Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
kofeinka wrote:Dziękuję
ja właśnie dostałam kolejna dawkę leku. A jak u Ciebie???
U mnie w porzadku. Tradycyjnie tylko mdli mnie od rana. Musze pedzic robic sniadanie bo padne:-) A jesli chodzi o ciaze to ciagle czuje cos w brzuchu. Rozciaganie, napinanie, ogolny dyskomfort, ale nic sie nie dzieje wiec mam nadzieje ze jest ok.
A powiedz, Ty krwawisz nadal czy cos przechodzi? -
aleksandrazz wrote:Nie będę miała usg bo dzisiaj jest niedziela....
Przy niedzieli nikt niczego sensownego nie zrobi bo nie ma ordynatora:-/ a to on wszystko zleca i zatwierdza. Tylko pytanie czemu wczoraj przy przyjeciu nic nie zrobili skoro cos sie dzialo? Szkoda slow na tych lekarzy i ich podejscie. -
Ogólnie dostałam ochrzan że ciąża to nie choroba, brudzenie występuje w ciąży i robi mi się anemia, mam złą dietę. Jaką mogę mieć dietę jak wszystko wymiotuje, paranoja.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
alinalii, Kochana. Będzie dobrze. Na pewno. Koniecznie musisz skonsultować to. W poniedziałek masz te badania w tej samej przychodni/klinice? Koniecznie po krwi wymuś usg!
Już pisałam wcześniej o przezierności, która u Nas wynosiła najpierw 2,5 / 2,6 mm, a teraz jest 3,1mm (poszłam skonsultować u innego lekarza, na innym usg). Jutro mam test PAPPA i usg w szpitalu (dostałam skierowanie na nfz uffff)
kofeinko! 3mam mocno kciuki, żeby Fasolka się nie dała! Może masz to samo co ja ... odklejenie jaja płodowego?
Ja tak sobie teraz pomyślałam, że to odklejenie jaja to moja wina ;(
Zakazu seksu pilnuję, ale seks to jedno , a orgazm to drugie ... i dzień wcześniej z mężem nie wytrzymaliśmy ;( wrrrrr!!! Dopiero wczoraj o tym przypomniałam sobie. Ciekawe czy to może być przyczyną....Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 08:16
-
aleksandrazz wrote:Nie będę miała usg bo dzisiaj jest niedziela....
Popatrzcie, wczoraj Ci lekarz mówił,że dziś rano, a ten lekarz co miał wczoraj dyżur poszedł do domu, ten co przyszedł dziś mówi,że jutro, po co będzie sobie robote robił(fuck!!!)jaka spychoterapia!Gdzie Ci lekarze, którzy martwią się o dobro pacjentki i jej maluszka???
-
aleksandrazz wrote:Ogólnie dostałam ochrzan że ciąża to nie choroba, brudzenie występuje w ciąży i robi mi się anemia, mam złą dietę. Jaką mogę mieć dietę jak wszystko wymiotuje, paranoja.
Mi lekarz na początku mojej ciąży powiedział że u mnie ciąża to "choroba".
Wtedy jeszcze miałam polipa, krwawiłam (jak miesiączka) przez ok.10 dni.
Nigdy nie zapomnę jak pierwszy raz trafiłam do szpitala i idąc na usg lekarka zapytała się mnie "czego Pani płacze???????" i to jeszcze takim tonem pretensjonalnym.
A kolejne wizyty w tym szpitalu również nie były miłe. Słyszałam komentarze, że "ta młoda czeka w poczekalni" (a mam 27 latzajebiście być młodą
), innym razem lekarz powiedział mi, że z krwawieniem takim kilkugodzinnym nie przyjeżdża się zajmować tylko miejsce w kolejce w szpitalu... jakbym krwawiła nieprzerwanie 12h to wtedy można przyjechać...
A i 2 razy usłyszałam, że mam się do tej ciąży nie przywiązywać.
Więc niech nie pierdolą, tylko zaczną zachowywać się po ludzku.
Ja już nauczyłam się stawiać tym konowałom lekarzom w szpitalach. Wśród nich panuje znieczulica! ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 08:15
-
nick nieaktualny
-
Przepraszam Olu ale czy Ty jesteś w szpitalu na ginekologii? Pamiętam jak leżałam z krwawieniem u mnie w malutkim szpitalu i na wstępie i przy wypisie w niedzielę miałam Usg ja pierdole.. Przepraszam ale jakiś lekarz ginekolog ma Dyżur. A ja naprawdę jestem z małej miesciny.
-
No na ginekologi,fakt też małe miasto. Lekarz wczoraj powiedział że mam zwidy co do plamien, dzisiaj inna lekarka tez powiedziała ze nie ma po co robić usg. Pocieszam się tym że plamienie było chyba jednorazowe bo już go nie ma, i w palpacyjnym badaniu wszystko okej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 08:27
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:Ja mam 22 lata i traktują mnie jak dziecko
Mnie też traktują jak dziecko , chociaż mam 27 lat. Może i wyglądam młodziej...
Kilka wizyt w szpitalu nauczyło mnie, żeby nie pozwolić sobie na takie traktowanie.
Już przy ostatniej wizycie "pękłam" i postawiłam się. Wygarnęłam im wszystko. Położna, który była przy lekarzu aż oczy wybałuszyła, a lekarz nawet na mnie nie spojrzał...Lucky, Tova33 lubią tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:U mnie w porzadku. Tradycyjnie tylko mdli mnie od rana. Musze pedzic robic sniadanie bo padne:-) A jesli chodzi o ciaze to ciagle czuje cos w brzuchu. Rozciaganie, napinanie, ogolny dyskomfort, ale nic sie nie dzieje wiec mam nadzieje ze jest ok.
A powiedz, Ty krwawisz nadal czy cos przechodzi?oby juz na dobre przestało, najwidoczniej tabletki pomogły. Tylko boje się co będzie jak przestanę leżeć a zacznę chodzić normalnie
-
arien wrote:Kofeinka, mam ogromną nadzieję, że po prostu się przemęczyłaś
Nie na darmo mówi się, że w ciąży trzeba się oszczędzać
aleksandrazz- kur***, co to za szpital?!arien lubi tę wiadomość
-
Bedziesz musiala uwazac na siebie, oszczedzac sie i zapomniec o malowaniu i innej tego rodzaju gimnastyce;-) A powaznie to ja sobie zalozylam od poczatku ze po kazdej czynnosci chwila odpoczynku chocby niewiem co. Lezec nie musze caly czas, ale po sprzataniu, czy gotowaniu czy czymkolwiek innym albo jak poczuje zmeczenie w trakcie to zostawiam i ide sie polozyc, choc na chwile i dopiero potem robie reszte. Poki co dziala. Ja nie chodze przemeczona, a i zrobione jest. Tez mam czasem ochote zrobic cos extra jak sie lepiej czuje, ale zaraz potem sama sie strofuje, ze najwazniejsza jest dzidzia, reszta moze poczekac:-)
Love_life, Martita88, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Ja przyjechałam do szpitala gdzie pracuje mój gin prowadzący ciążę choć jest obecnie na urlopie
od razu a wstępie miałam wywiad, badanie a potem usg bez żadnego ale. Musze przyznać ze lekarz dyzurujacy dobrze się mną zajął choć delikatny podczas badań nie był wcale
-
Mi może jutro przy wypisie zrobią usg, jutro wyjdę dopiero bo podobno ciężarne muszą trzymać 3 dni żeby im się kasa zwróciła. Pierwszy raz się ciesze z wymiotów i mdłości, może jakby było coś nie tak z ciążą to by ustały
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Witam was o tym a
Smutnym poranku jak dla mnie. Wstalam i pierwsze co zrobiłam to poplakalam się