę i zaraz puściło. Nie wiem też o co chodzi z twardnieniem brzucha. Tzn jak maluch się wypina to w tym miejscu jest brzuch twardy. No i oczywiście jak chodzę to też jest twardy, ale ja po prostu myślałam, że tak ma być.
-
Na mnie chyba nic nie działa. Od 2 tyg jem wiesiołka (od wczoraj 3x2), piję herbatę z liści malin i dziennie jem ok.3 pomarańcze lub wyciskam z nich sok. Niby bóle miesiączkowe są, skurcze takie jakieś niemrawe... 1 skurcz na kilka godzin i po frytkach
Trochę liczę na to, że ten mój śluz zabarwiony na beżowo to faktycznie odchodzący czop, ale taki blady ten kolor, że chyba to nie to
Dziś zaczynam spacerować po schodach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 15:22
alinalii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVincent wrote:Witam dziewczyny,
Piszecie tak o tych bólach i skurczach... ja nic czuje, nie bolą mnie pachwiny, ani nic, czasami czuje uczucie gorąca i brzuch się napina, ale to nie jest bardzo uciążliwe. A po badaniu okazało się, że mam już rozwarcie. Ciekawe jak to wszystko się zacznie, może Wy się przygotowujecie do porodu, a u mnie od razu zacznie się hardcor.
No i dobra, jeszcze żebyś poród miała taki bezbolesny to byłoby idealnieVincent, ksanka, edyś lubią tę wiadomość
-
oho to widzę, że trzeba przystopować z pomarańczami i grejfrutami. a tak mi smakują
Martita w tym wszystkim dobrze, że to nie zatrucie! trzymaj się!
Ksanka my kupiliśmy kokos lateks. Wczoraj o tym sporo czytałam i np. Zawitkowski polecał chyba sam lateks. wybór jest ogromny i ciężko się zdecydować, ale jak Ci zależy na atestach to zapisałam sobie dwie firmy: janpol i hevea. -
Marita dobrze, że to nie zatrucie! Mam nadzieję, że po tych lekach ciśnienie się uspokoi i nie będziesz musiała leżeć w szpitalu :-*
Vincent to tylko zazdrościć
Ksanka my też kokos lateks
No i M pojechał do Gdańskajedynie powiedział do brzuszka, że proszę do soboty nie wychodzić no zobaczymy czy córka słucha Taty...
-
Kochane ja dzis sprzatam od raba, wlasnie skonczylam odkurzac
Kamka spokojnie ja tez mam takie bole, a teraz jak odkurzalam to co chwile musialam sie prostowac bo taki skurcz mnie chwytal. Nie wiem jak wy ale ja juz sie nie oszczedzam jakos bo chce urodzic w 38 tyg i koniec heh maz wraca 13 wiec mam nadzieje ze 14 juz bede rodziczeby to tak szlo zaplanowac no nie
A tak z innej beczki, czy wy dopinacie sie w swoje kurtki zimowe? Ja juz nie daje rady a nie chce kupowac nowej na tydzien czy dwa myslalam o jakiejs wiosennej ale to tez bez sensu..jusiakp
-
Madzialena90 wrote:WOW ale tutaj dzisiaj ruch
te skurcze to już normalne na tym etapie ciąży.
domiii właśnie przed chwilą czytałam że na wywołanie porodu dobre jest jedzenie ananasamoże spróbuj??
aż sprawdziłam w neciemoże i pomaga, ale musiałabym zjeść 7 ananasów na raz
i nie jest powiedziane, że cokolwiek by to dało
ale dziękuję, że o mnie myślisz!
póki co zrobiłam spacer 3 km -
perła ziemi wrote:oho to widzę, że trzeba przystopować z pomarańczami i grejfrutami. a tak mi smakują
Martita w tym wszystkim dobrze, że to nie zatrucie! trzymaj się!
Ksanka my kupiliśmy kokos lateks. Wczoraj o tym sporo czytałam i np. Zawitkowski polecał chyba sam lateks. wybór jest ogromny i ciężko się zdecydować, ale jak Ci zależy na atestach to zapisałam sobie dwie firmy: janpol i hevea.
Hej perla właśnie te firmy biorę pod uwagę, ale jeszcze muszę się z tematem przspacna szczęście materace są od reki
-
Ciocie, wychodzimy z inkubatorka !
ksanka, domiii, d'nusia, A.Kasia, Czarodziejka87, Kajola, Madzialena90, Kate84, Teresa1992, perła ziemi, alinalii, Vincent, olatychy, foxica, Magda lena, skowroneczka87, muminka83, Falon, Tunia.a, Hannia123, M+M+?, edyś, RudyTygrysek, Robaczek89, baassiia, Lula_w, Martita88, Mania1718, niecierpliwaa, Renka88, Kaarolina, She86, Izoleccc, Nataszka2200, Lilou1984, kleo2426, Paulina2344, Kasia24, Karka, Gośśś, kamka, krówka_muffka, Karolina@, Mietka 30:), Viera Yves, Love_life, 26Asia lubią tę wiadomość
-
kamka wrote:domi niepokoi mnie to że mała się chyba znowu odwróciła pośladkowo...
Juz o tym kiedyś mowilam, lezalam z dziewczyna której synek w 40 TC odwracalne się gora dol ze 3 razy przed porodem . tak mniej więcej co 2 dni.
Nic z tym nie zrobią, bo nawet gdyby próbowali odwrocic maluszka to i tak nie ma gwarancji ze za chwile nie zrobi fikolka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 16:01
-
Est super info dzielny Staś.
Tak wyprosilabym, ale przez położna z oddziału, niech na ciebie krzywo nie patrzą.
A jeśli jest regulamin z ilością osób odwiedzających to tym bardziej.
Np na patologii na której byłam było ograniczenie do 1 osoby, ale nie wiem jak to jest z porodowkamiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 16:04
-
nick nieaktualnyEst wrote:Powiedzcie, wyprosilybyscie grzecznie z sali rodzinke współlokatorki 5 osob, która grucha sobie w najlepsze podczas gdy ja odciagam mleko ?
Czy przesadzam ?
Może bym nie wyprosiła ale zwróciłabym później uwagę współlokatorce, że to trochę dla mnie niezręczne i czy nie mogłaby na przyszłość wychodzić z gośćmi na korytarz. Nieustannie dziwi mnie, że ludzie się sami takich rzeczy nie domyślają i trzeba im tłumaczyć jak krowie na rowie...
Bardzo się cieszę, że żegnacie inkubatorMałymi kroczkami i za moment będziecie już w domu!
Est, Kasia24, Love_life lubią tę wiadomość
-
Est wrote:Powiedzcie, wyprosilybyscie grzecznie z sali rodzinke współlokatorki 5 osob, która grucha sobie w najlepsze podczas gdy ja odciagam mleko ?
Czy przesadzam ?
Ja właśnie mojej mamie wczoraj mówiłam już bo pytała o odwiedziny rodziny, że nie chce żadnych delegacji i przesiadywania u mnie w pokoju całej rodziny, bo wg mnie to mało komfortowo dla całej reszty. Powiedziałam że mają dać znać to wyjdziemy na chwilę na korytarz, pokażę małą odbiorę jedzenie i cześćCo do męża ok, ale mam nadzieję że u współlokatorek też nie będzie co chwilę tłumów... To jest jedyny minus wg mnie mojego szpitala, niektórzy to potrafią i przeziębieni przyjść a tam na pokoju noworodki! Słabe to...
Super, że Stasiu już poza inkubatorem :-* -
domiii wrote:poważnie? ale czad! wieczorem spróbuję
Tylko nie wolno wykonywac gwaltownych ruchow. Jeśli zmieniasz pozycję latarki, to powolutku.Dzieciaki na tym etapie już otwierają oczy i potrafią reagować na intensywne światło
domiii lubi tę wiadomość
-
Est mnie by to na pewno krepowało i pewnie jeśli nie sama to przez polożną jakoś bym interweniowała
Ale tu dziś ruch jak nigdy w niedzielefajno;)
Mnie tak przydusiło z tymi lodami,że wybrałam się do sklepu;)
Zaraz będzie latte i lody:)
Kate84 lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
nick nieaktualnyPrzestańcie już z tymi lodami, ciastami i innymi słodkościami
Jak wczoraj weszłam na wagę to się z lekka przeraziłam i nie chcę słyszeć o niczym, co ma jakiekolwiek puste kalorie
Szczególnie, że w Lidlu mają lody o smaku zielonej herbaty, które mi się śnią po nocach ;(
d'nusia lubi tę wiadomość
-
Magda lena wrote:Na mnie chyba nic nie działa. Od 2 tyg jem wiesiołka (od wczoraj 3x2), piję herbatę z liści malin i dziennie jem ok.3 pomarańcze lub wyciskam z nich sok. Niby bóle miesiączkowe są, skurcze takie jakieś niemrawe... 1 skurcz na kilka godzin i po frytkach
Trochę liczę na to, że ten mój śluz zabarwiony na beżowo to faktycznie odchodzący czop, ale taki blady ten kolor, że chyba to nie to
Dziś zaczynam spacerować po schodach
Też tak miałam w drugiej ciąży, aż ujędrniłam mięśnie pośladków na schodach przez te ostatnie 3 tygodnieTakże nie ma tego złego
Magda lena, domiii, Kate84 lubią tę wiadomość