Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
KASZKA33 wrote:Cześć dziewczyny mam strasznego doła i nie mam komu się wyżalić. Mała daje popalić duża daje popalić ta choroba ich mnie wykończy.
Kochana to zrozumiałe że jesteś zmęczona. Choroba dziecka w tym pewnie nie pomaga.
Życzę ci dużo siły i tego by te trudne dni szybko minęły. Dużo uśmiechu i zdrowia :-*
KASZKA33, Falon lubią tę wiadomość
-
Dzięki ale coraz częściej mam chwilę zwątpienia i nikomu nie mogę się wyżalić bo każdy uważa że jak siedzę w domu to powinnam być szczęśliwa i wypoczęta. A ja po prostu już nie mam psychicznie siły.muminka83 wrote:Kochana to zrozumiałe że jesteś zmęczona. Choroba dziecka w tym pewnie nie pomaga.
Życzę ci dużo siły i tego by te trudne dni szybko minęły. Dużo uśmiechu i zdrowia :-* -
Duzo sily dla Ciebie. Tez mam podobna sytuacje i odczucia. Ciagle w domu sama z dwojka dzieci, ciagle w biegu, na szybko, brak czasu na cokolwiek, brak sily, odpoczynku. Zmeczenue to jedno, ale to wyczerpanie psychiczne o ktorym Ty tez piszesz sprawia, ze mam ochote uciec, choc wiem, ze nie moge. Moze glupio to zabrzmi, ale ciesze sie, ze jest nas dwie z takimi odczuciami bo juz myslalam, ze jestem najgorsza matka na swiecie. Cieszecsie, ze msm te szkraby i kocham je ponad zycie, ale czasami przydalby sie reset.
-
To nie prawda. Praca w domu jest bardzo wyczerpującą. Nie tylko zatraca się często swoją tożsamość ale i nie ma cZasu na nic. Nie mówię że wychowywanie dzieci jest przygnębiające ale może okraść z radości. Mój mąż zrozumiał to w momencie jak musiał być z Olim 7 msc A ja pracowałam. Teraz mamy podział i odpoczywam. Mów o uczuciach. Nie poddawaj się. Zobacz na pozytywy. Wiem jak to jest ... naprawdę. Zrób coś dla siebie. Jestem gdybyś chciała się wygadax to na prywatmożesz podać gg lub tel.KASZKA33 wrote:Dzięki ale coraz częściej mam chwilę zwątpienia i nikomu nie mogę się wyżalić bo każdy uważa że jak siedzę w domu to powinnam być szczęśliwa i wypoczęta. A ja po prostu już nie mam psychicznie siły.
-
Kolejny art o przykrywaniu wózka pieluszką. Ja tam się ciesze, że robi się to oraz bardziej popularny temat
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/7,79311,20483566,lekarz-nie-nakrywajcie-wozkow-pieluszkami.html
Aniołek [*] 25.12.2014
Aniołek [*] 08.02.2017 -
Moja Mloda zrobila dzis, trzeci dzien z rzedu(!), samodzielnie kupke. Piekna, zolta, dzidziusiowa kupke (bycie matka to jednak choroba, pisze o kupie ze jest piekna:-P ). Mam nadzieje, ze to poczatek konca naszych kupkowych problemow. Do tego wczoraj ulala tylko dwa razy. I to baaardzo delikatnie. Jej jakbym chciala zeby tak juz zostalo.
d'nusia, edyś, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Ciężko mi znaleźć na fb dyskusję na temat malucha na weselu
http://bezpiecznydzieciak.pl/product-pol-10420-Sluchawki-ochronne-nauszniki-dla-dzieci-0-EMS.html
http://allegro.pl/sluchawki-dzieciece-wygluszajace-ochronne-mehdi-i6374549947.html#thumb/2
Zastanawiam się czy zainwestować.
-
To u mnie pewnie otyłość 3 stopnia, bo 66 cm i 8 kg.KASZKA33 wrote:A mi się przypomniało że wczoraj pani doktor od rehabilitacji stwierdziła że moja Nuśka jest za gruba, ja jej tłumacze że pediatra mówi że w normie bo waga i wzrost 50 centyl. Czyli 63 cm i 7kg.
Przecież nie będziesz odchudzać niemowlaka wiec o co chodzi, sobie moze pogadać. U mnie tylko było powiedziane, ze Majka moze robić wszystko pózniej, bo jest grubaskiem i koniec tematu.
-
Niestety myślałam , że uda mi się jeszcze powozić Judytę w gondoli. Jednak nie.
Darowanemu koniu nie zagląda się w gębę. Jednak gondola jest stanowczo za mała. Moja Judytka ma 60 cm i się w niej nie mieści. Niby mieści ale gondola jest tak dziwnie ułożona że jakby jedna część niżej druga wyżej i młoda się zsuwa.
Zmuszona byłam zamontować spacerówkę i tu jestem zadowolona. Rozkłada się całkowicie do pozycji leżącej - na płasko. Pasy są 5 punktowe więc chyba damy radę.
Umówiłam młodą już do kardiologa...
Syna do okulisty więc zobaczymy co będzie.
My już po spacerku. Teraz gotujemy barszczyk i krokiety i zmykamy do alergologa.
PS. Młoda robi fikołki ja ta lala
edyś lubi tę wiadomość
-
Wira wrote:Kolejny art o przykrywaniu wózka pieluszką. Ja tam się ciesze, że robi się to oraz bardziej popularny temat
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/7,79311,20483566,lekarz-nie-nakrywajcie-wozkow-pieluszkami.html
i mój ulubiony hit w artykule
cyt "Jeśli w domu jest bardzo gorąco i nie ma klimatyzacji, szukaj schronienia w bibliotece publicznej, w centrum handlowym lub kawiarni."
to ja sie musze z chałupy wyprowadzić
a ze w miejscach publicznych jest od cholera syfów i klima nie jest zbyt zdrowa to już nie pisza
-
Lula_w wrote:i mój ulubiony hit w artykule
cyt "Jeśli w domu jest bardzo gorąco i nie ma klimatyzacji, szukaj schronienia w bibliotece publicznej, w centrum handlowym lub kawiarni."
to ja sie musze z chałupy wyprowadzić a ze w miejscach publicznych jest od cholera syfów i klima nie jest zbyt zdrowa to już nie pisza
oj wiem co to gorąco. W mieszkaniu mam 35-37 C bo to strychowe mieszkanie a dach pokryty papą w starej kamienicy.
Wolę wyjść do parku i posiedzieć na ławce niż w galerii handlowej gdzie tak naprawdę nie wypoczywa się ale kto jak woli '
-
nick nieaktualnyLula_w wrote:i mój ulubiony hit w artykule
cyt "Jeśli w domu jest bardzo gorąco i nie ma klimatyzacji, szukaj schronienia w bibliotece publicznej, w centrum handlowym lub kawiarni."
to ja sie musze z chałupy wyprowadzić a ze w miejscach publicznych jest od cholera syfów i klima nie jest zbyt zdrowa to już nie pisza
Rany, już bym się wolała w piwnicy schować niż włóczyć z dzieckiem w upały po galeriach i kawiarniach
Lula_w lubi tę wiadomość
-
Nie męczy was dziewczyny czytanie tych artykułów? Ja wychowuje dzieci intuicyjnie. Nie czytam propozycji jak wychowywać. Wolę poczytać dziecku bajki, wiersze czy zaśpiewać. Moje dzieci się wspaniale rozwijają jak twierdzi pediatra. Ja jestem szczęśliwa i one.
Ps. Właśnie jestem bankrutem. Wyprawka do pierwszej klasy ... buuuu
Nie wspomnę że będę nim i w wrześniu i październiku. Mam wrażenie że to studnia bez dna. Młody sobie jeszcze wymyślił szkółkę piłkarską to już chyba padniemy. Nie wiem jak to zorganizujemy. Chyba za dużo na siebie bierzemy. Tylko nie potrafię odmówić. Eh.
alinalii, Lula_w lubią tę wiadomość
