X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 24 września 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita, generalnie namiętnie zajadać się grzybami nie powinnyśmy, ale raz na jakiś czas, jeśli są świeże tak jak pisze Karolina, to będzie ok. Ja ostatnio jadłam kurki w sosie :)

    Ja czekam dziś do swojej wizyty o 15. mam nadzieję, że lekarz nie wciśnie mi luteiny dowcipnie, wolałabym zostać jeśli już to przy tabletkach..
    a w zasadzie to jak czytałam o tej luteinie to jest po prostu progesteron, którego mi nie brakuje, bo zrobiłam sobie badanie, więc nie wiem w czym miałoby mi to pomóc :/

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    Ja czekam dziś do swojej wizyty o 15. mam nadzieję, że lekarz nie wciśnie mi luteiny dowcipnie, wolałabym zostać jeśli już to przy tabletkach..
    a w zasadzie to jak czytałam o tej luteinie to jest po prostu progesteron, którego mi nie brakuje, bo zrobiłam sobie badanie, więc nie wiem w czym miałoby mi to pomóc :/

    Powodzenia na wizycie :) Co do progesteronu to podobno stosowany dowcipnie jakoś tam wspomaga szyjkę macicy. Tak czytałam kiedy szukałam info o niewydolności szyjki.

    domiii, krówka_muffka lubią tę wiadomość

  • Martita88 Autorytet
    Postów: 776 1101

    Wysłany: 24 września 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za info o tych grzybach :) dzisiaj chciałam u teściowej zjeść mięsko z kurkami i dlatego tak dopytuje :)

    dqprwn15leplej5m.png
  • aniek_m Przyjaciółka
    Postów: 101 247

    Wysłany: 24 września 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    a w zasadzie to jak czytałam o tej luteinie to jest po prostu progesteron, którego mi nie brakuje, bo zrobiłam sobie badanie, więc nie wiem w czym miałoby mi to pomóc :/

    Domii - mnie ostatnio "genialny" ginekolog wielka sława w Łodzi bez żadnych badań i w zasadzie bez podstaw (brak skurczy, brak plamień, szyjka ok) podwoił dawkę Luteiny...Nie zrobiłam tego. Poszłam na badania poziomu progesteronu na własny koszt z ciekawości sprawdzić jak to wygląda przy obecnej minimalnej dawce jaką biorę dowcipnie 2 x 50mg dziennie. Mój poziom progesteronu to 123,7 ng/ml a w drugim trymestrze przedział to 17 - 147 ng/ml, więc po jakiego diabła zwiększać dawkę dwukrotnie?! Jasne, jestem w ciąży mnogiej, ale jak tylko zrobiłam test ciążowy z krwi to poprosiłam też o oznaczenie poziomu progesteronu i wtedy w 6 tyg ciąży już miałam w górnej granicy normy bez żadnych wspomagaczy czyli wychodzi na to, że mój ogranizm sam sobie ładnie radził.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 10:55

    Est lubi tę wiadomość

    34bwkw7izri68fev.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 24 września 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, odejść od tel na chwile i już dwie strony naskrobana..
    Mam pytanie do Was. Lekarz narazie nie kazał brać żadnych dodatkowych wytamin tylko kwas foliowy jak do tej pory. No i oczywiscie nie sprawdzilam czy mi kwasu starczy... A biore ten 5mg. To moge brać już ten w normalnej podstawowej dawce który kupie w aptece i np 2 tabletki czy lepiej gnębić położną o recepte?

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 24 września 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiewiórka17 wrote:
    Cześć dziewczyny .ja to jak stanęłam na wagę przed ciążą to 51 i tak waga stoi do tej pory.kiedy w końcu zacznę przybierać :)
    spoko ja też stoję w miejscu :)

    wiewiórka17 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 24 września 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniek_m wrote:
    Domii - mnie ostatnio "genialny" ginekolog wielka sława w Łodzi bez żadnych badań i w zasadzie bez podstaw (brak skurczy, brak plamień, szyjka ok) podwoił dawkę Luteiny...Nie zrobiłam tego. Poszłam na badania poziomu progesteronu na własny koszt z ciekawości sprawdzić jak to wygląda przy obecnej minimalnej dawce jaką biorę dowcipnie 2 x 50mg dziennie. Mój poziom progesteronu to 123,7 ng/ml a w drugim trymestrze przedział to 17 - 147 ng/ml, więc po jakiego diabła zwiększać dawkę dwukrotnie?! Jasne, jestem w ciąży mnogiej, ale jak tylko zrobiłam test ciążowy z krwi to poprosiłam też o oznaczenie poziomu progesteronu i wtedy w 6 tyg ciąży już miałam w górnej granicy normy bez żadnych wspomagaczy czyli wychodzi na to, że mój ogranizm sam sobie ładnie radził.

    no i właśnie tego nie rozumiem.. po co nas tak faszerować, tym bardziej bez sprawdzenia badań :/ Babka na IP przedwczoraj bez pytania mi zapisała tą luteinę - nie kupiłam jej, bo liczę, że mój lekarz prowadzący będzie wiedział najlepiej czy potrzeba, no ale zobaczymy po południu :)

    aniek_m lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • aniek_m Przyjaciółka
    Postów: 101 247

    Wysłany: 24 września 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zauważyłam, że wszyscy lekarze głupieją jak słyszą "ciąża bliźniacza". Najchętniej kazaliby mi się położyć i delikatnie oddychać, nie za głęboko bo to też może prowadzić do przedwczesnego porodu...Masakra. Ciążę bliźniaczą po prostu trzeba częściej i dokładniej obserwować i tyle. Nie oznacza to z automatu podwojonej dawki leków :/ szczególnie jeśli organizm sobie radzi.

    Tylko proszę nie zrozumcie mnie źle, że staram się być mądrzejsza od lekarza, ale po prostu pewne ich decyzje są dla mnie niezrozumiałe i jeżeli lekarz nie potrafi mi wyjaśnić dlaczego podaje mi pewne leki i używa argumentu "dlaczego? bo tak" to staram się zweryfikować to w jakiś sposób :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 11:11

    Est lubi tę wiadomość

    34bwkw7izri68fev.png
  • 26Asia Autorytet
    Postów: 358 814

    Wysłany: 24 września 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój lekarz odstawił mi już duphaston, pytałam czy to bezpieczne, odpowiedział, że progesteronu mi to już nie podniesie, jedynie może działać przeciwskurczowo. Więc może dlatego aniek podniósł Ci dawkę.

    mama Wiktorka i czterech aniołków :*
    relgh371wvtxbwmy.png
    oar8skjogda7iu2s.png





  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 24 września 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostałam duphaston na ból brzucha, jak powiedziałam o magnezie to mi powiedziała, że magnez się podaje w późniejszej ciąży. Wiec bądź tu mądra..

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 24 września 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie sie wydaje, ze to troche pacjentki nauczyly tego lekarzy. Jesli tylko cos sie dzieje to sie biegnie do lekarza, szczegolnie na poczatku i liczy sie, ze przepisze milion lekow zeby tylko utrzymac ciaze i zeby nic zlego sie nie stalo. Niejedna bylaby gotowa zagryzc doktora, gdyby ten stwierdzil, ze leki i tak nic nie pomoga, bo co ma byc to bedzie. I gdy tych lekow nie przepisze to sa pretensje, ze to z ich braku nieszczescie nas spotkalo. A gdy ciaza starsza, utrzymana i wszystko ok wtedy juz leki i lekarz be. Sorry dziewczyny, nie chce nikogo urazic, ale tak to troche jest i lekarze chyba dla swojego swietego spokoju faszeruja lekami, nawet jak nie zawsze trzeba.

    Renka88, Kajola, A.Kasia, Est lubią tę wiadomość

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 24 września 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A luteine mimo że dostaje szału jak mam ja znowu tam wpychac biorę, właśnie ze względu na jej działanie na szyjkę. Pytanie tylko na ile to działa?

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • aniek_m Przyjaciółka
    Postów: 101 247

    Wysłany: 24 września 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    26Asia wrote:
    mój lekarz odstawił mi już duphaston, pytałam czy to bezpieczne, odpowiedział, że progesteronu mi to już nie podniesie, jedynie może działać przeciwskurczowo. Więc może dlatego aniek podniósł Ci dawkę.

    Asiu ale ja nie mam skurczy. Poza tym podniósł dawkę dwukrotnie a u mnie ma to duży wpływ na organizm - okrutne bóle głowy, mdłości, wymioty, brak apetytu i pogłębienie stanów depresyjnych (a niedawno zakończyłam terapię).

    34bwkw7izri68fev.png
  • aniek_m Przyjaciółka
    Postów: 101 247

    Wysłany: 24 września 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skowroneczka87 wrote:
    Mnie sie wydaje, ze to troche pacjentki nauczyly tego lekarzy. Jesli tylko cos sie dzieje to sie biegnie do lekarza, szczegolnie na poczatku i liczy sie, ze przepisze milion lekow zeby tylko utrzymac ciaze i zeby nic zlego sie nie stalo. Niejedna bylaby gotowa zagryzc doktora, gdyby ten stwierdzil, ze leki i tak nic nie pomoga, bo co ma byc to bedzie. I gdy tych lekow nie przepisze to sa pretensje, ze to z ich braku nieszczescie nas spotkalo. A gdy ciaza starsza, utrzymana i wszystko ok wtedy juz leki i lekarz be. Sorry dziewczyny, nie chce nikogo urazic, ale tak to troche jest i lekarze chyba dla swojego swietego spokoju faszeruja lekami, nawet jak nie zawsze trzeba.

    Skowroneczka - jedyny lek o jaki poprosiłam ginekologa przez całą ciążę to coś na infekcję dróg moczowych, nie wymuszałam nigdy hormonów a nawet się opierałam no ale jak trzeba to trzeba - tak wtedy myślałam. Jak byłam w szpitalu to ordynator oddziału zapytał się mnie po co biorę takie masakryczne dawki luteiny skoro nie mam skurczy, ani plamień a szyjka jest uformowana. Nie potrafiłam mu nic odpowiedzieć oprócz tego, że lekarz kazał...

    34bwkw7izri68fev.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 24 września 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniek_m wrote:
    Skowroneczka - jedyny lek o jaki poprosiłam ginekologa przez całą ciążę to coś na infekcję dróg moczowych, nie wymuszałam nigdy hormonów a nawet się opierałam no ale jak trzeba to trzeba - tak wtedy myślałam. Jak byłam w szpitalu to ordynator oddziału zapytał się mnie po co biorę takie masakryczne dawki luteiny skoro nie mam skurczy, ani plamień a szyjka jest uformowana. Nie potrafiłam mu nic odpowiedzieć oprócz tego, że lekarz kazał...

    Co lekarz to inna opinia. Moze po prostu latwiej im faszerowac lekami, zeby miec spokoj w razie czego, bo nikt nie bedzie mial pretensji, ze lekarz nic nie robil. A wystarczy tylko troche wiecej uwagi i zaangazowania ze strony lekarzy, troche dokladniejszej opieki nad ciezarna, czestszych badan. Lekarz u ktorego robilam usg I trymestru uczulal nas np. zeby domagac sie usg co wizyte, bo jak twierdzil, wszystkie nieprawidlowosci jakie udalo mu sie wykryc u swoich pacjentek wykryl na tych dodatkowych usg, nie tych obowiazkowych. A moja doktor prowadzaca nie robi bo twierdzi, ze nie ma potrzeby. Wiec co lekarz, to inne podejscie. Szkoda, ze zazwyczaj kosztem pacjenta.

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 24 września 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wróciłam właśnie od lekarza... niestety złe wieści mam :( a mianowicie moje przeziębienie to po prostu zapalenie oskrzeli :( jestem załamana :(

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Kajola Autorytet
    Postów: 293 813

    Wysłany: 24 września 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja biorę tylko femibion natal 2 i do tego łykam tran, żeby się nie pochorować. Duphaston odstawiłam w 15tc. Jak mi koleżanka mówiła w 5 miesiącu ile ma lekarstw do brania to myślałam, że to normalne a teraz sama widzę różnicę. Ona chodziła do lekarza, który ma mnóstwo pacjentek i lata doświadczeń a ja chodzę do młodego lekarza, który widać ma jeszcze zapał do pracy i do każdej ciąży podchodzi inaczej.

    2r8rj44j7uotthq7.png
    Synek 2016r
    Aniołek 8 tc * 2018 r
  • Kajola Autorytet
    Postów: 293 813

    Wysłany: 24 września 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwaa wrote:
    Dziewczyny wróciłam właśnie od lekarza... niestety złe wieści mam :( a mianowicie moje przeziębienie to po prostu zapalenie oskrzeli :( jestem załamana :(


    Biedactwo :-(

    2r8rj44j7uotthq7.png
    Synek 2016r
    Aniołek 8 tc * 2018 r
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 24 września 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwaa wrote:
    Dziewczyny wróciłam właśnie od lekarza... niestety złe wieści mam :( a mianowicie moje przeziębienie to po prostu zapalenie oskrzeli :( jestem załamana :(

    O cholera...;/ jakie jest postępowanie z kobietą w ciąży z przypadku zapalenia oskrzeli? jakieś antybiotyki?
    Kochana, długo tak chodziłaś z tym przeziębieniem?

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena wrote:
    Kurcze, odejść od tel na chwile i już dwie strony naskrobana..
    Mam pytanie do Was. Lekarz narazie nie kazał brać żadnych dodatkowych wytamin tylko kwas foliowy jak do tej pory. No i oczywiscie nie sprawdzilam czy mi kwasu starczy... A biore ten 5mg. To moge brać już ten w normalnej podstawowej dawce który kupie w aptece i np 2 tabletki czy lepiej gnębić położną o recepte?

    Jeśli masz wskazania od lekarza aby brać te 5 mg to chyba musisz sępić receptę od położnej. O ile się nie mylę preparaty z kwasem foliowym dostępne bez recepty mają od 0,4 mg - 0,8 mg w jednej tabletce, to sporo musiałabyś ich brać aby wyszło 5 mg i drogo by Cię to wyszło.

‹‹ 635 636 637 638 639 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ