Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wylądowałam w szpitalu. Rano zobaczyłam ciemniejszy śluz, i pojechałam na IP. Niby to z dróg moczowych bo z ciążą ok. Ale tyle się najadlam stresu....
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Dziewczyny trzymamy dziś kciuki za wszystkie wizyty
Najpierwo czekamy na wieści od A.Kasia, od rana o Tobie myślę, nawet obudziłam się o 8.50
Potem z tego co kojarzę dobre wieści przyniesie Martka, a potem Alinali
To będzie dobry dzień
A ja pędzę się szykować bo o 11.30 mamy chrzciny i będę chrzestną, kurde nawet nie wiem co się robi na tych chrzcinachBędę improwizować
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Ja wylądowałam w szpitalu. Rano zobaczyłam ciemniejszy śluz, i pojechałam na IP. Niby to z dróg moczowych bo z ciążą ok. Ale tyle się najadlam stresu....
Dobrze że z maleństwem wszystko ok teraz się już nie martw będzie dobrze odpoczywaj i dawaj znać na bieżąco co u Was.
A położyli Cię na oddział ? -
nick nieaktualnyHej,
ja miałam dzisiaj jechać ze znajomymi nad morze do Brighton ale niestety...
Wczoraj jak wyszliśmy na chwile do klubu- tak grzecznie na soczekto zaczęło mnie boleć podbrzusze i zdecydowałam się wrócić do łóżka. Chyba młodemu się nie spodobała impreza.
Niestety ale brzuch ciągnie nadal dzisaj rano... więc wyszło na to, że jednego z pewnie ostatnich słonecznych weekendów nie spędzę nad morzem tylko w łóżku...
Wzięłąm już dodatkowy magnez i syrop na zaparcia. Mam nadzieję, że przejdzie bo przede mną jeszcze tydzień w pracy. W piątek lecę do Polski na wizytę u lekarza. -
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny
Piękne brzuszki, Kleo Twój przez te kilka stron utkwił mi najbardziej w pamięci
mojego nie widać więc myślę że podaruje sobie wstawianie zdjęć. A obudowę mam limonkowa
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty.kleo2426 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej ho! Jesteśmy cali i zdrowi
Przezierność 2 mm, kość nosowa widoczna, wszystkie organy na swoim miejscu
Mózgoczaszka prawidłowa, ciągłość kręgosłupa zachowana, pępowina trójnaczyniowa, trofoblast na ścianie przedniej (to chyba mniej fajnie?). Nóżki i rączki potwierdziły swoją obecność cały czas utrudniając badanie
Serducho wali 165/min ale żeby je zmierzyć, to chyba z 10 min się lekarz mordował bo bąbel fikał koziołki. W ogóle moje dziecię to rasowy łobuz, siadło sobie po turecku i odwróciło się tyłkiem. Taki manifest chyba, że chce spać i ma nas w nosie... A potem jak się wściekło jak lekarz je obudził to już do końca się kręciło jak szalone. Badanie trwało 40 min i strasznie mnie wymęczyło, nie mówiąc już o lekarzu bo kombinował na wszystkie możliwe sposoby, żeby wszystko sprawdzić.
Maluszek ma 59 mm i wiekowo wrócił na swoje miejsce, czyli wiek zgadza się z OM. Tak więc na bank jestem marcówkąTermin na 2 marca.
Zostałam oczywiście poinformowana o wskazaniach do amniopunkcji (wynikających z obciążenia wywiadu, nie z USG) oraz możliwości aborcji (???) w razie niepomyślnego wyniku. Na szczęście lekarz bardzo w porządku i poparł naszą decyzję o niewyrażeniu zgody na jakiekolwiek inwazyjne badania. Jego zdaniem na 95% maluszek jest zdrowy
Na koniec pobrali mi krew na na test PAPPA. Wynik za 2 tygodnie ale szczerze powiedziawszy mam to w d..., że tak się brzydko wyrażę. Wisi mi on i powiewa.
Co do płci nie wiadomo bo bąbel nie wyraził chęci współpracy. Ale za to ochoczo sobie ciumkał na koniec badania:
Kleo - brzuszek ewidentnie ciążowyTaki już okrąglutki
aleksandrazz - cieszę się, że z maluszkiem ok. Wyobrażam sobie co przeżyłaśNo właśnie w ciąży to nam chyba ze wszystkich dziurek ta krew może lecieć i niepotrzebnie straszyć
Trzymam kciuki za resztę wizyt! Będzie dobrzeedyś, Gośśś, Love_life, kleo2426, alinalii, Kajola, arien, ryjkek, domiii, annak, Karolina@, Vincent, Izoleccc, Renka88, wiewiórka17, Karka, Magda lena, d'nusia, krówka_muffka, Est, Lilou1984, Mietka 30:), Jeżówka9 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykleo2426 wrote:A.Kasia jak pogrubiasz czcionkę ?
tu masz skrypty na wszystkie modyfikacje
[*b]tekst[*/b] - Pogrubienie
[*color=nazwa_koloru_po_angielsku]tekst[*/color] - Inny kolor
[*i]tekst[*/i] - Kursywa
[*u]tekst[*/u] - Podkreślenie
To wszystko oczywiście bez tych gwiazdek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Do zmiany koloru musisz napisać [color=*red] cośtam cośtam
[/color] Tylko bez tej gwiazdki w środku
ile się tu można nauczyć ciekawych rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 11:07
A.Kasia lubi tę wiadomość