Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKASZKA33 wrote:Ponawiam pytanie czy można dołączyć do was na FB
Przyjęłam zaproszenieDawaj maila to Cię dodam!
Ja też tu zaglądam ale teraz jestem z synkiem na wczasach u moich rodziców i dopiero wczoraj odpaliłam komputer a z komórki nie lubię pisać.
Dziś mój 37 dc. Już nawet test zrobiłam bo miałam jakieś plamienia koło 20dc i od tego czasu cisza ale wynik negatywny (uffff). Czuję się okropnie, non sto bym tylko jadłaGdzie ten okres ja się pytam????
-
ja również jestem codziennie
czytam i śledze Wasze posty
ale postanowiłam że ja się udzielać nie będe,
ale jestem i czytam każdy post -
ja jeszcze okresu nie miałam ale nie ma co na niego liczyć bo biorę antykoncepcję. Póki co na drugie jeszcze nie pora
Dziewczynki, które karmią piersią czy będziecie grzecznie czekać z rozszerzaniem diety do ukończenia 6miesiąca? Ja ostatnio po skończeniu 5tego podałam dosłownie łyżeczunię marcheweczki bo Wojtuś baardzo patrzy jak coś jemy i w ogóle jest zainteresowany jedzeniem i jak mu coś daję polizać czy odrobinęczkę ziemniaka ugotowanego to chętnie wsadza do buźki i zjada tylko się krzywi przy tym hehe.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Az milo jak jest tu co poczytac:-)
Alina, czemu nie zamierzasz sie udzielac? Cos przegapilam, obrazilas sie na forum?
Pap, tak z Ostrowca. Buwamy czasem na Gutwinie, ladna okolica, w sam raz na spacery z dziecmi.
Co do dokarmiania na piersi to ja podaje jakis czas i Mala nawet ladnie zjada. Deserki i owocki mniej chetnie, za to obiadki to az piszczt jak zobaczy. No i dzieki temu chyba robi kupki od tygodnia codziennie, czasami nawet dwa razy dziennie. I nie ulewa. Czasami tylko, ale to jak sie przeje mam wrazenie. I generalnie mleko juz jej chyba nie wystarcza bo zje nieraz z obu piersi a dopiero jak ja dobije czyms jeszcze to lezy spokojnie. -
nick nieaktualnyalinalii wrote:ja również jestem codziennie
czytam i śledze Wasze posty
ale postanowiłam że ja się udzielać nie będe,
ale jestem i czytam każdy post
Alinka, czy to dlatego, że skrytykowałyśmy ten chodzik/bujak/cośtam? Ojj, daj spokójNikt personalnie nie skrytykował Ciebie jako osoby tylko tą zabawkę i to nawet ciężko krytyką nazwać, była to po prostu wymiana opinii.
Ja noszę dziecko w chuście - jest wiele opinii na ten temat, dobre i złe. Niektórzy są chustomaniakami inni są zdecydowanie przeciwni. I jakby któraś z dziewczyn napisała, że gdzieś tam wyczytała/słyszała opinie lekarzy itp, że ta chusta to zło to bym tę krytykę przyjęła, przemyślała, sprawdziła źródła owych negatywnych opinii a później sobie zdecydowała czy zostaję przy chustowaniu czy nie. I nie miałoby to wpływu na moje relacje z dziewczynami czy obecność na forumW sumie to gdyby te doniesienia okazały się prawdą to byłabym pewnie wdzięczna, że ktoś mnie oświecił i że dzięki temu nie zrobię krzywdy dziecku. Dobrze, że jesteśmy tu ze sobą szczere i zwracamy uwagę na różne rzeczy bo żadna z nas wszechwiedząca nie jest i całych internetów nie przeczytała coby wszystko wiedzieć i się na wszystkim znać
-
Ja staram się czytać Was.. staram się bo wychodzi mi to raz na kilka dni. Nie wiem co się z młodym porobiło, ale coraz gorzej mamy z usypianiem w dzień. Kiedyś się przytuliliśmy i zasypiał, a teraz wszedzie ryczy i 1,5h usypiania aż w końcu na rękach ściśnięty uśnie. W wózku nie ma problemu, ale i tak robię dwa spacery dziennie, bo inne rzeczy też muszę zrobić, a że mlody lubi spać często to marudzi i ryczy cały dzień ewidentnie z potrzeby snu.
Odkąd jem więcej nabiału, to Dominik robi prawie codziennie kupy, a diety mu jeszcze nie rozszerzałam. Za 2 tyg mamy szczepienia i 5m, więc jeszcze czxekam -
Ja karmię w sumie mieszanie, choć większość piersią i mamy ponad 5,5 m-ca, 4 dni temu podałam troszke kleiku kukurydzianego, zmieniłam w trakcie 2 tyg, mleko nan pro 1 na 2, bo na noc dostaje. Może dziś podam znowu kleik.
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
nick nieaktualny
-
A u nas to nie ma reguły. W ostatnich dniach noce wyglądały różnie. Raz pobudka po 3, potem o 7, drugi raz o 2 i o 6, kolejny raz 5.30 i 9. Nie wiem od czego to zależy. Mój organizm nie może się przyzwyczaić do tego. I co z tego, że czasem pośpi do 5, skoro ja wtedy budzę się wcześniej i spać nie mogę, czekam kiedy się obudzi. Jak śpi do 3 to też budzę się co chwilę, bo mój organizm nie wie co się dzieje
Wcześniej przecież tyle czasu były pobudki już od 12. Ehh, zero reguły. A jak był malutki, to codziennie budził się mniej więcej tak samo. Myślałam, że z czasem to się tymbardziej ureguluje a nie rozjedzie we wszystkie strony.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy któraś z Was posiada żyrafkę Sophie? Zastanawiam się nad fenomen tej zabawki. Zachęcona ekologicznym materiałem zakupiłam ( oj bolało ) i owszem mała zainteresowana, miele ją w buzi ale żeby jakaś wielka miłość, którą opisują w internecie to nie. Jakaś zwykła piszczałka - jak dla psa trochę
-
nick nieaktualny
-
Ja też zaglądam codziennie i od wielu miesięcy nie opuściłam żadnej strony. Za to na fb jest za dużo wszystkiego, i czasami dziewczynom się mieszają tematy. Mnie się również to zdarzało niestety
Ja planuję rozszerzać dietę po 6tym miesiącu. U nas to szczęście, że Julcia w nocy je po 10, 15 minut, a karmię tak ok 21:00,1:30,4:00, 7:00. Czasem po tym karmieniu po 7ej rano biorę ją do siebie i udaje jej się jeszcze zasnąć do 8ej..a nawet 9ej. Nie dokarmiam niczym bo mam to szczęście, że Julcia fajnie przybiera. Oczywiście nie wiadomo jak to będzie po tym 6tym miesiącu, może nie być kolorowo. Eee tam... jakoś sobie poradzimy
Dziewczyny pamiętacie te czasy jak każda po kolei zaczęła rodzić?? te emocje??? mamusiu!!! jak Domiii napisała, że jest 8cm to ja prawie zawał miałam!!!! hahahaNo tak to przeżywałam za każdym razem z każdą z Was i za każdym razem inny scenariusz - niesamowite! Jak na jakimś wybitnym thrillerze w kinie! hahaha
BBF będę miło kiedyś wspominać. Fajnie że tu trafiłam
d'nusia, RudyTygrysek, Madlene.:), alinalii, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Karka ja dzis ogladalam kleiki w rossmanie ale tam w skladzie widzialam cukier. Zastanawiam sie po co to dodają
i nie kupilam. Ja daję mm na noc zeby ladnie zasnąl i potem dal chwile dluzej pospac.jak idzie spac o21 to po mm pospi do1 a jak zje tylko piers to juz kolo23pobudka. Generalnie jak to mm przetrawi to potem w nocy budzi sie czesto, czasem nawet co godzinę na piers a ja jestem juz wykonczona i sfrustrowana bo w sumie karmienie odbiera mi jakies 1,5h i tak krotkiego snu
tak bym chciala pospac pare godzin bez przerwy...
Ja dzis zaszalalam i podalam sloiczek dyni. Bardzo mu smakowalo!duzo bardziej niz marcheweczka i zjadl kilka lyzeczek. sluchajcie a jak z glutenem? Przy kp juz podawalyscie? Podobno pol lyzeczki kaszy manny codziennie powinno sie podawac dziecku przez dluzszy czas pod tak zwaną osłoną mleka matki (tiaaa a jakos dzieci na mm tez zyją i jedzą kaszę
). I w ogole to w jakiej ilosci wody te pol lyzeczki kaszy ugotowac hehehe. Podawalyscie juz?
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt