X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaret-gratulacje.Doczekałas sie.
    Jacquline - serducho bedzie biło jak dzwon. Czuje to!

    Jacqueline lubi tę wiadomość

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline - wierzę, że będzie serducho! :* 3mam mocno kciuki za Ciebie i Fasolkę :)

    Margaret - duuuży mężczyzna :) Gratulację! Życzę zdrówka i spokoju teraz. Odpoczywaj :*

    ...i po pełni księżyca. Może przy następnej urodzę... Jestem lekko podirytowana, bo wyglądam jak wielka wańka wstańka i tak się też ruszam. Mam spuchniętą każdą część ciała.

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacequeline oczywiście kciuki zaciśnięte <3 Ja też wierzę, że serduszko będzie pięknie dziś biło na wizycie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 10:11

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka Pięknie walczysz i dajesz radę. Trzymam kciuki, żeby wyniki Twoje i synka się poprawiły. Super, że laktacja jest a może mały zacznie niedługo ssać pierś :-* Powodzenia

    Margaret oj to miałaś przeżycia, przykro mi, że tak cierpisz. swoją drogą niezła różnica w wadze synka...!

    Hannia gratuluję udanej wizyty :-*

    Hannia123 lubi tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda lena wrote:
    ...i po pełni księżyca. Może przy następnej urodzę... Jestem lekko podirytowana, bo wyglądam jak wielka wańka wstańka i tak się też ruszam. Mam spuchniętą każdą część ciała.

    Łączę się z Tobą w bólu.
    Ja wprawdzie nie jestem opuchnięta, ale już mam dość. Czuję, że młody ledwo się mieści w brzuchu, kręci się i stara przybrać jakąś pozycję. Żal mi go...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 10:22

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ostatnio tu nie zagladalam i nie jestem na bierzaco. Czasem tylko na pierwsza strone spojrzalam kto juz urodzil.

    Teraz chce wszystkim mamusia pogratulowac dzieciaczkow.

    Ja tylko prosze o kciuki jutro zaczynamy u mnie indukcje. Zaczynamy od cewnika bo mam juz rozwarcie. Mloda jest bardzo nisko na tyle ze nie mogli jej wczoraj zmierzyc bo glowka juz jest wcisnieta tak gleboko. Ale wszystkie przeplywy ma dobre wiec lekarz stwierdzil ze bedziemy probowac skoro mamy w chwili obecnej moje cisnienie pod kontrola.

    Teresa1992, She86, M+M+?, baassiia, domiii, d'nusia, Kajola, Kate84, muminka83, Love_life, Lucky, kleo2426, Martita88, edyś, Czarodziejka87, aaagaaatka, wiewiórka17, Mietka 30:), Est, Kokaina, Kaarolina, Mania1718, RudyTygrysek, Hannia123, Izoleccc, Lilou1984 lubią tę wiadomość

  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla wypakowanych!
    U mnie bez spektakularnych zmian. Podają mi dopegyt 3x1 na ciśnienie i rzeczywiście trochę spadło ale jeszcze ponad normę. Za to ją jestem strasznie po nim ospala i ciągle zmęczona. Miał tak ktoś po tym?
    Poza tym zawislam w powietrzu. Mój prowadzący w niedzielę na obchodzie stwierdził że mam się nie nastawiać na powrót do domu przed porodem, ale nie on decyduje w tej sprawie. Więc nie wiadomo co ze mną będzie. W każdym razie póki co o wypisie nie mówią, ale wszystko co badają jest ok. No oprócz ciśnienia narazie.
    Na indukcję też za szybko bo mały waży zaledwie 2600-2800g. I tak sobie tu kwitne...

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova ja teraz bede miala ta indukcje przez nadcisnieniem. Jak trafilam w sobote na oddzial mialam 180/100 cisnienie, potem spadlo do 150/100.
    Dostalam magnez i dopegyt 6x1 tabletka. Spadlo pieknie i tak sie caly dzien nastepny utrzymywalo kolo 115/60-70 ale ja caly czas spalam. Rozmawialam z ludzmi i usupialam... Wiec zmiejszyli mi dawke do 4x1 jest ok. Ale jak tylko zaczynam chodzic i cos robic cisnienie skacze mi do gornej normy... ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 10:47

    Tova33 lubi tę wiadomość

  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaret Serdeczne gratulacje :) <3 Wszystkiego dobrego dla Was, To Leon który kiedyś mi się śnił jest już na świecie hihi :)
    Ciri Kciuki mocno zaciśnięte :)

    My już po wizycie i Ktg , jeszcze nie rodzimy Afi w porządku a więc pozostaje czekać.

    Lucky, Madzialena90, edyś, Czarodziejka87, Hannia123 lubią tę wiadomość

    28whyx8d41olhvnv.png
  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 23 lutego 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminko, pamiętałam z Twoich wcześniejszych postów, że bardzo dobrze zniosłaś cc. Ale z tego co pisałaś, to miałaś już kilka zabiegów operacyjnych i masz dużą odporność na ból. Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie, niestety pamiętam też wpis Kasi, która wspominała coś aż o miesięcznym okresie dochodzenia do siebie. Ciekawe jak się czuje teraz...

    Kilka dziewczyn z naszego forum w ostatnich dniach miały cc i jestem też ciekawa ich przeżyć.

    My po porodzie chcemy być z M sami i zastanawiam się czy dany radę. Tym bardziej, że podjęłam jednak decyzję, że na 4 dni po porodzie wracamy do wynajętego mieszkania, aby nasze remontowane się dobrze wywietrzyło po malowaniu. W tym wynajmowanym nie ma luksusów, jest np wysoka wanna i zastanawiam się czy dam radę do niej wejść by się umyć... Stwierdziliśmy też, że nie opłaca nam się na 4 dni rozkładać tu łóżeczka i synuś będzie musiał być w tzw. łóżeczku turystycznym. Chcę do środka włożyć normalny materac. To łóżeczko jest bardzo niskie, dziecko leży prawie przy podłodze i pewnie nie dam rady sama go z niego brać. Podobnie nie będziemy tu rozkładać stolików do kompieli, a wanienkę postawimy na ławie... No będzie trochę po spartańsku.
    Co więcej w tym wynajmowanym mieszkaniu jest wąskie łóżko i też się martwimy aby M w nocy mnie nie uraził.
    No ale nie ma wyjścia, musimy dać radę! Chociaż mój M kilka razy mnie pytał, czy nie mogę przesunąć cc o parę dni. Miałam ochotę dać mu po głowie! Od grudnua znam termin, myślę tylko o tym dniu, a on po chłopsku proponuje przesunięcie terminu! Głuptas!

    Lucky lubi tę wiadomość

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri a w ktorym szpitalu beda Ci wywoływać?

  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja bym chciala juz miec porod za soba. Nie wyobrazam sobie tego w ogole. Przed oczami mam ciagle pierwszy porod i nie moge sobie zupelnie wyobrazic siebie znow na porodowce. A im blizej daty tym gorzej psychicznie sie czuje. Nie chce rodzic. Nie chce znow tego przechodzic. Ale wiem, ze mnie to nie minie i bede musiala to przezyc. Od kilku dni chodze podenerwowana, wszystko mi przeszkadza, o wszystko sie zloszcze. Jak to jeszcze potrwa chwile to mnie chyba maz z synem z domu wygonia w koncu.

    Gratulacje dla noworozpakowanych mam, powodzenia tym, ktore walcza na porodowce. Duzo sily.

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jednak dzis cewnik i to zaraz! Trzymac kciuki.

    Teresa1992, d'nusia, Dorka87, Renka88, Madlene.:), M+M+?, TaRRa, Lucky, Kate84, skowroneczka87, Martita88, alinalii, kleo2426, domiii, edyś, She86, kofeinka, Kajola, baassiia, perła ziemi, Czarodziejka87, aaagaaatka, foxica, ksanka, Falon, Mietka 30:), Kaarolina, Mania1718, RudyTygrysek, Karmelek211, Hannia123, Izoleccc, Lilou1984 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka87 wrote:
    Ciri a w ktorym szpitalu beda Ci wywoływać?
    W praskim.

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Dziewczyny jednak dzis cewnik i to zaraz! Trzymac kciuki.
    Trzymam! Powodzenia!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Anie93lica się odzywała ? Miała termin na 3 dni temu i jakoś nie wiedziałam żadnego jej posta.

  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri kciuki zaciśnięte, mam nadzieję że wszystko się uda i pójdzie Bardzo sprawnie :-*

    Tova faktycznie jak nic złego się nie dzieje to niech mały sobie jeszcze masy nabiera :-*

    Tova33 lubi tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniaaaaa Daj znać co u Ciebie, ?? <3

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Martita88 Autorytet
    Postów: 776 1101

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to przez dopegyt można spać na stojąco? Ja biorę 4x1 i od w sumie kilku dni chodzę jak śnięta ryba :/ tylko bym spała, w nocy nawet nie wstaje bo śpię tak mocno że dopiero jak już nie mogę wytrzymać z siku to wstaje raz lub dwa gdzie wcześniej co godzinę praktycznie...

    dqprwn15leplej5m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri kciuki mocno zacisniete

‹‹ 2006 2007 2008 2009 2010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ