Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia wrote:Wyślij mi swój adres email żebym mogła Cię zaprosić do forum
A zdjęcie nie moje
Chociaż może kiedyś strzelę sobie taką krótką fryzurkę...
Już myślałam, że to Ty:)
Wysyłam maila:)Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
-
U nas na SR położne opowiadały że miały ostatnio pacjentkę, poród na szybko z zaskoczenia, potem okazało się, że jakiś konował prowadził ciążę, kobieta miała sporą anemię a on nic jej nie zlecił. No to w trakcie porodu to ona się wykrwawiała, a po porodzie kilka dni do siebie dochodziła.Est wrote:Hmm, zastanawia mnie jedna rzecz: w dniu porodu moja hemoglobina wynosiła 13,5, dzień po porodzie 11,2. Podczas porodu tracimy jednak bardzo dużo krwi. Gdybym miała hemoglobine 9 i podczas porodu spadlaby mi np do 7 lub mniej, to jest to stan zagrażający życiu.
Ja jednak wierzę w zalecenia stosowane w medycynie od lat niz takie hity z jednej książki.
Mi się hemoglobina poprawiła, lepiej organizm zareagował na żelazek niż na tardyferon. -
A.Kasia wrote:A zdjęcie nie moje Chociaż może kiedyś strzelę sobie taką krótką fryzurkę...
Kasia,
Nie powinnaś tego pisać, bo teraz to TY jesteś podejrzana o podwójne tożsamości na Belly, hihi...
Izoleccc, A.Kasia, d'nusia, muminka83, Lilou1984, Falon, Est lubią tę wiadomość
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
Malina81 wrote:Martita, ja też jeszcze nie jestem spakowana:)
Mam nadzieję, że Filip jeszcze odrobine posiedzi:) Ogarnę sie poremontowo i zacznę pakować aby mieć spokój duszy.
ooo jedziemy prawie na tym samym wózku Filipki to grzeczne chłopaki i jeszcze troszkę w brzuszkach posiedzą
muminka83, Malina81, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też nie wierzę że niska hemoglobina jest zbawienna.Myślę że książka jak książka i czasem piszą bzdury czasem jest coś sensownego. Przed ciążą zawsze miałam niską hemiglobine. Operacji miałam w życiu dużo i przed każdą musiałam brać lek uznawany jako doping tzw Epo. Przy nim wzrastała. Teraz w ciąży mam 15,5 i już od 2 msc nie biorę żadnych witamin. Przy operacji różnie bywa a powikłania z powodu nadmiernej utraty krwi przy anemi są straszne.
Malina81 lubi tę wiadomość
-
Corcia urodzona 3300 kg, zdrowiutka. Porod szybki bo o 18 przyjechalam na IP a o 20 mala sie urodzila wiec mowia ze szybko. Mala byla ze mna po porodzie, przystawilam do cycka, ladnie ssala a teraz zabrali ja do inkubatorka pod lampe bo dostala zoltaczke. Takze Kochane powodzenia Wam zycze a ja sie klade tylko siusiu jeszcze karza isc ehh to bedzie bol.
A.Kasia, Malina81, Izoleccc, baassiia, skowroneczka87, kleo2426, domiii, Robaczek89, Kate84, perła ziemi, Katiesz16, M+M+?, Magda lena, Kokaina, Mania1718, Lilou1984, Renka88, Falon, edyś, Martita88, Karmelek211, kateee, nataliano, muminka83, Vincent, ksanka, aaagaaatka, RudyTygrysek, Karka, MeAmerie, Viera Yves, Vira, Est, Tunia.a, foxica, Jacqueline, darra991, anie93lica, Miśken90, d'nusia, She86, Lula_w, Hannia123, krówka_muffka, salomea, Marlena, Mietka 30:), Kajola, Madlene.:), niecierpliwaa, Teresa1992, jagood, olatychy, Madzialena90, Czarodziejka87, Dorka87, Karolina@, wiewiórka17, Kaarolina lubią tę wiadomość
jusiakp
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjusiakp wrote:Corcia urodzona 3300 kg, zdrowiutka. Porod szybki bo o 18 przyjechalam na IP a o 20 mala sie urodzila wiec mowia ze szybko. Mala byla ze mna po porodzie, przystawilam do cycka, ladnie ssala a teraz zabrali ja do inkubatorka pod lampe bo dostala zoltaczke. Takze Kochane powodzenia Wam zycze a ja sie klade tylko siusiu jeszcze karza isc ehh to bedzie bol.
I jak tu spać
Kochana gratuluję z całego serca. Maleńka witaj po drugiej stronie brzuszka.
Super poród
foxica lubi tę wiadomość
-
jusiakp wrote:Corcia urodzona 3300 kg, zdrowiutka. Porod szybki bo o 18 przyjechalam na IP a o 20 mala sie urodzila wiec mowia ze szybko. Mala byla ze mna po porodzie, przystawilam do cycka, ladnie ssala a teraz zabrali ja do inkubatorka pod lampe bo dostala zoltaczke. Takze Kochane powodzenia Wam zycze a ja sie klade tylko siusiu jeszcze karza isc ehh to bedzie bol.
WOOOOW! tylko tyle mogę powiedzieć
gratulacje
-
domiii wrote:Dziewczyny ile czasu mam na zawiezienie moczu do labo po zapakowaniu w pojemnik?
Ile mam czasu na transport materiału?
Należy dostarczyć pojemnik z moczem do laboratorium jak najszybciej, ale w czasie nieprzekraczającym dwóch godzin. Jeżeli z jakiś przyczyn jest to niemożliwe, należy przechowywać materiał w temperaturze lodówki (od 2 do 4 godzin), a o fakcie poinformować pracownika laboratorium. W przypadku badań mikrobiologicznych należy pamiętać, że szybkie posianie moczu gwarantuje lepszą możliwość wyhodowania szczepów wymagających [5].
ze strony-
http://dolinabiotechnologiczna.pl/diagnostyka-laboratoryjna-2/swiadomy-pacjentwiarygodny-wynik-czyli-o-pobieraniu-probki-moczu/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 23:21
domiii lubi tę wiadomość
