Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Arien super ze juz porządku.
A ja miałam nieciekawa sytuacje w autobusie, dzieci z podstawówki wpakowaly się na wszystkie miejsca siedzące albo jakaś inna młodzież, a ja stoję jak ta bidula w zatłoczonym autobusie gdzie nawet oddechu nie można było złapać i zrobiło mi się tak słabo ze musiałam wyjść...
Grrrr... -
Idę do szkoły rodzenia do szpitala, w którym będę rodzić. Są to zajęcia bezpłatne. Moje dwie koleżanki chodziły i mówiły, że jest naprawdę ok. Do tego zajęcia prowadzi położna ze szpitala, z oddziału. Wszystkich tam zna, więc może również dać kilka wskazówek co i jak. Ja miałam styczność od małego z dziećmi, moja mama pracowała 15 lat w żłobku, do tego mój brat ma 4 dzieci, z którymi miałam kontak, ale nie non stop. Koleżanki też mają dzieci, ale po obserwacjach każda w troszkę różny sposób się zajmowała maluchami, były wspólne cechy i myślę, że mogłabym po trochę od każdej coś wyciągnąć, ale chciałabym dodatkowo jeszcze chodzić do szkoły, bo i tak jestem na wolnym, mam dużo czasu:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 15:55
-
mnie dzisiaj wir zakupów wciągnął, dla mojej córeczki, kupiłam rożek, ręcznik i pieluszki w smyku jest promocja
http://www.smyk.com/motherhood-recznik-niemowlecy-rozgwiazda-65x130-cm,p1063537146,swiat-niemowlaka-p
http://www.smyk.com/motherhood-pieluchy-tetrowe-3-szt-rozowo-czarne-kropki,p1113333418,swiat-niemowlaka-p
http://www.smyk.com/motherhood-pieluchy-tetrowe-3-szt-rozowo-brazowe-kropki,p1113333171,swiat-niemowlaka-p
http://www.smyk.com/motherhood-rozek-z-wkladem-kokosowym-kropki-72x72-cm,p1063537401,swiat-niemowlaka-p
http://www.smyk.com/motherhood-pieluchy-tetrowe-3-szt-sliwkowo-zolte-kropki,p1113333472,swiat-niemowlaka-pKajola, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Asiu gratuluję udanej wizyty i córci!
Ja mam zamiar chodzić do szkoły rodzenia u mnie jest 7 spotkań , 1x w tygodniu no i mam nadzieję,że M uda się z Gdańska dojeżdżać niby obiecał... Choć przez niego myślę czy nie iść do płatnej ,ale ta co bym chciała na nfz to weekendowo jest po 600zł, a na nfz za free i pozniej jeszcze gimnastyka i masaż też za free.Ale i tak mam zamiar opłacić położną która będzie przy porodzie pilnować wszystkiegoTo tanio u Was te połóżne u mnie 1200zl...
Arian całe szczęście ,że uspokoili to nadciśnienie !Teraz odpoczywajcie sobie z maluszkiem więcej.
Paola ja mam zamiar chodzić na wszystkie możliwe warsztatyim więcej wiedzy tym lepiej ( bezpieczny maluch, świadoma mama,mama wie, mamo to ja itp ) na pierwsze idę za tydzień 30.09 , moje koleżanki chodziły i były zadowolone .Ja mam zamiar ogarniać i Poznań i Gdańsk jak się uda
Ale mam już zakwasy po tej gimnastyce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:28
-
Dziewczyny ja też już po wizycie
CRL 7,41 cm, wszystko ok, będzie synuś
Kate84, Gośśś, Karmelek211, Martita88, M+M+?, domiii, d'nusia, Renka88, skowroneczka87, baassiia, kleo2426, 26Asia, Karolina@, ryjkek, paola87, kateee, She86, Mietka 30:), Lula_w, Magda lena, A.Kasia, krówka_muffka, Madzialena90, Est, anitka19953, Karka, Kokaina, aaagaaatka, Hannia123, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Gośśś wrote:Ja do szkoly rodzenia planuje isc, chodzby dla tego ze moze czegos sie dowiem ciekawego tym bardziej, ze za duzej stycznosci nie mialam z dziecmi... Moj M. tez pracuje na zmiany, ale jak cos to sama tez moge isc,wcale mi to nie przeszkadza...
Widze, ze szalejecie z wyprawkamija poki co nie kupuje nic, nie wierze w przesady, ale wiem z wlasnego doswiadczenia, z poprzedniej ciazy, ze duzo rzeczy kupilam, a pozniej po smierci Amelki musialam na nie patrzec... Teraz zostawie sobie to juz na sam koniec... Tak dla pewnosci...
Ja też z partnerem wybieram się do szkoły rodzenia mimo, że prawdopodobnie u mnie będzie CC. Nie mam żadnego obycia z dziećmi i chciałabym czegoś posłuchać od doświadczonej osoby żeby nie panikować w pierwszych dniach
Co do wyprawki to nie kupuję nic do grudnia bo dopiero wtedy dzieci osiągną granicę przeżywalności. Gdybym nakupowała rzeczy a potem doświadczyła (odpukać) jakiegoś nieszczęścia to serducho by mi pękło jakbym patrzyła na te ciuszki, zabawki i puste wózki...Wychodzę z założenia, że jeszcze zdążę poszaleć w sklepach