Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zostaje w szpitalu dali mi juz cos do picia na skurcze i nie wypuszcza nas bez coreczki
trzymajcir kciuki zeby szybko poszlo ....
d'nusia, edyś, Madlene.:), baassiia, MeAmerie, domiii, Lilou1984, salomea, foxica, Mania1718, Karolina@, TaRRa, Dorka87, Hannia123, niecierpliwaa, Karka, She86, nataliano, RudyTygrysek, dais, Vincent, aaagaaatka, kleo2426, Czarodziejka87, ksanka, muminka83, Falon, Andriel, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlene.:) wrote:Gratuluje świeżo upieczonym mamom
Ogromny buziak dla Was
.
Chcę Wam opisać swój poród, ale jak na razie ile razy się za niego zabieram to płacze, muszą mi chyba hormony puścić to wtedy dopiero dam radę, nie chodzi o to że był taki straszny, tylko wzbudza we mnie ogrom uczuć.
Ja do teraz płacze jak myśle o porodzie (oczywiscie o tym pozytywnym aspekcie).Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom
Podczytuję Was regularnie ale nie udzielam się...
Dziś postanowiłam napisać bo dręczy mnie pewna sytuacja i może któraś z Was mi będzie mogła pomóc rozwiewajac moje obawy.
2 dni temu przestałam brać Luteine i wczoraj wieczorem okropnie stwardnial mi brzuch. Przez co czuję ból i dyskomfort. Noc jakoś przeżyłam ale rano postanowiłam wziąć Nospe. Mam nadzieje że sobie tym nie zaszkodze????
Wizytę mam dopiero we środę.
Myślicie że lekarz może chcieć przyspieszyć mi termin cc??
Wstępnie cc mam mieć 21go marca. -
nick nieaktualnybaassiia wrote:Ja po KTG, dzis robilam na lezaco i tetno nizsze niz ostatnio, srednio 140 z pojedynczymi wzrostami do 180 jak mala bardzo tlukla sie w brzuchu. Za to wykres skurczy totalnie plaski:( zapisal sie jeden do 40, jak chwile suktki podraznilam, phiii...
Eh kiedy ja urodze:(
Kochana nie sugeruj sie tym. Juz Wam pisalam ze 29ego lutego na ktg mialam skurcz jeden podchadzacy pod 20( bo cala reszta byla na poziomie 9-11 a nastepnego dnia wieczorem odeszly mi wody.
Nie martw się. Korzystaj poki mozesz bo czasem jak juz jest dzidzius to chwilami chcialoby sie go z powrotrm do brzucha schowac chocby na kilka godzin. Wiem ze latwo mi mówić ale tak to jest. Syty glodnego nie zrozumie.baassiia, She86, ksanka lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o teksty "jak karmisz" i inne złote rady - ja wstawiłam to od razu na FB więc każdy w rodzinie wie że bez głupich pytań do mnie ma podchodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 13:12
d'nusia, Lilou1984, edyś, Madzialena90, Mania1718, Karolina@, kofeinka, TaRRa, pekinka82, Hannia123, Karka, She86, Madlene.:), salomea, RudyTygrysek, Vincent, aaagaaatka, kleo2426, Falon, Andriel, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
kofeinka wrote:Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom
Podczytuję Was regularnie ale nie udzielam się...
Dziś postanowiłam napisać bo dręczy mnie pewna sytuacja i może któraś z Was mi będzie mogła pomóc rozwiewajac moje obawy.
2 dni temu przestałam brać Luteine i wczoraj wieczorem okropnie stwardnial mi brzuch. Przez co czuję ból i dyskomfort. Noc jakoś przeżyłam ale rano postanowiłam wziąć Nospe. Mam nadzieje że sobie tym nie zaszkodze????
Wizytę mam dopiero we środę.
Myślicie że lekarz może chcieć przyspieszyć mi termin cc??
Wstępnie cc mam mieć 21go marca.
Kofeinko kochanateż mam ostatnio twardnienia brzucha, a luteine odstawiłam daaaawno temu, więc może to nawet nie mieć związku
końcówka ciąży nie należy do najprzyjemniejszych okresów ciąży i musimy jakoś przez to przebrnąć. dzisiaj mnie ciągnie np. jedna strona brzucha.
mamy ten sam TP i także mam cc zaplanowana na 21więc widzę , że Nasi lekarze mają podobne podejście. Mam nadzieje, że dotrwamy bez niespodzianek do tej daty i zdążymy wyjść ze szpitala przed Świętami z Naszymi Szczęściami w ramionach.
Nospą ani sobie ani maluszkowi nie zaszkodzisz. więc jak masz taką potrzebę to bierz
-
Lilou1984 wrote:Kofeinko kochana
też mam ostatnio twardnienia brzucha, a luteine odstawiłam daaaawno temu, więc może to nawet nie mieć związku
końcówka ciąży nie należy do najprzyjemniejszych okresów ciąży i musimy jakoś przez to przebrnąć. dzisiaj mnie ciągnie np. jedna strona brzucha.
mamy ten sam TP i także mam cc zaplanowana na 21więc widzę , że Nasi lekarze mają podobne podejście. Mam nadzieje, że dotrwamy bez niespodzianek do tej daty i zdążymy wyjść ze szpitala przed Świętami z Naszymi Szczęściami w ramionach.
Nospą ani sobie ani maluszkowi nie zaszkodzisz. więc jak masz taką potrzebę to bierz
Dziękuję Ci bardzo serdecznie za odpowiedź
Uspokoilas mnie trochę.
A powiedz mi proszę czy Twoje maleństwo tez tak baraszkuje w brzuszku?? Moja prawie cały czas fika koziołki. -
niecierpliwaa wrote:Dziewczyny zauważyłam że troszkę na brzuszku zaczęła mi się łuszczyć/schodzić skóra... Miała któraś tak ?
To już chyba takie uroki na końcówce, ja znowu mam tak, że przez opuchnięcie, każdy bardziej obcisły ciuch mnie zaraz podrażania, tzn szwy, metki itd. Poza tym z tydzień temu wysypało mi uda taką pokrzywką, już przeszło, ale nie mam pojęcia od czego to.
-
kofeinka wrote:Dziękuję Ci bardzo serdecznie za odpowiedź
Uspokoilas mnie trochę.
A powiedz mi proszę czy Twoje maleństwo tez tak baraszkuje w brzuszku?? Moja prawie cały czas fika koziołki.
Moja corcia juz kolo 4 kg wiec miejsca nie ma na fikanie, ale czuje wyraznie jej gramolenie w brzuchu, czasem nawet bolesne
-
Marlena, Mania, Renka, Anitka, Karmelku gratulacje
Witajcie Maluszki na świecie
Baassiia Ja ok godz. 10:30 nie miałam jednego skurczu na ktg, a przed 16:00 tuliłam już synka
Madzialena kciuki zaciśnięte
Bolesność może być, nawet mogą popękać na czubkach (od podciśnienia wytwarzanego przez malucha), jeśli są rany wokół brodawki to już jest zła technika przystawiania (za płytko). U mnie też była duża bolesność brodawek, zwłaszcza przy przystawianiu, potem w trakcie karmienia już nie. Smarowałam Purelanem tak jak Domii i dużo wietrzyłam piersi, jak się poprawiło to od dwóch dni dodatkowo robię też okłady z Maltanu.
baassiia, Mania1718, Renka88 lubią tę wiadomość
-
Basiu właśnie chyba u mnie to też jakieś podrażnienie/alergia bo wczoraj na języku też uczulenie mi się pojawiło od mandarynki... Zawsze je miałam ale nie po jednej a tu, zjadłam pół i się pojawiło.
Kofeinko ja w 36+6 przestałam brać magnez i nospe bo ginka kazała i od tamtej pory brzuch prawie całe dnie twardy jak kamień.
Moja ginka skomentowała to tym że ma prawo być taki już teraz bo w końcu to już końcówka
Edit: jeśli chodzi o ruchy malucha to mój nie fika aż tak bardzo ale boleśnie się wypina. Tak samo z kopniakami. Aż mnie całe podbrzusze boli bo jak kopie na dole to mam wrażenie że biega dosłownie a nie tylko kopieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 14:14
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
hejo;)
ja już się pozbyłam szwów
blizny w ogóle nie widać !! przepieknie mi to zrobił!
ubóstwiam mojego lekarza!!!
warto było zapłacić ;P
d'nusia, edyś, She86, domiii, Hannia123, nataliano, foxica, aaagaaatka, Lilou1984, Viera Yves, Andriel, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Kochane dzisiaj na świat przyszła Lili o 11.35. 3.100kg, 56cm. Poród SN - bez żadnych wspomagaczy, oxy, ani znieczulen i tym podobnych
Nie był błyskawiczny -10h, ale był wspaniały i każdej z Was które czekają takiego życzę - grunt to pozytywne nastawienie.
Wiem że dużo się nie udzielałam, ale dobrze, żeby lista była kompletnabaassiia, TaRRa, edyś, M+M+?, domiii, Hannia123, Madzialena90, alinalii, salomea, polin, nataliano, RudyTygrysek, d'nusia, foxica, Vincent, aaagaaatka, kofeinka, Mania1718, Czarodziejka87, kleo2426, ksanka, Lilou1984, Est, muminka83, Falon, Viera Yves, Andriel, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Tunia.a wrote:Kochane dzisiaj na świat przyszła Lili o 11.35. 3.100kg, 56cm. Poród SN - bez żadnych wspomagaczy, oxy, ani znieczulen i tym podobnych
Nie był błyskawiczny -10h, ale był wspaniały i każdej z Was które czekają takiego życzę - grunt to pozytywne nastawienie.
Wiem że dużo się nie udzielałam, ale dobrze, żeby lista była kompletna
ogromne gratulacjęsuper !!
Natalia27.03.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTunia.a wrote:Kochane dzisiaj na świat przyszła Lili o 11.35. 3.100kg, 56cm. Poród SN - bez żadnych wspomagaczy, oxy, ani znieczulen i tym podobnych
Nie był błyskawiczny -10h, ale był wspaniały i każdej z Was które czekają takiego życzę - grunt to pozytywne nastawienie.
Wiem że dużo się nie udzielałam, ale dobrze, żeby lista była kompletna