Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola nerwów co niemiara
teraz tylko żeby dobrze było 
dziewczyny czytałam że macie detektory tętna ja wczoraj dostałam i mam do niego kabel do kompa żeby nagrać serduszko ale nie mam pojęcia jak, któraś ma jakieś pomysły? wiem że się to nagrywa przez kreator dźwiękuStyczeń2015 IMSI ET 2x 4A
> lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami 
-
Gośśś w mało którym szpitalu puszczają, mam blisko do Zabrza a tam stawiają na poród rodzinny nawet przy cc, jak dotrwam do donoszonej ciąży to tam chce iść a jak wcześniej się coś zacznie to teraz szukam właśnie najlepszej neonatologii w okolicy bo przy bliźniakach raczej do 37tc nie dotrwam
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A > lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami
-
Ja miałam jechać sama na tą wizyte ale od tego ostatniego pobytu w szpitalu wole nie jeździć autem. U mnie w domu mają dość bo muszą mnie podwozić 1,5 km do sklepu;d Roletka nie mam pojęcia.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Roletka ja rodzilam w klinice w Bytomiu corke w 25tyg i tam maja tez dobry oddzial neantologii i dobrych specjalistow, ja bylam zadowolona, ale tak jak pisalam wczesniej maz podczas cc siedzial na korytarzu... Chyba jeszcze w Katowicach jest taki oddzial dla wczesniaczkow, ale nie jestem pewna...Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Co do wizyt z M. Mojej Gin ostatnio chciało sie siku i mąż jej zaproponował by poszła a on mi potrzyma te głowice. A miałam badanie dopochwowe, jak zaczęła się śmiać!
Gośśś, Est, Kajola, RudyTygrysek, arien, A.Kasia lubią tę wiadomość
Aniołek 05.2014
-
Wracajac do cukru i stwierdzen moja siostra/kuzynka/ kolezanka jadla a dziecko okaz zdrowia, ktore mnie bardzo wkurza Moja kolezanka nie jadla zdrowo w ciazy (teraz tez nie je), woda mineralna dla niej nie istnieje, pije tylko gazowane, slodkie napoje, na sniadanie kawa, miesa zero I jej dziecko nie jest okazem zdrowia - co prawda nie ma zadnej powaznej choroby, ktora wymaga kosztownego leczenia Ale dziecko non stop lapie infekcje gardla, nosa,ucha, non stop jest przeziebiony a ostatnio do tego doszla alergia Takze stwierdzenie ze w ciazy mozna jesc wszystko jest baaaardzo przesadzone Prosze Was dziewczyny, uwazajcie na to co jecie bo pozniej sie to odbije na maluchu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 13:08
Est lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny potrzebuje porady!!! Wczoraj miałam badanie usg ale u zwykłego gina. Mierzył przezierność i nosek. Pokazywał rączki i nózki i to na tyle. Wszystko jest ok ale to było usg 2d
I teraz mnie męczy czy nie iść jeszcze na takie badania w 3d zeby zobaczyc wszystkie narządy...koszt 250 zł wiec tragedii nie ma. I nie wiem zupełnie co robić!? -
Edyś ja od listopada zeszłego roku jestem na diecie tzn byłam dopóki się nie dowiedziałam, że w ciąży jestem. Wprowadziłam zdrowe nawyki żywieniowe a nie jakieś tam diety cud. Ogólnie teraz jem zdrowo no chyba, że na coś mam ochotę dłużej niż dzień. O colę zapytałam, bo w niej jest kofeina, ale znowuż nie chce jej pić 2 l tylko tak aby zabić smak
ogólnie od początku ciąży jestem na minusie 3 kg i chciałabym wprowadzić dietę cukrzycową dla kobiet w ciąży tylko najpierw muszę mieć zielone światło od lekarza bardzo cierpię też, że nie mogę chodzić na basen i jeździć na rowerze.. ale mam nadzieję, że odbije sobie jak Bąbel się urodzi
-
Domi, no ja miałam tydzien temu prenatalne, a za 1, 5 tygodnia jestem umówiona na usg u innego lekarza i on ma aparat super, jakiś 4d czy coś.. Wolę się upewnić jak tam wszystko wygląda, a mój gin prowadzący jest mało wylewny i podczas usg nie mówił nic, więc teraz chętnie posłucham od innego lekarza co tam u Bąbla No i to jakiś super lekarz podobno.
-
Ojej jak ja się nie mogę doczekać prenatalnego. Też sobie w 3d albo 4d zrobię chyba - świetna pamiątka jak dostanie się zapis na płycie
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Ja przez tarczyce tez raz na jakis czas musze walczyc z kilogramami i staram sie to robic w rozsadny sposob (5 posilkow dziennie o stalych porach). Niestety nie wszyscy maja takie podejscie i pozniej sie dziwia (tak jak moja kolezanka) czemu dziecko choruje albo czemu nie chce jesc zupki A dziecko woli jesc tak jak mama Ja niestety tez grzesze, glownie ze wzgledu na rodzaj pracy, ale obiecuje, ze juz za tydzien bede jesc o stalych porachMartita88 wrote:Edyś ja od listopada zeszłego roku jestem na diecie tzn byłam dopóki się nie dowiedziałam, że w ciąży jestem. Wprowadziłam zdrowe nawyki żywieniowe a nie jakieś tam diety cud. Ogólnie teraz jem zdrowo no chyba, że na coś mam ochotę dłużej niż dzień. O colę zapytałam, bo w niej jest kofeina, ale znowuż nie chce jej pić 2 l tylko tak aby zabić smak
ogólnie od początku ciąży jestem na minusie 3 kg i chciałabym wprowadzić dietę cukrzycową dla kobiet w ciąży tylko najpierw muszę mieć zielone światło od lekarza bardzo cierpię też, że nie mogę chodzić na basen i jeździć na rowerze.. ale mam nadzieję, że odbije sobie jak Bąbel się urodzi
-
no ja mam ogromną słabość do jedzenia i to nie koniecznie musi być fast food ogólnie lubię jeść, ale tak jak napisałaś trzeba z umiarem tylko u mnie teraz różnie to wychodzi, bo czasami jem jak wróbel a czasami jak drwal ale zawsze o stałych porach
-
Roletka - wiem, że jedna z najlepszych klinik pod kątem ginekologii i neonatologii jest w Bytomiu. Wyglądem przypomina głęboki PRL, ale specjaliści są tam najwyższej klasy. No i oczywiście szpital kliniczny ŚUM w Katowicach na Medyków - lepszej opieki niż tam to aglomeracji śląskiej chyba nie znajdziesz...
Gośśś lubi tę wiadomość
-
Ja prenatalne miałam na skierowanie, więc 2d, i skoro wynik jest ok, nie pójdę na płatne 3 czy 4d bo mnie nie stać. Lekarka też wylewna nie była, co mnie zirytowało, ale napisane jest, że ok i mówiły, że ok, więc staram się być dobrej myśli:) Na 3 prenatalne to już zapłacimy i pójdziemy na 3d na pewno.
Ja zawsze jadłam niezdrowo i nieregularne (też z powodu mojej pracy na przeróżne zmiany) i niestety teraz trudno mi się przestawić. Jeszcze sobie na fast fooda pozwalam, ale z czasem musze odstawić żeby dzidzia nie była za wielka:D Piję dużo wody, herbatki i inkę, czasem mam ochotę na colę, ale to tylko szklanka. Słodycze zdarza mi się, ale właśnie mniej niż zawsze żarłam.
Córka!!! Kochana Hania :* 38+6, 19.30, 51cm, 2760
