Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyM+M+? - komunikuj lekarzowi o wszystkim co Cię niepokoi, nawet jeśli nie umiesz tego dobrze wytłumaczyć
Będziesz spokojniejsza jak to lekarz rozwieje Twoje wątpliwości. Co do szyjki to to właśnie dość indywidualna sprawa... Kurcze, sama nie umiem za bardzo opisać jakie to uczucie. Chyba najbardziej przypomina uczucie takiego napierania, wysokiego ciśnienia w tamtych rejonach. Z brzuchem to ja skurcze (te groźne) odczuwałam tak, jakby mi brzuch ścierpł (tak boleśnie, taki skurcz jak czasem łapie w stopę lub łydkę) ale najboleśniejsze były skurcze lędźwiowe - taki ból miesiączkowy razy tysiąc
Ale wiesz jak to jest, niektóre kobiety boli a szyjka super trzyma, inne nic nie czują podczas gdy szyjka rozwiera się zupełnie bezobjawowo. Ja to robię tak, że zgłaszam lekarzowi wszystkie dolegliwości, które nie ustępują po odpoczynku.
Aha, te skurcze bezbolesne (braxtona hicksa) czasem ciężko w ogóle zauważyć. Jak macica twardnieje to się tak stawia pod naciskiem, że jest twarda jak kamień... Ale to trwa chwilkę. Przynajmniej u mnie. Jak da się ją nacisnąć to jest ok, jak twardnienie utrzymuje się dłuższy czas to jedziemy do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 12:45
-
Cześć dziewczyny
jak mija niedziele?
)) Ja się wzięłam za czytanie i nadrabianie, strasznie dużo tu tego
. Ale to dobrze, przynajmniej jest co poczytać w niedzielę.
Ksanka to dobrze, że u Ciebie już w porządku 3maj się tam cieplutko!))
Mam takie pytanie do Was dziewczyny. Czy to możliwe abym poczuła już pierwsze ruchy moich maluszków? Wg ostatniej @ dziś jest dokładnie równe 14 tygodni, zacznę od jutra wchodzić powoli na 15 tydzień
. Dzisiaj obudziło mnie dziwne wibrowanie i łaskotanie w brzuchu, myślałam, że może głodna jestem ale zjadłam śniadanie, za godzinę znowu łaskotki się pojawiły i co jakiś czas czuje takie wręcz "śmieszne" uczucie wibracji delikatnych w brzuszku
. To moja 1 ciąża, w dodatku bliźniacza.
Chciałam Was jeszcze Kochane zapytać troszeczkę w kwestii intymnej czy Wasi lekarze zezwalali Wam na współżycie? Gdy ja zapytałam o to lekarza czy nie ma przeciwwskazań odpowiedział "A niech mi Pani powie czy w naturze zwierzęcej ciężarna samica współżyje z partnerem?" zrobiło mi się głupio i nie skomentowałam już tego. Za chwilkę dodał, żebym znalazła mężowi zajęcie od rana do nocy to będzie zmęczony. Trochę żarcik nie za miejscu, bo wiadomo, że każdy ma jakieś swoje potrzeby. A ostatnio jestem nerwowa i żarty mi nie w głowie. Miałam w głowie te jego słowa i bałam się strasznie zbliżenia ale w końcu się zdecydowałam, oczywiście bardzo delikatnie na tzw. "pół gwizdka" ale później pół dnia bolał mnie brzuch z lewej strony i nie wiem czy to przez to czy może reakcja stresowa organizmu.
A co do szyjki.. lekarz długości jeszcze nie mierzył, może za wcześnie, powiedział że od około 20tygodnia będziemy mierzyć ile ma i wtedy ją kontrolować. Ale na "przeglądzie" mówił że wszystko wygląda ładnie i jest ok i nie widzi nic niepokojącego w środku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 14:27
ksanka lubi tę wiadomość
-
Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnyKasia24 wrote:
Mam takie pytanie do Was dziewczyny. Czy to możliwe abym poczuła już pierwsze ruchy moich maluszków? Wg ostatniej @ dziś jest dokładnie równe 14 tygodni, zacznę od jutra wchodzić powoli na 15 tydzień
. Dzisiaj obudziło mnie dziwne wibrowanie i łaskotanie w brzuchu, myślałam, że może głodna jestem ale zjadłam śniadanie, za godzinę znowu łaskotki się pojawiły i co jakiś czas czuje takie wręcz "śmieszne" uczucie wibracji delikatnych w brzuszku
. To moja 1 ciąża, w dodatku bliźniacza.
U mnie też się tak zaczynało, ciężko było zdiagnozować co się dzieje i nie przywiązywałam większej wagi do tego, ale jak już zaczęło się na dobre to człowiek nie ma żadnej wątpliwości. Po ponad 10 tygodniach uporczywych wzdęć trudno jest się pomylić, więc zobaczysz jak to się rozwinie w najbliższych dniach i sama zobaczyszmuminka83, Kasia24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.
Ja też się naczytałam o skracaniu szyjki i o skurczach i teraz też mnie wszystko niepokoi. -
Kasia24 wrote:Cześć dziewczyny
jak mija niedziele?
)) Ja się wzięłam za czytanie i nadrabianie, strasznie dużo tu tego
. Ale to dobrze, przynajmniej jest co poczytać w niedzielę.
Ja obijam się. Rano byłam na spacerku. Potem obiad i zrobiłam piersi z indyka w marynacie z musztardy, buraczki i ziemniaczki.
Teraz leniuchujemy całą trójcą.
Chciałam Was jeszcze Kochane zapytać troszeczkę w kwestii intymnej czy Wasi lekarze zezwalali Wam na współżycie? Gdy ja zapytałam o to lekarza czy nie ma przeciwwskazań odpowiedział "A niech mi Pani powie czy w naturze zwierzęcej ciężarna samica współżyje z partnerem?" zrobiło mi się głupio i nie skomentowałam już tego. Za chwilkę dodał, żebym znalazła mężowi zajęcie od rana do nocy to będzie zmęczony. Trochę żarcik nie za miejscu, bo wiadomo, że każdy ma jakieś swoje potrzeby. A ostatnio jestem nerwowa i żarty mi nie w głowie..
Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie. Natomiast w świecie ludzkim mamy swoje potrzeby. Człowiek to nie maszyna i też ma potrzeby seksualne.
Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem
Kasia24, Kate84 lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Ekspertem nie jestem, to moja druga ciąża i też bardzo wcześnie w obu ciążach poczułam ruchy ale nie ma takiej fizycznej możliwości, aby Twój partner już poczuł ruchy dziecka przez powłoki brzucha. Może czuje jak Ci się w brzuchu przelewa ale niestety to nie maluszek
ja wiem, że każda by chciała jak najwcześniej i wcale się nie dziwię
I sorry, że muszę Cię rozczarować
Niestety po przyłożeniu ręki focha łapie.
No i dość rzadko to się zdarza, czasem raz dziennie tylko poczuję, dziś jeszcze nicWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 16:35
-
Gośśś wrote:Moim zdaniem tez jest to raczej nie mozliwe, tym bardziej ze to jest moja 3 ciaza w ktorej czuje ruchy i wiem ze dopiero tak ok 20tyg to widac i czuc je przez skore...
-
Ja ruchów dziecka jeszcze nie czuję. Tzn. czasem mam uczucie takiego delikatnego łaskotania, ale póki wyraźnie nie odczuję kopnięcia to się nie nastawiam, że to Franek
Cóż trochę tłuszczyku mam więc Franek będzie musiał mocniej kopnąć, żebym coś poczuła
Właśnie wróciłam z zakupów ciążowych. Kupiłam ciepłą kurtkę w C&A i buty w CCC.Miałam mały problem z kurtką, bo jak przymierzałam mój rozmiar to kurtka wyglądała ładnie, ale nie było dużego zapasu na brzuch (a wiadomo, że jeszcze urośnie
) W końcu kupiłam rozmiar większą. Wygląda gorzej, ale mam zapas na brzuch. I teraz wcale nie wiem, czy dobrze zrobiłam kupując tą większą. Ech.... a kurtka chyba będzie bardzo potrzebna, bo największe brzuchy będziemy miały zimą.
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
muminka83 wrote:Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie.
Hehe ... nie mówiąc o tym, że niektóre samice zjadają samców zaraz po zapłodnieniu. Kasia24 - to chyba najlepszy pomysł. Nie miałabyś wtedy problemu z seksem, bo nie byłoby z kimmuminka83, muminka83, Kasia24, d'nusia, M+M+?, Martita88, Kate84 lubią tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
nick nieaktualnymuminka83 wrote:Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem
To samo usłyszałam od mojej ginki, że jak nie ma przeciwskazań to dlaczego nie
ona. wrote:No i dość rzadko to się zdarza, czasem raz dziennie tylko poczuję, dziś jeszcze nic
Spokojnie na pewno na wieczór postanowi poprzeszkadzać mamusi -
nick nieaktualnyJa się dziewczyny nie będę kłócić bo nie jestem specjalistą, ale na moje oko to płód, który w 15 tygodniu ciąży waży jakieś 50-60 g nie ma jeszcze takiej siły, aby napierać na macicę i powłoki brzuszne w taki sposób, aby było do odczuwalne z zewnątrz czy też widoczne gołym okiem. I tu nie chodzi o budowę matki tylko po prostu o fakt, że takie maleństwo waży tyle, co kromka chleba. Po prostu nie będę już tego komentować bo chociaż cieszę się razem z Wami jeśli faktycznie czujecie to o czym piszecie, to rozum mi każe wierzyć lekarzom, którzy twierdzą, że to niemożliwe.
Gośśś, muminka83, Renka88, skowroneczka87, Magda lena, 26Asia, Teresa1992 lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Ja się dziewczyny nie będę kłócić bo nie jestem specjalistą, ale na moje oko to płód, który w 15 tygodniu ciąży waży jakieś 50-60 g nie ma jeszcze takiej siły, aby napierać na macicę i powłoki brzuszne w taki sposób, aby było do odczuwalne z zewnątrz czy też widoczne gołym okiem. I tu nie chodzi o budowę matki tylko po prostu o fakt, że takie maleństwo waży tyle, co kromka chleba. Po prostu nie będę już tego komentować bo chociaż cieszę się razem z Wami jeśli faktycznie czujecie to o czym piszecie, to rozum mi każe wierzyć lekarzom, którzy twierdzą, że to niemożliwe.
Zgadzam sie w 100%muminka83, Teresa1992 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Kasia nie strasz mnie z tymi skurczami lędźwiowymi... Dzisiaj mnie bolało właśnie tak nisko po dwóch stronach na górnej linii pośladków.
Kochana nie wiem co czułaś ale pamiętam, że przy skurczach lędźwiowych towarzyszył mi też ból brzucha i szereg innych dolegliwości, które zwiastowały akcję porodową. No i najpierw odpadł mi czop śluzowy zanim cokolwiek zaczęło mnie boleć. Jeśli bolą Cię jedynie lędźwie to nie martwiłabym się, mnie też często boląAle jak się położę to przechodzi, więc chyba jest ok
Nie gadajmy więcej o tych bólach porodowych bo niepotrzebnie się nakręcamy
Poza tym nie wywołujmy wilka z lasu, po ostatnich rozmowach na temat pryszczy z niewiadomych przyczyn mnie obsypało jak nastolatkę
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Ja jak nie byłam w ciąży to brzuch też mi się ruszał. Mąż mówił że mieszka we mnie ukryty Predator
Tak jak mówi Kasia. Super że odczuwacie ruchy choć z medycznego punktu widzenia jest to niemożliwe. Z drugiej strony wiele spraw na ziemi wydawało się nie możliwe a jednak było faktem.
Obecnie czasem czuje motyle w brzuchu ale myślę że to jelitka. Jestem w 3 ciąży i mam kolejny raz łożysko przodujące więc myślę że będzie jak zawsze czyli u mniej najwcześniej poczuje koło 18 tygodnia -
muminka83 wrote:Na wyniku z badań genetycznych wysoko na przedniej ścianie
a teraz sama nie wiem hihihih
Czyli to nie jest przodujacePrzodujace jest bardzo nisko przy ujsciu szyjki macicy i ono czesto zachodzi na to ujacie co uniemozliwia rodzenie sn i robia czesto cc przez nie
A twoje jest wysoko czyli blizej dna macicy
muminka83 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
muminka83 wrote:Kretyn a nie lekarz. Jak tak można powiedzieć pacjentce. Owszem zwierzęta nie kopulują po zapłodnieniu bo taka jest natura że w świecie zwierząt samiec idzie w siną dal i ma wszystko w dupie. Natomiast w świecie ludzkim mamy swoje potrzeby. Człowiek to nie maszyna i też ma potrzeby seksualne.
Moja lekarka powiedziała tak że w żadnej książce nie ma napisane że nie wolno. Przeciwskazaniem są krwiaki, plamienia, bóle podbrzusza, skracająca się szyjka macicy. W pozostałych przypadkach można lecz nie jak na rodeo a delikatnie by nie uszkodzić ścianek pochwy które są bardzo wrażliwe. Pod koniec ciąży sporo par korzystało z tego przywileju by wywołać naturalny poród sperma ma niesamowite właściwości pod tym względem
Dziękuję Ci Kochana za odpowiedź.. zgadzam się w zupełności. Wcześniej zanim zapytałam lekarza też miałam takie zdanie, a później niestety pojawiły się wątpliwości.
Przed ciążą miałam PCO, ale lekarz powiedział, że jeżeli uda mi się naturalnie bez stymulacji zajść w ciążę to będzie wszystko dobrze i z ciążą nie powinno być komplikacji i kłopotów (tylko to akurat inny lekarz, nie prowadze u niego ciąży bo on głównie jest na chirurgii). Po prostu odpusciłam sobie wszystki myśli o ciąży i pragnieniu dziecka i w ciągu 2 miesięcy okazało się, że będę mamą gdzie bez zabiegu usunięcia torbieli ponoć miałam minimalne szanse.
Na całe szczęście żadnych krwiaków, krwawień, plamień nie mam, i mam nadzieję, że nic takiego u mnie nie wystąpi. A z bólem brzucha to było tak, że jedynie z lewej strony mnie pobolewalo po stosunku, ale to możliwe że chyba bardziej ze strachu u dzieci po tym co lekarz mi nagadał.
ryjkek wrote:Hehe ... nie mówiąc o tym, że niektóre samice zjadają samców zaraz po zapłodnieniu. Kasia24 - to chyba najlepszy pomysł. Nie miałabyś wtedy problemu z seksem, bo nie byłoby z kim
HEheheheh dobremam nadzieję, że nie będę musiała nigdy z takiej opcji korzystać
baassiia lubi tę wiadomość