Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulina- u mnie druk Z-3 (wypełnia pracodawca), akt urodzenia dziecka i wniosek o macierzyński (wypełniasz Ty)
Wszystkie 3 dokumenty dostarcza pracodawca do ZUS'u.
Wniosek - http://www.budujacamama.pl/2016/01/nowe-wnioski-o-roczny-urlop.html?m=1
Druk z-3 - do pobrania na stronie ZUS'u
Dziewczyny rodzące, trzymam mocno kciuki za Was i Wasze Maluszki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 21:29
Paulina2344, Est lubią tę wiadomość
Leon 3940g, 57cm, 10pkt, cc
Urodzony dnia 23.02.2016r, o godzinie 5.40
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykasieńka 1985 wrote:Czemu masz tak dlugo, mi mowila ze w 37 tv mi sciagnie
Powinnam mieć w poniedziałek zdjęty ale mój ginek wyjechał z żoną na walentynki w góry
Miałam do wyboru - albo zdjąć go 8.02 (36+3) albo 18.02 (37+6) i uznałam, że wolę poczekać bo się bałam, że coś się zacznie akurat jak mojego lekarza nie będzie.
Z pessarem to i czop sobie może powoli odchodzić i wody mogą odejść. Nie trzyma on jak imadło. Miałam nadzieję, że szyjka mi całkiem puści i pessar sam zejdzie ale raczej nie mam co na to liczyć ;( -
She86 wrote:Dziewczyny odnośnie morfologii, to przeczytałam wczoraj w książce Poród bez granic coś takiego:
Kiedy pod koniec ciąży ilość hemoglobiny we krwii kobiety wynosi około 9 lub 9,5 g na 100 ml krwii, może mieć ona pecha i trafic na lekarza, który nie znając adekwatnych badań, uzna te liczbę za oznakę niedoboru żelaza i zdiagnozuje anemię oraz przepisze przyszłej mamie żelazo.
Statystyczne badania podają jednak, że taką ilość hemoglobiny jest podczas ciąży nie tylko zupełnie normalna, ale wręcz dobroczynna. Londyńska ekipa naukowców przestudiowala wyniki 150000 ciężarnych. Najwyzsza waga urodzeniowa miała miejsce wśród dzieci, których matki miały podczas ciąży hemoglobinę 8,5-9,5. U tych, u których wyniki nie spadały poniżej 10,5 istniało ryzyko niskiej wagi urodzeniowej, zatrucia ciazowego i przedwczesnego porodu.
Zamiast straszyć przyszła mamę i przypisywać jej żelazo, które nie tylko nie pomoze, ale może nawet zaszkodzić (zaparcia, biegunki, zgaga itd) należałoby wyjaśnić kilka faktów. Otóż objętość krwii zwiększa się znacząco ok 40%, kiedy kobieta zachodzi w ciążę. A więc ilość hemoglobiny obrazuje tylko stopień rozrzedzenia krwii. Obniżony jej poziom świadczy o tym że łożysko właściwie wykonuje swoją pracę
Hmm, zastanawia mnie jedna rzecz: w dniu porodu moja hemoglobina wynosiła 13,5, dzień po porodzie 11,2. Podczas porodu tracimy jednak bardzo dużo krwi. Gdybym miała hemoglobine 9 i podczas porodu spadlaby mi np do 7 lub mniej, to jest to stan zagrażający życiu.
Ja jednak wierzę w zalecenia stosowane w medycynie od lat niz takie hity z jednej książki.
-
Pisałam Wam dzisiaj, że gin zrobiła mi masaż szyjki. Wypiłam już dwie herbaty z liści malin i dostałam skurczy!
Jeszcze nie wiem co ile są bo nie liczyłam, ale zaraz idę pod prysznic. Zobaczymy co się będzie działo, ale nie chcę się nakręcać...
W ogóle trochę dziwne mam te skurcze. Co pewien czas łapie mnie skurcz tylko prawej strony brzucha?
Izoleccc, kleo2426, Hannia123, She86, domiii, edyś, Magda lena, Lilou1984, RudyTygrysek, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina@ wrote:Pisałam Wam dzisiaj, że gin zrobiła mi masaż szyjki. Wypiłam już dwie herbaty z liści malin i dostałam skurczy! Jeszcze nie wiem co ile są bo nie liczyłam, ale zaraz idę pod prysznic. Zobaczymy co się będzie działo, ale nie chcę się nakręcać...
W ogóle trochę dziwne mam te skurcze. Co pewien czas łapie mnie skurcz tylko prawej strony brzucha?
Ło masz To może się jeszcze dzisiaj doczekasz
-
Est wrote:Hmm, zastanawia mnie jedna rzecz: w dniu porodu moja hemoglobina wynosiła 13,5, dzień po porodzie 11,2. Podczas porodu tracimy jednak bardzo dużo krwi. Gdybym miała hemoglobine 9 i podczas porodu spadlaby mi np do 7 lub mniej, to jest to stan zagrażający życiu.
Ja jednak wierzę w zalecenia stosowane w medycynie od lat niz takie hity z jednej książki.
Właśnie o tym pisałam, ja przez krwotok zleciałam do 8, a też miałam ponad 13. Więc u mnie wtedy, gdybym startowała z 9 byłaby niezła masakra.
-
nick nieaktualnyTo trzymam kciukiKarolina@ wrote:Pisałam Wam dzisiaj, że gin zrobiła mi masaż szyjki. Wypiłam już dwie herbaty z liści malin i dostałam skurczy! Jeszcze nie wiem co ile są bo nie liczyłam, ale zaraz idę pod prysznic. Zobaczymy co się będzie działo, ale nie chcę się nakręcać...
W ogóle trochę dziwne mam te skurcze. Co pewien czas łapie mnie skurcz tylko prawej strony brzucha?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarmelek211 wrote:A.Kasia-nowa fryzura???
Mogę się wprosić na FB? Bo tam częściej jestem, łatwiej mi na aplikacji pisać.
Wyślij mi swój adres email żebym mogła Cię zaprosić do forum
A zdjęcie nie moje Chociaż może kiedyś strzelę sobie taką krótką fryzurkę...
Katiesz16 lubi tę wiadomość
-
Darra może do lekarza jeśli kuracja domowymi sposobami nie pomoże? Zdrówka :-*
Jusiakp kciuki zaciśnięte i czekamy na wieści
Est noo to trzymamy kciuki za jutrzejsze wyjście !
[/b]Domiii[/b] no to faktycznie się naczekałaś , dobrze że wszystko jest ok!Życzę Tobie by ten poród szybko nadszedł ,żebyś się już za długo nie musiała męczyć :-*
MeAmerie informuj nas jutro, może faktycznie szpital nie jest takim złym rozwiązaniem , ponaświetlają synka 1-2 dni i spokojnie wyjdziecie do domku :-*
Ola lekarz pewnie wyszedł z założenia ,co tu mówić trzeba czekać
fajna bryka
Czarodziejka to jutro do szpitala tak? Nic się nie martw , na pewno nic złego się nie dzieje, trzymam kciuki !Super ,że z synkiem wszystko w najlepszym porządku
Marita czy Ty już spakowana w takim razie? Mały pięknie rośnie !
Kasiu dzieciaczki dzielne , cieszę się ,że opiekę miałaś taka miłą i przyjazną ,myślę że to na pewno dużo w takich chwilach pomaga Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za laktacje. Przykro mi tylko ,że dodatkowo męczyłaś się z wymiotami i takim silnym bólem. Buziaki dla Was
Salomea zdrówka!
Karolin@ wow , wow szybka reakcja czekamy na wieści!
Ja już gotowa do porodu , paznokcie , stopy , henna i wosk , moja kosmetyczka stwierdziła ,że czas już rodzić bo ma dość robienia zabiegów w dziwnych pozycjach tak żebym ja mogła leżeć W sumie w sobotę lub niedzielę może się urodzić nie liczę już na przenoszenie , a sprawy załatwię sądownie , trudno !Chciałabym już tulić tą moją mała gwiazdę
ksanka, A.Kasia, Mania1718, domiii, d'nusia, Falon, Est, darra991, She86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór kochane!
Witam się w 35 tyg:)
Ogromne gratulacje dla świeżo upieczonych mam i ich dzieciaczków!
Bardzo, bardzo się cieszę że mamy nowe forumowe maluszki!
A.Kasiu, wysyłam zaproszenie- ja na FB mam fikcyjne konto( z racji że się udzielałam na grupie zamkniętej - nauczycielek) i nie chcialam aby ktoś wiedział co piszę.
Tak w ogóle to mi się sniłaś tej nocki.... we śnie widzialam Ciebie jak z mężem wychodziłaś ze szpitala tacy szczęsliwi byliście. Twój maż w beciku niósł slicznego chłopczyka z czarnym łebkiem:) Biła od was taka dobra energia i magia szczęscia.)
Odebralam wynki gbs i jest ujemny.
Remont się skończył, teraz maż w większości sprząta ja mu pomagam. Kwotą jaką zaśpierwali panowie zbiła mnie z nóg. Trudno.
Kate84, Magda lena, A.Kasia, d'nusia, muminka83, M+M+?, Falon, Karka, Est, Hannia123, krówka_muffka, Kajola, Madzialena90, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
