Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry i miłego oraz udanych wizyt
My zaczynamy 36 tc
Czytam Was kochane na bieżąco, ale niestety brak weny do pisania.
Hannia123, Magda lena, kofeinka, Czarodziejka87, baassiia, Kate84, Madzialena90, Renka88, Izoleccc, Kajola, d'nusia, edyś, domiii, krówka_muffka, Mania1718, Lucky, RudyTygrysek, Karolina@, Mietka 30:), Est, Karka, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Zwiększona, mleczna wydzielina jest jednym ze zwiastunów zbliżającego się porodu. Podobnie jak te nasze bolące krocza - spojenia, biodra czy pachwiny.
Natomiast jeśli chodzi o wody, to położna tłumaczyła, że błony płodowe mają taką zewnętrzną warstwę i to z niej mogą się sączyć wody. W takiej sytuacji mamy jeszcze trochę czasu się poobserwować i czekać na rozwój akcji.alinalii, domiii lubią tę wiadomość
-
M+M+? wrote:Kateee, a czy nadal odczuwasz swędzenie i z jakim natężeniem?
Bo tak się zastanawiam, że skoro u Ciebie kwasy rosną, to może u mnie też pomimo wcześniejszych dobrych wyników. Może po prostu zrobiłam badania za wcześnie. Mnie obecnie swędzi w zgięciu łokci, ale jak się czymś zajmę to zapominam, więc chyba swędzenie nie jest nadintensywne.
Swędzi mnie cały czas ale głownie wieczorem i w nocy i nie jest to na szczęście jeszcze bardzo intensywne. Na początku swedzialo wszystko oprócz tego co powinno - podeszwy stop i wewnętrzne części dłoni a od kilku dni doszło i to. U mnie te kwasy raz większe a raz mniejsze ale aspat alat cały czas w gore - w tej chwili koło 300
Jak masz byc spokojniejsza to powtórz sobie aspat i alat ale wydaje mi sie ze nie ma sensu sie martwić! :*
Jestem po badaniu, trafiłam chyba na najgorsza lekarkę w szpitalu... Mowię ze moja p. Doktor mówiła o pre indukcji w tym tygodniu na co usłyszałam ze 'jak p. Xxx będzie tutaj o czymkolwiek decydować to niech sobie decyduje, narazie decyduje ja.'
Tak wiec jestem w 'dupie wielkiej' wkurzona na maxa! Mogliby najpierw ustalić cos miedzy sobą bo to juz jest śmieszne co tu sie dzieje. Mam nadzieje ze dorwę moja doktor i dowiem sie czegoś konkretnego -
Viera Yves - ja mam kilka rozstępów na brzuchu. Całą ciążę, konsekwentnie smaruję 2 razy dziennie.No ale wyszły. Na razie nie ma tragedii, chociaż popłakałam się jak je zobaczyłam
Ja na chwilę obecną jestem przerażona wagą +17kg. Po twarzy i udach najbardziej widaćwrrrr. Ale przy Stasiu szybko zgubię ten nadbagaż
Dziewczyny, a mnie nic nie boli. Odkąd brzuch mi poszedł z dół ten okrutny ból pachwin i spojenia odpuścił...uffff. Niesamowita ulga i z oddechem, ze zgagą i właśnie tymi bólami.
3mam kciuki żeby u Was szybko odpuściło. Ja męczyłam się jakieś 4-5tyg.
Mąż wyjechał na koncerty, więc mam zakaz rodzenia. Hmmm
Miłego dnia, 3mam kciuki za wizytujące.
-
Kofeinka ja z Poznania a Ty?
też dostaje szału jak M sobie chrapie w najlepsze, albo tak jak wczoraj przyjechał tryskał energia i humorem a ja zdycham wciąż, no myślałam że go zagryze
Ciri dokładnie już wiemy, że oszacować czy poród się zbliża czy nie to wg mnie nierealne i takie wróżenie z fusówcieszę się, że leki pomagają
Dziewczyny jak dobrze, że chociaż w tych bólach i cierpieniu nie jestem samadomiii lubi tę wiadomość
-
Koleżanka ostatnio rodziła na Żelaznej. była wcześniej na patologii ciazy i mimo to nie było dla niej potem sali poporodowej, tylko z maluchem nocowała na porodówce. mnie takie historie przerażają i moim zdaniem nie ma co sie pchać na żelazna. A w dniu porodu podobno na IP było 30 kobiet. I to w lutym, ktory wg statystyk ma najmniejsze obłożenie porodami.
-
My już po Usg.
Olo waży 3050 g, i wszystkie wymiary ma niemal idealnie w 50 percentylu
Położenie podłużne główkowe, łożysko o dziwo jeszcze I stopień
Ja też mam mega bóle krocza jak Wy, właśnie przy przekręcaniu się na łóżku. Ból nie do opisania, ale już się chyba do niego przyzwyczaiłamMadzialena90, Falon, edyś, kofeinka, baassiia, Izoleccc, Renka88, Kajola, d'nusia, domiii, A.Kasia, Kate84, Hannia123, krówka_muffka, Mania1718, olatychy, M+M+?, RudyTygrysek, Karolina@, muminka83, Mietka 30:), Est, Karka, Marlena, perła ziemi lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Dzien dobry z ranka w 39 tygodniu i przepiekna pogoda za oknem
za kazdym razem kiedy rozpoczynam nowy tydzien mam niesamowity przyplyw energii.
milego dniaFalon, kofeinka, baassiia, edyś, Magda lena, Kokaina, Izoleccc, Renka88, d'nusia, Kajola, domiii, Czarodziejka87, Madlene.:), krówka_muffka, A.Kasia, Kate84, Hannia123, Mania1718, olatychy, M+M+?, RudyTygrysek, foxica, Karolina@, muminka83, Mietka 30:), Karka, Marlena, perła ziemi, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Madzialena90 wrote:Dzien dobry z ranka w 39 tygodniu i przepiekna pogoda za oknem
za kazdym razem kiedy rozpoczynam nowy tydzien mam niesamowity przyplyw energii.
milego dnia
39 tydzień wow ! Nic więcej tylko oczekiwać poroduMadzialena90, domiii lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyWiec tak. Po pierwsze w praskim nie ma typowej patologi ciazy. Ja jestem na oddziale ginekologiczno~polozniczym. Podobno porodowka i jest dwa pietra nizej.
W sali jestem z inna ciezarna wiec o tyle spoko. Sale super i wyposazenie tez! Porodowka podobno tez super bo ta ciezarna mowi ze byla ogladala i ma relacje kolezanki z pokoju z przed 3 dni.
Dwie osoby w pokoju, lazienka super, lozka szpitalbe te obnizane.
Co do personelu jeszcze nie wiem ale po relacji jak wszedzie sa bardziej zaangazowane i mniej.
Ogolnie podobno tez tu duzo porodow w ostatnim czasie sie zrobilo.
Ostatnio bylo 6-10 na dobe.
Na moim pietrze juz leza na polozniczym dziewczyny z maluszkami bo na dole juz nie bylo miejsca. Ale widzialam ze polozne z mlekiem lataja i pomagaja.
Maluszek tak slodko plakal w nocy! Juz niebawem nasze beda wie tak budzic...
Ja tak sobie mysle ze jesli mnie wypuszcza to chyba tu wroce do porodu. Przynjamniej nie jest tak oblegane jak madalinakiego czy zelazna a po remoncie super.
Co do jedzenia jeszcze nie wiem. Dopiero jestem po sniadaniu i dostalam kqrtke z wyporem 1 z 3 zestawow obiadowych z czego jeden wega.Wanna, d'nusia lubią tę wiadomość
-
Wanna wrote:Koleżanka ostatnio rodziła na Żelaznej. była wcześniej na patologii ciazy i mimo to nie było dla niej potem sali poporodowej, tylko z maluchem nocowała na porodówce. mnie takie historie przerażają i moim zdaniem nie ma co sie pchać na żelazna. A w dniu porodu podobno na IP było 30 kobiet. I to w lutym, ktory wg statystyk ma najmniejsze obłożenie porodami.
A ze na Żelaznej jest duzo ludzi to od zawsze wiadomo, na Ip przyjezdzaja z różnymi sprawami, nie tylko kobiety w ciąży, sama pamiętam jak spędziłam tam trochę czasu jeszcze przed ciąża, lezalam na oddziale ginekologicznym. -
Wiecie musze wam to napisac:
moja kolezanka ze szkolnych lat urodzila 3 dni temu. Nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie to ze urodzila synka a przez cala ciaze mowili jej ze bedzie dziewczynka. Ich zdziwienie na porodowce bylo bezcenneWanna, Vincent, Czarodziejka87, Madlene.:), ksanka, Mania1718, RudyTygrysek, muminka83, Mietka 30:), Est, Kate84, Karka, Marlena lubią tę wiadomość
-
Madzialena90 wrote:Wiecie musze wam to napisac:
moja kolezanka ze szkolnych lat urodzila 3 dni temu. Nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie to ze urodzila synka a przez cala ciaze mowili jej ze bedzie dziewczynka. Ich zdziwienie na porodowce bylo bezcennehihi
Ejjj ale to nie jest śmieszne. Kurde :p Wiadomo, że najważniejsze zdrowie, płeć na drugim miejscu, no ale przez 3/4 ciąży oczekujesz córki, a rodzi Ci się syn to można przeżyć szok. -
nick nieaktualny