X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M+M+? - komunikuj lekarzowi o wszystkim co Cię niepokoi, nawet jeśli nie umiesz tego dobrze wytłumaczyć :) Będziesz spokojniejsza jak to lekarz rozwieje Twoje wątpliwości. Co do szyjki to to właśnie dość indywidualna sprawa... Kurcze, sama nie umiem za bardzo opisać jakie to uczucie. Chyba najbardziej przypomina uczucie takiego napierania, wysokiego ciśnienia w tamtych rejonach. Z brzuchem to ja skurcze (te groźne) odczuwałam tak, jakby mi brzuch ścierpł (tak boleśnie, taki skurcz jak czasem łapie w stopę lub łydkę) ale najboleśniejsze były skurcze lędźwiowe - taki ból miesiączkowy razy tysiąc :/ Ale wiesz jak to jest, niektóre kobiety boli a szyjka super trzyma, inne nic nie czują podczas gdy szyjka rozwiera się zupełnie bezobjawowo. Ja to robię tak, że zgłaszam lekarzowi wszystkie dolegliwości, które nie ustępują po odpoczynku.

    Aha, te skurcze bezbolesne (braxtona hicksa) czasem ciężko w ogóle zauważyć. Jak macica twardnieje to się tak stawia pod naciskiem, że jest twarda jak kamień... Ale to trwa chwilkę. Przynajmniej u mnie. Jak da się ją nacisnąć to jest ok, jak twardnienie utrzymuje się dłuższy czas to jedziemy do lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 12:45

  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 27 września 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia, dziękuję za odpowiedź. Oczywiście powiem lekarzowi o moich niepokojach. Myślę, że muszę się trochę bardziej oszczędzać, bo organizm wysyła mi pewne sygnały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 12:27

  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 27 września 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;) jak mija niedziele? :))) Ja się wzięłam za czytanie i nadrabianie, strasznie dużo tu tego ;). Ale to dobrze, przynajmniej jest co poczytać w niedzielę.

    Ksanka to dobrze, że u Ciebie już w porządku 3maj się tam cieplutko! :)))

    Mam takie pytanie do Was dziewczyny ;). Czy to możliwe abym poczuła już pierwsze ruchy moich maluszków? Wg ostatniej @ dziś jest dokładnie równe 14 tygodni, zacznę od jutra wchodzić powoli na 15 tydzień ;). Dzisiaj obudziło mnie dziwne wibrowanie i łaskotanie w brzuchu, myślałam, że może głodna jestem ale zjadłam śniadanie, za godzinę znowu łaskotki się pojawiły i co jakiś czas czuje takie wręcz "śmieszne" uczucie wibracji delikatnych w brzuszku ;). To moja 1 ciąża, w dodatku bliźniacza.

    Chciałam Was jeszcze Kochane zapytać troszeczkę w kwestii intymnej czy Wasi lekarze zezwalali Wam na współżycie? Gdy ja zapytałam o to lekarza czy nie ma przeciwwskazań odpowiedział "A niech mi Pani powie czy w naturze zwierzęcej ciężarna samica współżyje z partnerem?" zrobiło mi się głupio i nie skomentowałam już tego. Za chwilkę dodał, żebym znalazła mężowi zajęcie od rana do nocy to będzie zmęczony. Trochę żarcik nie za miejscu, bo wiadomo, że każdy ma jakieś swoje potrzeby. A ostatnio jestem nerwowa i żarty mi nie w głowie ;). Miałam w głowie te jego słowa i bałam się strasznie zbliżenia ale w końcu się zdecydowałam, oczywiście bardzo delikatnie na tzw. "pół gwizdka" ale później pół dnia bolał mnie brzuch z lewej strony i nie wiem czy to przez to czy może reakcja stresowa organizmu.

    A co do szyjki.. lekarz długości jeszcze nie mierzył, może za wcześnie, powiedział że od około 20tygodnia będziemy mierzyć ile ma i wtedy ją kontrolować. Ale na "przeglądzie" mówił że wszystko wygląda ładnie i jest ok i nie widzi nic niepokojącego w środku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 14:27

    ksanka lubi tę wiadomość

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 27 września 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia24 wrote:

    Mam takie pytanie do Was dziewczyny ;). Czy to możliwe abym poczuła już pierwsze ruchy moich maluszków? Wg ostatniej @ dziś jest dokładnie równe 14 tygodni, zacznę od jutra wchodzić powoli na 15 tydzień ;). Dzisiaj obudziło mnie dziwne wibrowanie i łaskotanie w brzuchu, myślałam, że może głodna jestem ale zjadłam śniadanie, za godzinę znowu łaskotki się pojawiły i co jakiś czas czuje takie wręcz "śmieszne" uczucie wibracji delikatnych w brzuszku ;). To moja 1 ciąża, w dodatku bliźniacza.

    U mnie też się tak zaczynało, ciężko było zdiagnozować co się dzieje i nie przywiązywałam większej wagi do tego, ale jak już zaczęło się na dobre to człowiek nie ma żadnej wątpliwości. Po ponad 10 tygodniach uporczywych wzdęć trudno jest się pomylić, więc zobaczysz jak to się rozwinie w najbliższych dniach i sama zobaczysz :)

    muminka83, Kasia24 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.

    Ja też się naczytałam o skracaniu szyjki i o skurczach i teraz też mnie wszystko niepokoi.

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 27 września 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia24 wrote:
    Cześć dziewczyny ;) jak mija niedziele? :))) Ja się wzięłam za czytanie i nadrabianie, strasznie dużo tu tego ;). Ale to dobrze, przynajmniej jest co poczytać w niedzielę.

    Ja obijam się. Rano byłam na spacerku. Potem obiad i zrobiłam piersi z indyka w marynacie z musztardy, buraczki i ziemniaczki.
    Teraz leniuchujemy całą trójcą.


    Chciałam Was jeszcze Kochane zapytać troszeczkę w kwestii intymnej czy Wasi lekarze zezwalali Wam na współżycie? Gdy ja zapytałam o to lekarza czy nie ma przeciwwskazań odpowiedział "A niech mi Pani powie czy w naturze zwierzęcej ciężarna samica współżyje z partnerem?" zrobiło mi się głupio i nie skomentowałam już tego. Za chwilkę dodał, żebym znalazła mężowi zajęcie od rana do nocy to będzie zmęczony. Trochę żarcik nie za miejscu, bo wiadomo, że każdy ma jakieś swoje potrzeby. A ostatnio jestem nerwowa i żarty mi nie w głowie ;)..

    Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie. Natomiast w świecie ludzkim mamy swoje potrzeby. Człowiek to nie maszyna i też ma potrzeby seksualne.
    Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem <3

    Kasia24, Kate84 lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 27 września 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Ekspertem nie jestem, to moja druga ciąża i też bardzo wcześnie w obu ciążach poczułam ruchy ale nie ma takiej fizycznej możliwości, aby Twój partner już poczuł ruchy dziecka przez powłoki brzucha. Może czuje jak Ci się w brzuchu przelewa ale niestety to nie maluszek :) ja wiem, że każda by chciała jak najwcześniej i wcale się nie dziwię ;) I sorry, że muszę Cię rozczarować :)
    ja jestem trochę dalej, ale u mnie mąż już widział jak Dzieciątko kopie. Jak Maluszka najdzie na harce to widać jak mi brzuch podskakuje <3 Niestety po przyłożeniu ręki focha łapie.
    No i dość rzadko to się zdarza, czasem raz dziennie tylko poczuję, dziś jeszcze nic :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 16:35

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 27 września 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośśś wrote:
    Moim zdaniem tez jest to raczej nie mozliwe, tym bardziej ze to jest moja 3 ciaza w ktorej czuje ruchy i wiem ze dopiero tak ok 20tyg to widac i czuc je przez skore...
    każda ciąża jest inna i każdy Maluch jest inny i może być inaczej ułożony. Poza tyym różne budowy ciała. Ja do 20 tyg mam jeszcze chwilę, a jak pisałam widać już Malucha przez skórę. I wiem, że to nie zwidy.

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • ryjkek Autorytet
    Postów: 415 769

    Wysłany: 27 września 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ruchów dziecka jeszcze nie czuję. Tzn. czasem mam uczucie takiego delikatnego łaskotania, ale póki wyraźnie nie odczuję kopnięcia to się nie nastawiam, że to Franek ;) Cóż trochę tłuszczyku mam więc Franek będzie musiał mocniej kopnąć, żebym coś poczuła ;)

    Właśnie wróciłam z zakupów ciążowych. Kupiłam ciepłą kurtkę w C&A i buty w CCC. :) Miałam mały problem z kurtką, bo jak przymierzałam mój rozmiar to kurtka wyglądała ładnie, ale nie było dużego zapasu na brzuch (a wiadomo, że jeszcze urośnie ;)) W końcu kupiłam rozmiar większą. Wygląda gorzej, ale mam zapas na brzuch. I teraz wcale nie wiem, czy dobrze zrobiłam kupując tą większą. Ech.... a kurtka chyba będzie bardzo potrzebna, bo największe brzuchy będziemy miały zimą. ;)

    Syn Stasiu ur 02.03.2016
    zrz6wn1558wbfsvl.png
  • ryjkek Autorytet
    Postów: 415 769

    Wysłany: 27 września 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie.


    Hehe ... nie mówiąc o tym, że niektóre samice zjadają samców zaraz po zapłodnieniu. Kasia24 - to chyba najlepszy pomysł. Nie miałabyś wtedy problemu z seksem, bo nie byłoby z kim :P ;)

    muminka83, muminka83, Kasia24, d'nusia, M+M+?, Martita88, Kate84 lubią tę wiadomość

    Syn Stasiu ur 02.03.2016
    zrz6wn1558wbfsvl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem <3

    To samo usłyszałam od mojej ginki, że jak nie ma przeciwskazań to dlaczego nie :)
    ona. wrote:
    No i dość rzadko to się zdarza, czasem raz dziennie tylko poczuję, dziś jeszcze nic :(

    Spokojnie na pewno na wieczór postanowi poprzeszkadzać mamusi :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dziewczyny nie będę kłócić bo nie jestem specjalistą, ale na moje oko to płód, który w 15 tygodniu ciąży waży jakieś 50-60 g nie ma jeszcze takiej siły, aby napierać na macicę i powłoki brzuszne w taki sposób, aby było do odczuwalne z zewnątrz czy też widoczne gołym okiem. I tu nie chodzi o budowę matki tylko po prostu o fakt, że takie maleństwo waży tyle, co kromka chleba. Po prostu nie będę już tego komentować bo chociaż cieszę się razem z Wami jeśli faktycznie czujecie to o czym piszecie, to rozum mi każe wierzyć lekarzom, którzy twierdzą, że to niemożliwe.

    Gośśś, muminka83, Renka88, skowroneczka87, Magda lena, 26Asia, Teresa1992 lubią tę wiadomość

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 27 września 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Ja się dziewczyny nie będę kłócić bo nie jestem specjalistą, ale na moje oko to płód, który w 15 tygodniu ciąży waży jakieś 50-60 g nie ma jeszcze takiej siły, aby napierać na macicę i powłoki brzuszne w taki sposób, aby było do odczuwalne z zewnątrz czy też widoczne gołym okiem. I tu nie chodzi o budowę matki tylko po prostu o fakt, że takie maleństwo waży tyle, co kromka chleba. Po prostu nie będę już tego komentować bo chociaż cieszę się razem z Wami jeśli faktycznie czujecie to o czym piszecie, to rozum mi każe wierzyć lekarzom, którzy twierdzą, że to niemożliwe.


    Zgadzam sie w 100%

    muminka83, Teresa1992 lubią tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.

    Kochana nie wiem co czułaś ale pamiętam, że przy skurczach lędźwiowych towarzyszył mi też ból brzucha i szereg innych dolegliwości, które zwiastowały akcję porodową. No i najpierw odpadł mi czop śluzowy zanim cokolwiek zaczęło mnie boleć. Jeśli bolą Cię jedynie lędźwie to nie martwiłabym się, mnie też często bolą :) Ale jak się położę to przechodzi, więc chyba jest ok :) Nie gadajmy więcej o tych bólach porodowych bo niepotrzebnie się nakręcamy ;) Poza tym nie wywołujmy wilka z lasu, po ostatnich rozmowach na temat pryszczy z niewiadomych przyczyn mnie obsypało jak nastolatkę :P

    muminka83 lubi tę wiadomość

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 27 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak nie byłam w ciąży to brzuch też mi się ruszał. Mąż mówił że mieszka we mnie ukryty Predator :P Tak jak mówi Kasia. Super że odczuwacie ruchy choć z medycznego punktu widzenia jest to niemożliwe. Z drugiej strony wiele spraw na ziemi wydawało się nie możliwe a jednak było faktem.

    Obecnie czasem czuje motyle w brzuchu ale myślę że to jelitka. Jestem w 3 ciąży i mam kolejny raz łożysko przodujące więc myślę że będzie jak zawsze czyli u mniej najwcześniej poczuje koło 18 tygodnia :P

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 27 września 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminka masz lozysko przodujace, czy na przedniej scianie? Bo to jest duza roznica :P

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 27 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośśś wrote:
    Muminka masz lozysko przodujace, czy na przedniej scianie? Bo to jest duza roznica :P

    Na wyniku z badań genetycznych wysoko na przedniej ścianie :P


    a teraz sama nie wiem hihihih

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 17:34

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 27 września 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Na wyniku z badań genetycznych wysoko na przedniej ścianie :P


    a teraz sama nie wiem hihihih

    Czyli to nie jest przodujace :) Przodujace jest bardzo nisko przy ujsciu szyjki macicy i ono czesto zachodzi na to ujacie co uniemozliwia rodzenie sn i robia czesto cc przez nie :) A twoje jest wysoko czyli blizej dna macicy :)

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 27 września 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie. Natomiast w świecie ludzkim mamy swoje potrzeby. Człowiek to nie maszyna i też ma potrzeby seksualne.
    Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem <3

    Dziękuję Ci Kochana za odpowiedź.. zgadzam się w zupełności. Wcześniej zanim zapytałam lekarza też miałam takie zdanie, a później niestety pojawiły się wątpliwości.
    Przed ciążą miałam PCO, ale lekarz powiedział, że jeżeli uda mi się naturalnie bez stymulacji zajść w ciążę to będzie wszystko dobrze i z ciążą nie powinno być komplikacji i kłopotów (tylko to akurat inny lekarz, nie prowadze u niego ciąży bo on głównie jest na chirurgii). Po prostu odpusciłam sobie wszystki myśli o ciąży i pragnieniu dziecka i w ciągu 2 miesięcy okazało się, że będę mamą gdzie bez zabiegu usunięcia torbieli ponoć miałam minimalne szanse.
    Na całe szczęście żadnych krwiaków, krwawień, plamień nie mam, i mam nadzieję, że nic takiego u mnie nie wystąpi. A z bólem brzucha to było tak, że jedynie z lewej strony mnie pobolewalo po stosunku, ale to możliwe że chyba bardziej ze strachu u dzieci po tym co lekarz mi nagadał.

    ryjkek wrote:
    Hehe ... nie mówiąc o tym, że niektóre samice zjadają samców zaraz po zapłodnieniu. Kasia24 - to chyba najlepszy pomysł. Nie miałabyś wtedy problemu z seksem, bo nie byłoby z kim :P ;)

    HEheheheh dobre :D mam nadzieję, że nie będę musiała nigdy z takiej opcji korzystać :)

    baassiia lubi tę wiadomość

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
‹‹ 664 665 666 667 668 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ