X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Dziecko moje kochane...

    Nigdy nie zapomnę tego dnia, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam dwie kreski na teście. To była euforia. Cudowne uczucie, które będę pamiętać do końca życia.
    Nigdy nie zapomnę też tej magicznej daty 29 lipca 2015. Pierwszej daty, w której miałeś przyjść do mnie. Niestety się nie udało.
    Kiedy już wiedziałam, że nie przyjdziesz i zbliżał się ten dzień, mówiłam sobie, że koniecznie chcę być znowu w ciąży 29 lipca 2015, po to, żeby mniej bolała mnie strata Ciebie. I udało się. Byłam. Niestety krótko.

    Trzy razy już próbowaliśmy się spotkać. Na razie wciąż się nie udało. Ale już kilka osób powiedziało mi te piękne słowa, że dziecko najlepiej wie, kiedy ma przyjść i samo wybiera sobie odpowiedni moment. Trzeba mu dać szansę i możliwość, aby przyszło wtedy kiedy będzie to ta właściwa chwila.

    I dziś mija rok od tamtego pamiętnego 29 lipca, gdy mieliśmy się przywitać po raz pierwszy.
    Nie wiem, kiedy się spotkamy... ale wiem, że próbujesz do mnie przyjść...

    Bo dziś:
    1de54e0a7fb7726dmed.jpg

    beta HCG: 29,5

    * * *
    Kochane,
    Musiałam się tym z Wami podzielić.
    Uściski dla Was i Waszych cudownych dzieciaków, które są dla mnie takie trochę... nasze wspólne ;-)


    Kochana jak się cieszę. To wspaniała nowina. Życzę wam dużo dobrego. Życzę by wasze marzenie trwało i trwało.
    Łzy lecą po policzkach. Modlę się za was <3 :-*

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka z butelki nie dość, że leci łatwiej to i zawsze leci a z piersi musi sobie naciągnąć. A , że dzieci to leniuszki to nic dziwnego, że się wkurza. Mój też długo odrzucal pierś przy relaktacji. Nawet teraz jak kilka dni z rzędu dostanie wodę z butli to potem go trzeba przywołać do porządku.

    Mój ma 4 miesiace i prawie 3 tygodnie m ok 74 cm i waży 7200 ale ostatnio mamy problemy z przybieraniem na wadze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku Annak! Taka cisza dzis na forum a tu masz!
    Wspaniałe wiadomość! Będziemy trzymać kciuki !!!!!&&&&&

    Falon lubi tę wiadomość

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie uświadomiłam, że wczoraj minął dokładnie rok od pozytywnego testu ciążowego :-)

    Izoleccc, muminka83, d'nusia, Kate84 lubią tę wiadomość

    201604051765.png
  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 29 lipca 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak myślałam o Tobie, ale trochę bałam się wywoływać.
    Przeczytałam Twojego posta z Pootrusiem przy mej piersi. Z wzruszenia łzy napłynęły do oczu. Przesyłam moc pozytywnych fluidów.

    muminka83 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaK - Aniu kochana, aż się popłakałam ze wzruszenia <3 Wszystkie pozytywne myśli kieruję w stronę tego małego dzieciątka, niech rośnie zdrowo i za 9 miesięcy trafi w końcu w ramiona kochających i tak długo wyczekujących na nie rodziców :*

    muminka83 lubi tę wiadomość

  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 29 lipca 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc wrote:
    Martka z butelki nie dość, że leci łatwiej to i zawsze leci a z piersi musi sobie naciągnąć. A , że dzieci to leniuszki to nic dziwnego, że się wkurza. Mój też długo odrzucal pierś przy relaktacji. Nawet teraz jak kilka dni z rzędu dostanie wodę z butli to potem go trzeba przywołać do porządku.

    Mój ma 4 miesiace i prawie 3 tygodnie m ok 74 cm i waży 7200 ale ostatnio mamy problemy z przybieraniem na wadze.

    U nas 5 dzien bez butli i dziecko jest wspaniałe. Walczyłam z nim tyle czasu, żałuje ze wcześniej nie powiedziałam koniec butli :) jest spokojny i znowu sie trzęsie na widok mojej gołej piersi :) daje mu tylko butle z woda, ale tez próbuje dawać z niekapka zeby jednak nie zaczął od nowa Cudowac. W ogole w dzien w którym mały tak strasznie wrzeszczał maz zabronił mi go karmic cześciej niz co 2 godziny, mały wyl, ja w stresie, ale po 2 godzinach nie swigal tyłkiem tylko rzucił sie na cyc :) eh potwierdzam ze butelka potrafi jednak wyrządzić krzywdę piersiom.

    edyś, A.Kasia, KASZKA33, Madness!, Wira, d'nusia, Izoleccc, Kate84, Karka lubią tę wiadomość

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 29 lipca 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka, jakbym mogła to bym 10 razy wcisnęła lubię :D Cieszę się i trzymam kciuki żeby tak zostało ;)

    Annak niech rośnie duży i silny mały człowiek <3

    muminka83, Wira lubią tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 29 lipca 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak Aniu... całym sercem jestem z Wami <3

    muminka83 lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 29 lipca 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Martka, jakbym mogła to bym 10 razy wcisnęła lubię :D Cieszę się i trzymam kciuki żeby tak zostało ;)

    Annak niech rośnie duży i silny mały człowiek <3

    Mam nadzieje, bo jak do teraz zaden nawał ani gorączka, zastoje i poranione brodawki nie równały sie temu stresowi który teraz miałam z małym :)

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 29 lipca 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak-no rycze no :-))))))) kiedy ja poronilam to kolezanka mi powiedziala ze dziecko nie umiera tylko przeklada date swoich urodzin. Tym razem Twój dzidzius juz podjał decyzje, juz wie ze chce sie urodzic za jakies 35tygodni :-) 3mam mocno kciuki z Oliweczka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 11:15

    muminka83 lubi tę wiadomość

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 29 lipca 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak az mnie tu przywialo :-) Slonce ciesze sie bardzo i trzymam mocno kciuki za ta mala istotke w brzuszku i za Ciebie, zebys wytrwala i cieszyla sie szkrabem :-* spokojnych i nudnych 9miesiecy :-* :-* :-*

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 30 lipca 2016, 00:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie moje,
    Dziękuję Wam z całego serca za te wszystkie ciepłe słowa! <3

    Oczywiście już pojawiły się u mnie obawy i lekki stres, bo kilka godzin temu dopadł mnie silny ból brzucha, wręcz skurcz, i potem plamienie, które z różnym natężeniem wciąż trwa.
    Ale zachowuję spokój. Wiem, że niewiele mogę zrobić i nie wszystko jestem w stanie zatrzymać. Nie chcę poddać się lękom, bo oszaleję.

    Cokolwiek się zdarzy, jestem wdzięczna za te kilka chwil radości i za to, że dzień 29 lipca w tym roku mógł być dla mnie piękny. A potem... zobaczymy, co los przyniesie.

    * * *
    Ale cudownie jest tu pisać z Wami!
    Mniej więcej rok temu dołączałam tu do Waszego grona... :-)

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 30 lipca 2016, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak-czy mialas jakies badania po tamtych stratach, wiadomo co bylo przyczyna?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 06:53

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 30 lipca 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaa, pozytywne myślenie to połowa sukcesu, druga to modlitwa i los będzie dla nas łaskawy :) Aniuuu dzidzia daje znać że jest, powstaje, musi być dobrze :)

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 30 lipca 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - cała moją ciąże modliłam się do figurki Matki Bożej przy mojej parafii. Po porodzie modliłam się też o zdrowie znajomej, która była w szpitalu. Wszystko wysłuchała i pomogła.
    Dziś idę pomodlić się tam specjalnie w Twojej intencji.
    Niech przyjdzie ten dzidziuś no - wszystkie marcowe ciocie tu na niego czekają.

    d'nusia lubi tę wiadomość

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 30 lipca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzadko tu zaglądam ale przy tak wspaniałej wiadomości nie sposób nic nie napisać. Anna całym sercem jestem z Wami <3 Niech kruszynka rośnie zdrowo :)

    muminka83 lubi tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 30 lipca 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, Dziewczyny, przeczytałam sobie raz jeszcze Wasze wszystkie posty napisane od wczoraj i teraz to ja płaczę :-)
    Jesteście cudowne. Tyle wsparcia...
    Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, muszę Wam powiedzieć, że... tęsknię za Wami. Serio. Za tym czasem, jak byłyśmy tu razem. Ale jednak mija rok i ja się tu nadal czuję jak u siebie. Dziękuję <3

    Wira,
    Dziękuję, że pytasz.
    Tak, zrobiłam chyba milion badań po tym trzecim poronieniu i znamy przyczyny. Przynajmniej najbardziej prawdopodobne przyczyny.
    A są to: dwie mutacje genów: mutacja MTHFR C677T homozygota TT, mutacja MTHFR A1298C homozygota AA (przez nie mogą powstawać mikrozakrzepy w żyłach + nie przyswaja się kwas foliowy), poza tym choroba Hashimoto, PCO (zespół policystycznych jajników) i insulinooporność.

    Także trochę tego jest... ale środki zaradcze już wdrożone.
    Oby tym razem się udało! Mam nadzieję, że moje dziecko wybrało właśnie TEN moment na swoje przyjście :-)

    Mania1718, muminka83, edyś, Izoleccc, d'nusia, M+M+?, A.Kasia, Falon, Wira, Karka lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 30 lipca 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak, pamiętam Twoje pełne ciepła słowa otuchy, kiedy leżałam w szpitalu z odklejającym łożyskiem, kiedy walczyłam o każda godzine i jednocześnie modliłam sie by w momencie kolejnego krwotoku lekarze szybko wyjęli mojego synka by nie wydarzyła sie tragedia. Teraz ja całym sercem modlę sie za Was, wierze, ze w koncu sie uda. Zasługujesz na to! <3

    edyś, d'nusia, A.Kasia, muminka83 lubią tę wiadomość

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • Madzialena90 Autorytet
    Postów: 874 1651

    Wysłany: 30 lipca 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak Słońce gratulacje z całego serducha <3

    edyś lubi tę wiadomość

‹‹ 2408 2409 2410 2411 2412 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ