Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
MeAmerie wrote:U mnie przez brzuch, ale wcześniej oczywiście było badanie ginekologiczne
No własnie, to już bez różnicy czy dowcipnie czy przez brzuch, jak i tak wcześniej bada ginekologicznie.. :]
Ja u mojego gina na badanie dostaje zawsze jednorazową spódniczkę i kapcie, żebym nie musiała z gołą pupą paradować i lekarz ogląda tyle ile musimuminka83 lubi tę wiadomość
Natalia27.03.2016
-
Dziewczyny, też gratuluję udanej wizyty, ja mam nadzieję że w piątek u mnie też będzie ok...
Poszłam dzisiaj na spacer w deszczu, bo uwielbiam chodzić pod parasolka, ale wial straszny wiatr i chyba trochę mnie przewialociekawe czy tak będzie do końca tygodnia.
Bribrami, muminka83 lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Kobietki ja też już po
Dzisiaj usg nie robiliśmy,ale mieliśmy badanie szyjki wszystko w porządku.
Dostałam skierowanie na posiew moczu bo wyniki coraz gorsze były, a i urofuraginum zalecone.
Kolejna wizyta 28.09baassiia, Est, Renka88, karlik, A.Kasia, muminka83, Madzialena90, She86, Kajola, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Co za matol ten lekarz . Dal mi wyniki do reki powiedział że to jest statystyka i tyle.... Dowidzenia ... Musze sama ogarnąć w Internecie co i jak. A może wy cos doradzicie wynik pappa 5.150 lu/l
-
alinalii wrote:Co za matol ten lekarz . Dal mi wyniki do reki powiedział że to jest statystyka i tyle.... Dowidzenia ... Musze sama ogarnąć w Internecie co i jak. A może wy cos doradzicie wynik pappa 5.150 lu/l
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=89&t=82744Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 17:15
-
No to zrobil to w tym programie wydrukowal i kazał spadać
-
alinalii wrote:No to zrobil to w tym programie wydrukowal i kazał spadać
Ogólnie w necie nie ma nigdzie podanych norm objętościowych (lu/l)więc nawet nie wiadomo, czy to w normie czy nie. Zakładam, że to w programie wyskakuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 17:23
-
Cos tam jeszcze pisze na tym wydruku . Pisze ze stwierdzono pośrednie ryzyko aneuploidii u plodu
-
Nie mój lekarza jest super. Ale on się nie zajmuje tym. PiwiedzAl ze to jest tylko statystyka ze ryzyko jest średnie 1:539
-
Wizyta pomyślnie wypadła.
Śmieje się sama do siebie jak psychiczna ale nie potrafię się ogarnąć.
Tak więc maluszek ma 4 cm + jego wielkość odpowiada skończonemu 11 tygodniowi ciąży.
Serduszko bije 149/150 uderzeń na minutę.
Nie szło go dokładnie zmierzyć bo szalał :d normalnie ruszał się jak mały pajacyk.
Lekarka się śmiała że ADHD
Jestem taka szczęśliwaA o to zdjęcie naszego Cudu.
( Mąż miał łzy w oczach )
A jutro genetyczne w Rudzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 17:38
skowroneczka87, Hannia123, A.Kasia, Karmelek211, Est, Karolina@, kofeinka, arien, Lula_w, d'nusia, Kate84, Karka, Madzialena90, anie93lica, edyś, She86, kleo2426, 26Asia, Renka88, perła ziemi, Izoleccc, Kajola, Gośśś, jagood, karlik, Kokaina, krówka_muffka, Love_life lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalinalii wrote:Nie mój lekarza jest super. Ale on się nie zajmuje tym. PiwiedzAl ze to jest tylko statystyka ze ryzyko jest średnie 1:539
Alina, 1:539 to wcale nie jest duże ryzyko. Ogólnie to jestem oburzona podejściem tego lekarzaJa przy niedobrych wynikach musiałam odbyć konsultację, nie było mowy, żeby wydali mi te wyniki do ręki bo lekarz musiał je z nami omówić i wyjaśnić co i jak. A teraz kazali nam odebrać w sekretariacie, bo są na tyle dobre, że nie trzeba żadnych konsultacji. Mój lekarz, który ma też specjalizację z genetyki twierdzi, że wynik lepszy niż 1:100 w ogóle nie kwalifikuje do amniopunkcji, bo ryzyko choroby jest mniejsze niż ryzyko powikłań w wyniku zabiegu. Tak więc dla mnie wynik jest zadowalający.
Idź kochana do jakiegoś rzetelnego lekarza, który potraktuje Was jak ludzi a nie rzuci wynikami i oleje -
Dziewczyny, bardzo się cieszę, że po wizytach wszystko dobrze i dzieci prawidłowo się rozwijają i rosną
Cudownie!!!
MoniaKr- spróbuj się nie przejmować opinią teściów, a męża spuść na drzewo, na jakiś czas. Niech się facet zastanowi co gada!! Wrr ode mnie dostałby w twarz za takie słowa!
Co do ciuchów, to ja dziś zgrzeszyłam i kupiłam 2 pary spodni, sukienkę, sweter i rajtuzy:D wszystko z H&M. W sumie to mam dużo sukienek i tunik, ale ze spodniami miałam już problem:/ Nie mogłam się zapiąć w pasie, a w sukienkach cały czas też źle chodzićMyślę, że starczy mi tych zakupów na jakiś czas:D Brakuje tylko kurtki jesiennej:/ Tą, którą mam jest już jakieś 2 rozmiary za mała...
Moja mama i teściowa jak się dowiedzą o ciąży oszaleją z radości:) u nas w rodzinie Ten Maluszek jest bardzo mocno i długo wyczekiwany:) To będzie Nasza Perełka:) tzn już jest:)
W pracy było nawet ok, dziewczyny pytały jak się czuję itp. Pisałam Wam o tym, że dostałam premię i nie wiem za co, skoro w pracy mnie nie ma 2,5 m-ca. Okazuje się, że moja szefowa mi ją dała, tzn.podzieliła na wszystkich pracowników, tzw.premię oddziałową za efekty. Wprawdzie najmniej się przyczyniłam, ale uznała, że też powinnam dostać, bo jestem częścią zespołu, a teraz szczególnie mi się przyda. Bardzo to miłe:) aż się zdziwiłam. Jednak ludzie czasem potrafią być empatyczni;)
Trzymam mocno kciuki za dalsze wizyty:)Est, muminka83, Lula_w, arien, Izoleccc, karlik, krówka_muffka, Love_life lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
Alinali jeśli Cię to męczy to możesz spróbować z tymi wynikami udać się do innego lekarza, tam gdzie robią test Pappa i poprosić o interpretację wyników. Ja osobiście do tego badania jestem bardzo sceptycznie nastawiona, bo to tylko statystyka, podaje, że z takimi i takimi wynikami jedna na ileś kobiet miała daną wadę. W uproszczeniu jeśli ja mam 4 dzieci, a Ty nie masz to statystycznie każda z nas ma po 2 dzieci...
W temacie spodni ciążowych, ja też zaczęłam je powoli prać, bo coraz większy problem z ciuchami. Spodni nie dopinam już żadnych, jeszcze wchodzę w luźniejsze spódnice i te na gumce. Generalnie spodnie, które miałam wystarczały mi na całą ciążę (niektóre na dwie), choć miałam jedne spodnie, które w 8 miesiącu zaczęły mnie cisnąć w miejscu gdzie zaczynał się golf i musiałam je odłożyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 17:52
Est lubi tę wiadomość
-
Aaa jeszcze jedno, ja też używam Palmersa i jak dla mnie jest super! Lubię jego zapach, dobrze nawilża i szybko się wchłania. Jednak najbardziej mi odpowiada bio oil, którego używałam wcześniej przez dłuższy okres czasu. Znalazłam go w dobrej cenie, w dużej butelce i już zamowiłam. Dziś też dostałam z internetowej apteki tabletki Femibion Natal 2 Plus, od 13tc. Teraz używam seri pierwszej Femibion do 12tc. Do tego przyszły globulki lactovaginal, lekarz zalecił na poprawę flory bakteryjnej oraz płyn do higieny intymnej LaciBios femina.
A Wy jakich tabletek używacie, jeśli chodzi o witaminy prenatalne? -
nick nieaktualnyKarmelek211 - pochwal się co kupiłaś
Szefowa faktycznie pokazała klasę a dodatkowa kasa zawsze się przyda
Co do jesiennej kurtki to ja na szczęście mam płaszcz trapezowy i w niego zmieszczę się jeszcze długo. Bardziej martwi mnie zima, obym się zmieściła w zeszłoroczną zimówkę ;/