X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminka bardzo mi przykro z powodu sytuacji z pasierbicą, ja myślę że u niej emocje, szok i obawa wzięły górę... Ale wierzę, że z czasem ochłonie i zmądrzeje!

    Co do porodu to ja mam nadzieję, że dziecko nie będzie za duże i chciałabym wtedy rodzic SN :-) byłam przy narodzinach obydwu bratankach i myślę, że dam radę :-) do tego też chcę po roku drugie dziecko i SN lepiej...

    Co do facetów to ja też od piątku pokłócona bo M zamiast z nami na weekend w Poznaniu to został sobie w Gdańsku i balował cały weekend! Brak słów...

    Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, na pewno wszystko będzie dobrze!

    A.Kasiu jak po powrocie do domu? Teraz mi się posty wczytały i już wszystko wiem.

    A i witam się w 14tc, 4 miesiącu i II trymestrze :-D

    Co do piersi ja tylko miałam większe pierwsze dwa miesiące eh a szkoda :-( teraz wróciły do swojego małego rozmiaru :-P

    Ja Rogala do spania kupiłam już dwa tygodnie temu, jest wygodny ale ja co chwile zmieniam boki w nocy i tu mi przeszkadza :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 11:06

    Tunia.a, krówka_muffka lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie piersi też większe i wrażliwe ale już tak bardzo nie bolą jak na początku.
    Ja dzisiaj czuję jakąś dziwną kluchę w gardle nie jest mi ani nie dobrze nic mnie nie boli tylko taka gula w przełyku dziwne miała tak któraś z was?

  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) ja również chciałabym SN ale w znieczuleniu, toteż nastawiam się na klinikę, bo w szpitalu wiadomo jak jest... Niby od lipca mają obowiązek, ale w praktyce wygląda to jak wygląda...
    Co do piersi nie bolą mnie tak jak na początku, ale sutki nadal mega wrażliwe.
    Waga minus 2-2,5 kg około.

    Kleo też trochę tak mam, ale do tego muli mnie też ciągle...

    kleo2426 lubi tę wiadomość

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate84 wrote:
    A.Kasiu jak po powrocie do domu? Teraz mi się posty wczytały i już wszystko wiem.

    A tak średnio no bo po śmierci teścia atmosfera grobowa, przygotowania do pogrzebu itd. Z mężem ok, chociaż w odpowiednim czasie będziemy musieli uporządkować kilka swoich spraw. Aby do pogrzebu, później już będzie tylko lepiej.

    Co do piersi to nic się nie martw, moja siostra całą ciążę miała mały biust a po porodzie jak jej wywaliło to szok ;)

  • polin Autorytet
    Postów: 451 577

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj był festyn i nie było szans na odpoczynek także od dzisiaj tylko praca od 7 lub 9 do 18 a później tylko leżenie. Nic w domu palcem nie kiwnę nawet na zakupy nie mam zamiaru z mężem jeździć.

    02.01.2015 puste jajo płodowe
    marzec 2016 córa

    7u22gov3o7mn8ymo.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu współczuję z powodu teścia. Ale jak pisałaś wcześniej chorował juz jakiś czas, więc psychicznie mogłaś się przygotować. A co do dzisiejszej wizyty nie denerwuje się, po prostu psychicznie nie wytrzymuje tych plamien, może wyjaśni się skąd one są.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Ide do lekarza dzisiaj a nie jutro , bo znowu plamie na brązowo ;/ wizyta 13.40 , strasznie sie boje...

    Ja plamiłam dłuugi czas. Kolor kawa z mlekiem. Ale lekarz stwierdził że pewnie jakaś żyłka pękła i jakaś kropelka krwi wpadła, dlatego taki kolor śluzu. Więc to nie musi znaczyć nic złego :)

    domiii lubi tę wiadomość

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do poduszek to ja mam taką jak A.Kasia.
    Koleżanka doradziła mi że lepiej kupić porządną, dobrej firmy. Niż za jakiś czas (czy przy kolejnym bobasie) musieć kupować nową bo ta nie już będzie komfortowa.
    Są mega drogie ale na olx jest dużo używanych. Dużo tańszych :)
    A przecież wyprana to co szkodzi że po innej mamie?

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do porodów. Ja uważam że nie ma to dla mnie znaczenia jak, ważne my dotrwać do porodu i maluch urodził się zdrowy. Ja dlatego chce jechać rodzić do szpitala w Poznaniu gdzie przyjmuje mój lekarz. Byłam tam dwa razy na zabiegach, opieka nie do porównania. W moim mieście to gbury straszne i każdy ma Cie gdzieś, w Poznaniu jest zupełnie inaczej. Mam nadzieje że zdążę dojechać te 100 km ;)
    Ale co do porodu sn mam pewne obawy. Siostra mojego męża została przyduszona przez lekarza przy porodzie.. Dziewczyn ma 26 lat i trzeba cały czas się nią opiekować..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 11:45

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki :) Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :) Ola, jakbym miała plamienia, to pewnie też bym chodziła z płaczem do łazienki, rozumiem Twoje emocje. Mi się ostatnio śniło tylko i za każdym razem teraz zerkam na papier. Idź do lekarza dziś, oni od tego są żeby nas wyleczyć albo uspokoić. Nie możesz teraz się denerwować, tymbardziej z Twoimi dolegliwościami, więc rób wszystko co może Cię uspokoić. Co do Twojego chłopaka, to dziwię się takiego zachowania, przecież wie że byłaś w szpitalu, więc nic nie wymyślasz i powinien na Ciebie teraz chuchać i dmuchać. Mój też mi czasem podpadnie, ale to raczej związane jest z moją wrodzona nerwicą i do tego teraz z wahającymi się nastrojami, potrafię się czepiać o wszystko, a potem się wściekam na niego, że powinien być bardziej wyrozumiały i ustępliwy bo jestem w ciąży. No ale na Boga on też ma swoje emocje i nerwy i nie będzie cały czas kretynce ustępował, cierpliwość też ma swoje granice :) I z jednej strony to rozumiem a z drugiej wciąż zachowuję się tak samo :/ O ja nienormalna.... ;)

    Kasia przykro mi z powodu sytuacji w domu, najgorsze to przetrwać do pogrzebu, potem życie toczy się dalej, stety i niestety :/

    Alinali dziś ma chyba wizytę i wyniki pappa? O której?

    Dziewczyny co do cycków i innych objawów, to ja już dawno mam mniejsze i nie bolą w ogóle, czuję się dobrze, nic mnie nie boli, nie mndli, nic, nic, nic. Niby fajnie, ale proszę powiedzcie mi, że to magia drugiego trymestru (chociaż wcześniej też nienarzekałam, poza krótkim okresem mdłości), a nie zły objaw? Cały czas tak myślę, że gdyby coś złego się działo, to chyba bym coś czuła, coś by się działo, prawda? Ehh, wiedziałam że usg uspokoi mnie na jakiś tydzień, a potem będę znów świrować. Dobrze, że kolejne za tydzień :)

  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena wrote:
    A co do porodów. Ja uważam że nie ma to dla mnie znaczenia jak, ważne my dotrwać do porodu i maluch urodził się zdrowy. Ja dlatego chce jechać rodzić do szpitala w Poznaniu gdzie przyjmuje mój lekarz. Byłam tam dwa razy na zabiegach, opieka nie do porównania. W moim mieście to gbury straszne i każdy ma Cie gdzieś, w Poznaniu jest zupełnie inaczej. Mam nadzieje że zdążę dojechać te 100 km ;)
    Ale co do porodu sn mam pewne obawy. Siostra mojego męża została przyduszona przez lekarza przy porodzie.. Dziewczyn ma 26 lat i trzeba cały czas się nią opiekować..

    Ja też niestety tu gdzie mieszkam czyli w stolicy nie mam szczęścia do lekarzy. Mam pakiet z Luxmedu i wydawać by się mogło że opieka powinna być na wyższym poziomie, ale to guzik prawda.
    Dlatego ja też ciąże prowadzę w moim rodzinnym mieście w którym trafiłam na świetnego lekarza. Planuje się tam przeprowadzić w okolicach stycznia żeby spokojnie dotrwać do porodu.

    Ja też mam w najbliższej rodzinie przypadek niedotlenienia, opieka 24h, osoba totalnie bez kontaktu :(
    I boje się tym bardziej rodzić SN.

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Matko wiecie że pierwsze słyszę o tym że kobietę może to spotkać? Bo dziecko to wiem ale jak się to dzieje że matkę?

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena ale piszesz o Polnej?

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaatka wrote:
    O Matko wiecie że pierwsze słyszę o tym że kobietę może to spotkać? Bo dziecko to wiem ale jak się to dzieje że matkę?

    Dziewczyny chyba miały na myśli, że te kobiety zostały niedotlenione będąc dziećmi przy porodzie. Raczej rzadko się zdarza, aby kobieta podczas porodu doznała jakiegoś istotnego uszczerbku na zdrowiu. Niemniej jednak i poród naturalny i CC są sytuacjami podwyższonego ryzyka i trzeba się zawsze liczyć, że coś może pójść nie tak. Na szczęście w czasach w których żyjemy i przy obecnym rozwoju medycyny ryzyko jest niewielkie.

  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renka88 wrote:
    Marlena ale piszesz o Polnej?

    Taaak!

    I chodziło mi o męża siostrę ale jak była rodzona.

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę nikogo straszyć, w artykule opisano ekstremalny przypadek, ale...
    http://www.supermamy.pl/ciaza/5891/List-od-jednej-z-Mam-Lek.html

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaa sorry, ale ze mnie głupek :)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz wczesniej tez pisalam, ze moja sis ma epilepsje najprawdop przez niedotlenienie (byla sina po porodzie):/ choroba ujawnila sie kolo 5-6 roku zycia, takze rozne sa skutki zaniedban lekarzy :(

    Mi kolezanka z pracy przed chwila powiedziala, ze schudlam...:p takze moj "brzuch" ciazowy mimo obcislej koszulki maskuje sie wytrwale:p

    na wadze niby +O.5-1. 158 cm/ 51.8 kg

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baassiia wrote:
    na wadze niby +O.5-1. 158 cm/ 51.8 kg

    Ale z Ciebie chudzinka!

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/718b6cb4c4dc.jpg

    A ja mam taki brzuś dziś, ale nie wiem w sumie czy ciążowy on jest :D

    kleo2426, baassiia, A.Kasia, Kajola, 26Asia, d'nusia, Kate84, Marlena, Karolina@, anie93lica, krówka_muffka, Madzialena90, Gośśś lubią tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ