Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na prenatalnych mam wpisane ze lozysko na przedniej scianie nisko. Ja i tak juz sie nie nastawiam na porod sn
Pierwsza mialam cesarke, teraz mialam nadzieje na porod sn, ale ze wyszly te problemy z sercem i tym lozyskiem moja nadzieja jest coraz mniejsza. Nie przezyje drugiej cesarki
sorry za brak polskich znakow ale wpadlam z tel..
Moja pierwsza ciaze lekarze przed porodem powstrzymywali 3 razy.. pierwszy raz juz w 21tc.https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Dziewczyny co do współżycia mi lekarz powiedział, ze skoro wszystko ok, po stosunku bądź w trakcie nic mnie nie boli to nie ma przeszkód, aczkolwiek powiedział, że oczywiście ostrożnie
A.Kasia, Kasia24 lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyKaarolina - nie myśl jeszcze o porodzie. Może akurat wszystko ułoży się po Twojej myśli. Łożysko jeszcze może się podnieść, jeśli nie nachodzi na ujście szyjki to jest ok
Ja nawet nie marzę o porodzie SN bo mój lekarz mówi, że jeśli nie minęło minimum 2 lata od ostatniej cesarki to on mi nie pozwoli rodzić naturalnie. A w lutym minie dopiero 1,5 roku ;/
Ej dajcie spokój z tym seksemMy nic nie możemy aż do samego końca a gdzie potem jeszcze dojście do siebie po CC
Jak żyć ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 18:01
-
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Ja się dziewczyny nie będę kłócić bo nie jestem specjalistą, ale na moje oko to płód, który w 15 tygodniu ciąży waży jakieś 50-60 g nie ma jeszcze takiej siły, aby napierać na macicę i powłoki brzuszne w taki sposób, aby było do odczuwalne z zewnątrz czy też widoczne gołym okiem. I tu nie chodzi o budowę matki tylko po prostu o fakt, że takie maleństwo waży tyle, co kromka chleba. Po prostu nie będę już tego komentować bo chociaż cieszę się razem z Wami jeśli faktycznie czujecie to o czym piszecie, to rozum mi każe wierzyć lekarzom, którzy twierdzą, że to niemożliwe.
Ale dlaczego wkładasz tyle wysiłku żeby udowodnić, że to jest niemożliwe. Napisałam już że nie zależy mi by kogoś przekonywać, a tylko chce jak wszystkie dziewczyny dzielić się swoimi przeżyciami z ciąży. A nie jestem tu jedyna która ma za sobą jakąś traumę więc po prostu pozwól mi i innym pisać co czują i cieszyć się tym stanem, a nie w ,,10" poście z kolei podważaj to co piszę. -
Karolina ale jak jest lozysko przodujace to tak tez pisza i lekarz wtedy powinien powiedziec jakie sa zagrozenia tego... A Ty masz poprostu na przedniej scianie tylko nisko, Muminka ma wysoko a Ty poprostu masz je nisko... Szkoda ze tak wyszlo, ale pomysl o malenstwie, ze jezeli dla jego bezpieczenstwa bedzie lepsza cesarka to dasz rade
muminka83 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Ja chciałabym rodzić naturalnie, jednak ostatnio jak byłam u lekarza internisty to mnie trochę postraszył, że chyba nie da rady. Bo niby ciśnienie ok, cukier ok, z sercem kłopotów i innych nie ma to powiedział, ze przy mojej nadwadze raczej konieczne będzie CC.Synuś Antoś - 23.03.2016r.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyniecierpliwaa wrote:A.Kasia - ja jak mężowi wspomniałam o możliwej cesarce i okresie ile trzeba po niej czekać to jego mina BEZCENNA
Ja mojemu mówię, że po takiej przerwie, będę jak wtórna dziewicaW sumie powinien się cieszyć
Kasia24, Kate84, krówka_muffka, anitka19953, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Moj dzisiaj probowal przekonac malca zeby mu dal znac ze tam jest to sie usmialam bo jak reke na brzuchu trzymal to maluch akurat tam kopal:-) no ale tatus nie czul... Narazie tylko czul gdzie jest maluch jak sie na jednej stronie wypycha...
-
kamka wrote:Moj dzisiaj probowal przekonac malca zeby mu dal znac ze tam jest to sie usmialam bo jak reke na brzuchu trzymal to maluch akurat tam kopal:-) no ale tatus nie czul... Narazie tylko czul gdzie jest maluch jak sie na jednej stronie wypycha...
-
niecierpliwaa wrote:A.Kasia - ja jak mężowi wspomniałam o możliwej cesarce i okresie ile trzeba po niej czekać to jego mina BEZCENNA
Każda kobieta inaczej znosi cesarkę. Ja n. wspaniale znoszę narkozy. Cesarka była fenomenalna. W czwartek miałam cesarkę o 11 a już rano w piątek o 6 sama poszłam do pielęgniarki żądając wyciągania cewnika. Nic mnie nie bolało. Czułam się cudownie. Delikatnie też krwawiłam około 7 dni a kolejne około 10-15 plamiłam. Do współżycia wróciliśmy po 5 tygodniach od cesarki.
Nie wiem niestety jak człowiek czuje się po znieczuleniu w kręgosłup bo mam do niego przeciwskazania i żaden anestezjolog nie chce podjąć wyzwania.
Jednak leżałam z dziewczyną po cesarce co zdychała dosłownie 4 dni wyła z bólu. Biedna.
Moja ginekolog powiedziała że jest takie rozporządzenie że kobieta która miała cesarkę nawet 8 lat wcześniej przy kolejnym porodzie nie musi zgadzać się na Naturalny Poród a lekarze powinni uszanować jej decyzję.
Ja choć odporna jestem na ból zawsze bałam się zdecydować o porodzie SN. Może nie zabrzmi to jak wypowiedź matki ale cieszę się że mam medyczne wskazania do CC.
-
niecierpliwaa wrote:Ja chciałabym rodzić naturalnie, jednak ostatnio jak byłam u lekarza internisty to mnie trochę postraszył, że chyba nie da rady. Bo niby ciśnienie ok, cukier ok, z sercem kłopotów i innych nie ma to powiedział, ze przy mojej nadwadze raczej konieczne będzie CC.
hmm nie wiem. U nas w Zabrzu rodziła laska SN która ważyła grubo ponad 120 kg i nikt mi nie powie że nadwagi to ona nie miała - rodziła siłami natury i się udało