Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Dzisiaj moja godzina "zero" a tutaj nadal cisza. Nawet mój mąż zaczyna się już niecierpliwić - dzisiaj w nocy obudził się, zaczął mnie dotykać między nogami i mówi "nadal te wody Ci nie odeszły"
Popołudniu robię wypad na spacer, do biblioteki, potem kościół i wizyta u rodziny. Może wtedy coś się zacznie...Mania1718, kleo2426, edyś, baassiia, Hannia123, M+M+?, Madzialena90, ksanka, Czarodziejka87, perła ziemi, Renka88, muminka83, Kajola, RudyTygrysek, darra991, Madlene.:), nataliano, Falon, Tunia.a, Malina81, Kaarolina, Izoleccc, Est, niecierpliwaa, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Ksanka ciri22 Gratulacje!!!!
ja odliczam dni godziny i minuty do mojego szczęścia
(o ile nie rozpocznie się akcja porodowa)
jesczze tylko 6 dni !d'nusia, kleo2426, Hannia123, Madzialena90, ksanka, Czarodziejka87, muminka83, Kajola, RudyTygrysek, darra991, wiewiórka17, Madlene.:), nataliano, TaRRa, Falon, Malina81, Kaarolina, Izoleccc, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Ciri, najwazniejsze, ze z Mala i z Toba wszystko w porzadku.
Ja sie witam po nieprzespanej nocy. Od ok. 3 mialam skurcze. Nie liczylam co ile bo przysypialam pomiedzy jednym a drugim wiec uznalam, ze to nie to. Ale po 1,5 godziny jak mnie kolejny porzadny wybudzil to zaczelam mierzyc czas. Przez godzine byly co 10 minut, ale potem zaczely sie wydluzac przerwy. Teraz sa juz nieregularne. Ale boli diabelstwo i brzuch i krzyz. Do tego "2" w nocy i dalej parcie. Czekam co bedzie dalej. -
nick nieaktualny
-
Ciri ogromne gratulacje! Nie lubię własnie takiego scenariusza, że kobieta się męczy kilkanaście godzin a potem i tak cc
Muszę Wam napisać że jak leżałam w szpitalu to miałam dużo czasu na myślenie, i tak myślałam i zastanawiałam się jak ja sobie dam rady z dwójka dzieci, miałam straszne wątpliwości, a dzisiaj się z tego śmieję.
Dużo dzięki mojemu mężowi który we wszystkim mi pomaga, mimo że chodzi do pracy. Emil jest kochany, taki bezproblemowy póki co. Ssie pierś bardzo ładnie, i śpi na przemian, zobaczymy jak będzie później jak zaczną się kolki
Badania wyszły nam bardzo dobrze więc już teraz z górkiM+M+?, Karolina@, Mania1718, Martita88, d'nusia, Hannia123, edyś, perła ziemi, Renka88, muminka83, baassiia, Mietka 30:), Kajola, kleo2426, Madlene.:), nataliano, TaRRa, Falon, Malina81, Est, Izoleccc, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
-
d'nusia wrote:Ja czekam na kolejne dzidziusie
Dziewczyny chyba Foxica zapisujecie dla Domii te dzieciaczki, bo się przerazi jak wroci ?
Na fb jest kilka administratorek i dziewczyny aktualizują całkiem na bieżąco listę, więc pewnie Domii skorzysta i przerzuci dane
Na fb- kowej liście są już 22 rozpakowane mamusie, a po dzisiejszej nocy dochodzą dwie - Ciri i Ksanka, także jak nic nie pokręciłam to mamy już 26 Maluszków na świecie
Vira to był jednak czop? nie rodzisz przypadkiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 09:47
d'nusia, Mania1718, ksanka, Est lubią tę wiadomość
-
Ciri, Ksanka ogromne gratulacje
u mnie dzisiaj wypada TP wedlug OM a tutaj cisza jak makiem nasial... wiec zaczynam myslec ze termin z USG sie sprawdzi czyli niedziela.
I w taki to sposob 40 tygodni ciazy minelo, mam wrazenie ze bardzo szybko.
milego dnia kobietki
ciekawe kiedy mala zechce wyjscMiśken90, Mania1718, d'nusia, Hannia123, edyś, Karolina@, perła ziemi, Renka88, muminka83, baassiia, She86, Kajola, kleo2426, Madlene.:), ksanka, TaRRa, Falon, Est, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
-
M+M+? wrote:Ciri, Ksanka gratuluję
Ksanka zachwyca mnie Twoje samopoczucie! Coś czuję, że szczęście bucha Ci uszami!Miśken90, Mania1718, d'nusia, Hannia123, edyś, Czarodziejka87, kleo2426, perła ziemi, Malina81, Izoleccc, M+M+?, olcia87, Kate84 lubią tę wiadomość
-
d'nusia wrote:Ja czekam na kolejne dzidziusie
Dziewczyny chyba Foxica zapisujecie dla Domii te dzieciaczki, bo się przerazi jak wroci ?Hannia ja nie widziałam tej listy , ale jedyna administratorką , która została też dostała listę ode mnie i ma termin porodu właściwie na "juz" wiec w razie w .. czuwam nad porządkiem lutowo -marcowych porodów
Dziś u mnie wizyta u gin chyba ostatnia Trzymajcie kciukiKarolina@, perła ziemi, d'nusia, Hannia123, Renka88, muminka83, baassiia, Kajola, Mania1718, edyś, TaRRa, Falon, Malina81, Est, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:)
Ciri gratulacje!!:*
Witamy Liwke:)
Już sporo maluszków na świecie:)
Lucky nie martw się ja rodzę w marcu!:*
A z wczorajszej wizyty
Afi w normie,wszystko dobrze
Mały waży 2790g w 36+5 tygodniu mieści się w normie i wogóle ale troszkę się zmartwiłam bo w tydzień i dwa dni przybrał tylko 30 g coś mało no ale gin mówił,że wszystko ok więc tego muszę się trzymać
Powodzenia na dzisiejszych wizytach:)
Miłego dnia:)Hannia123, Madzialena90, RudyTygrysek, d'nusia, Kajola, Mania1718, edyś, Madlene.:), perła ziemi, Falon, M+M+?, Kate84 lubią tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
Czarodziejka weź poprawkę na błąd pomiaru, tu już były takie rozbieżności na forum, że nie masz czym się przejmować
Waga obecna jak najbardziej w normie
Mój gin dlatego też nie robi usg co tydzień, jeśli nie ma problemów z łożyskiem, przepływami itp. bo to jest kwestia lekkiego pociągnięcia przy pomiarze o milimetr dwa na całym obwodzie główki, brzuszka i już wychodzi kilkadziesiąt gram różnicy jak nie więcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:18
Czarodziejka87 lubi tę wiadomość
-
Jej, ale się rozpędziłyście z rodzeniem
Gratulacje dla kolejnych mamuś i maluszków, dużo zdrówka dla Was
ksanka, Izoleccc lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja dziś w nocy przespałam 5-6h, bez większych wybudzeń, zjadłam śniadanie i jeszcze poszłam się położyć i udało się jeszcze 1.5h przedrzemać
Także dziś jestem Świeżak i mogę rodzić jak coś
Opada wam coś brzuszek? U mnie nicprzez to mam duszności i problemy ze snem, bo zamiast spać to sapie
-
Hej sloneczka:) na ja tez juz taka niecierpliwa jestem ze szok. W poniedzialek mija termin porodu,probuje wssystkiego zeby urodzic a tu ciaz nic. A moj P mnie tylko wkurza bo co mnie cos zaboli i zlapie sie za brzuch to podbiega z glupawym usmieszkiem i tekstem"rodzimy?jedziemy?" wrrrrr.... W ogole jakos strasznie dziala mi na nerwy jego obecnosc.
A mam pytanie do was bo sie tak zastanawiam czy tylko ja mam zamiar szczepic normalnie tak jak to szczepia w szpitalu i jak jest w kalendarzu szczepien,bez zadnych udziwnien ze tak powiem i zmian szczepionek? Owszem przeraza mnie to cale zamieszanie wokol szczepionek,autyzmu,reakcji poszczepiennych itd i duzo o tym myslalam ale..tyle samo za i przeciw mi wychodzi i sama juz nie wiem..no przeciez chyba nie zrobia krzywdy dzieciatku?jak lezalam teraz na patologii to jedna laska ciagle polozna zaczepiala i 10razy przypominala ze ona nie chce tych ich szczepionek,ze swoje bedzie miala,ze nie chce szczepic od razu itd az widzialam ze ta polozna sie w jezyk gryzie a pozniej mi powiedziala ze tyle szumu jest o to i matki maja prawo do tego ale tak kombinuja ze szok a w sumie jak ma sie cos stac to sie stanie i szczepiac normalnie i po swojemu.co myslicie,jestem wyrodna matka chcac szczepic "po szpitalnemu"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:40
-
darra991 wrote:Hej sloneczka:) na ja tez juz taka niecierpliwa jestem ze szok. W poniedzialek mija termin porodu,probuje wssystkiego zeby urodzic a tu ciaz nic. A moj P mnie tylko wkurza bo co mnie cos zaboli i zlapie sie za brzuch to podbiega z glupawym usmieszkiem i tekstem"rodzimy?jedziemy?" wrrrrr.... W ogole jakos strasznie dziala mi na nerwy jego obecnosc.
A mam pytanie do was bo sie tak zastanawiam czy tylko ja mam zamiar szczepic normalnie tak jak to szczepia w szpitalu i jak jest w kalendarzu szczepien,bez zadnych udziwnien ze tak powiem i zmian szczepionek? Owszem przeraza mnie to cale zamieszanie wokol szczepionek,autyzmu,reakcji poszczepiennych itd i duzo o tym myslalam ale..tyle samo za i przeciw mi wychodzi i sama juz nie wiem..no przeciez chyba nie zrobia krzywdy dzieciatku?jak lezalam teraz na patologii to jedna laska ciagle polozna zaczepiala i 10razy przypominala ze ona nie chce tych ich szczepionek,ze swoje bedzie miala,ze nie chce szczepic od razu itd az widzialam ze ta polozna sie w jezyk gryzie a pozniej mi powiedziala ze tyle szumu jest o to i matki maja prawo do tego ale tak kombinuja ze szok a w sumie jak ma sie cos stac to sie stanie i szczepiac normalnie i po swojemu.co myslicie,jestem wyrodna matka chcac szczepic "po szpitalnemu"?Teresa1992, Miśken90, darra991, She86, Karolina@, Hannia123, Est lubią tę wiadomość
-
ksanka wrote:Dodałam opis porodu na fb. Jakby co to przekleje później.
Jak ja Zosie kocham że aż mnie ściska i łzy się kręcą! Jest moim cudem moim marzeniem!
Gratulacje! Az mi sie lezka zakrecila duzo zdrowia dziewczyny! Witaj Zosienko!ksanka lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Darra jak dla mnie nie ma idealnej decyzji. Tak jak mówisz, jest wiele 'za' i wiele 'przeciw' szczepieniu dzieci. Ja już jestem tak rozdarta jeśli chodzi o szczepienia że sama nie wiem co myśleć.. Ale myśle sobie że wszystko mamy gdzieś tam zapisane a nasz los nie do końca zależy od nas. Ale bądź, co bądź.. Ja nie mam zamiaru szczepić w 1 dobie
i chyba wogóle dopiero po jakimś 3 msc zaczne szczepić Milene. Podobno na początku dziecko ma nie do końca wykształcone nerki więc ta cała rtęć szkodliwa wędruje od razu do mózgu, uszkadzając go. Poza tym, nigdy nie wiadomo czy dziecko nie ma jakiejś infekcji której lekarze od razu nie wykryli. A szczepić powinno się całkowicie zdrowe dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:59
uska31, M+M+? lubią tę wiadomość
-
aaagaaatka a ty skąd jestes
? ja bede rodzić w Esculapie