Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, a ja mam pytanie może głupie, ale kto pyta nie błądzi, może to kwestia sprzętu, bo tak piszecie o biciu serca, ja jak byłam u swojej Pani na wizycie 7+1 to tylko widziałam pikający punkcik, jak zapytałam kiedy usłyszę serduszko powiedziała mi, że może na następnej wizycie. Na jakiej podstawie wy wiecie ile było uderzeń w tak wczesnych ciążach?
-
Renka88 wrote:Dziewczyny, a ja mam pytanie może głupie, ale kto pyta nie błądzi, może to kwestia sprzętu, bo tak piszecie o biciu serca, ja jak byłam u swojej Pani na wizycie 7+1 to tylko widziałam pikający punkcik, jak zapytałam kiedy usłyszę serduszko powiedziała mi, że może na następnej wizycie. Na jakiej podstawie wy wiecie ile było uderzeń w tak wczesnych ciążach?
ale nie mówił ile uderzę na minute, zakładam, że było ok wszystko
Renka88 lubi tę wiadomość
-
Annak - cóż mogę napisać? Pozostaje wierzyć że będzie dobrze i się modlić.
Tak piszecie o słabym czy mocnym biciu serduszka - nie sądziłam, że to ma takie znaczenie!!! Mi na każdej wizycie ginka pokazuje jak bije serce, ale nigdy nie powiedziała jak szybko! Gdyby coś było nie tak, to chyba by mi powiedziała?
[Karolina, tylko się nie nakręcaj]
Dobrze, że jutro mam te prenatalne w klinice w Katowicach. -
Renka88 wrote:Dziewczyny, a ja mam pytanie może głupie, ale kto pyta nie błądzi, może to kwestia sprzętu, bo tak piszecie o biciu serca, ja jak byłam u swojej Pani na wizycie 7+1 to tylko widziałam pikający punkcik, jak zapytałam kiedy usłyszę serduszko powiedziała mi, że może na następnej wizycie. Na jakiej podstawie wy wiecie ile było uderzeń w tak wczesnych ciążach?
Dokładnie o samo miałalm. Widziałam punkcik migający. Mam tyłozgięcie macicy i maluszek bardzo uciekał więc miała problem z oszacowaniem ile bije bo uciekał jej nawet na usg. Postanowiłam że jutro idę. Tak czy owak przynajmniej skonsultuje wyniki krwi. Eh ale mam stresa. Jedna połowa serca czuje że jest ok druga panicznie się boi. Sama nie wiem. -
Tak. ja jadłam już 2 razy kwaśne żelki przed wizytą. Maluch robił gruuubą imprezę w brzuszku. Latał jak szalony!
Ale dzis nie pomogły. Buuu.
Lekarz aż zapytał się mnie co jadłam, że taki ruchliwy byłA ja się zrobiłam czerwona i mówię... : kwaśne żelki... Jak on zaczął się smiać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 18:43
-
Magda lena wrote:Domi, a Ty leżysz....??? tak tylko sprawdzam
!
Tak Kochanie
jak lekarz przykazał, leżę i pachnę
oglądam zaległe filmy i czytam zaległe książki))
jest cudnie!baassiia, Magda lena, Madzialena90, Karolina@, A.Kasia, Est lubią tę wiadomość
-
Renka88 wrote:Dziewczyny, a ja mam pytanie może głupie, ale kto pyta nie błądzi, może to kwestia sprzętu, bo tak piszecie o biciu serca, ja jak byłam u swojej Pani na wizycie 7+1 to tylko widziałam pikający punkcik, jak zapytałam kiedy usłyszę serduszko powiedziała mi, że może na następnej wizycie. Na jakiej podstawie wy wiecie ile było uderzeń w tak wczesnych ciążach?
tak, mi na każdej wizycie podają ile jest uderzeń na minutę i wpisują do wyników. jakoś to mierzą, ale nie wiem czy to kwestia sprzętu, bo jak byłam raz na NFZ i miał fatalny sprzęt to też zmierzył... -
Karolina@ wrote:Annak - cóż mogę napisać? Pozostaje wierzyć że będzie dobrze i się modlić.
Tak piszecie o słabym czy mocnym biciu serduszka - nie sądziłam, że to ma takie znaczenie!!! Mi na każdej wizycie ginka pokazuje jak bije serce, ale nigdy nie powiedziała jak szybko! Gdyby coś było nie tak, to chyba by mi powiedziała?
[Karolina, tylko się nie nakręcaj]
Dobrze, że jutro mam te prenatalne w klinice w Katowicach.
Hej ja też już po wizycie, ciąża młodsza o 6 dni, ale serduszko bije i bardzo się cieszę
Ale tak jak Ty Karolinko, wiem tylko, że bije ale jak szybko to dr nie powiedział..Kurcze chyba już lepiej nie wiedzieć jak szybko bo mimo iż na początku nie bywa książkowo to później jest w porządku, a człowiek swoje musi przecierpieć, a po co nam to wszystko
Annak myśle, że lekarz Cię niepotrzebnie nastraszyłna szczescie za 10 dni masz wizytę i napewno będzie już szybciej biło! :*
Karolina@ lubi tę wiadomość
Natalia27.03.2016
-
Domi* wrote:dzięki Domiii
Dziewczyny czy na USG prenatalne macie jakieś wskazania?
Bo u mnie ni cholery lekarz nie chce dać skierowania, mówi że wszystko ok więc nie trzeba.
Domi* to tylko się cieszyć!!!!
Ja mam przezierność 2,5 mm więc mam skierowanie na dalsze badania. Tzn. Bobas ma
-
Magda lena wrote:Domi* to tylko się cieszyć!!!!
Ja mam przezierność 2,5 mm więc mam skierowanie na dalsze badania. Tzn. Bobas ma
tylko że ja byłam na USG w 5 tyg i w 8 tyg, więc nic takiego jeszcze nie mierzył..
kolejne USG mam dopiero 26 sierpnia czyli równo w 12 tyg. Ale ok nie bede martwić się na zapas bo znowu zwariuje -
She86 wrote:,
Hej ja też już po wizycie, ciąża młodsza o 6 dni, ale serduszko bije i bardzo się cieszę
Ale tak jak Ty Karolinko, wiem tylko, że bije ale jak szybko to dr nie powiedział..Kurcze chyba już lepiej nie wiedzieć jak szybko bo mimo iż na początku nie bywa książkowo to później jest w porządku, a człowiek swoje musi przecierpieć, a po co nam to wszystko
Annak myśle, że lekarz Cię niepotrzebnie nastraszyłna szczescie za 10 dni masz wizytę i napewno będzie już szybciej biło! :*
Uspokoiłaś mnie troszkę tym że też masz mniejszą ciążę w stosunku do OM.She86 lubi tę wiadomość
-
Domi* wrote:dzięki Domiii
Dziewczyny czy na USG prenatalne macie jakieś wskazania?
Bo u mnie ni cholery lekarz nie chce dać skierowania, mówi że wszystko ok więc nie trzeba.
Ja dostałam bez problemu a to dlatego ze choruję na Nerwiakowłókniakowatość. Wiem jednak że jeżeli w najbliższej rodzinie były przypadki chorób genetycznych to też masz jakby możliwość wykonania ich na NFZ. lekarz na skierowaniu musi to napisać a ty musisz dostarczyć potwierdzenie od lekarza że rzeczywiście takie coś wystąpiło w rodzinie.
Ja pomimo że mam chorobę genetyczną musze dostarczyć potwierdzenie lekarza genetyka. Chory kraj -
niech te upały się już skończą dzisiejszy dzień uznaję za najgorszy ! głowa mnie boli jestem zmęczona , i chce mi się spać!!
ledwo nadążam za czytaniem waszych wpisów małpy jedne ;P
cyaa;*