SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O becikowym http://www.ofeminin.pl/urlopy-i-zasilki/becikowe-2016-s1502029.html

    Czarodziejka87, kofeinka, Madlene.:), Est lubią tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena wrote:
    Mój mąż ma ósemkę rodzeństwa, większość ma już męża/żonę i choć jedno/dwójkę/trójkę dzieci. Jakby teraz mieli mi się wszyscy najbliżsi pakować do domu od razu po porodzie to nie nadążałabym kawy im robić a gdzie tu dzieckiem się zająć i sobą ;)


    Wiadomo że nie wpadną na raz :P hihihih. Bo chyba też bym nie dała rady psychicznie :P ale jak co drugi -trzeci dzień wpadnie na chwilę ktoś z rodziny... to jakoś przeżyje. :P
    Ja mam brata - więc już wiem że będzie 2-3 tyg po porodzie, mama tydzień bo przywiezie mi synka a teściowa to Bój jedyny raczy wiedzieć :P :P

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna wrote:
    Marlena - masz za dobre serce! Dlaczego ukochana córka nie zabierze matki do siebie?

    Bo mieszka u męża. Na górze oni, na dole teściowa. My brałyśmy ślub w tym samym roku i było mowa że któraś zamieszka w naszym rodzinnym domu. Siostra naciskała bym się zdecydowała co robię, ale sama szykowała już sobie kuchnię u męża więc decyzje miała podjętą. My z mężem popełniliśmy o tyle błąd że na początku nie braliśmy pod uwagi mieszkania samemu. Albo u mnie - by w przyszłości mama nie musiała być sama, albo u męża którego rodzice są starsi i mają jeszcze niepełnosprawną córkę. Myślałam że wybieram mniejsze zło, teraz widzę że trzeba było patrzeć tylko na siebie i coś wynająć.

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka! Gratuluję! Wiadomości o zdrowym maluchu w tym samym czasie ciąży jak moja to miód na moje uszy i serce!!! Jesteście bardzo, bardzo dzielni! :) Tyle się nadenerwowałaś, ale wszystko dobrze sięskończyło! <3

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate84 wrote:
    Kurcze obija mi się o uszy, że w Poznaniu na Polnej wstrzymują porody rodzinne przez te infekcje, oby to były ploty!

    Jakie infekcje?? Oby to tylko plotki bo ja nie wiem jak bym sobie bez męża podczas porodu poradziła :(

    Jak będziesz wiedzieć coś więcej na ten temat to koniecznie napisz!

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialena90 wrote:
    czyli na mozg jej pada ze starosci :/ nie przejmuj sie stara baba... pomysl ze za niedlugo bedziesz tulic swoje malenstwo :)

    ona jest taka wredna odkąd tylko pamiętam, zawsze była podła dla pewnych osób, upatruje sobie "ofiarę" i czerpie przyjemność z tego jak nadokucza.... :/ strach się bać... jak dziadek leżał na łożu śmierci to powiedziała "lepiej żeby już umarł, bo muszę przy nim chodzić" a prawda jest taka, że moja mama go karmiła itd. a babka nawet herbaty mu nie zrobiła, bo jak sama twierdziła już się nie opłaca, przecież i tak umrze....
    To straszne ile ta kobieta ma podłości w sobie

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka89 wspaniale! Gratuluję! <3 Zobaczysz, teraz z dnia na dzieñ będzie coraz lepiej. Podobno najtrudniejszy jest ten pierwszy dzień CC, ale dasz radę! Dużo siły i zdrôwka dla Was! :-)

    Kateee ! Trzymam kciukasy!!! :-)

    Muminko Super wyglądasz! Ja też czekam z niecierpliwością na 27go na wizytę u fryzjera:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 15:50

    muminka83 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    ona jest taka wredna odkąd tylko pamiętam, zawsze była podła dla pewnych osób, upatruje sobie "ofiarę" i czerpie przyjemność z tego jak nadokucza.... :/ strach się bać... jak dziadek leżał na łożu śmierci to powiedziała "lepiej żeby już umarł, bo muszę przy nim chodzić" a prawda jest taka, że moja mama go karmiła itd. a babka nawet herbaty mu nie zrobiła, bo jak sama twierdziła już się nie opłaca, przecież i tak umrze....
    To straszne ile ta kobieta ma podłości w sobie

    Z tym znajdowaniem sobie ofiary i dokuczaniem to jakbym moją babcię widziała! Tyle że moja to tak niepostrzeżenie próbuje to robić aby inni nie widzieli. Przy innych to zgrywa biedną, pokrzywdzoną a za razem przemiłą dla wszystkich :)

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    ona jest taka wredna odkąd tylko pamiętam, zawsze była podła dla pewnych osób, upatruje sobie "ofiarę" i czerpie przyjemność z tego jak nadokucza.... :/ strach się bać... jak dziadek leżał na łożu śmierci to powiedziała "lepiej żeby już umarł, bo muszę przy nim chodzić" a prawda jest taka, że moja mama go karmiła itd. a babka nawet herbaty mu nie zrobiła, bo jak sama twierdziła już się nie opłaca, przecież i tak umrze....
    To straszne ile ta kobieta ma podłości w sobie


    Wiesz jacy jesteśmy w młodości tacy stajemy się na starość.
    Jeśli faktycznie jest taka zgorzkniała smiem twierdzić że jej dzieciństwo było okrutne bo przecież nikt nie rodzi się samolubnym, egoistycznym "typem".
    Ma 93 lata więc pewne jej zachowania są bolesne. Nie, nie nie usprawiedliwiam jej. Uważam że jeśli to prawda to żal mi jej bo chyba zdaje sobie sprawę z tego że nie jest kochana a tylko tolerowana a odchodzić z tego świata z taką świadomością jest najlepszą karą. Nie rozumiem ludzi w których jest tyle nienawiści do drugiego człowieka. Współczuje Tobie że musisz z tym się borykać.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena wrote:
    Z tym znajdowaniem sobie ofiary i dokuczaniem to jakbym moją babcię widziała! Tyle że moja to tak niepostrzeżenie próbuje to robić aby inni nie widzieli. Przy innych to zgrywa biedną, pokrzywdzoną a za razem przemiłą dla wszystkich :)

    Ta się nie krępuje, śmieje się prosto w twarz komuś jak go wyprowadzi z równowagi.
    Ja mam na nią sposób, olewam totalnie, nie dam się sprowokować - czasem nawet dzień dobry nie powiem

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 11 lutego 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszecie o tym becikowym... a ja się martwię cały czas co to będzie z tym ZUSem... cały czas muszę pisać odwołania, bo przysyłają mi pisma, że mi się nic nie należy.... odwołanie do sądu złożone i zastanawiam się czy coś w ogóle z tego będzie, nic tylko nie denerwować muszę :/

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • Wanna Ekspertka
    Postów: 216 215

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Piszecie o tym becikowym... a ja się martwię cały czas co to będzie z tym ZUSem... cały czas muszę pisać odwołania, bo przysyłają mi pisma, że mi się nic nie należy.... odwołanie do sądu złożone i zastanawiam się czy coś w ogóle z tego będzie, nic tylko nie denerwować muszę :/

    Nie wiem dokładnie na czym polega Twój konflikt z ZUS, ale walcz! Do upadłego. Tylko przygotuj się na to, że w sądzie sprawa trochę potrwa. Niestety ale nawet do roku.... Trzymam kciuki, żeby Ci się udało!

    k0kdha00ytas68fh.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Piszecie o tym becikowym... a ja się martwię cały czas co to będzie z tym ZUSem... cały czas muszę pisać odwołania, bo przysyłają mi pisma, że mi się nic nie należy.... odwołanie do sądu złożone i zastanawiam się czy coś w ogóle z tego będzie, nic tylko nie denerwować muszę :/


    Jeszcze to trwa? Już myślałam , że jest po wszystkim. Kochana ZUS często mówi nie. Liczy na to, że część z kobiet zrezygnuje z walki. Niestety tak jest. Duża część ludzi nie walczy bo się boi. W sądzie jest łatwiej i większa ilość procentowo spraw kończy się korzystnie dla tych ludzi a niekorzystnie na ZUS.
    Nie wiem czy masz adwokata ale taki adwokat to dobra sprawa. Jest troszkę mniej stresu. Pocieszające jest to , że jak wygrasz to wraz z odsetkami cały ten okres będą zobowiązani ci zwrócić kasę. :-* Powodzenia i trzymam kciuki,

    domiii, Wanna lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi , Magda ,Kasia i dziewczyny w donoszonych ciążach :jaki macie stopień łożyska?Bo ja zobaczyłam na wypisie 3.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanna wrote:
    Nie wiem dokładnie na czym polega Twój konflikt z ZUS, ale walcz! Do upadłego. Tylko przygotuj się na to, że w sądzie sprawa trochę potrwa. Niestety ale nawet do roku.... Trzymam kciuki, żeby Ci się udało!

    ZUS uważa, że nie podlegam ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu) z tytułu umowy o pracę.

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda lena wrote:
    Est! Bogini moja! Dajesz mi nadzieję, że nie będę taką pokraczną mamą jak myślę... bo tez nie mam doświadczenia w strefie dziecięcej :)

    Magda jak go przewijalam to stala nade mna polozna i powiedziala: "Rany, pani naprawdę ma pierwszy raz w zyciu w rękach pampersa":-)

    W razie czego pamiętaj: obrazkiem do góry :-)

    perła ziemi, Falon, M+M+?, Magda lena, Renka88, domiii, Kate84, Karka, Martita88, Kajola, Wanna, Mania1718, d'nusia, RudyTygrysek, Izoleccc, skowroneczka87, foxica, She86, Teresa1992, Vincent lubią tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka gratuluję !!!!!! <3

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 ZUS uważa, że nie podlegam ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu) z tytułu umowy o pracę.

    Oczywiście, złożyłam odwołanie i czekam... tylko wkurza mnie to, że po każdym oddanym zwolnieniu dostaje pismo, na które również się muszę odwoływać.
    P.S. pięknie wyglądasz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 16:13

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • margaret26 Autorytet
    Postów: 3035 9954

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka, ogromne gratulacje! :)

    Leon 3940g, 57cm, 10pkt, cc <3
    Urodzony dnia 23.02.2016r, o godzinie 5.40

    3jvzj44jk36zw5al.png
  • RudyTygrysek Autorytet
    Postów: 745 1646

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka GRATULACJE!

    p19uvfxm8d0id365.png
    mhsvo7esybqcbcpf.png
‹‹ 1870 1871 1872 1873 1874 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zwiększyć szansę na ciążę? Poznaj badanie PGT wykorzystywane w leczeniu in vitro.

Starania o dziecko dla wielu par stanowią najważniejszy i najbardziej emocjonalny etap w życiu. Gdy naturalne poczęcie okazuje się trudne lub niemożliwe z pomocą przychodzi medycyna. Dzięki nowoczesnym technologiom i coraz lepszemu zrozumieniu mechanizmów genetycznych specjaliści są w stanie nie tylko wspierać proces zapłodnienia pozaustrojowego, ale także zapobiegać potencjalnym trudnościom. Coraz większą rolę w leczeniu niepłodności odgrywa diagnostyka genetyczna zarodków – a jednym z najbardziej przełomowych narzędzi w tym obszarze jest badanie PGT (Preimplantation Genetic Testing).

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ