Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki
witam się w 17 tygodniu
Mam takie pytanie. Do tej pory miałam piersi tkliwe. Najbardziej czułe były brodawki. Od wczoraj piersi tak mnie bolą, że nocy w ogóle nie mogłam usnąć. Teraz chodzę bez stanika bo każdy dotyk sprawia mega ból i świąd. Miała może tak któraś z Was?Mania1718, Nataszka2200, Kasia24 lubią tę wiadomość
-
Martita88 wrote:Cześć dziewczynki
witam się w 17 tygodniu
Mam takie pytanie. Do tej pory miałam piersi tkliwe. Najbardziej czułe były brodawki. Od wczoraj piersi tak mnie bolą, że nocy w ogóle nie mogłam usnąć. Teraz chodzę bez stanika bo każdy dotyk sprawia mega ból i świąd. Miała może tak któraś z Was?
ja 2 dni temu nie mogłam zasnąć bo mnie tak sutki szczypały, że masakra -
Martita mniej więcej w 16tyg UU mogą już zacząć pracować to pewnie przez to są jeszcze bardziej wrażliwe
ja np dziś w nocy w wc zauważyłam że mój lewy cycek popuścił, no i się teraz zastanawiam czy kupić już wkładki bo jakby tak teraz codziennie miało być to nie nadążę z praniem koszulek do spania
Marlena może warto kupić te paski do sprawdzania czy to wody płodowe, teraz nie pamiętam jak się one dokładnie nazywająMartita88 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Dla mnie tydzień zaczął się fatalnie... Wróciłam po chorobowym do pracy i miałam podpisać nową umowę, bo poprzednia skończyła mi się 30 września, a z powodu choroby nie zdążyłam podpisać nowej. A szef powiedział, że nie podpisze ze mną umowy, bo musi się zastanowić jak to rozwiązać! Bo niby nie może podpisać umowy z datą wsteczną, więc będę miała kilkudniową przerwę w zatrudnieniu! A tak w ogóle to najpierw mam mu jak najszybciej dostarczyć L4 i dopiero dzień później podpisze ze mną umowę.
Dodam, że szef nie wie o mojej ciąży, bo chciałam mu powiedzieć dopiero po podpisaniu umowy. Jak zobaczy moje L4 to dowie się, że jestem w ciąży.
Na szybko skonsultowałam się ze znajomą kadrową i powiedziała, że pewnie domyśla się, że jestem w ciąży i dlatego tak zwleka i chce, żebym przed podpisaniem umowy dostarczyła mu L4 (no bo po co tak pilnie mu L4 za dni,w których nie jestem zatrudniona?)
Słowem - jedna wielka masakra, czuję się, jakby po dwóch latach pracy wyrzucił mnie na zbity pysk domyślając się, że jestem w ciąży... Tylko że nie wie, że ciąża jest na tyle zaawansowana, że zwolnić mnie nie może. Od tego stresu i rozmyślania pęka mi głowa i boli mnie brzuch
-
roletka wrote:Martita mniej więcej w 16tyg UU mogą już zacząć pracować to pewnie przez to są jeszcze bardziej wrażliwe
ja np dziś w nocy w wc zauważyłam że mój lewy cycek popuścił, no i się teraz zastanawiam czy kupić już wkładki bo jakby tak teraz codziennie miało być to nie nadążę z praniem koszulek do spania
Marlena może warto kupić te paski do sprawdzania czy to wody płodowe, teraz nie pamiętam jak się one dokładnie nazywają -
salomea wrote:Słowem - jedna wielka masakra, czuję się, jakby po dwóch latach pracy wyrzucił mnie na zbity pysk domyślając się, że jestem w ciąży... Tylko że nie wie, że ciąża jest na tyle zaawansowana, że zwolnić mnie nie może. Od tego stresu i rozmyślania pęka mi głowa i boli mnie brzuch
Kochana nie denerwuje sie.Twój szef nic nie wykombinuje, bo Twoja umowa przedłuża się z mocy prawa automatycznie i wcale nie musieliście nic podpisywać. do dnia porodu masz zagwarantowane świadczenia.
http://proadvice.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=48
-
Martita88 wrote:Dzięki domiii
tzn że to chyba normalne
bo mnie właśnie też szczypią i jakby pieką
hehe jak boli to rośnie
mnie nie tyle co bola a pieką jak tylko zimno poczuje:D a tak ja kdotykam to nie :d -
Lilou1984 wiem, wiem, chodzi po prostu o jego podejście, podejrzliwość i kombinowanie... Chciałam zapewnić sobie jak najlepsze warunki (np. umowę na czas nieokreślony) zanim powiem mu o ciąży, ale on tak kombinuje, że nic więcej nie wywalczę.
Gdybym wiedziała, że tyle stresu będzie mnie to kosztowało, to już w lipcu powiedziałabym mu o ciąży. A tak jak głupia pracowałam sumiennie po 8 godzin przy komputerze przez prawie połowę ciąży, licząc na to, że dostanę korzystne warunki... -
Hej dziewczyny, melduje się że szpitala. Jutro albo dziś wychodzę.
Wyjściówkę (aka magiczny niebieski krążek)mam juz zainstalowany, na usg wszystkie krwiaczki i skrzepy się wchłonely! I pessar jest już na szyjce. Sam zabieg trwał ok 2 min. Poprzedzony był najpierw usg, dzidzius ładnie pomachał mi lapka;) posłuchalam serduszkai dr wzięła mnie na fotel.
Na fotelu jeszcze sprawdziła wziernikiem czy wszystko ok i założyła pessar.
Wrażenia. Jest to nieprzyjemne, bo jednak wpychaja w pochwe ciało obce. I muszą dopasować to na szyjke. Całość trwała 2 min. Po wszystkim trochę czuje ból w podbrzuszu, bo jednak było trochę dopychania.
Teraz już tylko do przodu! Ale wolno i ostrożnie, bez dźwigania, podnoszenia sprzątania. Po prostu życie jak Damunia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 11:51
salomea, Madzialena90, M+M+?, Kajola, kleo2426, Kaarolina, domiii, krówka_muffka, Renka88, polin, Est, Lula_w, kateee, muminka83, Izoleccc, Vincent, Mietka 30:), Kate84, Martita88, Kokaina, Karka, d'nusia lubią tę wiadomość
-
I ja się witam.. niestety u mnie nie obejdzie się bez lekarza, tak mnie rozłożyło że nie jestem w stanie nawet rąk do góry podnieść, a o zatokach nie wspomnę
z Synkiem rano miałam wizytę i Bidulek ma zapalenie oskrzeli
normalnie jakieś fatum nad Nami krąży
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
salomea wrote:Hej dziewczyny
Dla mnie tydzień zaczął się fatalnie... Wróciłam po chorobowym do pracy i miałam podpisać nową umowę, bo poprzednia skończyła mi się 30 września, a z powodu choroby nie zdążyłam podpisać nowej. A szef powiedział, że nie podpisze ze mną umowy, bo musi się zastanowić jak to rozwiązać! Bo niby nie może podpisać umowy z datą wsteczną, więc będę miała kilkudniową przerwę w zatrudnieniu! A tak w ogóle to najpierw mam mu jak najszybciej dostarczyć L4 i dopiero dzień później podpisze ze mną umowę.
Dodam, że szef nie wie o mojej ciąży, bo chciałam mu powiedzieć dopiero po podpisaniu umowy. Jak zobaczy moje L4 to dowie się, że jestem w ciąży.
Na szybko skonsultowałam się ze znajomą kadrową i powiedziała, że pewnie domyśla się, że jestem w ciąży i dlatego tak zwleka i chce, żebym przed podpisaniem umowy dostarczyła mu L4 (no bo po co tak pilnie mu L4 za dni,w których nie jestem zatrudniona?)
Słowem - jedna wielka masakra, czuję się, jakby po dwóch latach pracy wyrzucił mnie na zbity pysk domyślając się, że jestem w ciąży... Tylko że nie wie, że ciąża jest na tyle zaawansowana, że zwolnić mnie nie może. Od tego stresu i rozmyślania pęka mi głowa i boli mnie brzuch
Kochana, Martita jest tu specjalistką, więc pewnie wypowie się najlepiej.
Na moje oko, chce podpisac z Tobą jak najkrótszą umowę, skoro domyśla się, ze jestes w ciąży. Jeżeli nie, to zanies mu zwykle L4 chorobowe od lekarza, takie platne 80%, nie ciazowe.
She86 lubi tę wiadomość
-
Tunia.a wrote:cześć dziewczyny
właśnie zapisałam się na badanie prenatalne i Pani w recepcji wyznaczyła mi termin na 18.11 - jest to mój 22tydz i 4 d, czyli wg belly 23tydz. Czy to aby nie za późno?
Myśle że teraz powinnaś mieć prenatalne ja miałam w 14 czy 15 tc a mowili mi ze chyba do 16 trzeba zrobic. zadzwoń do innego gina[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :*