Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak odpoczne to napisze więcej. Ogólnie od pierwszych skurczy do Zosi zajęło nam 1,5h
Rodzilismy bez znieczulenia bo nie zdążyliśmy
Jestem w ekstazie
M+M+?, baassiia, Love_life, Kokaina, Czarodziejka87, Teresa1992, Falon, d'nusia, Mania1718, kleo2426, Izoleccc, A.Kasia, She86, Lucky, Kajola, Est, Miśken90, edyś, TaRRa, Madlene.:), Hannia123, ryjkek, foxica, Mietka 30:), alinalii, Madzialena90, RudyTygrysek, nataliano, Malina81, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
baassiia wrote:A ja właśnie wróciłam z basenu, pierwszy raz w ciąży w sumie - także mam refleks :p Do tej pory chodziłam na siłownie 2-3 w tygodniu, a do basenu jakoś tak mnie nie ciągnęło.
Z takim brzuchem basen to jednak super sprawa, jedyne co troszkę mam obawy przed jakąś infekcją, no ale może nic się nie przyczepi, bo raczej odporna jestem na takie rzeczy
Tej torby dalej nie spakowałam, jak tak dalej pójdzie, to będę pakować z lejącymi się wodami
Wow jeszcze na silke chodzisz podziwiam! No basen super sprawa[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Dodałam opis porodu na fb. Jakby co to przekleje później.
Jak ja Zosie kocham że aż mnie ściska i łzy się kręcą! Jest moim cudem moim marzeniem!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 00:50
Teresa1992, baassiia, Falon, d'nusia, Mania1718, M+M+?, kleo2426, Izoleccc, She86, Lucky, Kajola, Est, Miśken90, edyś, TaRRa, Madlene.:), Hannia123, foxica, Mietka 30:), Madzialena90, Czarodziejka87, RudyTygrysek, Vincent, Malina81, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ksanko ja też jeszcze raz składam gratulacje
Pewnie już nie zasne po opisie porodu i będę rozmyślać
Dużo zdrówka dla Zosieńki 
Ciri wczoraj urodziła przez cc 3400 57cm
Liwia prześliczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 04:36
muminka83, Izoleccc, A.Kasia, Teresa1992, Est, edyś, d'nusia, Madlene.:), Hannia123, foxica, Mietka 30:), RudyTygrysek, Malina81, Kate84 lubią tę wiadomość
[/link]
-
Gratuluję ♡♡♡
Kolejne już mają swoje maleństwa.
Bardzo zazdraszczam ♡♡♡ Tyle łez w oczach to ja przez ostatnie 5 lat nigdy nie miałam jak na wieść o Nowych Obywatelach. ♡♡♡♡
No a ja nie śpię już od godziny i raczej nie zanosi się na to. Poszłam spać późno bo mieliśmy wczoraj gości a potem i zasnąć nie mogłam.
Dobrze że dziś wolniejszy dzień bo wszystko mam zrobione więc dziś tylko spacer z młodym i byczenie się może nie do góry brzuchem bo to z wiadomych względów utrudnione zadanie
Ale odpoczywam na maksa bo w niedzielę będzie mój brat więc będę znowu w gotowości.
Odkryłam wczoraj że zaczynam sapać. Hmmm no ale jak pytam męża to on na to z figlami w oku "nic nie słyszę kochanie
" To Ci łobuz ♡♡♡♡☆☆☆☆☆
No nic ♡♡♡ miłego poranka
baassiia, ksanka, d'nusia, Mania1718, Renka88, Falon, Malina81, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję ciociu Maniu! Dziękuję Ciocie kochane
Ciri gratuluję dzidziunia,badzcie zdrowi i szczęśliwi.
Ale wczoraj był dzień
A moja noc nic nue spalam, Zosia od 3 doszła do wniosku że nie zaśnie chyba że z cycuniem w pyszczek
Pracowała bardzo dzielnie nad moją laktacja, ale dalej nue wiem ile mleczka mam bo Zosia wydawała się cały czas glodna, ale pięknie ssie! Obejmuje cała otoczke.
Jest cudna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 07:01
baassiia, Lucky, Teresa1992, edyś, M+M+?, Mania1718, Renka88, Hannia123, Madlene.:), Madzialena90, Czarodziejka87, Love_life, Falon, Malina81, Izoleccc, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej!
Ja urodziłam wczoraj o 20:47 przez cc (z powodu komplikacji)
Liwia ma 3400g i 57cm.
Jeśli chodzi o sam porod Tak jak mówiłam wcześniej mialam miec probe oxy i tak sie stalo. Podlaczyli mnie kolo 9. Próbę przeszłam pomyslnie (po skurczach powiekszylo sie rozwarcie, ktore niestety przez 24h ścianek sie do ledwo 2cm) wiec poszla decyzja ze poczekamy pecherz. Wody były ładne. Kolejna dawka oxy i częste skurcze i coraz intensywniejsze. Ale rozwarcie nie szło. O 20 poczulam. Ze mam parcie na odbyt i pecherz i tak przy każdym skurczu, poszlam do łazienki a tam zywa krew. Na lozko do badania a tam lekarz ze krew sie ze mnie leje i tetno mlodej spada. Ustabilizowalismy Liwie, mnie odlaczyli od oksy i dali cos na zatrzymanie skurczy (co prawda musialam czekac az zacznie działac.)
Przyjechał anestezjolog ze do ogolnego.
Obudzilam się i Dostalam dziecko do ucałowania a potem zaniesli ja do taty.
Gdy już doszłam do siebie po uspieniu Dostalam ja do cyca. Ja mialam pokarm przed porodem wiec od razu jadla a potem do kangurowania
ubrali ja w moje ciuszki i pojechalysmy na sale.
A.Kasia, She86, ksanka, Lucky, Teresa1992, muminka83, kleo2426, Kajola, Est, Miśken90, edyś, d'nusia, TaRRa, Martita88, M+M+?, Mania1718, Renka88, Hannia123, Madlene.:), Dorka87, Karolina@, skowroneczka87, MeAmerie, Madzialena90, foxica, Czarodziejka87, RudyTygrysek, Vincent, nataliano, Love_life, Falon, Malina81, Kaarolina, Izoleccc, motylek1909, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
-
ksanka wrote:Dziękuję ciociu Maniu!
Ciri gratuluję dzidziunia,badzcie zdrowi i szczęśliwi.
Ale wczoraj był dzień
A moja noc nic nue spalam, Zosia od 3 doszła do wniosku że nie zaśnie chyba że z cycuniem w pyszczek
Pracowała bardzo dzielnie nad moją laktacja, ale dalej nue wiem ile mleczka mam bo Zosia wydawała się cały czas glodna, ale pięknie ssie! Obejmuje cała otoczke.
Jest cudna
Serdeczne Gratulacje !!! Super, że dobrze się czujecie
ach jaka zazdrość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 07:00
ksanka lubi tę wiadomość


-
Ksanka i Ciri22 gratuluję! Cieszę się razem z wami! Bardzo się wzruszam gdy opowiadacie o maluszkach

Ja dzis w nocy miałam sen ze przyjechałam do szpitala bo rozpoznałam jakieś oznaki porodu a tu zapadła decyzja że bede mieć cc i jeszcze okazało się że jakcyś nowi młodzi lekarze będą mi je robić, gdzie ja w swoim szpitalu juz znam wszystkich bo przecież miesiac w nim spędziłam, byłam cała w strachu. Mam nadzieje, że jednak uda się sn
ksanka lubi tę wiadomość
Natalia
27.03.2016


-
Dzien dobry
Ale wspaniale wiadomosci z rana
Zosiu, Liweczko witamy na swiecie
Eh chyba powinnam byla zapisac sie nakwietniowki bo tambymmialaszanse z dziewczynami czekac na porod
Tu nie dosc ze zadna z lutowek nie przenosila to jeszcze wiekszosc marcowek rodzi wczesniej
Zostala nas garstka
Ide zerknac na pierwsza strone
Gratulacje dla mamuś, niech sie wszystkie skarby zdrowo chowaja
perła ziemi, ksanka, Falon, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Hej!
Ja urodziłam wczoraj o 20:47 przez cc (z powodu komplikacji)
Liwia ma 3400g i 57cm.
Jeśli chodzi o sam porod Tak jak mówiłam wcześniej mialam miec probe oxy i tak sie stalo. Podlaczyli mnie kolo 9. Próbę przeszłam pomyslnie (po skurczach powiekszylo sie rozwarcie, ktore niestety przez 24h ścianek sie do ledwo 2cm) wiec poszla decyzja ze poczekamy pecherz. Wody były ładne. Kolejna dawka oxy i częste skurcze i coraz intensywniejsze. Ale rozwarcie nie szło. O 20 poczulam. Ze mam parcie na odbyt i pecherz i tak przy każdym skurczu, poszlam do łazienki a tam zywa krew. Na lozko do badania a tam lekarz ze krew sie ze mnie leje i tetno mlodej spada. Ustabilizowalismy Liwie, mnie odlaczyli od oksy i dali cos na zatrzymanie skurczy (co prawda musialam czekac az zacznie działac.)
Przyjechał anestezjolog ze do ogolnego.
Obudzilam się i Dostalam dziecko do ucałowania a potem zaniesli ja do taty.
Gdy już doszłam do siebie po uspieniu Dostalam ja do cyca. Ja mialam pokarm przed porodem wiec od razu jadla a potem do kangurowania
ubrali ja w moje ciuszki i pojechalysmy na sale.
Gratuluję kochana z całego serca, jesteś dzielna.
Maleńka rosnij zdrowo i witaj po drugiej stronie brzuszka
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










