Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wira wrote:Polecam ten art mamom, które chcą po 6 mies rozszerzać dietę.
Głównie chodzi o to by posiłek stały podać PO piersi, w żadnym wypadku przed.
http://www.hafija.pl/2014/05/rozszerzanie-diety-dzieci-zrob-to-dobrze.html
Hafija pisze mądre rzeczy, sama z wielu informacji skorzystałam, ale do niektórych rzeczy podchodzi zbyt drastycznie. to o czym pisze i Ty się na to powołujesz dotyczy rozpoczynania rozszerzania diety, później jak dziecko je normalnie całą porcję to jest to jeden posiłek, bez piersi już.
tutaj masz przykładową tabelkę ze schematem żywienia niemowląt, jest ich sporo w internecie. nie fiksuj się na jednym źródle. i jak już tyle czytasz tego internetu to sprawdzaj zdobyte informacje również w innych miejscach.
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idealnie-dopasowane-do-potrzeb-niemowlat-na-kazdym-etapie-rozwoju/poradnik-zywieniowy/schemat-zywienia/Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 13:24
d'nusia, A.Kasia, Est lubią tę wiadomość
-
Paola - noc 19:00-6:00 z jedzeniem co 2h (średnio).
Dzień drzemki co 2 h - trwające średnio 40 minut. Czasem, ale bardzo rzadko, zdarza się 1,5 h. Usypianie - słuchamy kołysanek (już kiedyś pisałam Turnau i Umer) i pierś, jak nie chce piersi to odkładam to łóżeczka. Dziś 6 dzień drzemek bez płaczu
)))))
Karka lubi tę wiadomość
-
domiii wrote:Hafija pisze mądre rzeczy, sama z wielu informacji skorzystałam, ale do niektórych rzeczy podchodzi zbyt drastycznie. to o czym pisze i Ty się na to powołujesz dotyczy rozpoczynania rozszerzania diety, później jak dziecko je normalnie całą porcję to jest to jeden posiłek, bez piersi już.
tutaj masz przykładową tabelkę ze schematem żywienia niemowląt, jest ich sporo w internecie. nie fiksuj się na jednym źródle. i jak już tyle czytasz tego internetu to sprawdzaj zdobyte informacje również w innych miejscach.
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idealnie-dopasowane-do-potrzeb-niemowlat-na-kazdym-etapie-rozwoju/poradnik-zywieniowy/schemat-zywienia/
Ja tak jak ty Domi, daje cały słoik i zastępuje tym samym 1 posiłek. Drugi stały to kaszka, tylko ja daje z rana bo mimo częstych pobudek w nocy, Franek budzi sie wygłodniały jak wilk i dopóki nie poje to jest masakra. Musze zamówić te kaszki Holle, narazie daje Hipp zmielona kasze jaglana bez cukru i mleka.
domiii lubi tę wiadomość
-
Wszystko pieknie ladnie, ale jak podam obiadek, a podaje, a potem za jakis czas Mloda i tak wola cycusia to mam jej nie dac? Tylko powiedziec kochanie, jadlas obiadek, nie dam Ci mleczka? Takie przerysowane moze, ale chodzi o to zeby nie sfiksowac tylko bardziej intuicyjnie podejsc do tematu. Wiadomo wiedza jest potrzebna zeby to robic, ale nie da sie robic wszystkiego wedlug schematu. A gdzie sie nie obejrzec na wszystko jest jakis schemat dzialania. I juz od najmlodszych lat probuja ludzi wbic w te schematy zeby wszystko bylo takie samo. Nie da sie bo ludzie nie sa tacy sami. No chyba ze na wlasne zyczenie daja sie oglupiac.
-
Jest jakaś płyta z tymi kołysankami?M+M+? wrote:Paola - noc 19:00-6:00 z jedzeniem co 2h (średnio).
Dzień drzemki co 2 h - trwające średnio 40 minut. Czasem, ale bardzo rzadko, zdarza się 1,5 h. Usypianie - słuchamy kołysanek (już kiedyś pisałam Turnau i Umer) i pierś, jak nie chce piersi to odkładam to łóżeczka. Dziś 6 dzień drzemek bez płaczu)))))
U nas zawsze płacz przed zaśnięciem, mimo że lulam na rękach
Hmm, czyli kaszka nie pomogła Wam na lepszy sen? U nas wciąż nie ma reguły, zasypia o 21, czasem budzi się o 12, czasem o 1, czasem o 2, albo i później, a potem to już co 2 godziny. Rano jak się obudzi przed 8 to popłakuje bo chce spać a nie może zasnąć i go muszę wtedy ululać, to śpi do 10 nawet. -
skowroneczka87 wrote:Wszystko pieknie ladnie, ale jak podam obiadek, a podaje, a potem za jakis czas Mloda i tak wola cycusia to mam jej nie dac? Tylko powiedziec kochanie, jadlas obiadek, nie dam Ci mleczka? Takie przerysowane moze, ale chodzi o to zeby nie sfiksowac tylko bardziej intuicyjnie podejsc do tematu. Wiadomo wiedza jest potrzebna zeby to robic, ale nie da sie robic wszystkiego wedlug schematu. A gdzie sie nie obejrzec na wszystko jest jakis schemat dzialania. I juz od najmlodszych lat probuja ludzi wbic w te schematy zeby wszystko bylo takie samo. Nie da sie bo ludzie nie sa tacy sami. No chyba ze na wlasne zyczenie daja sie oglupiac.
Skowroneczko, bardziej chodzi o to, żeby dzieci nie napychać za bardzo. jak maluch potrzebuje mleczka pomimo zjedzonego obiadku to oczywiście należy dać jeśli karmisz piersią na żądanie.
jak Miłosz zje słoik 190g na raz to nie daję mu już piersi, bo wiem, że się najadł i nie będę go dopychać mimo, że wiem, ze jakbym dała to by ciumkał, bo to przecież ulubiony cyc
te schematy też są po to, żeby trochę pomóc, a nie bezwzględnie się na nich wzorować. przecież z wiekiem trzeba jakoś powoli systematyzować te posiłki, szczególnie jak się wychodzi z samego karmienia piersią, ale też trzeba to robić z głową, żeby dzieci nie turlały się jak pączki
-
paola87 wrote:Dziewczyny jak wprowadzałyście kaszkę to najpierw rano podawałyście? A jaką porcję?
ja tylko wieczorem. na początek 50-70g, ale pozostawało to bez wpływu na Miłosza, więc potem dawałam 120g, teraz 150g normalną porcję (choć są kaszki gdzie porcja wynosi 200g) -
Ja myślę, ż to "zastępowanie posiłku" to tak jak napisałam, w cudzysłowie. Inaczej może jest przy mm, ale przy kp nie ma raczej czegoś takiego jak śniadanie, obiad, itp. My się karmimy na żądanie i po wprowadzeniu posiłków też tak zostanie. Po prostu wydaje mi się że po wprowadzeniu posiłków dziecko będzie żądać z czasem mniej. Gdzieś zresztą czytałam, że wprowadzenie posiłków plus karmienie na żądanie. Z czasem po prostu naturalne będzie, że potrzeba na mleczko w pewnych porach się zmniejszy. To wykluczanie karmień też trwa, dziecko się tak łatwo nie przestawia, bo pierś to nie tylko jedzenie, ale bliskość, przyzwyczajenie również.skowroneczka87 wrote:Wszystko pieknie ladnie, ale jak podam obiadek, a podaje, a potem za jakis czas Mloda i tak wola cycusia to mam jej nie dac? Tylko powiedziec kochanie, jadlas obiadek, nie dam Ci mleczka? Takie przerysowane moze, ale chodzi o to zeby nie sfiksowac tylko bardziej intuicyjnie podejsc do tematu. Wiadomo wiedza jest potrzebna zeby to robic, ale nie da sie robic wszystkiego wedlug schematu. A gdzie sie nie obejrzec na wszystko jest jakis schemat dzialania. I juz od najmlodszych lat probuja ludzi wbic w te schematy zeby wszystko bylo takie samo. Nie da sie bo ludzie nie sa tacy sami. No chyba ze na wlasne zyczenie daja sie oglupiac.
-
KOCHANE DORADZCIE MI JAKI FOTEIK >?> Maz by chcial aby synek jezdzil przodem do jazdy gdyz czesto w meza wjezdzaja w tyl odpuakc maz w nikogo nie wjechal i strasznie sie boji jezdzic z Synkiem jak jezdzi tylem co o tym uwazacie i jaki fotelik polecalybyscie?chciaalbym taki ze mozna było regulowac do spania siedzenia...?
Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
paola87 wrote:Dziewczyny a przy dokarmianiu kiedy podajecie wodę? Jak często należy to robić?
JA podaje jak czasami jest marudny a jak jeszcze nie wporwadzalam jedzenia to duzo pil miedzy mlekiem:) traz tez lubi a sie balam ze jak sprobuje soczkow to nei bedzie chcial:Doby sie mu to nie zmienilo:d
Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Hejo kochane, kurczę jak się ciesze że jest co czytać na forum, nie było mnie ostatnio i fajnie na leniwy dzień poczytać forum Powiem Wam że ostatnie kilka dni wiele mnie nauczyło a przede wszystkim że niemożliwe nie istnieje Jedna z bliskich mi osób miała zawał i praktycznie lekarze kazali żegnać się z nią, bo była przytomna, a jednak od 2 dni jest nadzieja i czekamy na operację.
Rozpoczynam rozszerzanie diety z Marti, jak na razie ok, wszystko jej smakuje, ale cóż się dziwić jak laska w wieku 5,5 miesiąca waży ponad 8 kilo :d Kaszkę jemy już jakiś czas i trochę lepiej śpi ale nie przesypia jeszcze całej nocy, cyc zazwyczaj koło 3 w nocy i śpi dalej.
-
paola87 wrote:Dziewczyny a przy dokarmianiu kiedy podajecie wodę? Jak często należy to robić?
Jak wogole to robic jak dziecko nie toleruje butelki? Mleko moje a i owszem wypije, ale wszystko inne nawet nie zaciagnie:-/ Lyzeczka tez wiecej wypusci bokiem niz polknie. A przeciez sam cyc to malo dla szeciomiesieczniaka...
-
A doidy próbowałaś? U nas co prawda część ląduje pod brodą ale coś tam zawsze wypijeskowroneczka87 wrote:Jak wogole to robic jak dziecko nie toleruje butelki? Mleko moje a i owszem wypije, ale wszystko inne nawet nie zaciagnie:-/ Lyzeczka tez wiecej wypusci bokiem niz polknie. A przeciez sam cyc to malo dla szeciomiesieczniaka...
-
Renka88 wrote:To moje dziecie ostatnio potrafi sobie w nocy 1h-1,5h zrobić przerwę w nocy, bo siuśki jej wylatują bokiem. Pampersy 3 za małe na kupę a 4 za duże na siusie.
Basiula sobie rozmawia w najlepsze i nic nie jest w stanie jej powstrzymać. Bierzemy ją do siebie nad ranem i od 5 potrafi spać z nami do 8-9.
Nasza sobie dzisiaj zrobiła 2 godzinną przerwę od 4 do 6!!! i mąż ze zmęczenia zaspał do pracy! Najlepsze jest to, że pierwszy raz dałam kaszkę po 23 (zawsze kolo 20) żeby dłużej pospała, to masz o 4 już lezała na brzuchu i gaworzyła w najlepsze
!!
Kurde co jest grane, w czerwcu pięknie przesypiała noc. A od kilku tygodni budzi się o 1-2, potem 3-4 i 7
Renka88 lubi tę wiadomość
Natalia
27.03.2016
-
nick nieaktualnyNataszka2200 wrote:KOCHANE DORADZCIE MI JAKI FOTEIK >?> Maz by chcial aby synek jezdzil przodem do jazdy gdyz czesto w meza wjezdzaja w tyl odpuakc maz w nikogo nie wjechal i strasznie sie boji jezdzic z Synkiem jak jezdzi tylem co o tym uwazacie i jaki fotelik polecalybyscie?chciaalbym taki ze mozna było regulowac do spania siedzenia...?
Jeśli często zdarzają mu się stłuczki to najlepiej jednak fotelik montowany tyłem bo dużo lepiej dziecko chroni przed urazami
http://mamygadzety.pl/foteliki-samochodowe/
http://mamygadzety.pl/przeglad-fotelikow-rwf-axkid-duofix-9-25-kg/
Nataszka2200 lubi tę wiadomość
-
Mój syn ma już za sobą prawie wszystkie warzywa, owoce, pomijając cytrusy, kaszkę je codziennie rano (my mamy Holle ale będę mu też blendowac kaszę jaglaną, bo uwielbia), od tygodnia wprowadzam mięso i ryby, na razie jadł indyka i łososia i chyba mu smakowało:-)
Ale hitem u nas i tak jest.. woda bardzo lubi i nigdy nie odmawia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 19:22
A.Kasia, Madlene.:), domiii, d'nusia lubią tę wiadomość
-
Chodzimy też na rehabilitację, z racji wczesniactwa, ale byliśmy tydzień temu na kontroli u lekarza rehabilitacji i powiedział nam, że teraz, po skończeniu pół roku, już wiadomo, że syn rozwija się ( i będzie rozwijał) prawidłowo i wczesniactwo nie wpłynęło na niego. Powiedział, że spokojnie mógłby mieć nawet mniej umiejętności niż ma. Bardzo się cieszę
A.Kasia, Madlene.:), edyś, M+M+?, d'nusia, Karka lubią tę wiadomość
