Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane! Mieliśmy sporo spraw od rana do pozałatwiania i tak jakoś wpadło nam się prywatnie na USG
No to tak: widzieliśmy nasze 4.1 cm szczęscie, pływa sobie gdzieś tam w mojej macicy
Niesamowity widok, serduszko puka w rytmie cza-cza 140 BMP
I od razu pan doktor zmierzył NT, które w tej chwili wynosi 1,1 mm
Jesteśmy przeszczęsliwi!
Zastanawia mnie jedna rzecz tylko. Wczoraj byl 10t6d (czyli 11 tydzien?). Dzisiaj 11t0d więc zaczynam 12...a na usg wyszło dokładnie 11t0d. To znaczy, że wszystko jest git, czy że dzidek jest o tydzien "zacofany"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 14:47
edyś, d'nusia, She86, ksanka, Karolina@, Kajola, Renka88, Est, krówka_muffka, A.Kasia, Karka lubią tę wiadomość
-
ksanka wrote:Hejvdziewczyny, udanych wizyt I udanego piątku.
Ja jeszcze niczego nie kupiłam i planuję nie wcześniej niż 3 trymestr. Chociaż jak patrze na temalenkie śliczne ciuszki to aż mnie korci by wyjąć kartę i poszaleć.
Co do bułeczek i chleba ja już od dłuższego czasu sama pieke, raz na tydzień, półtora. Prawdziwy chleb na zakwasie z mąki zytniej razowej. Wysiłek tylko by dokarmiac zakwas raz na 2 dni, a później to tylko wymieszać wszystko z wodą i odstawić na noc i rano upiec.
Mniej zabawy niż z naleśnikami, a smak i właściwości.... Rozumiecie blonniczek i sama natura. 2 kromki dziennie załatwiają dawkę błonnika i brak zatwardzen. Jak któraś jest z Warszawy możemy się spotkać i przekażę zakwas i przepis.
Wszyscy z mojej rodziny uwielbiają ten chleb. Ivjuz wiele osób namówiłam do pieczenia w domu
Hej ksanka, a wiesz, że i ja całkiem niedawno próbowałam zrobić zakwas żytni, dwukrotnie. I dwukrotnie z przepisów z Internetu, po paru dniach zachodzi
pleśniąchyba jestem lewa w tym temacie, a zawsze marzył mi się chlebek w domu wypiekany, cudo!
do czterech razy sztuka. -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Mogę dołączyć?
Czytam Was już od dłuższego czasu, ale tak się do tej pory stresowałam poronieniem, że nie miałam weny na pisanie - nie chciałam zapeszać. To moja pierwsza ciąża, termin mam na 20 marca, a w poniedziałek rano USG prenatalne i strasznie się stresuję.
Zamówiłam detektor tętna, o którym pisałyście jakiś czas temu. Dzisiaj przyszedł i naprawdę rewelacja - usłyszałam serduszko i trochę się uspokoiłam
Właśnie też jestem obecnie na etapie zastanawiania się, od kiedy iść na L4. Z jednej strony poszłabym już albo za miesiąc, ale z drugiej strony mam wyrzuty sumienia, że zostawię nieskończone projekty, mój zespół itd Zawsze byłam bardzo sumiennym i zaangażowanym pracownikiem, więc teraz mi trochę głupio iść na to zwolnienie i boję się co powiedzą w pracy, ale z drugiej strony będą gadać niezależnie od tego czy wezmę L4 teraz, od listopada czy od styczniabaassiia, muminka83, d'nusia, Karolina@, Kajola, Est, krówka_muffka, A.Kasia, Izoleccc, Karka lubią tę wiadomość
-
Arien jest perfect
Moją kuzynkę niedawno kontrolowali, była wysoko w ciąży, pracowała w tym samym miejscu już chyba z 10 lat i szefowa NA 100% na nią nie nasłała.
Więc różnie to bywa z naszym kochanym ZUS-em...
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Dziewczyny mam pytanie odnośnie bakterii w moczu. To chyba dosyć częsta przypadłość?
Ja od zawsze miałam bakterie, dziś oddałam próbkę i wynik - d. liczne bakterie
Zastanawiam się czy coś z tym zrobić? Czytałam, że bakterie dla płodu są niebezpieczne stąd moje pytanieNatalia27.03.2016
-
arien wrote:Ale z drugiej strony ten lekarz powiedział, że jak wczoraj był 10t6d to to był tydzien 10 a nie tak jak ja liczę 11. Według tego dzidek jest idealny na 11t0d
Porownaj sobie np z 1 tygodnie, to tak naprawde zapisalabys 0t x dni mimo, ze nazywamy ogolnie 1 tydzien
Tu na belly tak troche mylaco podaja, bo to ze jestes w 12 tygodniu oznacza, ze ida dni 12 tygodnia, a nie ze ten tydzien jest skoczony. Dlatego lepiej zapisywac tak jak na suwaczku lub USHWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 15:02
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
She86 najlepiej zadzwoń do lekarza i niech coś doradzi
I spokojnie wiele dziewczyn w ciąży ma bakterie w moczu, mi wyszło nieliczne, ale jeszcze u lekarza z wynikami nie byłam.
Nie martw się na zapas tylko działaj - dużo wody, żurawina itpWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 15:01
She86 lubi tę wiadomość
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Boshe, dopiero teraz widze, że faktycznie wszystko się idealnie pokryło. Suwaczek i belly mówią, że 11t0d i dokładnie tyle pokazuje USG. Kalafior z mózgu
She, ja miałam od zarąbania bakterii i mój gin kazał mi brac urosept 3x2 tabletki. To jest zdecydowanie bezpieczne w ciazy bo to po prostu wyciąg z żurawiny. I duuuuzo pijShe86, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyedyś wrote:Arien, super
na belly pokazuje troche do przodu i mnieto troche denerwuje
Ciesze sie, ze nowe mamusie dolaczajawitamy, witamy, prosimy kilka slow o sobie
Mieszkam w Warszawie, mam 28 lat i jest to moja pierwsza ciąża. Z mężem jesteśmy ze sobą już ponad 10 lat, a pod koniec września minie nam 4 rocznica ślubu. Długo odkładaliśmy decyzję o dziecku, bo się dorabialiśmy i robiliśmy kariery, a potem jak zaczęliśmy się starać, to nagle jak na złość zaczęły mi się jaja z owulacją. Na szczęście zostałam szybko zdiagnozowana i po kilku cyklach się udałoLilou1984, d'nusia, muminka83 lubią tę wiadomość
-
karlik wrote:Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć?
Czytam Was już od dłuższego czasu, ale tak się do tej pory stresowałam poronieniem, że nie miałam weny na pisanie - nie chciałam zapeszać. To moja pierwsza ciąża, termin mam na 20 marca, a w poniedziałek rano USG prenatalne i strasznie się stresuję.
Zamówiłam detektor tętna, o którym pisałyście jakiś czas temu. Dzisiaj przyszedł i naprawdę rewelacja - usłyszałam serduszko i trochę się uspokoiłam
Właśnie też jestem obecnie na etapie zastanawiania się, od kiedy iść na L4. Z jednej strony poszłabym już albo za miesiąc, ale z drugiej strony mam wyrzuty sumienia, że zostawię nieskończone projekty, mój zespół itd Zawsze byłam bardzo sumiennym i zaangażowanym pracownikiem, więc teraz mi trochę głupio iść na to zwolnienie i boję się co powiedzą w pracy, ale z drugiej strony będą gadać niezależnie od tego czy wezmę L4 teraz, od listopada czy od stycznia
Witaj Karlikbardzo mnie zaciekawiło to urządzenie o którym napisałaś
zaczęłam czytać o tym w necie ale tyle modeli, możesz podać jaki masz model?
-
karlik wrote:
Właśnie też jestem obecnie na etapie zastanawiania się, od kiedy iść na L4. Z jednej strony poszłabym już albo za miesiąc, ale z drugiej strony mam wyrzuty sumienia, że zostawię nieskończone projekty, mój zespół itd Zawsze byłam bardzo sumiennym i zaangażowanym pracownikiem, więc teraz mi trochę głupio iść na to zwolnienie i boję się co powiedzą w pracy, ale z drugiej strony będą gadać niezależnie od tego czy wezmę L4 teraz, od listopada czy od stycznia
Ja mam o tyle dobrą sytuację, że w zasadzie dla firmy obojętne kiedy pójdę - tak czy siak muszę nową osobę wyszkolić i śmiało może mnie zastępować. Więc wyrzutów sumienia nie mam. Mam nadzieję, że firma podejdzie do "problemu" równie optymistycznie co ja
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualnyagu88sia wrote:Witaj Karlik
bardzo mnie zaciekawiło to urządzenie o którym napisałaś
zaczęłam czytać o tym w necie ale tyle modeli, możesz podać jaki masz model?
Kupiłam ten sam model, który był już poruszany tutaj w wątku (niestety nie pamiętam, która z dziewczyn to wrzucała): http://allegro.pl/show_item.php?item=5284592952
Chwilę mi zajęło żeby trafić, już chciałam się poddać, ale udało się i serducho waliło jak dzwonMyślę, że naprawdę super sprawa zanim się nie zacznie czuć ruchów dziecka. Mam sporą nadwagę, więc pewnie szybko kopniaczków nie poczuję
-
nick nieaktualnypolin wrote:Kleo a w którym szpitalu w Bydgoszczy chcesz rodzić. Ja u mnie w mieście na pewno nie i tak właśnie w Bydg celuję.
Mąż wraca już z Krakowa- w niedzielę festyn - mam tyyyyyle pracy, już nie pamiętam kiedy się porządnie wyspałam.
Nie dość, że z festynem cały czas coś to jeszcze obiecałam kuzynce na sobotę tort na roczek...
Także wstaję o 4-5-6 rano najpóźniej w pracy jestem do 18 a później do nocy coś robię festynowego. Jestem zmęczona:(
Mocno zmęczona. Jutro wizyta o 8:20.
Ja na pewno będę rodzić w MSWiA na Markwarta bo tam pracuje mój lekarz do którego chodzę prywatnie a poza tym rodziłam tam i opieka oraz zaangażowanie położnych podczas porodu a także opieka po porodzie bardzo mi się podobała
a jeśli chodzi o zwolnienie to u mnie jest to trochę pogmatwane bo wcześniej pracowałam u koleżanki z doskoku "na czarno" a jak dowiedziałam się o ciąży to dostałam umowę i muszę co najmniej do połowy września "pracować" a później idę na chorobowe. -
nick nieaktualnyaaagaaatka wrote:Ja mam o tyle dobrą sytuację, że w zasadzie dla firmy obojętne kiedy pójdę - tak czy siak muszę nową osobę wyszkolić i śmiało może mnie zastępować. Więc wyrzutów sumienia nie mam. Mam nadzieję, że firma podejdzie do "problemu" równie optymistycznie co ja
U mnie w sumie nigdy nie będzie dobrego momentu i zawsze szefowa będzie niezadowolona, więc muszę po prostu pewnego dnia podjąć "męską" decyzję i tyleCiągle o tym myślę, analizuję i wciąż nie wiem co mam zrobić