Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Domiii, to może marzenie o małym Walentym Ci się spełni
Będę czekać jutro na wpis
A u mnie cisza, nic, zero skurczy...
Dziewczyny ćwiczycie mięśnie kegla? Jak i ile razy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 21:47
domiii lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Czy któraś z Was zamierza rodzic w Krakowie na Kopernika?
-
Malina dziękuję za info, zapiszę sobie tę lekarke, tym bardziej że do Żukowa chyba mamy blisko z Banina gdzie docelowo będziemy mieszkać
Ja chyba w sytuacji donoszonej też od poniedziałku zacznę ćwiczyć te mięśnie kegla i może masaż wezmę pod uwagę i tak się nie łudzę już, że uda mi się przenosić więc po co się dalej męczyć z leżeniem? Hmmm sama nie wiem co robić
że też nie ma jakiegoś podparagrafu do tego głupiego przepisu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 22:28
-
Tak Was poczytuję czasem i zaczynam się martwić.
Od 5.01 mierzę ciśnienie 3 razy dziennie w obu rękach, bo tak kazał gin po tym jak na wizycie jednorazowo miałam 180/90. Lekarz podejrzewał, że to syndrom białego fartucha i dlatego zalecił mierzenie w domu.
w domu faktycznie to ciśnienie jest niższe, ale często przekracza te 140. Lekarz na wizycie pod koniec stycznia paniki nie robił. USG wyszło dobrze (przepływy itp). Nie zapisał też żadnych leków.
Wizytę mam we wtorek, a tutaj coraz częściej to ciśnienie powyżej 140, a pojedyncze pomiary zdarzały się nawet 150,160. No i nie wiem co robić. Lekarz kazał zwracać uwagę na ruchy jeśli będzie mniej to się zgłosić na IP, a o ciśnieniu mówił tyle, że jeśli ciągle będzie podwyższone to wtedy IP. A u mnie to się podnosi i opada i tak w kółko. Nie wiem co myśleć. Jak widać lekarz lekarzowi nie równy, bo u niektórych z Was już przy wartości 140 każą jechać na IP. Nie chcę niepotrzebnie panikować, ale też nie jestem do końca pewna czy ten mój lekarz trochę nie bagatelizuje sytuacji... Co robić? Czekać do wtorku?
Czy masa ciała ma jakiś wpływ na ciśnienie? Zaczynałam ciążę przy 85kg, teraz ważę ok 94kg - więc trochę to jest... Czy to może wpływać na wysokość ciśnienia?
A tak poza tym to dzieje się tutaj na forum...
Emocje niesamowite... To która następna?
MICHAŁEK
-
Tova według mnie z takim ciśnieniem nie ma żartów. Ja bym na IP jechała... co do wagi to nadwaga ma wpływ na wyższe ciśnienie i to kolejny powód by je kontrolować. Mi raz wyszło 138/85 i lekarz mówił że A duże. Tez mam nadwagę i kontroluje mi to często.Synuś Antoś - 23.03.2016r.
-
U mnie między 130 a 140 na porządku dziennym. Właściwie to bardzo rzadko schodzi poniżej. To już częściej jest ponad 140...
Mój lekarz pracuje w szpital na oddziale położniczym... Czyżby tak ze mną ryzykował? A może nie kieruje mnie do szpitala, bo w takich przypadkach jeszcze nie przyjmują? U mnie w mieście jeden szpital.
MICHAŁEK
-
Malina, z laktacja u mnie średnio. Maly musi byc dokarmiany mm, bo nie starcza mi pokarmu. Biorę Femaltiker od dnia porodu praktycznie, u mnie niewiele pomogl. Pilam tez herbatje na laktacje i zaczelam brac preparat Humana od kilku dni ale póki co efektu brak.
-
nick nieaktualnyMnie wczoraj z takim wypuscili do domu. W przychodni powiedzieli ze mam sie zglosic do azpitala jak bedzie powyzej 140 (zadnych lekow nie bralam) wiec sie zgloailam z takim 150/99. W szpitalu akoczylo do 170/110 potem znow spadlo do 150/100 i bez dyskusji zostawili na obserwacji na 24h. Dali lek ktory utrzymuje mi ponizej 140/90 ale mam wlasnie takie jak Ty. 130-140 i powiedzieli ze jest dobre.Tova33 wrote:U mnie między 130 a 140 na porządku dziennym. Właściwie to bardzo rzadko schodzi poniżej. To już częściej jest ponad 140...
Mój lekarz pracuje w szpital na oddziale położniczym... Czyżby tak ze mną ryzykował? A może nie kieruje mnie do szpitala, bo w takich przypadkach jeszcze nie przyjmują? U mnie w mieście jeden szpital.
Na wypisie mam napisane ze rozpoznanie nadcisnienie spowodowane ciaza bez oznak stanun przedrzucawkowago. I mam mierzyc cisnienke i znow jak skoczy pezyjechac albo zglosic sie do swojego lekarza zeby zwiekszyl dawke leku.
Wiec wydaje mi sie ze ponizej 140/90 nie zagraza w zaden sposob.
Tova33 lubi tę wiadomość
-
Hejka, ja wlasnie widze na laktatorze. To mój 3 dzien rozkręcania laktacji ale z kazdym dniem mam wiecej mleka. Wczoraj podawałam Franiowi gęsta siare, a dzis mam juz powoli mleko samo zdrowie ! Ja generalnie duzo pije, zażywam wit które mi zostały po ciazy i kupiłam herbatę bocianek z medeli wiadomo narazie głownie dieta franka opiera sie na mm ale wierze ze niebawem sie to zmieni
Wczoraj Franio miał konsultacje neurologiczna, pani dr stwierdziła ze prezentuje sie wzorowo i gdyby nie to ze jest urodziny w 35 tyg i jest malutki to neurologicznie nie zdradza żadnych oznak wcześniactwa Rycze jak wol po każdej takiej wiadomości
Est, Jacqueline, d'nusia, perła ziemi, ksanka, Hannia123, Kajola, edyś, Kate84, Mietka 30:), She86, Renka88, krówka_muffka, Mania1718, ryjkek, Martita88, domiii, Madzialena90, Magda lena, Madlene.:), Izoleccc, RudyTygrysek, Tova33, Lilou1984, Falon, Czarodziejka87, Vincent, Karka, 26Asia lubią tę wiadomość
-
A jak u ciebie Est?Est wrote:Malina, z laktacja u mnie średnio. Maly musi byc dokarmiany mm, bo nie starcza mi pokarmu. Biorę Femaltiker od dnia porodu praktycznie, u mnie niewiele pomogl. Pilam tez herbatje na laktacje i zaczelam brac preparat Humana od kilku dni ale póki co efektu brak.
-
Ciężko powiedzieć, ale na 100% u mnie w nocy mało się rusza. Wieczorem przed zaśnięciem schodzi z poł godz gdzie bardzo kopie. Zakładam, że układa się w brzuszku po zmianie mojej pozycji z stojąco/chodzącej na leżąco. Potem się uspokaja, a w nocy jak się przebudzę, to nie rusza się wcale, albo czuje tylko takie minimalne smyrane. Jak wstanę to znowu łup, łupM+M+? wrote:Czy zdarzyło wam się, że dziecko całą noc się ruszało? U nnie właśnie dzisiejszej nocy tak było, taką wsmożoną aktywność zaobserwowałam od wczoraj od ok 16:00 i zaczynam panikowcać.
-
nick nieaktualny
-
Martka89 wrote:A jak u ciebie Est?
Dobrze, maly przekroczyl 2 kg, ślicznie zjada swoje porcje, w poniedziałek szczepienie i jest szansa, że niedługo wyjdziemy do domu.
baassiia, wiewiórka17, foxica, Hannia123, Kajola, Kate84, Mietka 30:), She86, ksanka, krówka_muffka, Mania1718, d'nusia, ryjkek, Martita88, domiii, Madzialena90, Magda lena, Madlene.:), Izoleccc, RudyTygrysek, Lilou1984, Czarodziejka87, Vincent, Karka lubią tę wiadomość
-
A ja od rana odświeżam stronę, w oczekiwaniu na info od Magdaleny, Ciri i Domiii
Zapytałabym tez o A.Kasię , bo coś długo się nie odzywa, a przecież też marzyła sobie 14 luty .. ale widziałam wczoraj jakieś kliknięcia "lubię" także na porodówce chyba nie jesteś, hmmm..?
Est pięknie Staś przybiera na wadze najwyższa pora powolutku szykować się do domku i tak już się tam nasiedzieliscie, Wszystkiego dobrego i niech laktacja się rozkręci wkoncu.
Miłych Walentynek dla Wszystkich marcowych mamusiek i cioteczek
Mania1718, d'nusia, domiii, Madlene.:), Hannia123, Falon lubią tę wiadomość
-
wiem wiem ciągle pisze to samo ,
ale mam ochotę umrzeć ta głupia zgaga doprowadzi mnie do nie wiem czego:(
zgaga jest tak mocna ze mnie naciąga na wymioty co za uczucie
miluszka lubi tę wiadomość
-
M+M+? wrote:Czy zdarzyło wam się, że dziecko całą noc się ruszało? U nnie właśnie dzisiejszej nocy tak było, taką wsmożoną aktywność zaobserwowałam od wczoraj od ok 16:00 i zaczynam panikowcać.
Maluszki a razie nie wiedzą co to dzień a co noc więc pora wzmożonych figli chyba nie ma nic do rzeczy
U mnie jakiś tydzień temu Milena była aż nad aktywna. Zaczeła przed 11 a skonczyla na pewno grubo po 16. Na ktg puls miała ponad 180 cały czas. Ale byłam po tym u gina i z Malutką wszystko ok. Jak dla mnie to napij sie melisy i obserwuj
U mnie teraz melisa na porządku dziennym
Aaa! I witam sie w 38 tc
Kate84, Mietka 30:), ksanka, edyś, krówka_muffka, Kajola, Mania1718, d'nusia, Martita88, domiii, Madlene.:), Hannia123, Izoleccc, RudyTygrysek, Falon, Czarodziejka87, Karka lubią tę wiadomość
[*] Arek - 19.01.2014
-
To i ja sie witam w koncu w 9miesiacu jeszcze tylko 2dni i zobacze moj najwiekszy skarb juz sie nie moge doczekac
Kochane wszystkiego dobrego na te walentynki i mam nadzieje, ze spedzicie je milo wraz z ukochanymi, a co niektore juz w trojeczke
Heh u nas jest zakaz odwiedzin wiec spedze je sama tylko z synkiem w brzuszku
foxica, edyś, krówka_muffka, Kajola, Mania1718, d'nusia, ryjkek, Martita88, domiii, Madzialena90, Madlene.:), Hannia123, Izoleccc, RudyTygrysek, Falon, Czarodziejka87, Vincent, Karka lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
