Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Renka, szczepię, chociaż ostatnio zastanawiałam się czy dobrze robię. Ale jak już tak przeglądałam te internety i czytałam najróżniejsze rzeczy, nawet o mózgowym porażeniu dziecięcym to było napisane, że nie jest to przeciwwskazaniem.
Nasza rehabilitantka (moja znajoma jeszcze z podstawówki) opowiadała nam, że u nich na oddziale dziennym był chłopczyk z potworną asymetrią, napięciem, spłaszczoną główką i czym tam jeszcze nie pamiętam. I rodzice wypisali go na własne żądanie. Aż buzię otworzyłam ze zdumienia, jak można lekceważyć zdrowie własnego dziecka.
Kąpiemy co drugi dzień, do wody dodajemy płyn babydream, smarujemy latopiciem, buzię maścią cholesterolową. -
A.Kasia - moja teściowa też ma swoje teorie. Ostatnio ze ze trzy razy z rzędu słyszałam od niej, że mała ma problemy z zasypianiem na noc bo pozwalam na popołudniową drzemke tj ok 17. I za każdym razem jej się pytałam " ale mamo, kto Ci powiedział, że ona ma problemy z zasypianiem, ja nigdy nic takiego nie mówiłam". Czaisz to - 3 razy ten sam temat z nią przerabiałam bo ona sobie coś ubzdurała.
-
3grudnia jedziemy ze znajomymi do Berlina na cały dzień odwiedzić Primark i jarmarki Bożonarodzeniowe. Oliwka zostaje na cały dzień z babcią.
Nie wiem jak to wytrzymam - chyba się zapłaczę z tęsknoty. Jeszcze jej na tak długo nigdy nie zostawiałam. -
Wira wrote:3grudnia jedziemy ze znajomymi do Berlina na cały dzień odwiedzić Primark i jarmarki Bożonarodzeniowe. Oliwka zostaje na cały dzień z babcią.
Nie wiem jak to wytrzymam - chyba się zapłaczę z tęsknoty. Jeszcze jej na tak długo nigdy nie zostawiałam. -
Dziewczyny, to by wyjaśniało problemy ze snem naszych maluchów
"Dziewięć miesięcy
Świadomość trwałości obiektu (znane obiekty istnieją, kiedy są poza zasięgiem wzroku) umożliwia rozwój przywiązania. Pojawia się lęk przed obcymi i niepokój związany z rozłąką oraz budzenie się w nocy, ponieważ dziecko może wyobrażać sobie pewne sytuacje i tęsknić za opiekunami."
http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny/98430,wiek-wystepowania-kamieni-milowych-we-wczesnej-ocenie-rozwoju-dziecka -
Wira wrote:3grudnia jedziemy ze znajomymi do Berlina na cały dzień odwiedzić Primark i jarmarki Bożonarodzeniowe. Oliwka zostaje na cały dzień z babcią.
Nie wiem jak to wytrzymam - chyba się zapłaczę z tęsknoty. Jeszcze jej na tak długo nigdy nie zostawiałam.
Daj spokój, zobaczysz jak odpoczniesz
-
Falon my kąpiemy co drugi dzień. W wakacje kąpaliśmy codziennie i trochę bałam się, że jak go nie wykąpiemy to nie będzie kumał, że to noc i trzeba spać, ale spróbowaliśmy i nie było z tym problemu. Mąż go wtedy myje płatkami, powoli, spokojnie, też jest jakiś rytuał, nie że hop w pajaca i spać Kąpaliśmy w Oilatum i każda zmiana np. na hippa kiepsko się kończyła, zaraz ta skóra taka sucha się robiła, place zaczynały suche wychodzić. Teraz kupiłam Emolium, bo to zawsze trochę tańsze i w tym póki co kąpiemy. A do smarowania kupiłam Cetaphil, bo pediatra poleciła nam, powiedziała, że to jeszcze lepsze od Oilatum. Szkoda, że to nie było wcześniej, to i do kąpieli bym to kupiła zamiast Emolium.
Na przekąski też nie wiem co dawać, boję się tych wszystkich biszkopcików i chrupek, mam stracha, że się zadławi... No i tym sposobem nie wiem co dodać do menu Synkowi, bo żadnych przetworów mlecznych póki co nie możemy podawać, czekamy wciąż na wyniki testów alergicznych.
Mój Synek przyjmuje piękną pozycję do raczkowania już od dawna, siada na kolankach i sięga coś tam łapką, łapie za szczebelki, ale nie raczkuje, pełza z prędkością światła. Kiedyś pisałam też, że ma brzuszek słaby, bo nawet posadzony nie umiał siedzieć tylko się gibał i przewracał, ale pewnego dnia (31.10) nagle pięknie usiadł - jakby nic innego wcześniej nie robił - i pięknie trzyma plecki, brzuszek. Martwiłam się, że skoro taki słabiutki ten brzuszek był i siedzieć nie umiał, to długo mu się z tym jeszcze zejdzie, a on po prostu jak był gotowy usiadł i już pięknie siedział, tak z dnia na dzień.
My mamy dwa dolne ząbki i po tym co piszecie strasznie boję się kolejnych.
Renka my szczepiliśmy na wszystko. Przeczytałam sporo informacji przemawiającymi za jak i przeciw, przestudiowałam też wiele tych "hejtów" i jednak dla mnie więcej faktów było przemawiających za szczepionkami, więc tak zdecydowaliśmy.
Wira, zazdroszczę Ci takiego wyjazdu, oderwiesz się i odpoczniesz. A co z karmieniem wtedy?
M+M a co z Tobą, już nas nie lubisz ? -
U nas jedzonko wygląda mniej więcej tak:
W nocy cyc ile sobie Panicho życzy, czasem 3 razy, czasem 5.
- ok 9.00 cyc
- ok 12.00 obiadek (czasem jeszcze koło 11.00 dostanie cyca)
- ok 13.00, 13.30 cyc i potem spacer
- ok 16.00 cyc
- jakieś pół godziny po cycu owoc
- ok 17.30, 18.00 cyc
- 19.00 kaszka
- 20.30 cyc i spać.Falon lubi tę wiadomość
-
Paola87- no nic musze zabrać ze soba laktator i gdzie w restauracyjnej toalecie odciągnąć bo inaczej mi cycki pekna i laktacja dostanie w dupe. Mam troche zamrożonego mleka to mala tym będzie karmiona a jak będzie mało no to jest jeszcze mm w ostateczności.
A u Ciebie sporo tego cyca, tak w sumie no to tak powinno dokładnie wyglądać, w większości cyc-bardzo najlepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 17:12
-
Martka89 wrote:Daj spokój, zobaczysz jak odpoczniesz
To się tylko tak wydaje ale prawda jest taka ze większość z nas by bardzo tesknila i pol wyjazdu by myslala tylko o dziecku. Nie wiem musze się jakoś nastawić, przestawić.
-
nick nieaktualnyWira wrote:To się tylko tak wydaje ale prawda jest taka ze większość z nas by bardzo tesknila i pol wyjazdu by myslala tylko o dziecku. Nie wiem musze się jakoś nastawić, przestawić.
Ja byłam we wrześniu na weselu dwudniowym a Tymko został z moimi rodzicami i powiem Ci, że odetchnęłam, wybawiłam się a przede wszystkim mogłam sobie w końcu porozmawiać ze znajomymi Synek był pod dobrą opieką i wcale się o niego nie martwiłam. Ostatnio też został na weekend u moich rodziców, kiedy mieliśmy oboje zajęcia (ja na uczelni a Piotrek szkolenie). No nie wiem, może ja wyrodna matka jestem ale jeśli wiem, że moje dziecko jest w dobrych rękach to wcale o nim non stop nie myślę Tęsknię oczywiście i myślę, że na dłużej niż weekend ciężko byłoby mi się z nim rozstać ale wiem, że takie "wakacje" u dziadków są dla nich i dla Tymka szansą na pogłębienie relacji bo widzą się rzadko
Oliwka na pewno będzie się dobrze bawić z babcią! A Ty powinnaś ten dzień wykorzystać jak najlepiej
alinalii lubi tę wiadomość
-
Kasia co to za krem na ta ślinę? U nas tez pełno krost na brodzie
Edys ja np wiem ze z asymetria sie nie szczepi, no ale... tez nie jestem specjalista a już na pewno nie z wzmożonym albo tym drugim napięciem mięśniowym. Nawiedzona ja!
-
nick nieaktualnyRenka88 wrote:Kasia co to za krem na ta ślinę? U nas tez pełno krost na brodzie
Edys ja np wiem ze z asymetria sie nie szczepi, no ale... tez nie jestem specjalista a już na pewno nie z wzmożonym albo tym drugim napięciem mięśniowym. Nawiedzona ja!
Pediatra poleciła mi lanoliną smarować, np kremem do brodawek Ja mam Lansinoh bo mi jeszcze z czasów karmienia piersią została i się sprawdza A ten krem z Emolium któraś z dziewczyn kiedyś na fb polecała:
http://emolium.pl/produkty/krem_specjalny.aspx#tab1Renka88 lubi tę wiadomość
-
My kapiemy Zosie codziennie, jak jest kupa to biore ja pod prysznic i prysznicem zmykwam inaczej chyba bym ją pozacierala,
Kąpie Zosie w sylveco szampon/płyn do kąpieli dla dzieci. Do każdej kąpieli dodaje płaska łyżeczkę oleju kokosowego. Jak kapie się w dużej wannie (że mną) to tylko sylveco a później ewentualnie olej z migdałów (ale to zadko)
U nas przekąski to chrupki kukurydziane, lub kukurydziane z marchwia, dynia (Angelina) lub jabłko w rękę.
Na spacerze jak idziemy karmić kaczki to kupuje bułkę orkiszowa i coś Zosia pociumcia a reszta dostają kwakwaki.
A i dziś Zosia jadła rosół z perliczki z makaronem domowym babci, tak palaszowala że uszy się trzesly. Bałam się co z brzuszkiem ale ok. Co do soli i tak używam różowej, a perliczki są wrażliwe na świństwa.
Renka nie jesteś sama!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 21:47
Renka88 lubi tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Pediatra poleciła mi lanoliną smarować, np kremem do brodawek Ja mam Lansinoh bo mi jeszcze z czasów karmienia piersią została i się sprawdza A ten krem z Emolium któraś z dziewczyn kiedyś na fb polecała:
http://emolium.pl/produkty/krem_specjalny.aspx#tab1
Chyba tez mam jeszcze mój krem medeli muszę zobaczyć czy czasem sie nie popsuł dziękuje!
-
Hejka dziewczyny....
Jak jak zwykle z doskoku.
Jesteśmy już po obiedzie i czekamy na gości więc korzystam z 5 minut ciszy względnej.
My również kupujemy i gotujemy bardziej zdrowo. Zrezygnowaliśmy z soli - a zastępujemy ją większą porcją warzyw i ziół.
Judytka zdecydowanie nie lubi buraków ostatnio i pluje dosłownie. Śmieje się przy tym i udaje aniołka.
Dziewczyny na Forum na FB w dziale zdrowie naszych dzieci zamieściłam post. Tu nie chce bo jest zbyt intymny. Gdybyście mogły mi pomóc