Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania rozwaze Twoja propozycje
A najlepsze jest to ze mi mowi ze w Pl to do konca ciazy kobiety pracuja
A to ze jestem gruba to juz tez slyszalam ze jaj mozna tyle przytyc I ze jeszcze takiego wielkiego brzucha nigdy nie widziala ze moze ja tam blizniaki mam I szydercze hihi... jejku naprawde staram sie nie brac tego wszystkiego do siebie I byc mila no ale jak?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 13:49
Mania1718 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
U mnie dość fajna wiosenna pogoda
Ruszyłam się na sklepy, żeby wreszcie ten szlafrok zakupić, w końcu i tak skończyłam w H&M bo mało gdzie mają małe i cienkie szlafroki. Wybuliłam 100 zł, no ale już trudno.
Trochę połaziłam może trochę rozruszam szyjkę A no i dziś nad ranem miałam jakieś tam lekkie bóle miesiączkowe, więc może coś pomału się zaczyna dziać, bo do tej pory to ja w ogóle mało kiedy jakiekolwiek skurcz miałam.
Wróciłam w ogóle meeega głodna
A no i dziewczyny, w Hebe jest -50% na wszystkie perfumy. ja ogólnie nigdy na miejscu na nic nie mogę się zdecydować. Od pewnego czasu podoba mi się Euforia C.Kleina, ale mam wrażenie, że już wszyscy tego używają no i nic w końcu nie kupiłam
-
Teresa1992 wrote:ale to moje dziecko uparte za nic nie chce wyjsc
plamienia brązowe narazie dzis ustały, teraz tylko sama taka "galertka" ze mnie wychodzi... posprzątałam już cały dom, byłam na spacerze a tu nawet najmniejszego skurczu nie ma
Kochana, poród już bliziutko. U mnie też była taka galaretka, a na dobę przed rozpoczęciem porodu, tzn. przed odejściem wód miałam bardzo dużą ilość przeźroczystego, lejącego śluzu, podbarwionego na czerwono.
Trzymam kciuki
Teresa1992 lubi tę wiadomość
-
No i stało się dziewczyny, położyli mnie na przedporodowa
Na Ktg małemu ze 2 razy spadło tetno, później już było ok, ale nie chcieli ryzykować
No i Gucio, leżę w pełnej tapecie ( mieliśmy jeszcze zaliczyć wyjście na kawkę po badaniu), kompletnie nieprzygowana na to co się stało, w ohydnej szpitalnej koszuli ;/
Mąż pojechał po torbę.
Badali mnie, szyjka wysoko, po badaniu pełno krwi niewiadomą co teraz, i ile mnie zostawia, jest opcja ze albo mnie będą indukowac albo puszcza do domu ale nie wiem kiedy
A to Ktg to jakieś lipne, od 30 minut mam skurcze na 100 a czuję tylko smyranie w brzuchu ;(
Wrrrr, chce do domuSynek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Karolina@ - to mam jakiś cień nadziei że coś może w koncu ruszy ale już tak się łudzę od 3 dni... tak czy inaczej do 4 dni Ala już będzie napewno z nami
Kokaina - trzymam kciuki, napewno będzie dobrze przy takich skurczach wydaję mi się że nie wypuszczą Cię do domu, i cos się zacznie dziac
Mania1718, Kokaina, Kate84, Karolina@ lubią tę wiadomość
-
My już w domku kochane nadrobie Was i conieco napisze wieczorem /w nocy
cyaa:*
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c3ffc4e4cdb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/990ce0c6a623.jpg
Kajola, TaRRa, Kokaina, Izoleccc, Czarodziejka87, Mania1718, M+M+?, nataliano, Lula_w, Madzik90, annak, Jacqueline, Vincent, baassiia, Renka88, foxica, edyś, Hannia123, Teresa1992, She86, Falon, paola87, d'nusia, Kate84, Lilou1984, Viera Yves, Malina81, Madlene.:), RudyTygrysek, Mietka 30:), ksanka, domiii, Karolina@, Madzialena90, MeAmerie, salomea, krówka_muffka, Paulina2344, perła ziemi, Andriel, Miśken90, aaagaaatka, anitka19953 lubią tę wiadomość
-
kofeinka wrote:darra991 gratulacje dla Ciebie, słuszna waga córci dużo zdrówka i siły
Kate84 czyli to nie ma znaczenia czy przed porodem pojawia sie pokarm czy nie. Z tego co pamiętam miałaś CC, tak? Czyli to nie prawda, że po CC jest problem z laktacją...
Kochana dokładnie, bardzo się bałam że będę mieć problemy z KP przez CC ale jak widać ani mały biust, ani brak wyciwków przed ani cc nie wpłynęło u mnie na sprawę karmienia. Oczywiście nie zapeszając jest super!
Karolina super, że tak ładnie poradziłaś sobie z leniuszkiem i laktacją, gratuluję i życzę Wam wszystkiego dobrego :-*
Alinali dokładnie Emma cała Mama, cudna
Kokaina ja też myślę, że dobrze że Was zostawili, z tętnem nie ma żartów a nóż akurat akcja szybko się zacznie! Trzymam kciuki za to!
My już po zdjęciach mój pies bał bardziej niż Amelka także nie do końca będą to takie zdjęcia jak chciałam ale już nie mogę się ich doczekać!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 16:10
Kokaina, ksanka, Karolina@, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
-
Alinali gratuluję córeczki. Śliczna maleńka po mamusi normalnie
Kokainka trzymam kciuki za rozwój sytuacji!
Mania a Ty jeszcze w dwu paku ach, wystawia synek Twoją cierpliwość na próbę.
Kate, super, ze masz laktację zwlaszcza po cc ze znieczuleniem ogólnym, ponoć wszystko dzieje się w mózgu. U mnie po cc ( 7 m-c) laktacja wskoczyła w 3 dobie dopiero.
Świetna sprawa z tą sesją zdjęciowa. Pamiątka na całe życie.
Basila, juz spakowałaś torbę do szpitala? Pamiętam że chyba zwklekałaś. Widzę, że mamy zbliżony termin porodu no moja ciąża troszkę młodsza.Planujesz jakoś ew. przyśpieszyć akcję porodową? U mnie nic, a nic sie nie dzieje...37tydz. i ani s. przepowiadających. Nie wiem, moze sprobuję pić herbatkę z liści malin od przyszlego tygodnia . Choć mój gin uważa, ze jak się zacznie to się zacznie i nie będzie odwrotu.
Kokaina, Kate84, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
Skurcze rosną mi już do 130, trochę boli krzyż i brzuch jak na okres, ale jeszcze nieregularnie. Może rzeczywiście coś dzisiaj lub jutro się rozkręci
Mi zaraz zoladek przyrośnie do krzyża z głodu, a nie mogę jeść podczas tego Ktg, buuuuu
domiii lubi tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Kochane przepraszam. Podczytuje Was i za każdą trzymam kciuki. Jednak zmęczenie psychiczne i fizyczne daje popalić.
Żyje tylko poniedziałkowym dniem o ile coś nie wyskoczy.
Dziś pojawiło się plamienie brązowe od wczoraj wymioty i coraz częstsze skurcze.
Neurolog stwierdził że mam jakiś ucisk bo odruchy prawej strony są fatalne i ze wskazuje na nowe ognisko zapalne. Po cesarce mam mieć szczegółowe badania w tym rezonans. Na ktg skurcze dziś się pojawiły więc macica rusza ale częściej jest krzyżowe. No cóż . Jeszcze jutro. Tak więc płaczę i zdzieram z siebie emocje bo inaczej eksploduje. W poniedzialek mam jeszcze psychologa. Poprosiłam o niego bo muszę poza rodzinę wtajemniczyc. Wiem ze maz mnie kocha. To najlepsza część mojego istnienia ale nie potrafię yo dobić. Wiem ze jeszcze bardziej by się bał o mnie. Dziś w pracy wiem że był przygnebiony więc też przeżywa co z nami będzie. Wiecie czego pragnę znowu być silną i twarda. Wiem tylko że jestem tęczowa mama i urodze tęczowa dziecko to ono niesie nadzieję na lepsze jutro. Tego każdej z Was życzę szczególnie tym mama co dopiero są na początku walki po wielu stratach. Nadzieję. Dziękuję ze jesteście. Ps. Kurczę naprawdę Was doceniam i uwielbiam
baassiia, Mietka 30:), Mania1718, RudyTygrysek, d'nusia, Karolina@, Lilou1984, edyś, Andriel, Hannia123, perła ziemi, anitka19953 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam nadzieję że dzidziunie zdecydują się wyjść na świat w końcu co weekend to weekend.
A ja poczynając ciekawa obserwacje moja smerfetka lubi robić kupę w czysta pieluche!
Zawsze jak zmienię pieluszki na sucha i przystawkę ja do piersi po 5 minutach jest kupa w pieluszki i trzeba na nowo myć pupę u zmieniać pampersy. Na szczęście to 'tylko' 5-8 razy dziennie
Czy
-
Muminko, trzymam kciuki za Was, wiem że starasz się być silna ale siła jest również przyznanie się do słabości!
Kochana nie wiem jak cie pocieszyć bo na pocieszenie zasługujesz,
Dobrze ze zdecydowałas się na psychologa, przynajmniej twoje przemyślenia trafia w dobre miejsce.
Ściskam ciebie mocno i ślę ciepłe życzenia do Judutki - kwiatuszka
edyś lubi tę wiadomość
[/link]
