Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie zalezalo na zelaznej jak byla grozba ze bedzie wczesniak. Teraz patrze mniej wiecej na opinie i na to co w sali jest porodowej bo mi zalezy na pilce i prysznicu bo tp dla mnie najlepsze wyjscie na bole kregoslupowe. Wczoraj widzialam jak dziewczyny ze skurczami cale spocone i zaciskajace zeby w bolu czekaly do rejestracji a potem na porodowke, po inne przyjezdzaly karetki. Ta kolejka to maskara choc musze przyznac ze jesli chodzo o mnie to wyjatkpwo szybko zostalam przyjeta bo zaraz po rodzacych a inne ciezarne czekaly jeszcze jak ja wychodzilam...
Ja to nie mam niewiadomo jakich wymagan chce tyle zeby szybko podejmowali decyzje jesli cos zacznie sie dziac, to dla mnie najwazniejsze.
Wanna lubi tę wiadomość
-
Ha! Dorka, właśnie dopatrzyłam, że mamy ten sam termin porodu. Czyli teoretycznie WielkoCzwartkowe dzieci
Jak powiedział mój gin (niegdysiejszy ordynator Inflanckiej) święta to nie taki zły czas na rodzenie, bo owszem są dyżury, ale też nie ma planowych zabiegów więc jest luźniej
Dorka87, domiii lubią tę wiadomość
-
Ola mi w pierwszej ciąży czop odpadł w niedzielę rano a w środę w nocy pojechałam na szpital że skurczami co równe 10 minut przez półtorej godziny miałam i to takie że jak mnie skurcz złapał to od razu kibelek i zwijalam się z bolu. A przeczyszczenie może byc że stresu że poród tuż tuż.także na spokojniealeksandrazz wrote:Mi odpadła następna tura czopa, plus przeczyszczenie, pachwiny bolą niesamowicie, a ja w końcu pakuje torbę
Ty jeszcze nie mialas torby spakowanej? Ozesz ty szalona kobieto
-
Dzieki, ale wiesz trochę zaczęłam czytać o tym Praskim i niezle to wygląda... Chyba bede sie nastawiala na niego w razie gdyby Zelazna nie wypaliłaWanna wrote:Aleksandra - no jak nic ostatnia prosta
I jeszcze słówko o szpitalach! Zgadzam się z domii, wszystko jest w głowie Dorka i trzymam za Ciebie kciuki, żebyś się bez problemów dostała do wymarzonego szpitala Jeśli masz tam lekarza to nie będzie problemu http://www.ngp.westsidegroup.pl/str/tekst4606.html
Taki artykuł znalazlam
domiii, Wanna lubią tę wiadomość
-
Dorka87 wrote:Dzieki, ale wiesz trochę zaczęłam czytać o tym Praskim i niezle to wygląda... Chyba bede sie nastawiala na niego w razie gdyby Zelazna nie wypaliła http://www.ngp.westsidegroup.pl/str/tekst4606.html
Taki artykuł znalazlam
To może się spotkamy i wspólnie z naszymi Maluchami zjemy sobie śniadanko wielkanocne na sali poporodowej
domiii lubi tę wiadomość
-
Haha tak i wybierzemy ze slynnej listy dańWanna wrote:To może się spotkamy i wspólnie z naszymi Maluchami zjemy sobie śniadanko wielkanocne na sali poporodowej
Ja powiem szczerze, że chcialabym ciut wcześniej niz na święta
Wanna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie dzwonili do szpitala i pytali gdzie mnie przyjma i karetka na zyczenie byla podstawiana. Ale nikt nie pytal czy chce do jakiegos konkretnego tylko bylo pytanie czy wychodze na wlasna odpowiedzialnosc czy maja mi w dowolnym szpitalu znalezc miejsce. Nie wiem jak jest przy porodzie ale mysle ze podobnie.Dorka87 wrote:Dzieki, ale wiesz trochę zaczęłam czytać o tym Praskim i niezle to wygląda... Chyba bede sie nastawiala na niego w razie gdyby Zelazna nie wypaliła http://www.ngp.westsidegroup.pl/str/tekst4606.html
Taki artykuł znalazlam -
niecierpliwaa wrote:Ola same oznaki porodu. Nic tylko kciuki trzymać.
Z tym czopem to też każda ma inaczej. Moja mama mówi że jej czop odszedł w dniu porodu i już wiedziała że to już
Dokładnie Mi odszedł wieczorem i w nocy się zaczęło, a rano dzidzia była na świecie
domiii lubi tę wiadomość
-
Aha, ale w razie co im zasugeruje gdzie mi pasuje i pewnie pojedziemy z mężem gdzie bedziemy chcieliciri22 wrote:U mnie dzwonili do szpitala i pytali gdzie mnie przyjma i karetka na zyczenie byla podstawiana. Ale nikt nie pytal czy chce do jakiegos konkretnego tylko bylo pytanie czy wychodze na wlasna odpowiedzialnosc czy maja mi w dowolnym szpitalu znalezc miejsce. Nie wiem jak jest przy porodzie ale mysle ze podobnie. napewno nie zgodzilabym sie na Solec...
-
ciri22 wrote:U mnie dzwonili do szpitala i pytali gdzie mnie przyjma i karetka na zyczenie byla podstawiana. Ale nikt nie pytal czy chce do jakiegos konkretnego tylko bylo pytanie czy wychodze na wlasna odpowiedzialnosc czy maja mi w dowolnym szpitalu znalezc miejsce. Nie wiem jak jest przy porodzie ale mysle ze podobnie.
Czytałam, że tak samo tj. pytają, czy mają sami skierować do szpitala, czy na własną odpowiedzialność jedzie się do innego.
Dorka a mi nawet ten termin wielkanocny odpowiada. Ale zobaczymy - jak widać tu na grupie - dzieciaki lubia zaskakiwać
A propos czopa - moja mama w ogóle nie pamięta czegoś takiego
-
nick nieaktualnyJest jeden plus ze jesli ze skierowaniem i po konsultacji juz nie czekasz. Jest wszystko przygotowane na twoje przyjscie. Jak pojedziesz sama musisz cala procedure od poczatku przechodzic a tak maja juz dla Ciebie miejsce a dokumentacja gdzies w miedzy czasie.Dorka87 wrote:Aha, ale w razie co im zasugeruje gdzie mi pasuje i pewnie pojedziemy z mężem gdzie bedziemy chcieli napewno nie zgodzilabym sie na Solec...
domiii, Wanna, Dorka87 lubią tę wiadomość
