Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwaa wrote:Mi cierpną ręce jak śpię ale prawa dłoń to masakra. Ciągle czuję takie jakby mrowienie w palcach.
Przepraszam. Czytam wpisy i przez przypadek nacisnęło mi się "lubię" co jest tu zupełnie nie na miejscu.
Uroki trzymania tableta na kolanach -
Agatka dokładnie nie wiem bo ginka zadzwoniła że wyniki fatalne. Przez telefon powiedziała że dużo leukocytów, białko i niski ciężar właściwy
Pierwszy raz robiłam u nich w laboratorium i nie jechałam ich specjalnie odbierać. Tylko przez telefon mi tyle zdążyła powiedzieć..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 20:40
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualny
-
Lilou coś może przegapiłam, ale jakie są u Ciebie wskazania do cc, jeśli nie chcesz to 9czywiscie nie odpowiadaj.
Ja czekam do piątkowej wizyty u swojego gin stresie, że oboje są znowu główkowo ułożone i musze kombinować co robić żeby jednak uniknąć porodu sn.. -
Przepraszam za małe wtrącenie:
Kate84
zaprosiłam Cię do przyjaciółek, bo chciałam zadać pytanie odnośnie Polnej oraz pomiarów Twojej małej na usg (chodzimy do tego samego gabinetu;). Kojarzę z wpisów, że pod koniec Twoja córcia trochę przystopowała z wagą, a dziś właśnie się dowiedziałam, że moja w niecałe 3 tygodnie przybrała tylko 200 g. Nie chcę tu większego offtopu robić poza już poczynionym ; ) więc jeśli pozwolisz, to napisałabym na priv.
Pozdrawiam wszystkie rozpakowane Marcóweczki (ale się spieszycie, jeszcze 1/3 miesiąca nie minęła, a tu tyle Mamuś!) oraz te wyczekujące : ) Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 21:59
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
d'nusia wrote:A ja dziś byłam na paznokciach i szorowaniu pięt
Także jestem prawie że gotowa rodzić ahahah
Dziewczyny karmiące piersią,czy wy też tak macie, że Wasze dzieci śpią po pół godziny-godzinę w ciągu dnia i ciągle chcą jeść? Mój Jasiek pobił dziś samego siebie, nie śpi praktycznie od trzech godzin, tzn. budzi się i je i je, i je... Nie sądzę, że się nie najada, bo je nawet 40 min. Już sama nie wiem czy to skok rozwojowy (ale on ma dopiero 2 tyg.) czy kolka czy co... -
nick nieaktualnysalomea wrote:Heh, ja też miałam zaplanowane paznokcie i pedicure przed porodem, ale Młody był szybszy
Dziewczyny karmiące piersią,czy wy też tak macie, że Wasze dzieci śpią po pół godziny-godzinę w ciągu dnia i ciągle chcą jeść? Mój Jasiek pobił dziś samego siebie, nie śpi praktycznie od trzech godzin, tzn. budzi się i je i je, i je... Nie sądzę, że się nie najada, bo je nawet 40 min. Już sama nie wiem czy to skok rozwojowy (ale on ma dopiero 2 tyg.) czy kolka czy co...
Ponoć właśnie koło 2-3 tyg jest ten pierwszy skok, gdzie dziecko zaczyna potrzebować więcej mleka i dłużej wisi na cycu żeby pobudzić laktacjęsalomea lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa "kwalifikacyjnej"
tak ją nazwałam. była to po prostu wizyta w prywatnym gabinecie lekarza pracującego w szpitalu gdzie będę rodzić i decydujacego o cesarkach. zależy mi, żeby on osobiście robił cc
dostałam skierowanie z datą kiedy mam się stawić do szpitala. A jeśli akcja porodowa zacznie się wczesnej, to pojedziemy do szpitala przed wyznaczonym terminem.
foxica będę miała cc, bo Iga jest duża. jakbym donosiła ciąże do TP to może mieć nawet 4,5 kg. lekarz prowadzący odradzał mi poród naturalny, jako ciężki dla mnie i dla dziecka. jest duża szansa że i tak skończyłby się cc. stąd taka decyzja:)
foxica lubi tę wiadomość
-
hej
Witam się w skończonym 39 tygodniu
Dzidziuś wyłaź !!!
Po nocy nogi trochę lepsze, więc chyba ok. Wydaje mi się, że ta bezsolna, lekkostrawna dieta zastopuje to puchnięcie. Także trudno, po prostu się trochę pomęczę do porodu z tą dietą. Na wadze też spadło od wczoraj rano 0.5 kg, więc troszkę organizm wody wypuścił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 08:10
d'nusia, Izoleccc, Lilou1984, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lilou rozumiem
ja też miałam taką rozmowę z prowadząca
Dziewczyny wczoraj bóle miesiączkowe zmieniły się w skurcze ale niestety nieregularne, połączone z mdłościami. Przeszły po nospie więc to ciągle nie to. Pewnie dotrwamy jednak do tego 23Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyMy już " na walizkach " . Śmiejemy się że Tomek też się pakuje bo wierci się niemiłosiernie
wstaliśmy z samego rana żeby się zameldować w szpitalu a tu zaraz przed wyjazdem dostałam telefon, że nie ma miejsc na oddziale i mam przyjechać dopiero na 10. Może do tej pory coś się zwolni.... Oby bo się wściekne.