Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwaa wrote:Ja byłam ostatnio u lekarza i kazał na kaszel brać Pini , ale wydawało mi się, że nie można go brać bo kiedyś czytałam. Więc idę do apteki i mówie farmaceutce co chcę, a ona "kto pani kazał to brać? To najgorsze syropy bo zzawierają kodeinę która niszczy układ nerwowy dziecka" I faktycznie weź tu ufaj co niektórym lekarzom
Na necie też jak wół pisze , że nie wolno tego brać w ciąży .
Ech... masakra... i zaufaj tu teraz lekarzowi, ja mojemu interniście też jakoś specjalnie nie ufam. Ginekologowi - TAK
-
Dzisiaj miałam powtórne badanie moczu, bo w ostatnim miałam liczne bakterie i wysokie PH=8 (norma 5-7), pozostałe parametry ok. Teraz bakterie nieliczne, ale to PH dalej 8. Przepisane miałam tylko tabletki z Żurawiną, ale muszę się przyznać, że nie brałam ich zbyt rzetelnie, bo mi się zapomina przy tych wszystkich witaminach itd.
To wysokie PH ma jakieś znaczenie, jeśli reszta ok? Z tego co wyczytałam, to wysokie PH sprzyja infekcjom bakteryjnym.
-
Cześć Dziewczyny
,
Ostatnio nie mam Was kiedy nadrobić bo ciągle śpię, zmęczenie dopada mnie wszędzie, w sklepie, na uczelni, w samochodzie i gdy wracam do domu to po prostu idę spać.
No i chcielibyśmy się pokazać- z wczoraj
aniek_m, kleo2426, Renka88, kofeinka, Kajola, A.Kasia, muminka83, salomea, Kate84, Madzialena90, Martita88, Karka, Hannia123, Mietka 30:), krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Kasia24 wrote:Cześć Dziewczyny
,
Ostatnio nie mam Was kiedy nadrobić bo ciągle śpię, zmęczenie dopada mnie wszędzie, w sklepie, na uczelni, w samochodzie i gdy wracam do domu to po prostu idę spać.
No i chcielibyśmy się pokazać- z wczoraj
łaaaa!!!! ale śliczny masz brzuszek
A jeśli chodzi o senność, to nie przejmuj się niczym i wypoczywaj jak najwięcej. Widocznie tego teraz potrzebujesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 18:26
Kasia24 lubi tę wiadomość
-
kofeinka wrote:łaaaa!!!! ale śliczny masz brzuszek
A jeśli chodzi o senność, to nie przejmuj się niczym i wypoczywaj jak najwięcej. Widocznie tego teraz potrzebujesz
Dziękuję.
No właśnie mój tego nie rozumie...uważa, że czym ja jestem zmęczona skoro ja całymi dniami nic nie robię, a to że pójdę kilka godzin na uczelnie to nie wysiłek! I tak w kółko mi cisnął. Tak zakupy przy okazji zrobią się same, obiad też sie sam gotuje, sprząta też się samo w domu. Wczoraj normalnie już mu powiedziałam że nie rozmawiam z nim bo mnie tak zdenerwował, że grrr... Sam mówi, po pracy, że jakiś zmęczony jest.. a prace ma przy biurku siedzącą więc faktycznie też się tak zmęczył, że ojeju...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 18:40
-
Kasia24 wrote:Dziękuję
.
No właśnie mój tego nie rozumie...uważa, że czym ja jestem zmęczona skoro ja całymi dniami nic nie robię, a to że pójdę kilka godzin na uczelnie to nie wysiłek! I tak w kółko mi cisnął. Tak zakupy przy okazji zrobią się same, obiad też sie sam gotuje, sprząta też się samo w domu. Wczoraj normalnie już mu powiedziałam że nie rozmawiam z nim bo mnie tak zdenerwował, że grrr... Sam mówi, po pracy, że jakiś zmęczony jest.. a prace ma przy biurku siedzącą więc faktycznie też się tak zmęczył, że ojeju...
Kochana nie wszyscy faceci rozumieją Nasz stan fizyczny i psychiczny.
Mój co prawda zabrania mi czegokolwiek robić, bo mam zalecony bardzo oszczędzający tryb życia z uwagi na wcześniejsze krwawienie.
A jak dziś zobaczył, że zdjęłam i zawiesiłam po praniu firanki, to zaczął mnie jeb*ć wręcz, że jestem nieodpowiedzialna.
Tak więc widzisz... facet facetowi nie równy.
A może spróbuj swojemu poczytać na głos jakąś książkę o tym co dzieje się z kobietą w czasie poszczególnych tygodni ciąży, itd. O tych wszystkich zmianach i burzach hormonalnych, które zachodzą w naszym organizmie.
Ja codziennie czytam na głos rozdział czy dwa przy moim M. książki:
https://www.lababy.pl/pl_PL/p/Mamo,-Tato-co-Ty-na-to.-Czesc-1/152?gclid=CjwKEAjw4s2wBRDSnr2jwZenlkgSJABvFcwQi4Wvz5gjI-yalVxrwZb9sJS08cyAS5Xrjpp67AwSqRoCgpDw_wcB
Według mnie świetna pozycja z której można dowiedzieć się bardzo wieleWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 18:47
-
I chyba zacznę tak robić
. Dziękuję
. Właśnie przymierzam się do kupna jakiejś książki
Nie mówię, że mnie goni do pracy bo sam mnie próbuje we wszystkim wyręczać nawet czasem jest dzień, że sobie herbaty sama nie mogę zrobić bo skacze koło mnie jak koło małej dziewczynki.
Ale denerwuje się gdy mówi mi, że nic nie robię bo zobaczy, że usnęłam np podczas czytania książki czy oglądania filmu.
W ogóle jak zdrówko dziewczyny bo nie zdążyłam ogarnąć co u kogo się dziejekofeinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny wiedziałyście, że jedna ze styczniówek kilka dni temu urodziła? W 25 tygodniu przez CC przyszły na świat bliźniaki. Ech, zaczęłam się denerwować, poprzednio w 24 tyg trafiłam do szpitala z odchodzącymi wodami, jeszcze 5 tyg do tego terminu. Niech już mi założą ten pessar ;(
-
A.Kasia wrote:Dziewczyny wiedziałyście, że jedna ze styczniówek kilka dni temu urodziła? W 25 tygodniu przez CC przyszły na świat bliźniaki. Ech, zaczęłam się denerwować, poprzednio w 24 tyg trafiłam do szpitala z odchodzącymi wodami, jeszcze 5 tyg do tego terminu. Niech już mi założą ten pessar ;(
Kasiu spokojnie. Każda ciąża jest inna. Tak naprawdę nie wiemy co było w jej przypadku wynikiem przedwczesnego porodu. Na chwilę obecną masz dobre wyniki. Szyjkę w normie itd. Postaraj się myśleć pozytywnie. :-* Dużo leż i odpoczywaj
ps. mam tylko nadzieję że wszystko skończy się dobrze :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 19:03
-
noelka wrote:Salomea, a przy tej pierwszej umowie jest napisane, że była na okres próbny?
Było napisane
Jestem po rozmowie z szefem i nie należała ona do najprzyjemniejszych... Na wieść o ciąży zaczął jak katarynka powtarzać, że "ale przecież nasza umowa wygasła". Dopiero po konsultacji telefonicznej z kadrową przyznał mi rację i powiedział, że będzie automatycznie przedłużona, ale nawet mi nie pogratulował. I nie ma mowy o podpisaniu nowej umowy. Powiedział, że on nie zna tego przepisu o pracy 4 godziny przy komputerze i że przecież mogę sobie robić przerwy co godzinę od komputera i pracować 8 godzin, bo on sobie nie wyobraża, że będę pracować z zegarkiem w ręku... Jednym słowem masakra. Do końca tygodnia jestem na L4, a w poniedziałek idę do pracy. Ale jeśli będzie taka atmosfera to niewykluczone, że pójdę na zwolnienie do końca ciąży, bo te wszystkie przeboje z pracą kosztowały mnie baaardzo dużo nerwów, łez i stresu.
Martita88 ale super, że nie masz wątpliwości, że to dzidzia! Ja czasami też coś czuję, ale cały czas nie jestem pewna czy to to.
niecierpliwaa - mam tak samo jak Ty z tym rozciąganiem wiązadeł. Dziś chodziłam 1,5 godziny po galerii i bolało mnie spojenie z przodu, z dołu z jednej strony, biodro i kręgosłupWięc to jak najbardziej normalne w ciąży.
RudyTygrysek ja też mam jutro wizytę! Trzymam kciuki za TwojąNa pewno wszystko będzie dobrze, nie ma się co stresować.
skowroneczka87 ale super, gratuluję córy! A w zaczętym 19tc nie mogłaś mieć już badań połówkowych? Kiedy będziesz je miała? Ja jestem w 18tc i zastanawiam się czy jutro będzie normalna wizyta czy z badaniami połówkowymi...
Trochę się rozpisałam, ale dzisiaj cały dzień byłam zabiegana, bo mąż w szpitalu na kilka dni i nie miałam kiedy Was ogarnąć -
A czy myślicie, że mogę brać Sinupret w kroplach? Tam jest minimalna zawartość alkoholu (w jednej dawce jakoś odpowiednik pół łyżki wina).
W ogóle nie zrozumiałam farmaceutki w aptece, bo jak powiedziała, że ten lek jest w postaci tabletek i kropli to wybrałam krople, bo myślałam, że do nosa... A to są krople do picia z alkoholem! -
Salomea a w ciąży jesteś chroniona, nawet jeżeli umowa Ci się skończyła zwolnić Cię nie może.. Co prawda możesz dostać w dniu porodu wypowiedzenie, ale to jeszcze długo do tego. I skoro Cię tak brzydko traktuje Twój szef to tak zrób z tym zwolnieniem - ciągnij ile się da i miej go w dupie skoro wiesz, że umowy Ci później nie przedłuży,chociaż teraz bedziesz spokojniejsza i atmosfera w pracy nie będzie Cie stresować! Nie wolno Ci sie denerwować :*.
A.Kasia własnie co z tymi bliźniakami ze styczniówek? Jejku aż sama sie teraz zmartwiłam.. ;(.
A u Ciebie Kasia na pewno będzie dobrze!! Nie stresuj się na zapas :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 19:15
-
A.Kasia wrote:Dziewczyny wiedziałyście, że jedna ze styczniówek kilka dni temu urodziła? W 25 tygodniu przez CC przyszły na świat bliźniaki. Ech, zaczęłam się denerwować, poprzednio w 24 tyg trafiłam do szpitala z odchodzącymi wodami, jeszcze 5 tyg do tego terminu. Niech już mi założą ten pessar ;(
Kasiu a nie wiesz co się stało, że już się urodziły?
Mam nadzieję, ze wszystko u nich ok.
-
Kasia24, piękny brzuszek
A.Kasia, trzymam kciuki, żeby było dobrze! A kiedy masz mieć założony pessar?
Salomea, współczuję...co za cham z tego szefa! Jeśli każe Ci pracować 8 godzin, to chyba możesz go zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy. No i nie dziwię Ci się, że chcesz iść na zwolnienie, nie ma sensu się stresować.
Kasia24 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak dobrze pójdzie to pessar mi założą 19tego. Ale muszę jeszcze posiewy zrobić czy wszystko ok.
Co do bliźniaków to radzą sobie nadzwyczaj dobrzeOby było tylko lepiej, trzymam za to kciuki z całych sił. A co do powodu przedwczesnego porodu to tam było pod górkę już od chyba 18 tyg. Skróciła się szyjka i było wewnętrzne rozwarcie, później pessar, kilka tygodni w szpitalu no ale jak się zaczęło to nie dało się już nic zrobić. W każdym razie dziewczyna mega dzielna, oby maluszki miały to po mamie
Tu jest jej pamiętnik jak chcecie poczytać:
https://bellybestfriend.pl/pamietnik/dzialania-dzialania-udalo-sie,101.html
Ale jak ktoś jest taki delikates jak ja, że od czytania o dolegliwościach zaraz go zaczyna wszystko boleć to niech sobie lepiej odpuścimuminka83 lubi tę wiadomość
-
Salomea, w ciąży umowę musi Ci przedłużyć do dnia porodu. Potem i tak przejmuje Cię ZUS i caly macierzyński masz normalnie płacony, także się nie martw. Pod koniec macierzyńskiego zacznij szukać nowej pracy.
Przepis dotyczący 4h przed komputerem obowiązuje, jak on go nie zna, to niech dopyta kadrowej. Jeśli po tych 4h nie zapewni Ci innej pracy, to wychodzisz do domu, a pieniądze dostajesz jak za 8h pracy.
Niemniej jednak w takich wypadkach lepiej się nie szarpać, tylko wziąć L4.