Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Vira wrote:Czy Anie93lica się odzywała ? Miała termin na 3 dni temu i jakoś nie wiedziałam żadnego jej posta.
rozmawiałam z nią wczoraj wieczorem, jeszcze nie rodziła, chociaż miała jakieś skurcze. TP z pierwszej strony to wg USG, wg OM ma 29 luty. -
Ciri czyli jednak to spanie po tych tabsach to normalne... A mowilam lekarzowi to zdziwiony był. Koleżanką z łóżka obok też ciągle śpi i ma 4x1.
W każdym razie powodzenia Ciri. Oby zaskoczyło, a jak się juz rozkreci to już tylko parę chwil i będziesz tulic Maleństwo...
Ja dodam jeszcze że nie jestem zadowolona zbytnio z opieki lekarskiej w tym szpitalu. Tak wolno tu się wszystko dzieje, wciąż brakuje łóżek ale też nikt nie potrafi podejmować konkretnych decyzji. Np jedna dziewczyna zjechała na patologię z porodówki z 4 rozwarcia 3 dni po TP, bo nagle skurcze zdechly. Zamiast jej podać coś od razu w sensie kuć żelazo póki gorące to oni zastanawiali się 3 dni co z nią zrobić. Wczoraj zaczęli swoją procedurę od początku tj balonik, który nie pomogl, a dziś oksy pod KTG - taki maja tu schemat. Gdyby była wcześniej reakcja to możliwe że dziewczyna dziś byłaby juz z dzieckiem w domu. Tak samo moja siostra... Zatrucie ciążowe, 2 tyg przed terminem w szpitalu - tak indukowali ten poród że w końcu urodziła w 43tc przez CC... Takich przykładów można podać mnóstwo... -
Rozwala mnie fakt, że wieczorem nie mogę usnąć i chodzę nie raz do 2 w nocy, a koło 10-11 w dzień położę się i po pięciu minutach śpię jak dziecko, nic mnie nie boli, nic mi nie przeszkadza
Chyba się w tryb niemowlaka przestawiam
Kate84 lubi tę wiadomość
-
heh niesamowite
dziewczyny ja mam to samo
w nocy umieram kręce się ,a w dzień zamknę oczy i śpię
baassiia, Vira lubią tę wiadomość
-
Ciri trzymam mocno kciuki:*
Będzie dobrze bo musi!
Tova mam nadzieje,że u Ciebie też wszystko pomyślnie pójdzie:
Salomea rodzi? To powodzenia kciuki zaciśnięte:*
Ja siedze z wałkami na głowie u fryzjery ,lece na fb zobaczyć co się dzieje;)Tova33 lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
Dziewczyny wiem że niewiele się udzielała ale skoro jestem na liście to się pochwalę. Dziś i 9.50 urodzaił się Tymoteusz Patryk. Poród odbył się przez cc. Maluszek waży 3170 gramów i ma 54 cm.
baassiia, Robaczek89, ksanka, alinalii, Martita88, She86, Falon, M+M+?, Teresa1992, d'nusia, Madzialena90, Renka88, Madlene.:), domiii, Marlena, Magda lena, skowroneczka87, Mietka 30:), Kajola, Est, Tova33, niecierpliwaa, Kokaina, edyś, muminka83, Kaarolina, Dorka87, Mania1718, RudyTygrysek, Kate84, kleo2426, aaagaaatka, kofeinka, Hannia123, Czarodziejka87, foxica, Izoleccc, Lilou1984, Miśken90, Love_life lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny to jest chyba trening przed nieprzespanymi nocami
Może natura nie tak głupia
Znajomi i mąż ze mnie śmieją, bo ja przed ciążą z tych co jej można imprezę nad głową robi, a ona śpia teraz...
aneczka1985 super, Gratulacje. fajnie, że się odzywaszWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 12:56
-
nick nieaktualnyTova ja mysle ze wszedzie takie przypadki sie zdarzaja. Ja trafilam tu drugi raz w sobote. Pojechalam na kontrolne ktg gdzie przed wyjsciem z domu mierzylam cisnienie i mialam 136/87 a w IP 180/102... Po dodatkowej dawce dopegutu spadlo tylko do 150 wiec decyzja o przyjecie na oddzial. Przyjeli na przedporodowa. 4 godziny albo wiecej ciaglego zapisu ktg ze spadkiem tetna mlodej gdzie lekarze znalezli sie w ciagu sekundy w sali okazalo sie ze mloda schodzi jeszcze nizej w dol i musiala przycisnac pepowine. Szybkie badanie decyzja ze jeszcze nie tniemy. Po kilku godzinach jak cisnienie spadlo na ginekologie a dzis po ustabilizowaniu cisnienia decyzja o wywolywaniu. I tez juz sie przekonalam ze co lekarz to inna technika. Ale mowie to jak wszedzie. W kazdym szpitalu sa lepsi i gorsi lekarze.
Jakby ktos chcial wiedziec jak to z cewnikien bylo to samo zakladanie to jakies 3 minuty.
Lekarz mnie zbadal sprawdzil jeszcze raz rozwarcie. Zalozyl wziernik. Wzial metalowe cegi ktore i cewnik i go zalozyl. Nic nie bolalo w sumie nie czulam. Potem podali sol fizjologiczna tez nic nie bolalo.
Juz jestem po ktg ale na razie spokoj. Za to mnie zaczyna bolec okresowo ale na razie delikatnie. Gorsze jest to ze kregoslup juz czuje.
A sikanie w tym to jakis hardcore ;p -
aneczka1985 wrote:Dziewczyny wiem że niewiele się udzielała ale skoro jestem na liście to się pochwalę. Dziś i 9.50 urodzaił się Tymoteusz Patryk. Poród odbył się przez cc. Maluszek waży 3170 gramów i ma 54 cm.
WIELKIE GRATULACJE!!!Dużo zdrówka i pociechy z Tymka
TYMEK witaj na pokładzie lutowo- marcowych Bąbelków -
Cześć mamusie,
Aneczka gratulacje! I super ze dałaś znać
Tymek - witaj!
Ciri powodzenia i niech szybko i bezboleśnie nastąpi to co najwazniejsze
Ja właśnie wróciłam z wizyty, było tylko ktg,
Zosia ma dziś tendencje leniucha, czyli nie chce jej się ruszac po nocnej dyskotece.
Na ktg miała aktywność tylko 10 minut a później już tylko spała.
Moje napięcie skorczowe max 30 % ale ogólnie amplituda 25-30 więc nic nie zapowiada porodu.
Kolejna wizyta czwartek i wtedy dr planuje mnie zostawić już na oddziale.
No to tyle ode mnie czyli na zachodzie dalej bez zmian.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 13:19
M+M+? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny