Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaski kochane.
Dziś będę dopiero wieczorem. Teraz idę posiedzieć na ławkę do parku z młodym a potem ide do teściowej bo miała wypadek i leży poobijana. Muszę jej coś tam pogotować a potem do domu i już leżenie.
Tak więc zapowiada się ciężki dzionek. -
nick nieaktualny
-
arien wrote:Dziewczyny, jak myślicie? Lekarz zrobi mi usg dowcipne czy już przez brzuch?
liczę, ze za tydzień prenatalne będzie już przez brzuch
Lucky, Robaczek89 lubią tę wiadomość
-
Ad temperatury to jesli ktoras z was bierze leki na tarczyce to one podnosza temperature ciala. Zaczyna sie tak 2h po polknieciu i utrzymyje 5-6h i jest to zupelnie normalne. Ja kiedys przed wykryciem choroby mialam temp w ciagu dnia 36.2-4 a teraz do 37 dochodzi. Pod wieczor spada do okolo 36.6
Lucky lubi tę wiadomość
-
Witam,
Dzisiaj przed 7 obudziłam się zlana potem. Wystraszyłam się, że dostałam gorączki, ale na szczęście to była reakcja na koszmary nocne. Z ciekawości zmierzyłam sobie teraz temp - 37,1, jednak tak jak już któraś tutaj pisała - kobiety w ciąży mają podwyższoną temperaturę (norma jest ok 37, a nawet lekko powyżej), tak więc proszę się nie przejmować.
Ja we wtorek idę na wizytę i zapytam się, czy mogę przyjmować codzienne tran, na wzmocnienie odporności. W ogóle boję się tej nadchodzącej jesieni i zimy, że będę chorować...Lucky lubi tę wiadomość
-
baassiia wrote:Ad temperatury to jesli ktoras z was bierze leki na tarczyce to one podnosza temperature ciala. Zaczyna sie tak 2h po polknieciu i utrzymyje 5-6h i jest to zupelnie normalne. Ja kiedys przed wykryciem choroby mialam temp w ciagu dnia 36.2-4 a teraz do 37 dochodzi. Pod wieczor spada do okolo 36.6
Też tak słyszałam. Ale u mnie to jakoś nie działa. Biorę euthyrox 75 a tempka slabiutka raczej jeśli mam 36,29. Ale to akurat ostatnia rzecz jaką się przejmuje - zmierzyłam tylko z ciekawościLucky lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyarien wrote:Też tak słyszałam. Ale u mnie to jakoś nie działa. Biorę euthyrox 75 a tempka slabiutka raczej jeśli mam 36,29. Ale to akurat ostatnia rzecz jaką się przejmuje - zmierzyłam tylko z ciekawości
A to akurat zależy też od Twojej naturalnej temperatury przed ciążą. Ja np zawsze miałam około 35 stopni a w ciąży mam niewiele ponad 36Nawet po zapłodnieniu mi się dużo ponad 36 nie podniosła
Lucky lubi tę wiadomość
-
Mi ta głupia lekarka w szpitalu powiedziała że ona w 13 tyg nie robi jeszcze przez brzuch...Ale we wtorek jak ide do normalnego lekarza na prenatalne , to jak myślicie wziąć chłopa ze sobą ?;d
Lucky lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Ja jak byłam na IP to już mi przez brzuch robił i było wszystko ładnie widać a to był bodajże 9 tydz.
Dziewczyny głupie pytanie - pijecie w ciąży cole? Bo ja mam straszną ochotę, ale kawy nie pijam i coli w sumie też raczej nie. Zdarza się sporadycznie i teraz nie wiem czy mogę czy niesorki, za taka głupotkę, ale siedzę i się zastanawiam
Lucky lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla - bierz! Niech zobaczy co zmajstrował
Martita - ja nie piję ze względu na wysoką zawartość cukru, ale moja siostra w ciąży miała ogromną ochotę na colę i w ogóle na gazowaneKrzywdy Ci nie zrobi jak raz na jakiś czas wypijesz parę łyków. Dzieciaczek będzie tańcował w brzuchu po takiej dawce glukozy
Jadę po Jula i siostrę bo dziś wizytują u nasJestem cały czas i będę Was podczytywać ale jakbym się mniej udzielała to no stress
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 11:02
Lucky, Martita88 lubią tę wiadomość
-
Ja się wystrzegam takich świństw jak cola, sam cukier i kofeina.
A wczorajsze usg mialam dowcipnie, lekarz próbował tez przez brzuch ale bylo gorzej widac.
Widzę, ze dziewczyny odliczają dni do II trymestru- jakby mial zacząć sie gdy belly pokaze 12. tydzień. A ja caly czas bylam pewna, ze to ma byc 13. tydzień.
Jak to w końcu jest? Bo moze ja juz jestem w II trymestrze a nie wiem
-
hej wszystkim
Kasiu dobrze, że wszystko dobrze. Te tabletki nystatyny też brałam, lekarz kazał delikatnie zwilżać wodą (uważać by się nie rozpadły) i dopiero aplikować
ale was dużo w II trymestrze, w ogóle widzę że tu się pogrupowałyśmy trochę. Może i dobrze, bo te 'z tyłu' mają njusy od tych szybszych i możemy się pocieszać skuteczniej
co do usg, to miałam skurcze i plamienie w 7tc+0 i dr na szybko zrobił mi usg przez brzuch żeby mnie uspokoić i spokojnie było widać malucha i bijące serduszko, ale faktycznie jest taki zwyczaj, a może kwestia wygody i dokładności, że do genetycznego robi się przezpochwowo, a potem przez brzuch
Ryjku myślę, że byłaś za wcześnie a lekarz gapa, wiem że uspokoi Cię tylko pozytywne badanie usg, ale i tak pocieszam i przytulam
Polin nie stresuj się niepotrzebnie, może przygotuj koc, albo drogę ewakuacji w razie tego pająka? Ja też ich nie znoszęzwykle wciągam w odkurzacz na długiej rączce!
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, ja to się jeszcze naczekam, a do genetycznego usg to już w ogóle całe wieki
bardzo fajny link ktoś zapodał z tym gdzie jest macica w kolejnych tygodniach, tzn już wiem gdzie jej na pewno nie mam i dlaczego nic mi nie wystaje haha nie wiem jak ci spece ze stron ciążowych chcą bym sobie wymacała tego 'grejfruta' jeśli on nawet nie wykracza za spojenie łonowe na tym etapie!
-
Aleksandra a dlaczego chłop miałby nie iść?
ja od początku na każdą wizytę chodzę z m, choć jak dowiedział się że dopochwowe usg to spanikował ale jak się z tym przespał to stwierdził że on i tak chce iść ze mną
był tak zafascynowany widokiem na monitorze że mogłabym mieć pobieraną cytologię a on by tego nie zauważył
ja się rzadko udzielam, jakoś weny nie mam
we wtorek byłam na wizycie, mamy 5cm śpiocha i 4,4cm łobuzajutro mamy prenatalne
trzymam kciuki za najbliższe wizyty &&&&&&&&jagood, She86, Kajola, Kate84, 26Asia, Lucky, Karka, ksanka, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Martita88 wrote:Ja jak byłam na IP to już mi przez brzuch robił i było wszystko ładnie widać a to był bodajże 9 tydz.
Dziewczyny głupie pytanie - pijecie w ciąży cole? Bo ja mam straszną ochotę, ale kawy nie pijam i coli w sumie też raczej nie. Zdarza się sporadycznie i teraz nie wiem czy mogę czy niesorki, za taka głupotkę, ale siedzę i się zastanawiam
Ja jestem bardzo niedobrą przyszłą mamą. Wczoraj jak zobaczyłam colę to szatan we mnie wstąpił, wypiłam litr (oczywiście nie na raz) i czułam, że jakby tego mi trzebaby byłoWiem, że niezdrowe, że cukier i kofeina...
Martita88, Lucky, d'nusia lubią tę wiadomość