Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Paola ja po prostu wsadzalam Wojtusia do wanny i mylam
potem przyklejalam woreczek (są specjalne dla chlopcow i dziewczynek) i nie zakladalam juz pieluchy tylko spodenki same na to zeby nie ruszal i bawilam sie z nim zeby lezal na pleckach i patrzylam co chwile czy juz jest
probowalam metodą z wianiem powietrzem z suszarki(oczywisvie chlodnym powietrzem zeby nie poparzyc) ale to nie zdalo egzaminu. Potem z woreczka przelewalam do pojemniczka i bylo ok. W upaly moj synek siusial bardzo malo i ledwo co mocz zakrywal dno ale udalo sie zrobic z tego badanie. A dzis nasiusial caaale 10ml wiec e labolatorium mieli co badac hehehe. Polecam woreczek i spokojnie czekac na siusiu.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Paola, jeśli to nie na posiew to do woreczka będzie chyba najłatwiej. I ja bym nie przelewała bo jest ryzyko zanieczyszczenia - woreczek dotyka skóry, później przelewające się siuśki dotkną woreczka i o już. U nas najpierw mycie, później octenisept.
Przyklej woreczek i do piersi -
Udało się za pierwszym razem
Umyliśmy, założyliśmy woreczek, do cyca i siusiu poszło
A wyniki na szczęście dobre.
Skierowanie dostaliśmy, bo Mały miał mieć wczoraj szczepienie, ale zaczął gorączkować. No i nie wiadomo czy to na zęby, czy trzydniówka, czy co.
W ogóle to dziwne bo temperatura mu skacze, raz jest 37.7, a po jakimś czasie 36.9, potem znów wyższa i tak w kółko. Nic mu nie podawałam na temperaturę. Miała tak któraś z Was? -
paola87 wrote:Udało się za pierwszym razem
Umyliśmy, założyliśmy woreczek, do cyca i siusiu poszło
A wyniki na szczęście dobre.
Skierowanie dostaliśmy, bo Mały miał mieć wczoraj szczepienie, ale zaczął gorączkować. No i nie wiadomo czy to na zęby, czy trzydniówka, czy co.
W ogóle to dziwne bo temperatura mu skacze, raz jest 37.7, a po jakimś czasie 36.9, potem znów wyższa i tak w kółko. Nic mu nie podawałam na temperaturę. Miała tak któraś z Was?
Mój Aleks ma zaazwyczaj 36,6 badz 36 rowne raz miał 37,8 ale minelo juz popoludniu:) -
Ale tu pustawo ostatnio.
Dziewczyny pytanko odnośnie sprowadzania mięsa. Dotąd jechałyśmy na słoiczkach warzywnych i owocowych. Mój maż kupił kurczaka i wołowinę babydream w słoiczku ale jakoś nie jestem przekonana do tego. Ani to ładnie i apetycznie nie wygląda, ani smaczne specjalnie nie jest, poza tym zmielony kurczak nie ma tak lejącej konsystencji.
Jak Wy wprowadzałyście mięsko czy ryby? Oliwka ma już dwa ząbki ( tzn wyszły na pół milimetra ) ale mam wątpliwości czy wie w ogóle do czego służą jej te zęby. -
nick nieaktualnyWira wrote:Ale tu pustawo ostatnio.
Dziewczyny pytanko odnośnie sprowadzania mięsa. Dotąd jechałyśmy na słoiczkach warzywnych i owocowych. Mój maż kupił kurczaka i wołowinę babydream w słoiczku ale jakoś nie jestem przekonana do tego. Ani to ładnie i apetycznie nie wygląda, ani smaczne specjalnie nie jest, poza tym zmielony kurczak nie ma tak lejącej konsystencji.
Jak Wy wprowadzałyście mięsko czy ryby? Oliwka ma już dwa ząbki ( tzn wyszły na pół milimetra ) ale mam wątpliwości czy wie w ogóle do czego służą jej te zęby.
Ja podawałam ze słoiczka, ryby w zasadzie do tej pory tak podaję bo nie mam sprawdzonego źródła. Zwróć uwagę, że to mięso jest zblendowane z wodą, dlatego ma inną konsystencję. Oczywiście jeśli masz sprawdzone źródło mięs to polecam przyrządzać samemu ale jeśli nie to wydaje mi się, że słoiczki bezpieczniejsze. Przynajmniej masz pewność, że kurczak bez antybiotyków i hormonów.
Co do zębów to dopiero co jej wyszły to skąd ma wiedzieć co z nimi robić o ile w ogóle ma świadomość, że sąNataszka2200, Wira, Est lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Ja podawałam ze słoiczka, ryby w zasadzie do tej pory tak podaję bo nie mam sprawdzonego źródła. Zwróć uwagę, że to mięso jest zblendowane z wodą, dlatego ma inną konsystencję. Oczywiście jeśli masz sprawdzone źródło mięs to polecam przyrządzać samemu ale jeśli nie to wydaje mi się, że słoiczki bezpieczniejsze. Przynajmniej masz pewność, że kurczak bez antybiotyków i hormonów.
Co do zębów to dopiero co jej wyszły to skąd ma wiedzieć co z nimi robić o ile w ogóle ma świadomość, że są
Ale podajesz ryby z czymś czy same ryby? No bo ja mam np słoiczek Indyk z warzywami to wydaje mi się OK ale sam np kurczak jakoś mnie odrzuca - no i niesmaczny jest -
mamy pierwszego ZĄBKA !!!!!!!!!!!!
skowroneczka87, Karka, A.Kasia, Izoleccc, edyś, Est, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Ale wam zazdroszczę tych ząbków
My ryby podajemy z słoiczka. Daję maleńką łyżeczkę rybki i ziemniaczka gotuję do tego lub marchewkę lub inne warzywko.
A ja muszę się pochwalić. Udało się mi zrobić 400 pierogów i to dzięki mojemu małemu synkowi który pomagał w opiece nad małą i zajmował skutecznie jej czasKarka, A.Kasia, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
muminka83 szacun za te pierogi !!
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak się wybiera rozmiar śpiworka? Jak Synek nosi 74-80 ubrania, to rozmiar śpiworka też taki? Bo nie wiem czy podany rozmiar śpiworka oznacza, że jest on przeznaczony dla dziecka tych wymiarów, czy taki jest rozmiar samego śpiworka, więc generalnie należy wziąć większy.