Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
*Beacik* wrote:Też się nie zgodzę że laktator zaburza laktację. Od samego początku używam laktatora i jest ok. Raz tylko podratowałam się ziołową herbatką na pobudzenie laktacji i teraz mam pokarmu że ho ho.Fakt faktem że jest to uciążliwe ale co zrobić jak nie ma innej możliwości.
Chociaż jest i pozytywna strona bo sciągnę pokarm, wstawię do lodówki i młody nie wisi mi co chwilę na cycu.
Ale ja nie powiedziałam nic o tym, że laktator zaburza laktacje tylko, że na samym laktatorze laktacji długo sie nie pociągnie - chyba, że mówimy laktatorach dla wcześniaków wartych kilka tys złotych - wtedy można. Ale z tego co mi mówili w SR na takim ręcznym długo się nie pociągnie. -
edyś, Wira dziękuje.
Mam pytanie: Czy któraś z mam zastanawiała sie juz nad spacerówka? Majka zaczyna juz wyrastać z gondoli. Kupiłam niestety wózek 3w1 i juz widzę, ze spacerówka z tego zestawu sie do niczego nie nadaje. Pasy są mega wysoko, nie ma żadnej regulacji, czytałam, ze dziecko sie zwyczajnie zsuwa z tego siedziska - jednym słowem masakra. Jesli któraś juz sie orientowała i ma jakiekolwiek typy lub moze mi coś powiedzieć na temat quinny zapp xtra 2 to proszę o odpowiedz, bo ja jestem zielona w tym temacie. -
Edyś jestem z podkarpacia. Mała ma na imię Ania to nasza druga pociecha. Pierwsza idzie teraz do drugiej klasy. Trochę na Anię czekaliśmy bo w między czasie miałam dwa poronienia i po tym stwierdziliśmy jak się uda to będzie. Od samego początku nie było ciekawie bo już w 7 tygodniu wylądowałam w szpitalu, później przyplątała się toxoplazmoza i musiałam brać antybiotyk, drugi trymestr był w miarę ok, a w trzecim już się wszystko zaczęło psuć(cukrzyca, straszne bóle kręgosłupa, od 26 tyg. skracająca szyjka) oczywiście musiałam leżeć. A najgorsze było to że moja starsza córka do szkoły i jak to zorganizować, ale było minęło i mam kochanego szkraba który właśnie teraz śpi (ciekawe jak długo). Ja tu na podkarpaciu jestem sama bo pochodzę z mazowieckiego i mam tu męża i jego rodzinę a wiecie jak to z teściową, więc radzę sobie sama, bo męża niema całymi dniami. Moja mała Ania jest dzieckiem które potrzebuje dużo uwagi, rano jeszcze coś zrobię ale popołudnia już całe na rękach, ale za to ładnie śpi w nocy więc bardzo nie narzekam.
Szrlt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam nowe dziewczyny
Fajnie, że nadal forum się powiększa!
Vira - nie wiem co to by musiała być za tetra, żeby powietrza nie przepuszczała. No i tak jak Renka mówi - jeśli nie było osłonki na nóżki to przecież przewiew był. Ja Ci radzę, żebyś nie czytała takich artykułów bo potem za bardzo to sobie do głowy bierzesz. Nie spotkałam się z przypadkiem, żeby jakaś mama ugotowała dziecko w gondoli a mnóstwo kobiec zasłania budkę pieluszkamiLula_w, Szrlt lubią tę wiadomość
-
Wira wrote:Ale ja nie powiedziałam nic o tym, że laktator zaburza laktacje tylko, że na samym laktatorze laktacji długo sie nie pociągnie - chyba, że mówimy laktatorach dla wcześniaków wartych kilka tys złotych - wtedy można. Ale z tego co mi mówili w SR na takim ręcznym długo się nie pociągnie.
Ja już ciagne prawie 4 miesiące więc jednak jestem dowodem (i zapewne nie tylko ja) na to że się daMartka89 lubi tę wiadomość
-
Vira - czasami za mocno się nakręcasz w pewnych tematach i swoje negatywne emocje sprzedajesz na tym forum. Wrzuć na luz dziewczyno i przede wszystkim nie propaguj paniki.
Co do karmienia odciągniętym mleczkiem - każda mama robi tak, jak jej wygodnie. Dziewczyny udowodniły, że w ten sposób można karmić z powodzeniem. Kolejnym przykładem jest moja kuzynka - 6 miesięcy karmiła synka odciągniętym mlekiem (robiła to laktatorem ręcznym za kilkadziesiąt złotych). Po tym czasie chciała przejść na mm i tak też zrobiła.
Kaszka - nie kojarzę, aby któraś z marcowych mamuś używała pieluch wielorazowych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 20:17
Renka88, Szrlt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczerze? Ja przy moim małym obsruchu ledwo dopieram body! A co dopiero z tej kupy prać tę pieluchę
Dziś tak mi dała z kupami, że musiałam siebie i panele sprzątać bo pociekło jej bokiem i zawsze w trakcie picia mleczka
Mąż jak ją kiedyś przebierał i zaczęła w trakcie zmiany dorabiać (jakby było mało) to tak spanikował, że w ręce bidula łapał! Zapomniał, że przebieramy ją na jednorazowych podkładach
Ale obsrany tematFalon, d'nusia, edyś, Lula_w, domiii, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRenka88 wrote:Szczerze? Ja przy moim małym obsruchu ledwo dopieram body! A co dopiero z tej kupy prać tę pieluchę
Dziś tak mi dała z kupami, że musiałam siebie i panele sprzątać bo pociekło jej bokiem i zawsze w trakcie picia mleczka
Mąż jak ją kiedyś przebierał i zaczęła w trakcie zmiany dorabiać (jakby było mało) to tak spanikował, że w ręce bidula łapał! Zapomniał, że przebieramy ją na jednorazowych podkładach
Ale obsrany temat
HahaNo mi kiedyś młody podczas przebierania takiego bąka puścił, że kupa poleciała na mnie i jeszcze na oddalone o 2 metry łóżko
Dobrze, że mi się narzuta doprała
Ale te czasy już za nami, teraz robi co 2 dni i rzadko się zdarzy, żeby coś bokiem albo po plecach poszło
Renka88, KASZKA33, d'nusia, Izoleccc lubią tę wiadomość