X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola i Kofeinka jestem z Wami myślami, ale tak jak czytam to myślę, że już będzie dobrze :)
    A w tych szpitalach to naprawdę taka atmosfera, że człowiek boi się o coś zapytać i wychodzi zwykle jeszcze bardziej zdezorientowany niż przyszedł :/

    Gratuluję wczorajszych wizyt :) Alinalii myślę, że lekarz Cię trochę nastraszył, tak jak A.Kasia pisała, każde dziecko rozwija się w swoim tempie, ważne że pozostałe parametry masz ok. Powinnaś jeszcze skonsultować to z innym lekarzem. I przede wszystkim nie płacz, bo już kiedyś pisałam, że na tym etapie, według parenting.pl nasze dzieci czują już ból i nawet płaczą. Więc niech pierwszym powodem do płaczu Twojego dziecka będzie zepsuta zabawka a nie nieszczęśliwa mama ;)

    Lucky u mnie 13 tydzień, a też nie wyczuwam macicy, zresztą trochę boję się tam ciskać i wymacywać żeby potem nie bolało ;) A Dzidzia miała we wtorek 5 cm i wszystko ok :) Także nie masz się czym martwić.

    Polin mnie też przy kichaniu rwie, ale jak się zginam to jest ok ;) Dziś w łóżku jak kichnęłam to tak zarwało... I przy kolejnym kichnięciu zwinęłam się w kłębuszek, to nic nie czułam ;)

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky ale ja jestem w szpitalu

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renka88 wrote:
    Domiii zniknęłam z listy proszę o dodanie 20 marca termin. Dziękuję :)

    już jesteś :) jakiś chochlik musiał się wedrzeć :)

    Renka88 lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • RudyTygrysek Autorytet
    Postów: 745 1646

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Trzymam kciuki za te leżące w szpitalu i zamartwiające sie o swoje maleństwa. Wszystko będzie dobrze najważniejsze to pozytywne myślenie, ja do siebie nie dopuszczam złych myśli. Dziś mam ostatni dzień pracy i wakacje :)
    W nocy jakoś krzywo spałam i boli mnie cała szyja ostatnio tyłek mnie bolał:)
    Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam pierwsza zabaweczkę dla mojej kruszynki :D
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/54bb8e8ade54.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f0846dcddf6.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 11:06

    Lucky, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

    p19uvfxm8d0id365.png
    mhsvo7esybqcbcpf.png
  • alinalii Autorytet
    Postów: 1110 2894

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za mile słowa potrzebuje tego bardzo. Z mężem jesteśmy tak zdezorientowani ze nie możemy z siebie wydusić coś kolwiek wiec od wczoraj niemalże cisza . Czuje się z wami jak z przyjaciółmi bardzo się cieszę że was mam

    Lucky lubi tę wiadomość

    czekałam na Ciebie kochanie:*
    6fb868068e9dcc93637a332477a98c4e.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    www.suwaczki.com
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej zrób sobie day off z mężem :) Tak jak pisała Kasia. Jakiś spontan! :)

    Lucky lubi tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ale sobie pospałam :)
    wchodzę patrze a tu tyle do czytania i do tego wcale nie za wesoło :(
    kochane głowa do góry i uśmiech proszę bo za chwilę się wszystkie tu będziemy smucić :P

    kasieńka
    ja uwielbiam tę rasę można powiedzieć że zakochałam się od pierwszego wejrzenia dlatego teraz mam aż trzy psiaki :D
    kofeinka
    najważniejsze że wszystko dobrze z maleństwem odpoczywaj i informuj nas na bieżąco co u Was :)
    Lucky
    ja tam macicy wcale nie potrafię wyczuć i myślę że takie obawy każda z nas tak ma i będzie miała dopóki nie poczuje ruchów dziecka.Ja też wsłuchuję się w swoje ciało a tu nadal cisza.Trzeba wierzyć ze jest wszystko dobrze kochana :D
    polin
    kichanie też tak mam jak mnie złapie z nienacka to mam wrażenie że w środku zaraz mi się wszystko urwie więc na ogół jak mnie zaczyna kręcić to zwijam się w pół żeby unieruchomić mięśnie brzucha albo przystaję schylam się i podtrzymuję brzuch od dołu i pomaga.
    To jest raczej norma bo pamiętam że w poprzednich ciążach było tak samo i to praktycznie do samego końca :D

    Dobrego dnia i samych przyjemności życzę Wam kochane i sobie także :P

    muminka wczoraj nas podczytywała bo polubiła mi jakiś wpis ale nie wiem czemu się nie odzywa.
    Więc wzywamy Cię do tablicy kochana :D

    kofeinka, Lucky lubią tę wiadomość

  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien doberek :-) po moich plamieniach nie ma sladu ufff.. tak sie balam tej nocy. Dzis jade na zakupy, musze Mikolajowi kupic pare rzeczy jeszcze do szkoly no i plecak, bo przeciez idzie do pierwszej klasy :-) moze i cobie cos znajde, myslalam o tych spodniach boy frendach tak, dobrze mysle? Heh Kasia ty mialas takie i jal wygodne?

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za Was kciuki dziewczyny - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :) :* I wszystkie czarne myśli - precz!!! ;)

    Dziewczyny, a czy to możliwe żebym już dostała @ po zabiegu ? Wstałam przed 8 dziś, złożyliśmy zaraz rodzicom życzenia, stoje sobie i rozmawiam z M, godzina coś 8.30 może i czuje, że jakby coś leciało. No ide do łazienki i oczywiście podpaska poszła w ruch ;) Licząc dzień zabiegu jako pierwszy dzień cyklu to dziś jest 21 dzień. Kurcze, tak szybko ? Myślałam, że coś blisko 30 dni będę czekać.

    Nie wiedziałam, że aż tak będę cieszyć się na widok @... ;) Mam nadzieję, że cykle dalej będą normalne, czyli min. 27 dni u mnie :)

    Przepraszam, że z takim tematem wkraczam, ale nie szukałam sobie nowego miejsca i nie mam gdzie napisać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 11:35

    Izoleccc, Lucky lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Trzymam za Was kciuki dziewczyny - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :) :* I wszystkie czarne myśli - precz!!! ;)

    Dziewczyny, a czy to możliwe żebym już dostała @ po zabiegu ? Wstałam przed 8 dziś, złożyliśmy zaraz rodzicom życzenia, stoje sobie i rozmawiam z M, godzina coś 8.30 może i czuje, że jakby coś leciało. No ide do łazienki i oczywiście podpaska poszła w ruch ;) Licząc dzień zabiegu jako pierwszy dzień cyklu to dziś jest 21 dzień. Kurcze, tak szybko ? Myślałam, że coś blisko 30 dni będę czekać.

    Nie wiedziałam, że aż tak będę cieszyć się na widok @... ;) Mam nadzieję, że cykle dalej będą normalne, czyli min. 27 dni u mnie :)

    ja nie miałam zabiegu tylko wywoływane tabletkami i licząc ten dzień jako pierwszy dzień cyklu to w sumie krwawiłam 9 dni a @ przyszła w 39 dniu przy cyklach ok 30 dniowych ale np kolejny cykl był bardzo krótki bo tylko 25 dni więc myślę że tak może być teraz organizm musi pewnie wrócić na właściwy tor :D

    Love_life lubi tę wiadomość

  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam poronienie samoitne zupełne, co oznacza, że zabiegu nie miałam. I pierwszy cykl był długaśny bo trwał jakieś 50 pare dni. A potem już wszystko spowrotem jak w zegarku :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Domi* Koleżanka
    Postów: 44 61

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Trzymam za Was kciuki dziewczyny - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :) :* I wszystkie czarne myśli - precz!!! ;)

    Dziewczyny, a czy to możliwe żebym już dostała @ po zabiegu ? Wstałam przed 8 dziś, złożyliśmy zaraz rodzicom życzenia, stoje sobie i rozmawiam z M, godzina coś 8.30 może i czuje, że jakby coś leciało. No ide do łazienki i oczywiście podpaska poszła w ruch ;) Licząc dzień zabiegu jako pierwszy dzień cyklu to dziś jest 21 dzień. Kurcze, tak szybko ? Myślałam, że coś blisko 30 dni będę czekać.

    Nie wiedziałam, że aż tak będę cieszyć się na widok @... ;) Mam nadzieję, że cykle dalej będą normalne, czyli min. 27 dni u mnie :)

    Przepraszam, że z takim tematem wkraczam, ale nie szukałam sobie nowego miejsca i nie mam gdzie napisać ;)[/QUOTE

    Możliwe że to rzeczywiście @, musisz zobaczyc ile trwa. Ja po zabiegu krwawiłam kilka razy, szczegolnie jak sie zmeczyłam. Pierwasza @ dostałam po 30 dniach, a drugą po 19 :/ pierwsza nie była mocno obfita, za to druga masakrycznie. A idziesz na wizyte po zabiegu?

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż, zobaczymy ile to będzie trwało i jakiej intensywności ;)

    Krwawiłam długo po zabiegu, zaczęłam w sumie dwa dni po bo w dzień zabiegu i następnego dnia leciało coś, nie wiadomo co, plamieniem bym tego nawet nie nazwała. Zabieg miałam 3.08, takie krwawienie jak mówie zaczęło się 5.08 i krwawiłam łącznie z 3 dniami plamienia na koniec 10 dni, tylko ostatnie 3 dni to takie plamienie/brudzenie/było. Normalnie miesiączki też mam długie, nawet przed ciążą nie miałam chyba krótszej niż 7 dni, zazwyczaj jest to 7-8, czasem 9 dni łącznie z 2-3 dniami plamień/brudzeń. Lekarz mi ostatnio jeden powiedział, że mam mocne tyłozgięcie macicy i to może przez to tak się dziać.

    Wizytę po zabiegu już miałam, 19 sierpnia. Była ta ginekolog co pierwsza powiedziała mi wtedy, że nie widać serduszka. Miałam wrażenie, że mało co ją obchodzi co ja mówię, nawet nie słuchała tego jak mówiłam, że dośc długo krwawiłam po zabiegu. Kazała tylko czekać na @ do 5 tygodni licząc od zabiegu. No i jeśli nie będzie długo przychodzić lub będzie się przedłużać to zgłosić się do niej.

    Wkurzyła mnie tym i zamierzam się zapisać prywatnie jak skończy mi się to krwawienie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 12:35

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Dzien doberek :-) po moich plamieniach nie ma sladu ufff.. tak sie balam tej nocy. Dzis jade na zakupy, musze Mikolajowi kupic pare rzeczy jeszcze do szkoly no i plecak, bo przeciez idzie do pierwszej klasy :-) moze i cobie cos znajde, myslalam o tych spodniach boy frendach tak, dobrze mysle? Heh Kasia ty mialas takie i jal wygodne?

    Tak, ja mam te (troszkę inne bo ze starej kolekcji ale pod tym samym numerem produktu były):
    http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0262363002.html

    Są super wygodne, jak dresy :) Wyglądają fajnie tylko jeszcze musi mi trochę brzuch urosnąć żeby było jak trzeba :)

    Dziewczyny jak ja dzisiaj nie zwariuję przez tego mojego męża to będzie istny cud. Nie wiem co mu się dzieje, chyba coś mu na mózg padło bo zachowuje się jak jakiś gówniarz a nie dorosły 30-letni facet. Wrrrrrrr!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 12:46

    margaret26, Lucky lubią tę wiadomość

  • Domi* Koleżanka
    Postów: 44 61

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqeline ja tez zacze£am krwawic po 4 dniach. I tez z 10 dni w sumie. Więc Ty podobnie :) mozliwe ze to pierwsza @ :) a ile Ci lekarz kazał czekac ze staraniami? Mi 2 mce i tyle czekałam :)

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby Kasiu Twojemu mężowi udzielały się nasze ciążowe humory? :-)

    Lucky lubi tę wiadomość

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dwoje lekarzy powiedziało (w szpitalu), ta co przeprowadzała zabieg i ta co powiedziała, że nie ma serduszka, że mam czekać pół roku. Tak się na nią w środe zdenerwowałam, że zapomniałam się zapytać czemu tyle, ona nic nie mówiła czemu, a ja nie pytałam. Kazała się tylko zabezpieczać. Spojrzała na wyniki, powiedziała, że dobre i tyle. Żadnego usg ani nic.

    Miałam wrażenie, że podeszła do mnie jak "maszyna" na wizycie teraz. A wtedy jak robiła usg i mówiła, że nie widzi serduszka, to tak po ludzku mnie potraktowała ;)
    Może ją co ugryzło ? ;)

    No i właśnie dlatego miałam zamiar zapisać się prywatnie po pierwszej @ po zabiegu na kontrole, zobaczyć czy tam jest wszystko dobrze i co mi lekarz powie na temat starań. Ten lekarz co chce się zapisać pracuje w tym szpitalu, ale jako jedyny nie przyjmuje w przychodni w szpitalu, tylko prywatnie ;/ No cóż, kosmicznych cen podobno nie ma, a i niejedną opinię słyszałam, że dobry ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 13:00

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane żyję i witam was w kolejnym tygodniu. Wczoraj popołudniu spędziłam czas z mężem a dziś rano nie miałam na nic sił.
    Mąż tak dużo pracuje , że jak jest w domu to korzystamy z tego a że pracuje 7 dni w tygodniu po 12 h to rozumiecie że wyjątkowy dzień wolny lub parę godzin to dla nas jak błogosławieństwo.

    Zrobiłam więc wczoraj kurczaka faszerowanego kapustą kiszoną a samego natarłam majerankiem i kminkiem jako że mam zaparcia. :P

    A dziś leżę i odpoczywam.

    Trochę też dobiło mnie iż naszej koleżance serduszko przestało bić. :( Przykro mi jest o ciągle myślę.

    Alinko kochana ja bym nie brała pod uwagę statystyk. Dziwne że nie dostałas wyniku badań. Myślę że tak jak dziewczyny mówiły poczekaj bo nie takie wyniki były a dzieci się zdrowe rodziły.

    A ja... brak mdłości , oczy mi się jedynie zamykają i nabrzmiałe piersi - bolą a raczej czuję je :P

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Trzymam za Was kciuki dziewczyny - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :) :* I wszystkie czarne myśli - precz!!! ;)

    Dziewczyny, a czy to możliwe żebym już dostała @ po zabiegu ? Wstałam przed 8 dziś, złożyliśmy zaraz rodzicom życzenia, stoje sobie i rozmawiam z M, godzina coś 8.30 może i czuje, że jakby coś leciało. No ide do łazienki i oczywiście podpaska poszła w ruch ;) Licząc dzień zabiegu jako pierwszy dzień cyklu to dziś jest 21 dzień. Kurcze, tak szybko ? Myślałam, że coś blisko 30 dni będę czekać.

    Nie wiedziałam, że aż tak będę cieszyć się na widok @... ;) Mam nadzieję, że cykle dalej będą normalne, czyli min. 27 dni u mnie :)

    Przepraszam, że z takim tematem wkraczam, ale nie szukałam sobie nowego miejsca i nie mam gdzie napisać ;)

    ja po poronieniu ( nie miałam zabiegu bo się nie zgodziłam ) krwawiłam 5 dni. Kolejną @ miałam po około 3 tygodniach a potem się wyregulowało.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Czyżby Kasiu Twojemu mężowi udzielały się nasze ciążowe humory? :-)

    Ja tez slyszalam ze to zarazliwe ;)

    Dziewczyny z plamieniami oszczedzajcie sie! Trzymam kciuki zeby takie incydenty juz sie nie zdarzaly.
    Ja od poczatku ciazy biorę zapobiegawczo 3 x dziennie luteine 100 mg dopochwowo i plamien nie bylo.. ale ja po in vitro wiec kazdy po transferze zarodka dostaje ;) takie sa wytyczne...

    Ja dzisiaj wpadlam w szal pielenia chwastow w ogrodku, ale jak Was poczytalam to tez juz plackiem leze z soczkiem w reku i korzystam z pieknej pogody;)

    Pozdrawiam cieplo !
    Piekne macie juz brzuszki;)

    Lucky lubi tę wiadomość

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ