Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane.
Ja dziś zdecydowanie nie myślę.
Jakoś nie mam sił na pisanie
Teraz bowiem każdą wolną chwilę poświęcam młodemu a że wpadłam na genialny pomysł to jak Olinek poszedł odwiedzić babcię z Tatusiem to ja zrobiłam generalne porządki w jego pokoju. Pozbyłam się zabawek uszkodzonych, zrobiłam porządek w biblioteczce jego i umyłam okno w dużym i małym pokoju. ( okna mamy bardzo nisko, dosięgam bez stawania na palcach)
Potem jak wrócili dostałam ochrzan on męża że przecież mówił że zrobi to w weekend no ale mi się nudziłopowiesił firanki i powiedział że po połogu dostanę klapsa ( z tego to ja się akurat cieszę - bo lubię klapsy hihi )
Następnie zjedliśmy obiadek i zabawa z młodym. Najpierw pisanie literek, potem cyferek. Na końcu gry i zabawy. Powiem wam że te edukacyjne gry uwielbiamy. Tyle jest śmiechu i zabawy że aż głowa mała a przy Tym dziecko nie tylko zawiązuje wspaniałą więź z nami ale i uczy się
Potem inhalacje bo ta zasrana astma nasila się no i zabawa z tatusiem.
Teraz mam chwilę czasu na relaksz mężem.
juskap kochana nie gniewaj się ale już wielokrotnie sygnalizowałaś jak ciężko Ci u niego w rodzinie. Myślę , że jak tak nadal pójdzie to się rozstaniecie. zawalcz o swoje małżeństwo. Małżeństwo powinno mieszkać osobno. Jesteście młodzi. Docieracie się. Rodzice mniej lub bardziej próbują się wtrącać. Czasem zdarza się że są obojętni. Jednak tak dalej nie może być bo się wykończycie. Powodzenia kochana :-*
Kasmira Serdeczne gratulacje kochana :-*****Kate84, Falon, Mania1718, niecierpliwaa lubią tę wiadomość
-
No spa nie mam tak samo magnezu. Wczoraj juz byłam w szpitalu bo ból był non stop jak na miesiączkę ale stwierdzili ze to ból od mięśniaka/ wlukniaka nie wiem jak to sie po polsku nazywa i ze nic na to nie mogą poradzić. Sprawdzili szyjkę i było wszystko ok. Kazali tylko brać paracetamol.
Czy to możliwe ze raptem w ciagu 24 godzin tak sie zmieniło? Wczoraj nie miałam skurczy tylko straszny ból jak na miesiączkę.
-
Muminko uwielbiam za "Klapsy"
Edys kciuki za dobre wyniki
Katiesz proponuje kapiel, jak sie nasila skorcze to zasuwaj na IP
Ja juz pisalam to fb ale i tu napiszeZaliczylam dentyste, wyleczyla mi zeba i pokochalam ta P.doktor bo nawet nie poczulam uklucia ze znieczuleniem
A teraz juz nic nie boli
Po powrocie do domu zadzwonila do mnie polozna. Wyniki z piatku sa zle na cholestaze i mam jutro na 9 wstawic sie do szpitala. Polozna skomentowala tylko ze niezbedne jest leczenie ale to lekarz podejmie decyzje co i jak. Mam tylko nadzieje ze nie zatrzymaja mnie w szpitalu ;)Nie wiem co zadecyduje lekarz ale spawdzilam torbe jeszcze raz i nanioslam poprawki
Love_life lubi tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Katiesz16 wrote:Dziewczyny, mam pytanie czy skurcze przepowiadające mogą być regularne? Co 5min?
Też myślę, że dobrze sprawdzić w kąpieli.
Ogólnie to coś się obijamy w tę noc z pełnią, nikt nic nie pisze, że coś się zaczyna
M dziś o 3 w nocy jedzie do z Gdańska więc ja do czwartku nie rodzę! Oczywiście mam milion oznak porodu w związku z jego wyjazdem... Tak się śmieje ale dolinę bym miała gdyby się coś zaczęło akurat gdy pojedzie...! -
Vira zdecydowanie bede smigac do tej P.doktor caly czas i zamierzam przepisac reszte rodziny do niej
Tak se dumam z tym zebem... Jezeli wyniki okaza sie naprawde zle to byc moze podejma decyzje o rozwiazaniu ciazy ( w sumie juz donoszona) Nie znioslabym bolacych sutkow, podwozia i jeszcze zebaJednak jestem szczesiara
Ktos tam czuwa nade mna...
Madlene.:), Falon, Kate84, Vira, Hannia123, Love_life lubią tę wiadomość
[/link]
-
Bo te dzieciaczki to jakies male uparciuchy. Sama widze po sobie, ze jak bylam na tabletkach i luteinie to ciagle mnie cos bolalo, a jak pochodzilam i cos porobilam to umieralam wieczorem bo brzuch bolal, twardnial. Teraz nic. Stwardnieje moze ze dwa, trzy razy na dzien. Boli zero, czasem sie zdarza, ale zanim sie zdaze nakrecic ze cos sie zaczyna to mijaja. Z drugiej strony jak czytalam co przechodzi np. Domiii z tymi wszelkimi objawami przepowiadajacymi porod to juz chyba lepiej zeby zaczelo sie raz a dobrze:-)
domiii lubi tę wiadomość
-
A ja mam dzisiaj wieczorem jakieś takie dziwne skurcze. Napina mi się cała macica, szczególnie czuję napięcie na górze i jednocześnie wtedy kłucie w szyjce. Może mały wstawia się w kanał rodny? Do tego mam wówczas taki krzywy brzuch, aż mąż powiedział, że wyglądam jak wielbłąd
I zrobił zdjęcie. Nad pępkiem mam wielkie wybrzuszenie, a pod pępkiem robi się wówczas płaski... Któraś z was tak miała? Wcześniej miałam bardziej "normalne" skurcze...
-
salomea wrote:A ja mam dzisiaj wieczorem jakieś takie dziwne skurcze. Napina mi się cała macica, szczególnie czuję napięcie na górze i jednocześnie wtedy kłucie w szyjce. Może mały wstawia się w kanał rodny? Do tego mam wówczas taki krzywy brzuch, aż mąż powiedział, że wyglądam jak wielbłąd
I zrobił zdjęcie. Nad pępkiem mam wielkie wybrzuszenie, a pod pępkiem robi się wówczas płaski... Któraś z was tak miała? Wcześniej miałam bardziej "normalne" skurcze...
-
Ja ostatnio mam prawie cały czas twardy i napięty brzuch... Dosyć to bolesne i raczej mało komfortowe. Leżenie pomaga tylko czasami...
W dodatku powiem Wam że już ciągle mi zle. Nie mogę chodzić, stać, siedzieć ani nawet leżeć bo mi się zle oddycha! Ehh ciężko ciężko.
No to sobie pomarudziłamSynuś Antoś - 23.03.2016r.