Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyniecierpliwaa wrote:A.Kasia mój też w nocy żadnych ruchów bo sobie śpi. Dopiero koło 11 się budzi. Chyba że zadzwoni budzik męża o 6 to wtedy już też się budzi hehe
może po porodzie też będą tak spali całe noce
Też mam taką nadziejęPasowałoby mi to bardzo bo Tymek ostatni moment aktywności ma koło 23 i później do rana grzecznie śpi. Niby mówi się, że dzieci zachowują taki rytm dnia jaki mają w ostatnich tygodniach ciąży ale żeby nie było, że on taki w brzuchu grzeczny a na zewnątrz będzie diabeł tasmański
-
niecierpliwaa wrote:
Mi teściowa mówi że jak będzie miał charakter i rytm dnia po porodzie jak mój M to żadnej nocy nie prześpimy normalnieno ale zobaczymy
Hehe, widzisz moi teściowie też mnie tak straszą. Ostatnio nawet teść mi powiedział, że jak mąż był malutki to była jakaś olimpiada, na którą wziął sobie kilka dni wolnego. Przez te kilka dni siedział przed tv i bujał ryczącego synka -
Ja byłam rano na badaniach krwi, kolejka masakratyczna
tam tak zawsze, ale mają tanio badania, więc jak robię więcej to się opłaca odstać.
Poza tym w Rzeszowie wprowadzili niedawno strefę płatnego parkowania, a to laboratorium jest blisko centrum w takiej dużej przychodni. Dla pacjentów jest dość spory darmowy parking i wcześniej był na nim zawsze mega luz, a teraz... ledwo zaparkowałam, a jak wyszłam po badaniach to nie mogłam wyjechać, tak mnie obstawiliLudzie się od opłat wzbraniają i wykorzystują takie miejsca
mam nadzieję, że tam założą jakąś rampę i drobną opłatę typu 1-2 zł/1h żeby można było normalnie zaparkować.
-
Hejka
Wczoraj bylismy na wizycie i moj szkrabek wazy ok 2700grma sie dobrze, przeplywy tez ma ok
Jutro ide do szpitala, a za tydzien ok srody lub czwartku bede miec cesarke
Dr stwierdzil, ze szyjki juz u mnie nie ma w ogole i ten moj szew sie trzyma, bo sie trzyma, ale to jest takie "patrz a nie ruszaj" do tego moje lozysko juz jest stare i widac na nim zwapnienia przez co tez mnie juz nie chce dluzej trzymac i- o ile dotrwam
za tydzien zrobi cesarke
Jejku juz sie nie moge doczekac
w koncu poznam mojego synusia
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty
Tereska dobrze, ze jedziesz to sprawdzickciukam zeby bylo ok
Karolina@, Madlene.:), Teresa1992, Kokaina, domiii, Czarodziejka87, Mietka 30:), A.Kasia, Magda lena, edyś, alinalii, Vincent, muminka83, Madzialena90, Renka88, baassiia, RudyTygrysek, d'nusia, Falon, Hannia123, salomea, krówka_muffka, perła ziemi, Kajola, Mania1718, She86, Kate84, ksanka, kleo2426, foxica, Kaarolina, Lilou1984, Karka lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dzień dobry
Tereska powodzenia, dobrze robisz że jedziesz,u każdej początki porodu mogą wyglądać zupełnie inaczej, choć pewnie to fałszywy alarm.Czekamy w takim razie na jakieś info
Martka trzymaj się dzielnie mamusiu. gorące uściski dla Ciebie i dzidzi
Mi w sumie też by pasowało jak by moja mała została w takim trybie jak jest teraz. W nocy zazwyczaj śpi, a jak się obudzę na siku i wracam to tylko daje znać , nie wiem może zmienia pozycję i zaraz cisza
ksanka lubi tę wiadomość
-
Teresa1992 wrote:Ją już gotowa, czekam tylko na mojego bo zwolnił się z pracy i zaraz będzie po mnie. Od pół godziny ból jest troszkę mniejszy, ale i tak pojedziemy zobaczyć co i jak.
Tereska, daj znać jak już będzie po badaniu co i jak u Ciebie :*
Gośśś, pięknie że już termin Cc ustalony! Dzidziuś pewnie przez tydzien sobie przytyta do 3 kgTeresa1992, Gośśś lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
witam sie w 35tc
bylam w szpitalu do wczoraj bo dostalam z nerwow plamienia krwi w czwrtek wiecozrem ale na zczescie to jednorazowe dali mi cos jednorazowo i juz nie plamilam...wazne ze synek zdrowy i wszystko ok
ale trafilam przy wypisie na takiego rzeźnika aa nie ginekologa ze jak wyszlam z badni to sie poryczalam;( a osttniaa noc w szpitlu masakryczn bo jakas babka rodzila i tak krzyczałą ze ja juz sie zdenerwowalam przerazilam i nie spalam:/ pozniej jej dizecko plakalo bo koło mojego pokoju byla sala dla noworodkow po urozeniu mycie kapanie i te inne czynnosci...wiec przez te krzyki to ja sie bede bała mojego porodu;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 11:55
-
nick nieaktualny
-
Madzik90 wrote:My jednak dzisiaj jedziemy na usg i pomiar wagi i sprawdzenie czy zszedł zastój z nereczki małego bo lekarz poszedł sobie na urlop w piatek i musieliśmy wybrac innego.
A tak w ogóle to zdarzały sie waszym maluszkom zastoje? Ginekolog mi tłumaczył, ze po prostu sie nie wysiusiał do konca i wszystko mieści się w normie. Powinno zejść samoistnie a jak nie to do obserwacji pediatrom po porodzie. Oby dziś było juz wszystko ok, jestem dobrej myśli
Hej dziewczyny,
u nas jest powiększony moczowód i też lekarz mnie uspokaja, że po narodzinach ma zniknąć. Też się martwię, ale muszę czekać, później się okaże i być dobrej myśli. -
Kokaina gin stwierdzil, ze maly urodzi sie z waga ok 2800
fajnie by bylo jakby sie o te pare gram pomylil i maly mialby te 3 kg
Kasiu nawet nie wiesz jak ja sie ciesze i juz sie nie moge doczekacoj nie wierzylam ze dotrwam do tego momentu
a tu jednak
obydwie dalysmy rade dotrwac
Nataszka dobrze, ze to tylko jednorazowe bylo, oby tak dalejwspolczuje przezyc z gin na koncu
A.Kasia, Kokaina, ksanka, Izoleccc lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dzień dobry Mamuśki
Gośśś jejku to już za kilka dni super
jeśli chodzi o problemy ze spaniem to mam je od dłuższego czasu na siku chodzę średnio co godzinę z zegarkiem w ręku. Mąż się śmieje że jestem lepsza od budzika
kurczę gdzieś od 2 tygodni pogorszyła mi się bardzo cera,ten trądzik mnie przerażaGośśś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzialena90 wrote:kurczę gdzieś od 2 tygodni pogorszyła mi się bardzo cera,ten trądzik mnie przeraża
Mam podobnie. Od jakiś 2 tygodni nie dość, że wyskakują mi krostki (ale typowo hormonalne bo na brodzie i żuchwie) to jeszcze cera jakaś taka szara i zmęczona. Pewnie hormony nam szaleją przygotowując się do porodu -
i mnie dopadł wysyp nieprzyjacieli
-
Hej! A ja mam coraz częstsze takie szybkie ukłucia w pipce. Jejku! Jakie to jest nieprzyjemne! Czuję to tak jakby ktoś mi próbował w niej wszystko przebić cyrklem na zewnątrz brrr! Ale czytałam, że u Was też często te ukłucia występują więc nie panikuję. Potworność.
Moja kruszynka największą aktywność wykazuje od 23.00 - 1.00 w nocy. Mój mężuś też taki nocny "marek" więc szykuję się na nie przespane noce