X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie teraz trochę ponarzekam. Wiem, że na temat wózka jeszcze za wcześnie ale cały czas myślałam, że już mamy problem z głowy bo wybraliśmy wózek już w poprzedniej ciąży tylko nie zdążyliśmy kupić. No i byłam przekonana, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Wczoraj jednak u koleżanki rozmawiałyśmy o wyborze wózka i tak mnie dzisiaj z rana naszło, żeby się przyjrzeć mojemu poprzedniemu wyborowi i powiem Wam, że kiszka :/ Ogólnie wózek jest fajny, leciuteńki, zwrotny ale obawiam się, że na moje wiejsko-miejskie tereny ma zbyt małe kółka :( Torba na zakupy też bez szału, ale ja akurat mam sklep pod nosem i nie planuję jakiś tobołów wózkiem przewozić. Mówię teraz o wózku Graco Symbio. Jest to chyba najlżejszy wózek z dostępnych na rynku a ja będę go musiała znosić z 1,5 pietra (3 poziomy schodów) i to było główne kryterium wyboru...

    Czy ktoś z waszych znajomych lub któraś z Was ma może ten model wózka i może coś na jego temat powiedzieć? Bo alternatywą dla nas jest x-lander Xmove, ale to już jest tysiak więcej do wyłożenia i waham się, czy jest sens tyle kasy wydawać... Z drugiej strony planujemy w przyszłości kolejne dzieci więc nie jest to jednorazowy zakup.

    A myślę o tym już teraz, bo chociaż jeszcze 6 miesięcy to jakby jednak padło na x-landera warto by czyhać na jakieś promki na ich facebooku. 3 tysie to dużo kasy a czasem robią takie akcje, że np w zestawie 3in1 fotelik samochodowy jest za 1zł.

  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz mi narobilyscie ochoty na lampke czerwonego wina :-D ale na tym etapie ciazy mozna od czasu do czasu, nic sie nie stanie, tym bardziej jaak ktoras ma slaba morfologie

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Teraz mi narobilyscie ochoty na lampke czerwonego wina :-D ale na tym etapie ciazy mozna od czasu do czasu, nic sie nie stanie, tym bardziej jaak ktoras ma slaba morfologie
    Na żadnym etapie ciąży nie ma przyzwolenia na alkohol.

    Est lubi tę wiadomość

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Dzień dobry, Dziewczyny!

    Jacqueline,
    Ja już to chyba opisywałam na priv, ale dla usystematyzowania dodam swoją opowieść do koleżanek.
    Po zatrzymaniu serduszka w 10tc najpierw miałam indukcję farmakologiczną. Po niej zalecali mi odczekać 3 miesiące.
    Po 5 tygodniach okazało się, że indukcja nie oczyściła macicy i musiałam mieć zabieg. Po nim kazali mi odczekać 2 miesiączki.

    Te trzy miesiące to były zalecenia trzech niezależnych lekarzy: mojej stałej gin, mojego lekarza od leczenia niepłodności i zastępcy ordynatora szpitala gin-położniczego.

    Nigdy nikt nie sugerował nawet dłuższego okresu.

    Dużo się wtedy naczytałam i rzeczywiście nowe podejście jest ponoć takie, że im szybciej, tym lepiej.

    Po indukcji miałam kontrolne USG co tydzień (chyba ze 3), żeby sprawdzać, jak maleje endo. Po zabiegu nie było już USG, bo pewnie w trakcie widzieli, że wszystko jest oczyszczone.

    I potem kluczowa była miesiączka, bo ona była znakiem, że wszystko wraca do normy. U mnie to potrójnie nawet, bo przed pierwszą ciążą nie miałam naturalnych miesiączek, ani owu, ani endometrium.

    Także kochana, myślę, że szukaj innego lekarza i nastawiaj się na szybkie kolejne próby!


    o masakra. :( a powiedz mi czułaś jakies objawy że coś jest nie tak. Tzn chodzi mi o to czy jak robiłaś wcześniej usg to czy serduszko dziecka biło jakoś inaczej słabiej. Bardzo mnie to zmartwiło choć staram się myśleć pozytywnie. Dziś mam ogólnie doła i płakać mi się chce. Jeśli jestem wścibska i cię uraziłam bardzo cię przepraszam.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, ja też piłam codziennie lampkę czerwonego, wytrawnego wina. Polecam Vespral z Lidla, mi bardziej smakuje ten z białą etykietą. Mój ginekolog też powtarzał, że po poronieniu otwarta jest "furtka płodności".

    Kasia, skoro rozważasz wydatek rzędu 3000, to może rozważ zakup używanego Bugaboo i dokupienie do niego nowych kół terenowych? Cameleona 2 generacji można kupić za 1500-1800 złotych na allegro.

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    o masakra. :( a powiedz mi czułaś jakies objawy że coś jest nie tak. Tzn chodzi mi o to czy jak robiłaś wcześniej usg to czy serduszko dziecka biło jakoś inaczej słabiej. Bardzo mnie to zmartwiło choć staram się myśleć pozytywnie. Dziś mam ogólnie doła i płakać mi się chce. Jeśli jestem wścibska i cię uraziłam bardzo cię przepraszam.

    Muminko,
    Absolutnie się nie martw!
    Tamta ciąża od początku jakoś... dziwnie wyglądała. Miałam sporo plamień. Raz były, potem ich nie było. Potem znów wracały, we wszystkich możliwych kolorach...
    Serce biło przez jakiś czas na pewno, ale nie wiem, jak szybko. Nikt mi wtedy tego nie powiedział, a ja nieświadoma (może na szczęście!) nie pytałam. Dziś myślę sobie, że być może od początku biło słabiej, ale nikt mi tego nie powiedział.

    Ale Ty już widziałaś serduszko i pamiętam, że biło jak dzwon! A to jest najważniejsze!

    Pamiętasz swoje słowa z pamiętnika i forum o pozytywnym myśleniu? :-) Nawet ja się tym od Ciebie zaraziłam, choć do jutra żyję w niepewności, co pokaże kontrolne USG.

    To teraz zaraź nimi ponownie sama siebie! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 11:16

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Teraz mi narobilyscie ochoty na lampke czerwonego wina :-D ale na tym etapie ciazy mozna od czasu do czasu, nic sie nie stanie, tym bardziej jaak ktoras ma slaba morfologie

    Mi też przyszła ochota na winko...
    Ale mam wielką nadzieję, że jeszcze przez grubo ponad rok nie będę go mogła pić :-)

    Przede mną wakacje w Toskanii. Wiecie, winnice, te sprawy... Ale trzeba będzie obejść się pięknym widokiem ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 11:19

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    A ja sobie teraz trochę ponarzekam. Wiem, że na temat wózka jeszcze za wcześnie ale cały czas myślałam, że już mamy problem z głowy bo wybraliśmy wózek już w poprzedniej ciąży tylko nie zdążyliśmy kupić. No i byłam przekonana, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Wczoraj jednak u koleżanki rozmawiałyśmy o wyborze wózka i tak mnie dzisiaj z rana naszło, żeby się przyjrzeć mojemu poprzedniemu wyborowi i powiem Wam, że kiszka :/ Ogólnie wózek jest fajny, leciuteńki, zwrotny ale obawiam się, że na moje wiejsko-miejskie tereny ma zbyt małe kółka :( Torba na zakupy też bez szału, ale ja akurat mam sklep pod nosem i nie planuję jakiś tobołów wózkiem przewozić. Mówię teraz o wózku Graco Symbio. Jest to chyba najlżejszy wózek z dostępnych na rynku a ja będę go musiała znosić z 1,5 pietra (3 poziomy schodów) i to było główne kryterium wyboru...

    Czy ktoś z waszych znajomych lub któraś z Was ma może ten model wózka i może coś na jego temat powiedzieć? Bo alternatywą dla nas jest x-lander Xmove, ale to już jest tysiak więcej do wyłożenia i waham się, czy jest sens tyle kasy wydawać... Z drugiej strony planujemy w przyszłości kolejne dzieci więc nie jest to jednorazowy zakup.

    A myślę o tym już teraz, bo chociaż jeszcze 6 miesięcy to jakby jednak padło na x-landera warto by czyhać na jakieś promki na ich facebooku. 3 tysie to dużo kasy a czasem robią takie akcje, że np w zestawie 3in1 fotelik samochodowy jest za 1zł.

    A.Kasia - mam ten sam dylemat, jakbym czytała o sobie... ja też mam tereny wiejskie, więc będę jeździła po nierównościach. Co więcej - za każdym razem ja będę wychodziła gdzieś z wózkiem, to będę musiała go znosić z 1.5 piętra, po wąskiej klatce;/ I tak najpierw będę musiała znieść na dół wózek, a dopiero potem wrócić się po dziecko...temat ten dopiero będę ogarniać jak przyjdzie jesień, mąż już będzie w domu i będziemy mogli jechać do jakieś hurtowni potestować ten sprzęt...

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline ja też potwierdzam to co Dziewczymy piszą ,mi lekarz 3 lata temu po zabiegu łyżeczkowania po 3 msc dał zielone światło. Myślę,że jeśli pojawia się miesiączka to znaczy,że wszystko wraca do normy i można działać także powodzenia już wkrótce i trzymam kciuki :)

    Co do naturalnych sposobów na endometrium to ja także polecam tylko tu ważna jest systematyczność , ja np jadłam bardzo dużo brokuł, kiwi , orzechów bo alkoholu nie cierpię także jak próbowałam wina to myślałam,że padne ;) choć mi na endometrium pomógł inofolic :D owulacje miałam zawsze ,ale endo cienkie a po inofolicu książkowe :)

    Co do wózków niestety Kasiu nie znam nikogo z takowym .Ja też zmieniłam swój typ ostatnio z Mutsy na Hartan ,wiem ,że są bardzo drogie ale ja po roku chcę się starać o drugie dziecko więc myślę o wózku wielofunkcyjnym na dwójkę dzieci od razu dlatego mimo,że widziałam piękny błękitny i fioletowy to zdeycdowałam się na popiel neutralnie dla dziewczynki i chłopca :) Koleżanki ,które kupowały wózki droższe sprzedały je po 2 dziecku za 50% ceny oczywiście gdy o nie dbały !Więc i tak się opłaciło .Także ja wychodzę z założenia ,że jeśli nas stać to chcę ten droższy mieć na 2 dzieci i później sprzedaż .Choć jak M powiedziałam ile kosztuje Hartan to spytał czy on od razu z Nianią jest ,że taka cena :P Haha

    W ogóle wiem ,że niektóre z Was nie są za kupowaniem wyprawki za wcześnie ale ja pod koniec września jeśli dwóch lekarzy potwierdzi mi płeć zaczynam kompletować wyprawkę ,dla mnie to jest najlepsza rzecz w ciąży :) Poza tym biorąc pod uwagę jak zdychałam w 1 trymestrze to wolę tego na 3 nie odkładać :) Już odliczam dni do poniedziałku i prenatalnych i mam nadzieję usłyszeć tą płeć :D Choć coś czuję,że mój M będzie miał tego upragnionego syna :) choć ja marzę skrycie o córci i wciąż powtarzam M ,że ma nie mówić wciąż ,że to syn bo dzidzia się obrazi jak np jest dziewczynką :D

    Czy Wasi faceci też są tacy wybredni co do imion ?:P Jeju M to już normalnie masakra nic mu się nie podoba gdy ja wręcz od zawsze marzyłam o Kacperku :) i jeszcze argument bo Kuzynka ma...ps dla mnie to żaden argument :P

    Miłego dnia Dziewczyny!


    km5szbmhexpco9m1.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, negatywne myślenie wyrzuciłyśmy już w kąt! Przypominam, że lista marcowych aniołków została już zamknięta i należy się dostosować :) :)

    Renka88, A.Kasia, muminka83, annak, kleo2426, Magda lena, krówka_muffka, smerfetka84 lubią tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:

    Ale Ty już widziałaś serduszko i pamiętam, że biło jak dzwon! A to jest najważniejsze!

    Pamiętasz swoje słowa z pamiętnika i forum o pozytywnym myśleniu? :-) Nawet ja się tym od Ciebie zaraziłam, choć do jutra żyję w niepewności, co pokaże kontrolne USG.

    To teraz zaraź nimi ponownie sama siebie! :-)

    Dziękuję kochana. Ogólnie jestem bardzo pozytywna i patrzę pozytywnie na świat. Tyle razy uniknęłam śmierci że to jest moja maxyma. Czasem jednak mam gorszy dzień. Nie wiem nawet dlaczego dzisiaj jestem płaczliwa. Nawet mój synek dziś do mnie ale wiesz że kocham cię 1000 serduszek.

    Może hormony działają....


    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krówka_muffka wrote:
    Cześć dziewczyny! Witam się w smutnym dla mnie dniu, bo nie pisałam Wam wcześniej, bo internet mi padł, jadę dziś na pogrzeb dziadka....ech.
    Umarł we wtorek.
    Obym tam nie padła, bo czasami tak mi słabo że jak wstaję to 'tracę obraz'. Trzymajcie się laseczki ciepło...
    Nagadali mi ,że jak się idzie na pogrzeb i się żegna ze zmarłym, to tak jakby się z dzieckiem żegnało(!!!)... i bądź tu kobito mądra...ech ludzie to potrafią w głowie namącić ...te zabobony to mądrość ludu, jak nic.

    Kochana, mi dziadek zmarł w piątek i byłam wczoraj na pogrzebie.
    ludzie to nie wiedzą jakie siły w nich drzemią...
    a jakby zmarła Twoja Mama, Tata, mąż? to nie mogłabyś pojść na pogrzeb, bo jesteś w ciąży? bez sensu...
    ja właśnie sobie pomyślałam, że jedno życie się skończyło, ale drugie rodzi się do życia we mnie...
    trzymaj się :*

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Mi też przyszła ochota na winko...
    Ale mam wielką nadzieję, że jeszcze przez grubo ponad rok nie będę go mogła pić :-)

    Przede mną wakacje w Toskanii. Wiecie, winnice, te sprawy... Ale trzeba będzie obejść się pięknym widokiem ;-)

    Toskania to piękne rejony. Kojarzą mi się z rajem. hihi
    Choć ja najlepiej wypoczywam zawsze na wsi u mojej mamy. Jej obiadki, deserki i czułość dłoni są najpiękniejsze nawet mimo tych moich 32 lat. Kocham wtetdy wtulić się w jej pierś i ona mnie głaszcze i znowu czuje się jak mała dziewczynka. I nic wtedy nie ma znaczenia.

    arien lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Dziękuję kochana. Ogólnie jestem bardzo pozytywna i patrzę pozytywnie na świat. Tyle razy uniknęłam śmierci że to jest moja maxyma. Czasem jednak mam gorszy dzień. Nie wiem nawet dlaczego dzisiaj jestem płaczliwa. Nawet mój synek dziś do mnie ale wiesz że kocham cię 1000 serduszek.

    Może hormony działają....

    Każdy może mieć czasem gorszy dzień. Nawet ci najbardziej pozytywni ludzie świata :-)
    Ale, zobaczysz, pewnie hormonki przekierują Cię wkrótce na stronę super nastroju. Taka już ich natura :-D

    Poza tym... masz 1000 serduszek :-D :-D :-D

    muminka83 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wózków ja mieszkam na 3 piętrze w kamienicy. Potrzebuję więc wózek o małej wadze max 8 kg ale znalazłam 3w1 nawet do 6 kg bez gondoli.

    Ceny są różne ale wiem jedno ze bez względu jaki wózek kupię i w jakiej cenie ( myślę że max do 1500 zł ) ubezpieczę go od kradzieży i innych rzeczy. Mój ostatni wózek nowy ukradli mi choć był przypięty do rury. Odcięli rurę. A kosztował swoje.
    Mi kolega który zajmuje się sprzedażą wózków mówi że nie ma co patrzyć na firmę bo patrzy się na nazwę i cena wzrasta ale często idzie kupić dobre wózki nawet za 900 zł 3 w 1 które są równie dobre

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Nawet mój synek dziś do mnie ale wiesz że kocham cię 1000 serduszek.

    Rozczuliłaś mnie... :)

    muminka83 lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    Kochana, mi dziadek zmarł w piątek i byłam wczoraj na pogrzebie.
    ludzie to nie wiedzą jakie siły w nich drzemią...
    a jakby zmarła Twoja Mama, Tata, mąż? to nie mogłabyś pojść na pogrzeb, bo jesteś w ciąży? bez sensu...
    ja właśnie sobie pomyślałam, że jedno życie się skończyło, ale drugie rodzi się do życia we mnie...
    trzymaj się :*

    Krówka, Domiii,

    Wiecie, że ja dokładnie tak samo pomyślałam (jak napisała Domiii).
    Że to jest zupełnie odwrotnie niż w tych zabobonach. Że może to coś pięknie symbolicznego. Ktoś odchodzi, ale przychodzi nowe życie, to jakaś wymiana, naturalne przedłużenie życia. Może tak na to trzeba spojrzeć...? ...niezależnie od tego, jak trudno jest żegnać bliskich.

    domiii, A.Kasia, krówka_muffka lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przepraszam, ale byłam wczoraj cały dzień na pogrzebie, nie przeczytam wszystkiego, bo wróciłam dzisiaj na 2 dni do pracy przed urlopem.
    Jeśli któraś prosiła o dopisanie do listy, a tego nie zrobiłam - przypomnijcie mi się pls raz jeszcze...

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toskania eh ...jak mi się marzą wakacje ...ale jakoś przewrażliwiona jestemi bałabym się lecieć choć bardzo bym chciała ,ale ja zawsze jak lecę na wakacje to zachoruję na coś :P więc lepiej nie ryzykować w tym stanie.

    Dziewczyny a gdzie znajdę aktualną listę w excelu naszą ?Chciałam sobie podejrzeć :)

    km5szbmhexpco9m1.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate84 wrote:
    Toskania eh ...jak mi się marzą wakacje ...ale jakoś przewrażliwiona jestemi bałabym się lecieć choć bardzo bym chciała ,ale ja zawsze jak lecę na wakacje to zachoruję na coś :P więc lepiej nie ryzykować w tym stanie.

    Dziewczyny a gdzie znajdę aktualną listę w excelu naszą ?Chciałam sobie podejrzeć :)

    Ja jakoś samolotem też bym się bała... Mam przed Toskanią jeszcze inny wyjazd, właśnie samolotowy. Ale na 99% zrezygnuję. Decyzję pozostawiam do jutra. Jak już będę po sławetnym USG.
    Do Toskanii samochodem jedziemy. Trasa na raty z postojami i noclegiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 11:35

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 300 301 302 303 304 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ